-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2020-04-13
2020-04-13
2020-04-13
2020-04-13
2020-04-13
2020-04-13
2020-04-13
2020-04-13
2019-07-07
Ku mojemu zaskoczeniu nie była to najgorsza książka. Stanowi dobrą literaturę na urlop, dobry kompan leniwego leżenia przy basenie w jakimś kurorcie, gdzie ludzie zajmują się głównie zabawą.
Wojewódzki w tej biografii udowadnia, że wbrew pozorom głupi nie jest, ale po pewnym czasie jego styl pisania męczy. Ma się poczucie nieustannego przebywania w jego szoł, a cytaty najpierw imponują, a potem stają się coraz mniej autentyczne. Miałam wrażenie, że autor podąża jakimiś pokrętnymi hiperłączami wikicytatów. Początkowo przechwalanie się seksualnymi podbojami mnie nie drażniło, potem jednak zaczęło niesmaczyć. Dżentelmeni o pewnych sprawach nie mówią głośno, zaś wyliczanka kochanek niczym się nie różni od tego, co już kilka lat temu opublikował niejaki Masa. Mam poczucie, że panowie jak nic świetnie by się dogadali, a pewnie też i niejedną kochankę między sobą dzielili. Wojewódzki zarzuca Korwin-Piotrowskiej plotkarstwo, a sam nie zajmuje się niczym innym na łamach tej autobiografii, która zawiera zaskakująco wiele pikantnych szczegółów biografii innych osób. Może się jednak nie znam, może tak trzeba, może ci inni dziękują mu za fejm? Wojewódzki rzuca ciekawostkami na temat zwierząt, które spokojnie nie raz służyły mu za pretekst do podrywu i nic w tym zdrożnego, gdyby nie fakt, że popełnia przy tym rażące błędy rzeczowe, ale nie będę wypunktowywać jakie żeby nie psuć zabawy powiatowym donżuanom.
Ku mojemu zaskoczeniu nie była to najgorsza książka. Stanowi dobrą literaturę na urlop, dobry kompan leniwego leżenia przy basenie w jakimś kurorcie, gdzie ludzie zajmują się głównie zabawą.
Wojewódzki w tej biografii udowadnia, że wbrew pozorom głupi nie jest, ale po pewnym czasie jego styl pisania męczy. Ma się poczucie nieustannego przebywania w jego szoł, a cytaty...
2019-05-31
2019-05-24
2019-05-20
2019-04-27
2019-04-21
Koszmarny gniot, który nie wiadomo dlaczego został wydany. Napisana bez ładu, składu oraz kompletnie żadnej redakcji apoteoza ćpania i zaliczania lasek w klubach. Czasem jakieś złośliwości pod adresem Chajzera, Kałamagi, czy... Stiflera z Warsaw Shore, ale totalnie bez polotu.
Absolutnie nie powielajcie mojego błędu i nie kupujcie tej pozycji.
Koszmarny gniot, który nie wiadomo dlaczego został wydany. Napisana bez ładu, składu oraz kompletnie żadnej redakcji apoteoza ćpania i zaliczania lasek w klubach. Czasem jakieś złośliwości pod adresem Chajzera, Kałamagi, czy... Stiflera z Warsaw Shore, ale totalnie bez polotu.
Absolutnie nie powielajcie mojego błędu i nie kupujcie tej pozycji.
2019-04-12
2019-01-13
Podtytuł "poradnik lekarza praktyka" bardzo dobrze odzwierciedla rzeczywistość. Książkę polecam przede wszystkim doświadczonym klinicystom, którzy często spotykają pacjentów z depresją we własnej praktyce i potrzebują wsparcia merytorycznego w doborze farmakoterapii dla swoich pacjentów. Książka ma mały format, jest krótka i zawiera liczne praktyczne i przejrzyste tabelki dotyczące interakcji, profili działań niepożądanych. Bardzo potrzebna, a niepozorna gabarytowo pozycja.
Podtytuł "poradnik lekarza praktyka" bardzo dobrze odzwierciedla rzeczywistość. Książkę polecam przede wszystkim doświadczonym klinicystom, którzy często spotykają pacjentów z depresją we własnej praktyce i potrzebują wsparcia merytorycznego w doborze farmakoterapii dla swoich pacjentów. Książka ma mały format, jest krótka i zawiera liczne praktyczne i przejrzyste tabelki...
więcej Pokaż mimo to