Lalki
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Babie Lato
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2011-04-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-04-01
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310120366
Kiedy Monika, ambitna bizneswoman, zostaje matką, postanawia zmienić swój system wartości. Chce się skupić na wychowywaniu dziecka, poświęcić rodzinie i przestać żyć w ciągłym pędzie. Okazuje się jednak, że domowa codzienność to wcale nie beztroska zabawa z córką i delektowanie się każdą minutą, lecz ciężka praca na pełen etat i regularne nadgodziny. Na dodatek ukochany mąż zdaje się nie dostrzegać problemu...
Odskocznią od monotonii i ratunkiem przed nieustannym zmęczeniem staje się nowa pasja. Jaki wpływ na życie młodej matki może mieć otrzymana od tajemniczej sąsiadki... lalka?
Karolina Święcicka z humorem przedstawia blaski i cienie macierzyństwa. Ale zagłębia się też w bardziej mroczne rejony ludzkiej duszy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 191
- 175
- 35
- 5
- 5
- 4
- 4
- 3
- 3
- 3
Cytaty
Chodzi o to, żeby iść za tym, co cię prowadzi. Robić na maksa coś, co wydaje się sensowne. Nawet jeśli inni uważają, że to popierniczone.
Chciała dziś siedzieć w tym aucie z krystaliczną wizją tego, co ma teraz robić, żeby wyrwać się z tego, co jeszcze półtora roku temu było je...
Rozwiń
Opinia
Lalka. Zabawka, a zarazem najlepsza powierniczka każdej chyba dziewczynki. Niemowlak, Barbie, figurka z porcelany. Otoczona odpowiednimi akcesoriami, zamieszkująca plastikowy dom, korzystająca ze zminiaturyzowanych dobrodziejstw. Czy ta „istota”, przedstawiana w bajkach, reklamach tv, stanowiąca obiekt westchnień dzieci płci żeńskiej na całym świecie może utożsamiać zagrożenie? Być niebezpieczną dla właściciela bądź osoby obdarowywanej…? Nie zapominajmy o kulcie voodoo, o szamanach i złych mocach… o horrorach, gdzie często nadawany jest jej negatywny wydźwięk.. jak właściwie z nią jest?
Karolina Święcicka usiłuje nam pomóc w odpowiedzi na powyższe pytania. Główną bohaterkę jej powieści, Kingę, poznajemy w momencie kluczowym; oto bowiem wzięta pani menager, niezwykle zdolny pracownik pewnego biura, posiadający niezwykły wręcz dar przekonywania, uparcie pnący się po szczeblach kariery decyduje się.. na urlop wychowawczy. Kobieta nie wspomina zbyt dobrze swojego dzieciństwa; matka wiecznie nie miała dla niej czasu, a spragniona jej bliskości dziewczynka, poszukując odrobiny bliskości musiała przytulać się do schowanych w szafie ubrań. W momencie, gdy na świat przychodzi jej własne dziecko postanawia więc poświecić dla niej wszystko co ma, i tak zorganizować codzienność, aby malutkiej Kindze nigdy nie zabrakło obecności rodzicielki. Niestety – macierzyństwo to nie tylko kolorowy obrazek pochodzący z reklam tv; to także nieprzespane noce, rozstępy na niegdyś „doskonałym” ciele i chroniczne zmęczenie; to wtopienie się w krajobraz codzienności i często nie dostrzegane (także przez najbliższych) smuteczki. Dla bohaterki remedium na wszystko ma być przyjaźń z nową sąsiadką, Marzeną, pasjonującą się światem lalek Dollfie. I od tego w zasadzie wszystko się zaczyna…
Nie napiszę, co było dalej. Nie napiszę, bo wówczas lektura nie miałaby sensu, a przeczytać naprawdę warto. Nie jest to typowa literatura kobieca, z księciem na białym koniu i happy endem w tle; nie jest to bajka dla dużych dziewczynek, ani „pocieszacz” dla zdesperowanych kur domowych. Książka obdarza nasze słabości, pokazuje, jaki wpływ może mieć nasz umysł i jak w łatwy sposób można spersonifikować pozornie martwą rzecz. Język jest prosty i łatwy w przyswojeniu, co sprawia, że historię aż chce się czytać. Wtrącenia o Goffmanie i zapiski młodej pani antropolog – genialne. Ponadto podczas tych kilku godzin, które spędziłam z tą powieścią (bo przeczytałam całą w jeden dzień, co ostatnimi czasy rzadko mi się zdarza) kilkakrotnie sięgałam do internetu, aby sprawdzić pewne fakty – zgadzały się! Zatem i moja wiedza na pewne tematy została poszerzona. Zdecydowanie polecam, nie tylko Matkom-Polkom. Nie jest to opowieść, którą szybko się zapomina, mimo że pochłania się ją na raz; jest w niej coś takiego, co zostaje w pamięci na długo. Na bardzo, bardzo długo - a to zawsze jest kwestią przemawiającą za lekturą danej pozycji.
Lalka. Zabawka, a zarazem najlepsza powierniczka każdej chyba dziewczynki. Niemowlak, Barbie, figurka z porcelany. Otoczona odpowiednimi akcesoriami, zamieszkująca plastikowy dom, korzystająca ze zminiaturyzowanych dobrodziejstw. Czy ta „istota”, przedstawiana w bajkach, reklamach tv, stanowiąca obiekt westchnień dzieci płci żeńskiej na całym świecie może utożsamiać...
więcej Pokaż mimo to