Wiele lat temu obejrzałam serial nakręcony na podstawie tej książki. Pamiętam, że czekałam niecierpliwie na każdy odcinek.
Potem przeczytałam powieść i wcale nie przeszkadzało mi, że znam już treść.

Teraz z wielką przyjemnością wróciłam do tej lektury, mimo iż doskonale pamiętałam większość wątków i rozwiązanie tajemnicy.
Z sentymentem zanurzyłam się w świat nastolatek z rygorystycznie prowadzonej pensji i śledziłam losy dorastającej Giny, która z nieco rozkapryszonego, wychowanego w dostatku dziecka zmienia się w poważną i odpowiedzialną dziewczynę.
Wojna i wiążąca się z ojcem bohaterki tajemnica sprawiają, że Gina musi nagle dojrzeć i samodzielnie poradzić sobie z przerastającymi ją problemami. Na szczęście ma obok siebie tajemniczego opiekuna, tytułowego Abigel, który czuwa nad jej bezpieczeństwem, odgrywając również dużą rolę w tradycji szkoły.

Całość czyta się z wielką przyjemnością. Dla mnie ta lektura była dodatkowo rzewnym powrotem do czasów mojego dzieciństwa - pamiętam, że o przygodach Giny czytałam, będąc jej rówieśnicą i bardzo identyfikowałam się z nią.

Interesująca fabuła poprowadzona jest lekkim, ale literackim stylem, w którym dużą rolę odgrywa także subtelny humor, występujący przede wszystkim w opisach relacji między uczennicami i gronem pedagogicznym.
Na uwagę na pewno zasługują również opisy przeżyć wewnętrznych bohaterki - żywiołowe, pełne emocji, które udzielają się odbiorcy.

Polecam z czystym sumieniem czytelnikom w każdym wieku!

Wiele lat temu obejrzałam serial nakręcony na podstawie tej książki. Pamiętam, że czekałam niecierpliwie na każdy odcinek.
Potem przeczytałam powieść i wcale nie przeszkadzało mi, że znam już treść.

Teraz z wielką przyjemnością wróciłam do tej lektury, mimo iż doskonale pamiętałam większość wątków i rozwiązanie tajemnicy.
Z sentymentem zanurzyłam się w świat nastolatek...