Bardzo przyjemna książka, pełna ciekawych i silnych postaci mieszkajacych w miasteczku Trinity Harbor. Świetnie opowiedziana historia, którą czyta się szybko, bo wciąga bardzo!

Bardzo przyjemna książka, pełna ciekawych i silnych postaci mieszkajacych w miasteczku Trinity Harbor. Świetnie opowiedziana historia, którą czyta się szybko, bo wciąga bardzo!

Drugi tom zachwycił mnie od samego początku. Może nie chodzi mi o prolog ale pierwszy rozdział.
Od początku został wprowadzony humor. Bo jak inaczej można nazwać to co widzą sąsiedzi. Bobby w samych bokserkach patrzy na konia z karuzeli, który stoi na trawniku przed jego domem. Jego dwie sąsiadki pod 70 rok życia patrzą na niego z pożądaniem? Dzieci biegają obok konia a pilnuje go jakiś ochroniarz.
To jest dobry wstęp.
Ten tom bardzo mi się spodobał. Do tego jest w nim wątek przemocy wśród dzieci. Jak jedna rzecz sprawia, że dzieci mogą nawet doprowadzić do złamania ręki innemu dziecku. To jest ważny wątek.
Nowe postacie i fabuła również ciekawe.

Senior rodu bardzo przypomina mi seniora rodu z książek Nory Roberts "Trzej bracia" lub "Trzy siostry". Tamten też jest intrygantem i tak kieruję każdym, żeby wyszło na niego, swatanie dzieci lub wnuków to jego powołanie.
Książka na duży plus i aż ciekawi mnie co będzie w trzecim tomie.

Drugi tom zachwycił mnie od samego początku. Może nie chodzi mi o prolog ale pierwszy rozdział.
Od początku został wprowadzony humor. Bo jak inaczej można nazwać to co widzą sąsiedzi. Bobby w samych bokserkach patrzy na konia z karuzeli, który stoi na trawniku przed jego domem. Jego dwie sąsiadki pod 70 rok życia patrzą na niego z pożądaniem? Dzieci biegają obok konia a...

„Co ludzie powiedzą?” Sherryl Woods jest niestety słabsze od pierwszej części, chociaż i tamtej nie oceniłam zbyt wysoko. Tym razem było jeszcze gorzej, lektura, zamiast sprawić przyjemność, męczyła. Dobrnęłam z wysiłkiem do końca, ale ile się po drodze nairytowałam to moje. Najbardziej denerwująca była główna bohaterka Jenna- postać bardzo niekonsekwentnie wykreowana, dorosła osoba zachowująca się czasem jak pięciolatek, mamusia nie radząca sobie z przeciętną dziewięcioletnią córeczką, która często zresztą zachowywała się jak nastolatka, w której szaleją hormony. Do tego słodycz ociekająca z kolejnych kartek, a zapowiedzianego wątku kryminalnego niestety, nie było. Dialogi nienaturalne i chwilami drętwe, jeśli trafił się lepszy kawałeczek, to nie był dłuższy od akapitu. Tak mnie ta książka zniechęciła, ze zrezygnuję z trzeciej części.

„Co ludzie powiedzą?” Sherryl Woods jest niestety słabsze od pierwszej części, chociaż i tamtej nie oceniłam zbyt wysoko. Tym razem było jeszcze gorzej, lektura, zamiast sprawić przyjemność, męczyła. Dobrnęłam z wysiłkiem do końca, ale ile się po drodze nairytowałam to moje. Najbardziej denerwująca była główna bohaterka Jenna- postać bardzo niekonsekwentnie wykreowana,...

Bobby - syn bogacza Trinnity Harbour, postanawia zagospodarować tereny nad rzeką w mieście. W końcu jest posiadaczem znacznej części działek na nadbrzeżu.
Jenna - córka dewelopera, która jest niedoceniana przez ojca i synów, widzi w nadbrzeżu Potomaku szansę, na pokazanie własnego talentu. Dlatego tak bardzo zależy jej na tym, by przekonać Bobby'ego do własnego projektu.
Jak daleko jest w stanie się posunąć, żeby dopiąć swego? I jak zachęcić mężczyznę, który od pierwszego spotkania okazuje jej jawną wrogość i nawet nie chce obejrzeć planów.
I jaki udział w tym wszystkim będzie miał burmistrz miasta, który ma zupełnie inne plany na zagospodarowanie tych terenów.

Bobby - syn bogacza Trinnity Harbour, postanawia zagospodarować tereny nad rzeką w mieście. W końcu jest posiadaczem znacznej części działek na nadbrzeżu.
Jenna - córka dewelopera, która jest niedoceniana przez ojca i synów, widzi w nadbrzeżu Potomaku szansę, na pokazanie własnego talentu. Dlatego tak bardzo zależy jej na tym, by przekonać Bobby'ego do własnego projektu....

"Co ludzie powiedzą?" to druga część trylogii "Trinity Harbor. Miasteczko nad Potomakiem", tym razem poświęcona Bobby'emu, najmłodszemu dziecku Kinga Spencera.
Po przeżytym w młodości zawodzie miłosnym Bobby Spencer nie miał już ochoty na poważne związki z kobietami i całą swą energię poświęcił pracy. Udało mu się odnieść spory zawodowy sukces - w wieku 28 lat był już właścicielem własnej restauracji, przystani jachtowej, a także dużej części nadrzecznych terenów. Ich zagospodarowanie było tym, co ostatnio spędzało mu sen z powiek. Zwłaszcza że osobą najbardziej zainteresowaną ich kupnem był sam burmistrz Trinity Harbor, który chciał pobudować tam osiedle willowe, odcinając tym samym uboższym mieszkańcom miasteczka dostęp do rzeki i terenów zielonych. Pomysł ten bardzo nie odpowiadał Bobby'emu, który chciałby na tych terenach stworzyć coś, z czego skorzystaliby wszyscy Harborczycy. Nieoczekiwanie jego pomysł popiera obca kobieta, Jenna Pennington Kennedy, córka i jednocześnie pracownica znanego dewelopera Ronalda Penningtona, która pragnie wreszcie wyjść z cienia swojego ojca i braci i rozpocząć życie na własny rachunek.
"Co ludzie powiedzą?" podobała mi się mniej niż "Niegrzeczny chłopiec", być może dlatego że sporo było w niej wątków biznesowych, a te nigdy mnie nie interesowały. Mniej jest w niej także wątków familijnych, za to mamy przynajmniej dwie rodzinno-kryminalne zagadki do rozwiązania (nie starajcie się tylko zbyt wcześnie sprawdzać kto ukradł konia z karuzeli należącej do Jenny, ja niestety tak zrobiłam, czym zepsułam sobie niespodziankę, bowiem zrobiła to osoba po której najmniej bym się tego spodziewała...). Większość bohaterów znamy z poprzedniego tomu, ale to nowi - Jenna, jej córka Darcy (moja ulubiona postać - zwariowana dziewięciolatka z zielonym włosami),była narzeczona Bobby'ego Anna-Marie i jej mąż Lonnie oraz ich syn J. C. . Natomiast rodzina Spencerów oraz starzy mieszkańcy Trinity Harbor nie wydają się już tak sympatyczni jak w pierwszej części. Co prawda ich zachowanie nie zmieniło się - nadal są pomocni, przyjacielscy i lojalni wobec siebie - lecz ich życie życiem innych często bywa irytujące. Książkę "Co ludzie powiedzą?" polecam przede wszystkim wielbicielom "Niegrzecznego chłopca", chcącym poznać dalsze losy rodu Spencerów.


Recenzja pochodzi z mojego bloga "Świat Powieści", http://swiat-powiesc.blogspot.com/2014/09/co-ludzie-powiedza-recenzja_25.html

"Co ludzie powiedzą?" to druga część trylogii "Trinity Harbor. Miasteczko nad Potomakiem", tym razem poświęcona Bobby'emu, najmłodszemu dziecku Kinga Spencera.
Po przeżytym w młodości zawodzie miłosnym Bobby Spencer nie miał już ochoty na poważne związki z kobietami i całą swą energię poświęcił pracy. Udało mu się odnieść spory zawodowy sukces - w wieku 28 lat był już...

To ciąg dalszy historii rodziny Spenserów, tym razem opisująca przeżycia i perypetie jednego z braci Daisy - Bobbiego. Ma on zamiar nad brzegiem Potomacu stworzyć miejsce wypoczynku, nawiązujące do tradycyjnej rozrywki. Przed jego obecnym lokalem pojawia się piękny drewniany koń ze starej karuzeli, którego strzeże ochroniarz. Jednak w stosunku do planów Bobbiego pojawia się konkurencyjny projekt, który ma zamiar zrealizować Jenna Kennedy. Kiedy pewnej nocy koń znika, podejrzenia padają na dziewczynę; ona jednak mimo to postanawia przekonać mieszkańców do własnego pomysłu. Pokazuje się z najlepszej strony, co budzi podziw i uznanie w oczach Kinga Spencera, który upatruje w kobiecie świetną kandydatkę na żonę dla Bobbiego.

To ciąg dalszy historii rodziny Spenserów, tym razem opisująca przeżycia i perypetie jednego z braci Daisy - Bobbiego. Ma on zamiar nad brzegiem Potomacu stworzyć miejsce wypoczynku, nawiązujące do tradycyjnej rozrywki. Przed jego obecnym lokalem pojawia się piękny drewniany koń ze starej karuzeli, którego strzeże ochroniarz. Jednak w stosunku do planów Bobbiego pojawia się...

Boska :)

Boska :)

napewno sie nie rozczaruje

napewno sie nie rozczaruje