Biblioteka cieni

Okładka książki Biblioteka cieni
Mikkel Birkegaard Wydawnictwo: Świat Książki kryminał, sensacja, thriller
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Libri di Luca
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2011-01-12
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-12
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-247-1731-6
Tłumacz:
Bogusława Sochańska
Tagi:
biblioteka ksiązki
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
500 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1564
700

Na półkach:

Książka z dość często ostatnimi czasy stosowanej tematyce przez autorów, o książce po prostu, a także o czytelnikach, bibliotekach, antykwariatach, o także tym, że ludzie czytający nie są świrami, którzy tylko czytają i wdychają tony kurzu i kompletnie odlatują, nie wiedzą co się dzieje na świecie. Tutaj jak mam wrażenie, bo tego mogę się tylko domyślać przecież, zamysłem autora było przedstawienie, że świat ludzi, którzy czytają jest ciekawy i interesujący, no i nie jest wcale oderwany od rzeczywistości. Częściowo to się powiodło, autor wykreował ciekawych bohaterów, którzy pasjonują się książkami i w życiu których zdarzyły się ciekawe wydarzenia. Tyle, że jednak czytelnik ma ważenie, że autor przekombinował nieco. No bo po pierwsze świat czytelników jest ciekawy, bo sami o to dbają czytając interesujące książki, a po drugie czytanie książek wcale nie musi wykluczać tego, że ktoś ma ciekawe życie, chociażby takie jak postaci wykreowane przez Birkegaarda. To przekombinowanie polega jeszcze na czym innym, autor nie mógł się zdecydować czy to ma być kryminał, czy teoria spiskowa na miarę Dana Browna. I wyszło takie nie wiadomo co. Z prostej kryminalnej sprawy zabójstwa Luki Campanellego Birkegaard stworzył thriller oparty na teoriach spiskowych. Antykwariusz zmarł w pracy, w swoim antykwariacie. Czytelnik dowiaduje się, że Luka Campanelli wrócił po tygodniowej nieobecności. Przyczyna tej podróży jest zagadkowa, autor uchyla rąbka tajemnicy niemal na ostatnich stronach książki. Ma to związek z koncepcją, że tajemniczy Zakon rządzi światem. Antykwariusz nazwał ich organizacją cieni. Wraz z kumplem Newerskovem Luka Campanelli wyspekulował, że coś takiego może istnieć, i im bardziej się zagłębiał w tą tematykę przekonywał się, że cienie istnieją naprawdę. I z tego zrobił się niezły bałagan. Jego teoriospiskowa i detektywistyczna pasja zaprowadziła go prosto na tamten świat. Bo ci ludzie – cienie uznali, że Luka wsadził swoje paluszki nie tam gdzie powinien.

Akcję książki zaczyna tajemnicza śmierć Luki Campanellego, która miała miejsce, w jego Kopenhaskim antykwariacie Libri di Luka, a potem mamy na scenie Jona, z zawodu wziętego adwokata, a prywatnie syna Luki. Jon wchodzi w ten światek bibliofilski. Mamy tutaj dwie frakcje: lektorów i odbiorców, są to ludzie o wyjątkowych zdolnościach. W zasadzie Luka dobrze żył z jednymi i drugimi i snuł marzenia o ponownym zjednoczeniu towarzystwa, a więc na początku o śmierć Luki jedni oskarżali drugich. Jon stopniowo poznaje wszystkie osoby z tego gremium. Przy okazji nawiązuje romans z Kateriną, która pracuje w antykwariacie ojca. Jon z Kateriną i innymi osobami, próbuje po nitce do kłębka dociec sprawy. Co ciekawe jedna z tych nitek prowadzi do klienta Jona, przestępcy Remera, o którym jak się można domyślać ma do czynienia z mafią, bo Remer nie jest byle opryszkiem, oficjalnie jest biznesmenem i prowadzi legalne interesy. Proponuje Jonowi, żeby sprzedał antykwariat jego kumplowi, który prowadzi sieć magazynów książek, czyli dużą sieć księgarń, która prowadzi handel tradycyjny, realny i w sieci metodą wirtualna sprzedaje swoje towary. Tak więc w podtekście mamy tutaj typowo biznesową rywalizację małych księgarń i antykwariatów z wielkimi sieciówkami. Niestety jak wiemy sieciówki wygrywają, dla tych którzy lubią zwiedzać małe księgarnie, których coraz mniej ten fakt sprawia, rozważając sprawę troszkę melancholijnie, że robi się przykro, no ale trend jest taki jest. Ale wracając do tematu, Jon odmawia, nie zgadza się na sprzedaż antykwariatu, co powoduje kłopoty, bo widać chęć przejęcia antykwariatu jest bardzo duża. A więc sprawa staje się coraz bardziej niebezpieczna, Jon obawia się o swoje życie i ukochanej Kateriny. I jak to dalej się potoczy? Czy Jon zmieni branżę i przejmie po ojcu antykwariat?

Tak jak wspomniałem autor nieźle zamieszał i pokombinował z tym wszystkim, jednak książka jest dość interesująca, warta przeczytania. Na pewno jest w tym jakaś idee fixe, żeby zachęcić do czytania, czy spełnia swoją rolę, trzeba by spytać osoby, które nie czytają, ale z jakiś powodów trafiły na tą książkę i trzeba by ich spytać, czy po przeczytaniu tej książki sięgną po inne, np. klasykę literacką w stylu Manna, Dostojewskiego czy Joyce’a. Ja nie wiem. Ale pewnie każda książka ma taki potencjał, bo dla każdego, jakaś książka była tą pierwszą, a więc coś sprawiło, że po przeczytaniu pierwszej książki czytamy, czytamy, i czytamy...

Książkę da się przeczytać, bo jest ciekawa, wciągająca, interesująca, a jeżeli tak jest, jak zapewniam, to warto do niej zajrzeć.

Książka z dość często ostatnimi czasy stosowanej tematyce przez autorów, o książce po prostu, a także o czytelnikach, bibliotekach, antykwariatach, o także tym, że ludzie czytający nie są świrami, którzy tylko czytają i wdychają tony kurzu i kompletnie odlatują, nie wiedzą co się dzieje na świecie. Tutaj jak mam wrażenie, bo tego mogę się tylko domyślać przecież, zamysłem ...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    655
  • Chcę przeczytać
    654
  • Posiadam
    203
  • Ulubione
    31
  • 2012
    17
  • 2011
    15
  • Teraz czytam
    13
  • 2013
    12
  • Książki o książkach
    10
  • Z biblioteki
    8

Cytaty

Więcej
Mikkel Birkegaard Biblioteka cieni Zobacz więcej
Mikkel Birkegaard Biblioteka cieni Zobacz więcej
Mikkel Birkegaard Biblioteka cieni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także