Przedsiębiorstwo Holocaust
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- The Holocaust Industry: Reflections on the Exploitation of Jewish Suffering
- Wydawnictwo:
- Oficyna Wydawnicza VOLUMEN
- Data wydania:
- 2001-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2001-01-01
- Liczba stron:
- 201
- Czas czytania
- 3 godz. 21 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8372331065
- Tłumacz:
- Mateusz Szymański
- Tagi:
- historia XX wiek holocaust syjonizm rewindykacja majątki żydowskie
Fragment książki Normana Finkelsteina „Przedsiębiorstwo Holocaust” : Oszuści, handlarze i historia ” Zdaniem znanego izraelskiego pisarza Boasa Evrona tzw. świadomość holokaustu jest niczym innym jak „oficjalną, propagandowa indoktrynacją oraz produkcją sloganów i fałszywego wizerunku świata”, a jej prawdziwym celem „wcale nie jest zrozumienie przeszłości, lecz manipulowanie teraźniejszością”. Hitlerowski holokaust jako taki nie służy żadnym konkretnym celom politycznym. Może on zarówno motywować do sprzeciwu, jak i do poparcia izraelskiej polityki. Kiedy się jednak spojrzy nań przez pryzmat ideologiczny, to, według Evrona, „pamięć hitlerowskiej zagłady staje się potężnym orężem w rękach izraelskich przywódców i żydowskiej diaspory”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 664
- 273
- 64
- 20
- 14
- 10
- 7
- 5
- 5
- 4
Opinia
Oj, zabolała książka tych, do których została skierowana. Tylko jak teraz użyć oręża niezawodnego antysemitismusa, skoro autor sam jest żydowskiego pochodzenia? W takim przypadku sprawę należy najzwyczajniej przemilczeć albo dyskredytować samą osobę naukowca, nie poruszając opisanych przez niego problemów czy kompromitujących treści.
Na początku Norman Finkelstein przedstawia historię stosunków między Izraelem i Stanami Zjednoczonymi oraz późniejszą reorientację USA wobec państwa żydowskiego. Katalizatorem tych przemian była wojna sześciodniowa, w której Izrael rozgromił państwa arabskie. Niemniej przedtem stosunki między oboma państwami były neutralne, by nie powiedzieć chłodne i takie też stanowisko wobec Izraela przejęli amerykańscy Żydzi. Płynęli w głównym nurcie ówczesnej polityki zachodniego hegemona. Rewizja stosunków USA i amerykańskich Żydów nastąpiła, jak już wyżej wspominałem, po wojnie sześciodniowej. Wówczas środowiska żydowskie w Ameryce zdały sobie sprawę, że podkreślając znaczenie „wyjątkowości” Holokaustu, zdobędą monopol na moralizatorstwo. Szafując przy tym na prawo i lewo antysemityzmem oraz doprowadzając do wytresowania i zastraszenia ludzi, spowodują, że strach będzie cokolwiek złego powiedzieć o jakimkolwiek Żydzie, nie wspominając już o polityce państwa Izrael. I tak też się stało. Warto wspomnieć o minister spraw zagranicznych Szwecji, która skrytykowała państwo żydowskie za jego działania wobec Palestyńczyków. Riposta okazała się szybka: antysemityzm! W taki oto sposób każde działanie, nawet karygodne, zostaje w jakichś sposób usprawiedliwione.
Amerykańscy Żydzi zdali sobie również sprawę, iż szukając wszędzie osób odpowiedzialnych za Holokaust, można dorobić się niezłych pieniędzy. Wystarczy tylko krzyczeć, że należy zadośćuczynić „ofiarom Holokaustu”, postawić się w roli ich reprezentantów i wymyślać róże sumy z kosmosu. Nie szkodzi, iż te pieniądze nie trafiają bynajmniej do ludzi, do których powinni trafić, bo czasem nawet takich nie ma, gdyż prawowici spadkobiercy nie żyją. Tę sytuację opisuje właśnie prof. Finkelstein, którego rodzice byli ofiarami Holokaustu i nie otrzymali za cierpienia praktycznie żadnych pieniędzy. Zostały one zdeponowane na kontach różnych organizacji (Światowy Kongres Żydów), które wzięły sobie na cel do wyłudzania kolejne kraje.
Norman Finkelstein krytykuje również czołowego mitomana Jana Tomasz Grossa, który po napisaniu „Sąsiadów...”, wnet urósł do rangi „światowej sławy historyka” i całkiem z przypadku otrzymał intratną fuchę na Uniwersytecie Princeton. Jak widać, odpowiednia lina daje władzę, pieniądze, posady, tytuły...
Oj, zabolała książka tych, do których została skierowana. Tylko jak teraz użyć oręża niezawodnego antysemitismusa, skoro autor sam jest żydowskiego pochodzenia? W takim przypadku sprawę należy najzwyczajniej przemilczeć albo dyskredytować samą osobę naukowca, nie poruszając opisanych przez niego problemów czy kompromitujących treści.
więcej Pokaż mimo toNa początku Norman Finkelstein...