Miasto Upadłych Aniołów
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Dary Anioła (tom 4)
- Tytuł oryginału:
- City of Fallen Angels
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2011-05-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-05-18
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374802116
- Tłumacz:
- Anna Reszka
- Tagi:
- powieść młodzieżowa amerykańska dary anioła
"Wojna się skończyła i szesnastoletnia Clary Fray wraca do Nowego Jorku, podekscytowana możliwościami, które się przed nią otwierają. Zaczyna szkolenie Nocnego Łowcy, żeby nauczyć się wykorzystywać swój wyjątkowy dar. Podziemni i Nocni Łowcy w końcu zawarli pokój i, co najważniejsze, Clary może w końcu nazywać Jace’a swoim chłopakiem. Jednakże wszystko ma swoją cenę. Ktoś zabija Nocnych Łowców i prowokuje w ten sposób napięcia między Podziemnymi i Nocnymi Łowcami, mogące doprowadzić do kolejnej krwawej wojny. Najlepszy przyjaciel Clary, Simon, nie może jej pomóc. Jego matka właśnie dowiedziała się, że syn jest wampirem, więc Simon musiał opuścić dom rodzinny. Okazuje się jednak, że wszyscy chcą mieć go po swojej stronie... ze względu na moc klątwy, która niszczy jego życie. I gotowi są zrobić wszystko, żeby dostać to, czego chcą. W dodatku, Simon umawia się równocześnie z dwiema pięknymi, niebezpiecznymi dziewczynami, i żadna nie wie o tej drugiej. Kiedy Jace zaczyna się odsuwać od Clary, niczego nie wyjaśniając, jest ona zmuszona dotrzeć do serca tajemnicy, która okaże się jej najgorszym koszmarem. Clary zapoczątkowuje ciąg strasznych wydarzeń, mogących pozbawić ją wszystkiego, co kocha. Nawet Jace’a. Miłość. Krew. Zdrada. Zemsta."
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 21 207
- 7 091
- 4 818
- 2 644
- 479
- 292
- 263
- 181
- 132
- 104
Opinia
Od razu podkreślę, że do „Miasta upadłych aniołów” podeszłam odrobinę sceptycznie. Nie jestem fanką tasiemców książkowych. Uważam, że lepiej, by w pamięci czytelnika zachowała się świetna historia, nawet jeśli miałaby być krótsza niż długa ale nudna czy z kiepskim zakończeniem.
Trylogię Dary Anioła czytałam z zapartym tchem, właściwie ją pochłonęłam. W tym przypadku byłam bardziej oporna. Chyba oczekiwałam, że z pierwszej strony wyłoni się masa demonów a za nimi Jace ciskający w nie serafickimi nożami a zamiast tego pojawił się Simon i jego ludzka mentalność w ciele Chodzącego za dnia. Jednak po jakimś czasie udało mi się złapać rytm a kiedy akcja rozkręciła się na dobre nie mogłam przerwać czytania.
Świat Nocnych Łowców podobnie jak poprzednio imponujący. Właściwie cała gama nadludzkich istot i miejsc stworzona przez autorkę jest niesamowita. Mnogość postaci a także ich złożoność sprawia, że każdy jest częścią historii a nie jedynie tłem dla głównych bohaterów. Widać odniesienia do prequela. Autorka dodaje głębi swojej historii poprzez odwoływanie się do zdarzeń z przeszłości, spodobała mi się ta rozciągłość czasowa. Camille oraz Magnus stanowią pomost między przeszłością a teraźniejszością.
Akcja jest dynamiczna, toczy się na kilku polach a nie wyłącznie z perspektywy jednego bohatera. Uwielbiam wszystkie sceny walki.
Historia Lilith jest interesująca, chociaż miałam wrażenie, że rodziła się w bólach. Oto nagle pojawia się demon, który z realizacją swojego nikczemnego planu musiał poczekać, aż zginie Valentine, a w zasadzie, aż Jace zginie a Razjel przywróci go do życia (cóż za niesamowity zbieg okoliczności). I pomimo, iż ważną rolę w całej historii odgrywa Simon, to największe baty zbiera Jace, na którego pani Clare chyba się uwzięła.
A propos postaci, na pierwszy ogień poszły rozterki egzystencjalne Simona, który nie do końca wiedział jak zacząć być wampirem a przestać być człowiekiem. Clary rozpoczęła trening w instytucie. Jej stosunki z Jace`m przybrały właściwy obrót (przynajmniej na to wyglądało na początku). No i tu zaczęły się schody. Otóż, miałam wrażenie, że Jace przestał być Jace`em. Jakby uleciało z niego powietrze a jedyne co mu towarzyszyło to wieczna udręka. I tak oto świetna dynamiczna postać jakby straciła swój urok. Gdzie się podział sarkazm i pewność siebie? W zasadzie było mi go żal. W przekroju całej historii nocnych łowców Jace ma najzwyczajniej przerąbane. Najpierw ojciec idealista-psychopata, który jak się okazało nie był jego ojcem, potem zakazana miłość, na domiar złego poniósł śmierć i kiedy zdawałoby się, że już nic gorszego nie może go spotkać autorka postanowiła pokazać, że jednak to jeszcze nie koniec. Cóż, Jace nie miał lekko. W sumie nie dziwi mnie, że stał się cieniem samego siebie. Obraz Jace`a jaki zapamiętałam przypominały mi jedynie sceny walki i rozmowy z Simonem. Na szczęście przynajmniej Isabelle została sobą, chociaż dała się poznać z nieco innej strony.
Nie jestem rozczarowana książką ale też nie powaliła mnie na kolana. Na pewno sięgnę po kolejną część. Mam jedynie nadzieję, że następna książka wniesie więcej równowagi a wszelkie nieszczęścia nie będą skupione wokół jednej postaci.
Kilka słów technicznych. Nie wiem co mogę napisać o okładce ponadto co już zostało powiedziane. Graficy chyba mają wypaczone poczucie estetyki albo startują w konkursie „Dobij czytelnika okładką”.
Po rozpoczęciu czytania zauważyłam, że z imieniem Jace`a jest coś nie tak. Jak zobaczyłam formę „Jace`go” to mój entuzjazm zmniejszył się do rozmiarów mojego zachwytu na widok okładki. Założyłam, że to literówka. Niestety okazało się, że nie. Pani Anna Reszka przerobiła Jace`a na Jace`go, którego odmiany imienia występowały w tak różnorodnych formach, że postanowiłam sprawdzić czy przypadkiem nie zmieniono tłumacza. Jednak od pierwszego tomu trylogii Dary Anioła przekładem zajmuje się ta sama osoba. Nie bardzo rozumiem czemu nagle w Jasie dostrzegła Jace`ego, a jeśli tak to czemu chwilami wraca do formy Jace`owi a nie używa Jace`mu itd. Być może mi brak wiedzy językowej ale jako czytelnika po prostu mnie to denerwowało.
Od razu podkreślę, że do „Miasta upadłych aniołów” podeszłam odrobinę sceptycznie. Nie jestem fanką tasiemców książkowych. Uważam, że lepiej, by w pamięci czytelnika zachowała się świetna historia, nawet jeśli miałaby być krótsza niż długa ale nudna czy z kiepskim zakończeniem.
więcej Pokaż mimo toTrylogię Dary Anioła czytałam z zapartym tchem, właściwie ją pochłonęłam. W tym przypadku...