Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Muszę przyznać, że to jedna z najważniejszych książek w moim życiu.
Chyba tak jak każdy nastolatek myślałam że jestem ,,najmądrzejsza''. Dla zwykłej złośliwości chciałam robić rzeczy, które z upływem czasu tylko by mi zaszkodziły. Narzekałam na rodziców, nie przywiązywałam wielkiej wagi do ocen (ale bez przesady, oceny zazwyczaj miałam od 3 wzwyż), ogólnie byłam na nie. Jednak mimo wszystko ta książka do mnie trafiała i baardzo często do niej wracałam. Z upływem czasu gdy wypełniałam testy, wychodziłam na drogę ,,nadrzędną'' punkty tam zawarte też rosły. Autor ma wyjątkowy język trafiania do nastolatków (nawet tych zbuntowanych). W ryzykownych sytuacjach zapala się ta czerwona lampka.
Nie mówię oczywiście, że wychowała mnie książka, ale była ona doskonałym dopełnieniem do tego co wpoili mi moi rodzice. Mam do tego utworu sentyment, bo z jej pomocą nie ćpam, nie palę, studiuję to co kocham, spotykam się z porządnymi facetami...mogłabym długo wymieniać. Nie popełniam błędów w życiu i tego nie żałuję. Uważam, że każdy młody człowiek powinien ją przeczytać na progu dorosłego życia.
Życie to nieustanne wybory, ważne by wybrać właściwie. Kolejna okazja może się nie powtórzyć, złe nawyki zostają.
Ale rozumiem też, że dla niektórych z pustego to i Salomon nie naleje.

Muszę przyznać, że to jedna z najważniejszych książek w moim życiu.
Chyba tak jak każdy nastolatek myślałam że jestem ,,najmądrzejsza''. Dla zwykłej złośliwości chciałam robić rzeczy, które z upływem czasu tylko by mi zaszkodziły. Narzekałam na rodziców, nie przywiązywałam wielkiej wagi do ocen (ale bez przesady, oceny zazwyczaj miałam od 3 wzwyż), ogólnie byłam na nie....