Książka z komentarzami Doroty Sumińskiej. "Kiedyś nie miałam kotów i nie wiedziałam, co to jest blog. Potem miałam koty i zaczęłam zapisywać ich historię w Internecie. Tak powstała książka, którą oddaję do rąk Czytelników, rok wydarzeń na naszym "kocim froncie". Są w niej radości, rozterki, czasem łzy. Wszystko, co się zdarzyło, uświadomiło mi, że miłość do zwierząt to przede wszystkim...
"Kiedyś nie miałam kotów i nie wiedziałam, co to jest blog. Potem miałam koty i zaczęłam zapisywać ich historię w Internecie. Tak powstała książka, którą oddaję do rąk Czytelników, rok wydarzeń na naszym "kocim froncie". Są w niej radości, rozterki, czasem łzy. Wszystko, co się zdarzyło, uświadomiło mi, że miłość do zwierząt to przede wszystkim odpowiedzialność.
Wiele opisanych w książce sytuacji komentuje na kolejnych stronach dr Dorota Sumińska, której bardzo serdecznie dziękuję za współpracę.
Książkę dedykuję Miciusiowi i Czitusiowi Malutkiemu. I Czituni. A dlaczego? poczytajcie.
Życie oczywiście toczy się dalej i osiem następnych łapek odciska swój ślad w moim domu i ogrodzie, a przede wszystkim w sercu. Może kiedyś o tym napiszę. O Balbisi i o małej czarnej zielonookiej Cosi..."
Aleksandra Sawicka

Opinie czytelników (11)
Książkę czytałam dawno i zupełnie o niej zapomniałam. A ostatnio robiłam porządki na półkach więc..
Jedna z moich ulubionych książek o kotach. Napisana z wielkim uczuciem i bardzo ciekawie. W czasie gdy na świat przychodzą kocięta przyjęto formę pamiętnika. Nie jest to poradnik, lecz przy niektórych fragmentach tekstu,w ważnych sprawach dotyczących czy to chęci posiadania kota, jego wychowywania(ciekawy fragment o oduczaniu wchodzenia kociąt pod nogi) czy zachowania pomiędzy kotami są bardzo ciekawe komentarze doktor Doroty Sumińskiej(lekarka weterynarii, publicystka)
Świetna, bo o kotach. :)