Dziecko niczyje

Okładka książki Dziecko niczyje
Michael Seed Wydawnictwo: Wydawnictwo Księży Marianów PROMIC religia
285 str. 4 godz. 45 min.
Kategoria:
religia
Tytuł oryginału:
Nobody's child
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Księży Marianów PROMIC
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
285
Czas czytania
4 godz. 45 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7502-219-3
Tłumacz:
Andrzej Appel
Średnia ocen

                7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
120 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
417
223

Na półkach: ,

Michael Seed, a właściwie Steven Wayne Godwin - franciszkanin, pełniący posługę w Katedrze Westminsterskiej jako sekretarz do spraw ekumenizmu, duszpasterz celebrytów, przyjaciel koronowanych głów. The Times nadał mu tytuł „księdza stulecia”. Ci, którzy go znają mówią, że jest człowiekiem wyjątkowym - życzliwym, mądrym i ciepłym, na którego zawsze można liczyć. Do niedawna jednak, nawet oni nie znali tragicznej historii jego dzieciństwa.

Michael mieszkał razem z rodzicami w największych slumsach Manchesteru, w dzielnicy przeznaczonej do rozbiórki. Trudno mu odszukać w pamięci jakiekolwiek szczęśliwe chwile ze swojego dzieciństwa. Pamięta, że chciał uciec - nie od nędznego życia, ale od piekła, które zgotował mu własny ojciec - człowiek, który przez wiele lat bił do nieprzytomności i zadręczał psychicznie własną żoną i dziecko. Nieustanne awantury i przemoc stanowiły w domu Seedów nieodłączny element codzienności. Michael nie mógł liczyć na niczyją pomoc. Jego matka pogrążona w głębokiej depresji z dnia na dzień stawała się coraz bardziej nieobecna, nie reagowała na nic. W pewnym momencie przestała walczyć i poddała się. Biernie przyjmowała kolejne ciosy. Kilkakrotnie próbowała odebrać sobie życie i w końcu rzuciła się pod pociąg. Skazała tym samym ośmioletniego wówczas Michaela na samotną walkę o przetrwanie.

Po śmierci matki życie Michaela stało się jeszcze większym koszmarem niż było do tej pory. Ojciec całą swoją nienawiść i agresję skierował właśnie na niego. Wykorzystywał go też seksualnie. Chłopiec nie zaznał chwili wytchnienia nawet w szkole, gdzie przezywany i dręczony przez inne dzieci tracił nadzieję na normalne życie. Były chwile, kiedy jedyne czego pragnął to umrzeć, żeby tylko uwolnić się od koszmaru, który go spotkał. Za każdym razem jednak coś sprawiało, że Michael wybierał życie.

Dziecko niczyje to jedna z najbardziej wstrząsających książek jakie czytałam. Po raz kolejny przekonałam się, że najokrutniejsze historie pisze samo życie. Dramat jaki spotkał Michaela wydaje się nieprawdopodobny. Trudno pojąć skąd w jego ojcu było tyle agresji. Jeszcze trudniej zrozumieć bierność i obojętność wszystkich dookoła, którzy pomimo, że zdawali sobie sprawę z tragedii dziejącej się tuż obok, nie zrobili zupełnie nic. Historia tego maltretowanego chłopca, nieszczęśliwego i spragnionego miłości porusza najwrażliwsze struny w sercu, doprowadza do łez. Chociaż cała książka napisana jest bardzo prostym językiem, to doskonale oddaje wszelkie emocje. Ból i zło są tutaj prawie namacalne, mamy wrażenie, że obserwujemy dramat małego chłopca stojąc dosłownie z boku. Najgorsze, że nic nie możemy zrobić.

Myślę, że Michael Seed zrobił odważny krok, decydując się po kilkudziesięciu latach milczenia na publikację swoich tragicznych wspomnień z dzieciństwa. Bardzo trudno bowiem zmierzyć się z koszmarną przeszłością i ponownie spojrzeć w jej okrutne oczy. Franciszkanin, jak sam twierdzi, zrobił to „dla innych - żeby przestali się bać”. Ogromnie zdziwiło mnie, że ojciec Michael w swojej książce nikogo nie potępia, nie oceania, nie osądza. Ani razu nie pada pytanie „Dlaczego?”. Podziwiam go także za to, że pomimo licznych krzywd i upokorzeń jakich doznał, pomimo zła, które go spotkało, wyrósł na wartościowego, dobrego człowieka.

Dla mnie Dziecko niczyje to nie tylko tragiczne wspomnienia, ale pełna nadziei historia człowieka, który pomimo licznych przeciwności wygrał swoje życie.

Michael Seed, a właściwie Steven Wayne Godwin - franciszkanin, pełniący posługę w Katedrze Westminsterskiej jako sekretarz do spraw ekumenizmu, duszpasterz celebrytów, przyjaciel koronowanych głów. The Times nadał mu tytuł „księdza stulecia”. Ci, którzy go znają mówią, że jest człowiekiem wyjątkowym - życzliwym, mądrym i ciepłym, na którego zawsze można liczyć. Do niedawna...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    243
  • Przeczytane
    156
  • Posiadam
    39
  • Ulubione
    5
  • 2012
    4
  • Literatura faktu
    3
  • 2014
    3
  • Do kupienia
    2
  • Biografie
    2
  • Powieść psychologiczna
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dziecko niczyje


Podobne książki

Przeczytaj także