ten zbiór opowiadań zainteresował mnie. Tematem wszystkich historii jest strach ( bohaterowie muszą się zmierzyć z tym, czego boją się najbardziej). Zostały tu odsłonięte mroki ludzkiej duszy, wszelkie niepohamowane instynkty, które znalazły ujście. Dlatego też każda historia jest inna, przyciąga uwagę czytelnika, skupiając ją na istotnych rzeczach.
Są niestety też opowiadania :niewypały: np. tytułowy "Czarny wieczór". Ma ono wprawdzie ciekawą fabułę, ale element zaskoczenia ( tzn kto jest mordercą) jest mało dopracowany, dezorientuje czytelnika.
Zaintrygowało mnie bardzo opowiadanie pt. "Długie, zielone włosy grobów". Została tu zastosowana nowatorska, niekonwencjonalna narracja w drugiej osobie. Ma się przez to wrażenie, że samemu się występuje w tej historii. Jest to tak realistyczne, że mimowolnie przyjmuje się uczucia bohatera. Poza tym do ostatniej chwili nie znamy jego pochodzenia ( bo chce on się dowiedzieć czy został adoptowany). Gdy poznajemy prawdę wraz z bohaterem czujemy ból, przejmujący ból. Oprócz tego rozwiązanie tej zagadki nie jest bynajmniej typowe ( np. samotna matka chce oddać dziecko) tylko o wiele bardziej złożone.
Podsumowanie: ciekawa pozycja, niekoniecznie w 100% interesująca. Niektóre opowiadania dostarczają pomysłów na stworzenie własnych historii.

ten zbiór opowiadań zainteresował mnie. Tematem wszystkich historii jest strach ( bohaterowie muszą się zmierzyć z tym, czego boją się najbardziej). Zostały tu odsłonięte mroki ludzkiej duszy, wszelkie niepohamowane instynkty, które znalazły ujście. Dlatego też każda historia jest inna, przyciąga uwagę czytelnika, skupiając ją na istotnych rzeczach.
Są niestety też...