-
ArtykułyCzytamy w majówkę 2024LubimyCzytać83
-
ArtykułyBond w ekranizacji „Czwartkowego Klubu Zbrodni”, powieść Małgorzaty Oliwii Sobczak jako serialAnna Sierant1
-
ArtykułyNowe „Książki. Magazyn do Czytania”. Porachunki z Sienkiewiczem i jak Fleming wymyślił BondaKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyKrólowa z trudną przeszłościąmalineczka740
Biblioteczka
2016
2016-06-23
2016-06-19
2015-06
2015-07
2015-06-26
2015
2014-12-21
Otrzymałam to co kocham u Musso. Odrobinę magii i surrealizmu. Każda jego powieść jest wyjątkowa. Ma to coś, od razu potrafimy wyobrazić sobie postacie, pojawia się napięcie i zwroty akcji. Choć nie jest to książka od której oczekuję wielkiego zaskoczenia to i tak po każdą sięgam z przyjemnością i zawsze otrzymuję to co chce.
Otrzymałam to co kocham u Musso. Odrobinę magii i surrealizmu. Każda jego powieść jest wyjątkowa. Ma to coś, od razu potrafimy wyobrazić sobie postacie, pojawia się napięcie i zwroty akcji. Choć nie jest to książka od której oczekuję wielkiego zaskoczenia to i tak po każdą sięgam z przyjemnością i zawsze otrzymuję to co chce.
Pokaż mimo to2014-12-20
Typowa obyczajowa książka. Lekka, dobrze się czytająca ale bez wielkiego zaskoczenia .
Typowa obyczajowa książka. Lekka, dobrze się czytająca ale bez wielkiego zaskoczenia .
Pokaż mimo to
Za kazdym razem czytajac nowa książkę nasuwa mi się myśl jak on to robi!!!!
Trzymajca w napieciu powieść, wydawałoby się dobry kryminal. Obstawiamy jak akcja potoczy sie dalej ale nikt nie przewiduje jak ale zakończenie okazuje się totalnym zakoczeniem.
Za kazdym razem czytajac nowa książkę nasuwa mi się myśl jak on to robi!!!!
Pokaż mimo toTrzymajca w napieciu powieść, wydawałoby się dobry kryminal. Obstawiamy jak akcja potoczy sie dalej ale nikt nie przewiduje jak ale zakończenie okazuje się totalnym zakoczeniem.