Serce w listopadzie
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Seria:
- Biblioteczka pod Różą
- Tytuł oryginału:
- November of the Heart
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 1995-11-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 1995-11-06
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8386669446
- Tłumacz:
- Jolanta Bartosik
- Tagi:
- miłość bogactwo ubóstwo młodość zakochani
Lorna i Jens - oboje piękni i młodzi - zakochują się w sobie gorąco. Ona jest córką bogaczy, a on synem ubogich imigrantów i pomocnikiem kucharki. Taki romans ma raczej niewielkie szanse na szczęśliwe spełnienie. Jest jednak coś, co pozwala im zachować nadzieję: Jens potrafi zbudować najszybszy jacht świata, natomiast ojciec Lorny marzy o zwycięstwie w regatach. Nieświadomy uczuć łączących córkę ze służącym, zgadza się sfinansować budowę łodzi. I pewnie wszystko potoczyłoby się jak w bajce, gdyby nie niecierpliwość zakochanych; owoc ich namiętności przyjdzie na świat wcześniej, niż Jens zakończy pracę na jachcie. Rodzina Lorny uczyni wszystko, by nie dopuścić do skandalu i na zawsze rozdzielić kochanków...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 64
- 41
- 5
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
[Opinia ta, to wyłącznie moje subiektywne odczucia i wnioski w odniesieniu do moich subiektywnych gustów i upodobań ;) Uwaga - spoilery!]
Do tej książki podeszłam z ochotą, byłam spokojna i prawie pewna, że będzie mi się bardzo podobała.
Czytałam Koliberka i bardzo mi się podobał, ale kiedy zaczęłam czytać Serce w listopadzie opadły mnie wątpliwości. ;) Zaczęło się jakoś... miałko, nieciekawie, sama nie wiem czego tam brakowało.
Nie przepadam za młodymi parami, niedoświadczonymi życiowo, i chociaż oni wcale tacy młodzi wiekiem nie byli, to jednak wyczuwałam taką niedojrzałość emocjonalną, zachowanie typowe dla nastolatków. Bo miłość było widać, było ją czuć i była wyrazista.
Jedno mnie rozwaliło na początku. Scena łóżkowa i słowa bohaterów:
Cytuję:
"To, co stało się w szopie, wróciło do nich tej nocy. To, czego nauczyli się wówczas, dojrzewało i rozwijało się.
- Ty...! - Jens prawie krzyczał - doprowadzasz mnie do szaleństwa, nocą i dniem. Dlaczego nie trzymałaś się ode mnie z daleka, córko bogacza?
- Powiedz księżycowi, żeby dał spokój przypływom i odpływom... Dlaczego mnie nie wyrzuciłeś, ubogi synu rzemieślnika budującego łodzie?
Jens jęknął, położył się na niej i natychmiast wszedł w nią, a ona objęła go nogami."
Jeny! Skąd ona wzięła te słowa?! Jak z brazylijskiego dramatu.
Jensa i Lornę polubiłam, choć nie bez oporów na początku. Miałam wrażenie, że Jens będzie takim wymoczkiem, który nie weźmie sprawy w swoje ręce, jak prawdziwy mężczyzna, irytowało mnie czasem jego zachowanie. Ale wyszedł obronną ręką.
Ona również nie była idealna od początku, jednak było w niej coś, co kazało mi ją zrozumieć. Bardzo żałowałam jej, kiedy już urodziła.
To było cholernie ciężkie dla mnie - przetrwać te sceny i nie zdołować się zupełnie. Ale warto było.
Długo czytałam początek, przerywałam i nie mogłam się zmusić do kontynuacji. Przeczytałam trzy inne książki żeby odwlec dokończenie jej.
Jednak kiedy już mnie wciągnęło, to czytałam bez przerwy i ryczałam jak bóbr.
Dawno tyle nie beczałam podczas czytania książki. To bardzo czuły punkt dla mnie, i chyba dla większości matek - odebranie dziecka i udręka po takim dramacie.
Nie mogłam przestać wyć i większość czytałam przez mgłę. ;)
Zabrakło mi troszkę jednej rzeczy. Czekałam, kiedy Jens przekona się, że Lorna naprawdę chciała zatrzymać dziecko, że wcale nie bawiła się z innymi po powrocie do domu, chciałabym, żeby to było wyjaśnione i żeby troszkę się pokajał za to, że jej nie uwierzył. ;)
W zakończeniu jest pojednanie oczywiście, ale ten szczegół został jakby zapomniany i nieważny.
Autorka zaczęła nieporadnie, żeby potem powalić mnie na kolana i kazać płakać i czytać do ostatniej strony. Budowała napięcie stopniowo, aż w końcu nie potrafiłam wytrzymać z tęsknoty i żalu, żeby już było wszystko dobrze.
Pięknie potem było - uczuciowa, przepełniona emocjami, wyciskająca łzy, pokazująca tęsknotę, żal, gniew, gorycz i bezsilność książka.
To nie była książka łatwa, lekka i przyjemna - oczywiście dla mnie, bo każdy może odebrać ją inaczej. Bardzo się cieszę, że ją przeczytałam i polecam innym.
[Opinia ta, to wyłącznie moje subiektywne odczucia i wnioski w odniesieniu do moich subiektywnych gustów i upodobań ;) Uwaga - spoilery!]
więcej Pokaż mimo toDo tej książki podeszłam z ochotą, byłam spokojna i prawie pewna, że będzie mi się bardzo podobała.
Czytałam Koliberka i bardzo mi się podobał, ale kiedy zaczęłam czytać Serce w listopadzie opadły mnie wątpliwości. ;) Zaczęło się...