rozwińzwiń

Popiół i diament

Okładka książki Popiół i diament Jerzy Andrzejewski
Okładka książki Popiół i diament
Jerzy Andrzejewski Wydawnictwo: Czytelnik Ekranizacje: Popiół i diament (1958) klasyka
334 str. 5 godz. 34 min.
Kategoria:
klasyka
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1975-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1975-01-01
Liczba stron:
334
Czas czytania
5 godz. 34 min.
Język:
polski
Ekranizacje:
Popiół i diament (1958)
Tagi:
Szczuka Maciek Chełmicki powieść polska powojenna
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
160 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
318
318

Na półkach:

O powieści i jej ekranizacji napisano już tak wiele, że trudno wnieść tu coś odkrywczego. Dla mnie to bardzo dobra lektura, która co i rusz zmusza do refleksji. Jedno wiem z całą pewnością, cokolwiek myślelibyśmy o bohaterach utworu, nie wolno oceniać ludzi i ich zachowań, gdy znajdują się oni w sytuacjach ekstremalnych.

O powieści i jej ekranizacji napisano już tak wiele, że trudno wnieść tu coś odkrywczego. Dla mnie to bardzo dobra lektura, która co i rusz zmusza do refleksji. Jedno wiem z całą pewnością, cokolwiek myślelibyśmy o bohaterach utworu, nie wolno oceniać ludzi i ich zachowań, gdy znajdują się oni w sytuacjach ekstremalnych.

Pokaż mimo to

avatar
111
82

Na półkach:

Rozsądnie napisana powieść z fabułą odpowiadająca na zapotrzebowanie epoki. Można się zżymać na taką zależność, ale w każdej epoce większość stanowią tacy jak Jerzy Andrzejewski. Można oczywiście biec pod prąd, ale wówczas trzeba być bohaterem, albo mieć predyspozycje masochisty. Andrzejewski taki nie był i dzięki temu Andrzej Wajda nakręcił film, a Zbigniew Cybulski zagrał swoją życiową rolę.

Rozsądnie napisana powieść z fabułą odpowiadająca na zapotrzebowanie epoki. Można się zżymać na taką zależność, ale w każdej epoce większość stanowią tacy jak Jerzy Andrzejewski. Można oczywiście biec pod prąd, ale wówczas trzeba być bohaterem, albo mieć predyspozycje masochisty. Andrzejewski taki nie był i dzięki temu Andrzej Wajda nakręcił film, a Zbigniew Cybulski...

więcej Pokaż mimo to

avatar
968
422

Na półkach:

Bardzo ważna, wstrząsająca książka o tym czym jest honor. Akcja dzieje się w przeciągu trzech dni tuż po zakończeniu wojny. Jedni Polacy, którzy przeżyli obozy, śmierć bliskich, walki, okupację są komunistami, i ich się ściga. Drudzy Polacy, też ci, którzy przeżyli walki, obozy, okupację są tymi, którzy ścigają. Młodzi siedemnastoletni chłopcy zabijają swojego kolegę, bo nie chce dobrowolnie oddać im swoich pieniędzy by kupić broń. Szanowany uczciwy sędzia, w obozie staje się katem dla innych współwięźniów przymuszany przez Niemców, by sam przeżyć musi upokarzać innych. Mocna książka. Ci, o których piszę w liczbie mnogiej mają swoje imiona i nazwiska. Komuniści to Podgórki i Szczuka, ścigający to Andrzej Kossecki, syn tego sędziego z obozu i Chełmicki. Ci siedemnastolatkowie to drugi syn Kosseckiego Alek, ten, który zabija to Szretter, a ten, który pomaga to Felek. Jest jeszcze Marcin, który nie chce brać udziału w morderstwie swojego przyjaciela, bo jest uczciwy, niewinny, ma honor. Ale umrze, ma krwotok. Jest też wątek miłosny, Chełmicki i Krystyna z restauracji Słomki. I są wątpliwości. Mnóstwo wątpliwości. Mnóstwo etycznych wątpliwości. Postawa sędziego Kosseckiego, do mnie jego obrona przemawia, jeśli jesteśmy do czegoś zmuszania pod groźbą śmierci to nie my jesteśmy odpowiedzialni. Ale rozumiem, że w czasach powojennych to nie było takie oczywiste. Taki czas. Książkę i film, gdzie Chełmickiego gra polski James Dean czyli Cybulski zdecydowanie polecam. Czyta się jednym tchem. Mocne.
Andrzejewski na końcu wkleja również inne wersje niektórych scen, w jednej z nich sędziemu Podgórski pozwala odejść.. być może zmienia zdanie pod wpływem cenzury...
Niektóre książki są po to, by myśleć i odczuwać. Ta do nich również należy. Musiała mocno też wstrząsnąć Wajdą, jeśli zdecydował się ją zekranizować.

Do tych, którzy piszą, że książka jest propagandowa:
Propaganda jest toporna i narzuca nam jak należy myśleć. Książka zostawia nas z pytaniami i jest od niej naprawdę daleka, chyba, że "propagandą" nazwiemy to, że komuniści są również normalnymi ludźmi. Tak, są ludźmi. I tak jak ludzie chcieli żyć, podobnie jak i Ci, którzy ich ścigali również byli ludźmi, i tak jak ludzie mieli wątpliwości przed zabiciem swoich rodaków, i też chcieli po prostu żyć. Andrzejewski wymknął się jakiekolwiek propagandzie, stworzył warte przeczytania dzieło. Nawet w filmie kibicujemy przecież Chełmickiemu, który zdecydowanie nie był komunistą a ich ścigał i jednak zabijał. To jest film/ książka o dylematach moralnych i ówczesnej Polsce, tylko tyle i aż tyle.

Bardzo ważna, wstrząsająca książka o tym czym jest honor. Akcja dzieje się w przeciągu trzech dni tuż po zakończeniu wojny. Jedni Polacy, którzy przeżyli obozy, śmierć bliskich, walki, okupację są komunistami, i ich się ściga. Drudzy Polacy, też ci, którzy przeżyli walki, obozy, okupację są tymi, którzy ścigają. Młodzi siedemnastoletni chłopcy zabijają swojego kolegę, bo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
668
642

Na półkach: , ,

Znowu dotarłam do lektury szkolnej mojej mamy. Sięgnęłam z jej półeczki.

Powieść Andrzejewskiego , którą stworzył w ramach rozsiewającej kłamliwej propagandy przez komunistów.
Jakby on nie napisał, zrobiłby to ktoś inny. Podobno takie to były czasy…

Akcja została umieszczona w małym miasteczku Ostrowcu Świętokrzyskim. Czas akcji to koniec II wojny światowej. Ogłaszany akt kapitulacji przez megafon, który Niemcy mają podpisać w najbliższych dniach.
Polacy obdarowani pomocą Związku Radzieckiego mogą spokojnie i bezpiecznie żyć. Komuniści stają na głowie , aby odbudować zniszczoną Polskę, odbudować nowy ład.
Czyżby?
A kto w takim razie jest taki niedobry? Oczywiście, ci , którzy występują przeciwko nowej władzy.
Pozorny pokój w Polsce, staje się kolejną niewolą komunistycznej władzy i ZSRR, na którą nie chcą zgodzić się przedstawiciele Armii Krajowej . Przez to traktowani są jako wrogowie.
Wszyscy bohaterowie w powieści występują w sieci wzajemnych relacji , a jest ich bardzo dużo – kilkunastu głównych.

Dla mnie najważniejszy z nich jest bohater tragiczny czyli Maciek Chełmicki. Nawet polubiłam jego postać.
Maciek Chełmicki urodził się w 1921 roku, jego beztroska młodość została przerwana przez wojnę.
Jest członkiem Armii Krajowej, brał udział w powstaniu, wykonuje sumiennie swoje polecenia, do czasu jak poznaje w barze Krystynę Rozbicką. Między barmanką a Maćkiem rodzi się uczucie i dochodzi on do wniosków, że chce żyć normalnie i nie może już zabijać. Staje przed wyborem między obowiązkiem żołnierskim a własnym sumieniem, między wiernością idei a pragnieniem normalnego życia. Nie tak łatwo jest powiedzieć ,, nie’’, gdy składało się przysięgę. Przywódcy nie pozwalają mu odejść.
Żołnierze AK nie mieli wyjścia, zostali uznani przez ówczesne władze za przestępców. Komuniści traktowali ich jako nielegalne zrzeszenie i wyciągali poważne konsekwencje przeciw nim.

Cała powieść przedstawia beznadziejność polskiego społeczeństwa, które mimo pozorów pokoju, nie może się odnaleźć w nowej sytuacji społeczno – politycznej.

Powieść była wydana w 1948 roku, przerabiana kilkukrotnie , odrzucana przez cenzurę. Wreszcie wydana w wersji ostatecznej w 1954 roku, zgodnie z poglądami socrealizmu, bez brania pod uwagę światopoglądu autora. A miało być to tylko opowiadanie, powstała powieść.

Uważam ,że warto zmierzyć się z lekturą i zobaczyć jak to było pod butem ZSRR.
Książka do łatwych nie należy.

Znowu dotarłam do lektury szkolnej mojej mamy. Sięgnęłam z jej półeczki.

Powieść Andrzejewskiego , którą stworzył w ramach rozsiewającej kłamliwej propagandy przez komunistów.
Jakby on nie napisał, zrobiłby to ktoś inny. Podobno takie to były czasy…

Akcja została umieszczona w małym miasteczku Ostrowcu Świętokrzyskim. Czas akcji to koniec II wojny światowej. Ogłaszany akt...

więcej Pokaż mimo to

avatar
197
197

Na półkach: ,

Andrzejewski to świetny pisarz. Nawet w tej książce, ponoć napisanej na zamówienie służb komunistycznych, widać jego talent do pióra, do układania słów, kreowania relacji między postaciami, pisania naturalnych, płynnych dialogów. Tam gdzie mógł, gdzie komunistyczna władza nie zażądała zapewne wprost tej kryształowości postaci dwóch partyjnych urzędników komunistycznych władz, potrafił pokazać szereg odcieni szarości, wygrywając dylematy powojennego kraju, w którym koszmary przeszłości odcisnęły się na każdym człowieku. Te pytania o zasadność osądu, o sens beznadziejnej walki, o możliwość układania życia na nowo i usprawiedliwienia dla tego, o trudne decyzje, o moralne pułapki odbiera się po latach doskonale. Postacie, poza wspomnianą dwójką, która jako komunistyczni ideowcy jest bez skazy, choć i oni stają przed pytaniami o prawidłowość postępowania czy właściwość osądzania wydarzeń wojennych, to postacie są nakreślone fascynująco, w sposób skomplikowany, ostro, krytycznie, ale ze zrozumieniem tragizmu i tych którzy znają tylko opór okupantowi i nie wiedzą jak i czy w ogóle próbować życia w pokoju, i tych którzy w chwili wojennej próby nie zdali egzaminu z przyzwoitości, wreszcie tych przed wojną żyjących w świecie dla nich wygodnym, który teraz okaże się koszmarem. I właśnie tych różnych osądzanych, niewygodnych powojennej władzy jednak romantyzuje, ubarwia ich negatywne strony sympatią jaką naturalnie czuje do nich czytelnik.
Zatem nawet w sposób nieciekawy, w odpychających okolicznościach, czasem powstaje dobra literatura.

Andrzejewski to świetny pisarz. Nawet w tej książce, ponoć napisanej na zamówienie służb komunistycznych, widać jego talent do pióra, do układania słów, kreowania relacji między postaciami, pisania naturalnych, płynnych dialogów. Tam gdzie mógł, gdzie komunistyczna władza nie zażądała zapewne wprost tej kryształowości postaci dwóch partyjnych urzędników komunistycznych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1174
584

Na półkach:

Chyba najważniejsza polska powieść powojenna.

Chyba najważniejsza polska powieść powojenna.

Pokaż mimo to

avatar
290
276

Na półkach: , , ,

Zabrałem się po seansie bardzo dobrego filmu Wajdy. Prawdę mówiąc kompletnie zapomniałem, że ją przeczytałem dzisiaj dopiero sobie uświadomiłem. Dlatego też moja recenzja będzie pewnie krótsza niż powinna. Choć zasadniczo nie mam ani jakiejś wielkiej nienawiści do Popiołu i Diamentu ani jakiejś bardzo szczególnej sympatii więc dlatego też tekst nie będzie zbyt długi.

Z pewnością projekt filmowy zdobył większy rozgłos, popularność oraz sukces krytyczny niż jego pierwowzór. Wynika to zapewne z burzliwego okresu, kiedy powieść się ukazywała. Zwyczajnie nie dało się wtedy wydać dzieła nie wpisującego się jakoś w obraz świata jedynej słusznej partii. O ile w seansie kinowym kompletnie nie odczułem jakiś wpływów propagandy tak już w książce jest jej znacznie więcej.

Pawde mówiąc choć oczywiście widzę te wszystkie elementy trzeba oddać Andrzejewiczowi jakoś nad tym zapanował. Widzę, co jest przemilczane, a co zostało wykobrzymione lecz nie mogę się jakoś szczególnie przyczepić bo fabuła nie jest szyta grubymi nićmi spod szyldu socjrealizmu. Odbrązowienie mitu żołnierzy wyklętych wypada zdecydowanie gorzej niż w filmie, bo od razu utożsamia się ich z kolaburojącumi z Niemcami jednak pokazano to na pojedynczym przypadku nie na ogóle więc było to powiedzmy względnie możliwe. Po za tym o ile fabuła nie jest prowadzona bardzo łopatologicznie jestem w miarę w stanie przelknąć jakieś alternatywne nawet preklamame formy switotwrsta.

A jak już wspomniałem historia działa nieźle. Udało się zarysować konflikt między podziemieiem i komunistami pod kątem filozoficznym oraz zobrazować stan powojennego społeczeństwa. Książka niestety cierpi na za dużo wątków i trochę gubi się w swoich przemyśleniach części historii nawet nie doprowadzając do końca. Gdzieś w natłoku wydarzeń zapominamy trochę o bohaterach.

Andrzejwicz swoimi umiejętnościami pisarskimi ostatecznie dopełnia moje mimo wszystko dość pozytywne odczucia. Jego proza całkiem lekko chaotyczne, ale jednak rozwija opisywanie wielu wydarzeń w jednym momencie, co występowało już wcześniej w literaturze, ale zostało tutaj rozwniete. Pojawiają się ciekawe zmiany narracyjne przy niektórych bohaterach. Widać sporo umiejętności, które mam nadzieję autor lepiej pokazał w innych swoich dziełach.

Popiół i diament na pewno jest powieścią ważną z perspektywy historii polskiej literatury pod tym kątem wypada niezwykle ciekawie. Prawdę mówiąc jeśli ktoś nie siedzi w tym temacie można sobie śmiało odpuścić, bo niczego niezwykelgo nie uświadczycie. Jedna z tych książek, o których się ciekawiej mówi niż ją czyta.

Zabrałem się po seansie bardzo dobrego filmu Wajdy. Prawdę mówiąc kompletnie zapomniałem, że ją przeczytałem dzisiaj dopiero sobie uświadomiłem. Dlatego też moja recenzja będzie pewnie krótsza niż powinna. Choć zasadniczo nie mam ani jakiejś wielkiej nienawiści do Popiołu i Diamentu ani jakiejś bardzo szczególnej sympatii więc dlatego też tekst nie będzie zbyt długi.

Z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
266
265

Na półkach:

Trudna do jednoznacznej oceny powieść. Niewątpliwe mamy tutaj sprytnie przemyconą agitację komunistyczną, którą autor stworzył w zasadzie zgodnie z ówczesną linią propagandową Polski Ludowej - oto ideowi komuniści tworzą na powojennych zgliszczach podstawy nowego, sprawiedliwego państwa, w którym nie będzie już wyzysku robotników i chłopów przez burżuazję. Jest to zadanie niebezpieczne, gdyż jakaś część, w domyśle - niewielka, społeczeństwa stawia opór, podczas gdy reszta albo czeka na rozwój wydarzeń, albo też próbuje wywalczyć dla siebie możliwie najlepszą pozycję w trwającym właśnie „nowym rozdaniu”. Tak skomplikowana sytuacja w kraju wymaga nieraz podejmowania trudnych decyzji, gdyż każda ze strona ma niemożliwe do pogodzenia przekonania, jak powinien wyglądać kraj po zakończonej właśnie wojnie.

Jerzy Andrzejewski nie był oczywiście pracownikiem działu propagandy PPR, więc nić ideologicznego przekazu wplótł w fabułę swojej powieści bardzo dyskretnie, doskonale ukazując przy tym ówczesną sytuację społeczno-polityczną w Polsce. Dzięki temu zgrabnemu połączeniu ról nieco utajonego propagandzisty i bardzo dobrego pisarza, „Popiół i diament” nie trafił na „śmietnisko literatury” w momencie odrzucenia systemu komunistycznego, lecz wciąż, mimo upływu lat, oferuje szerokie możliwości interpretacji poszczególnych postaci i opisanych w książce wydarzeń. Nic zatem dziwnego, że powieść trafiła na listę lektur szkolnych.

Początkowo dzieło Andrzejewskiego było publikowane w odcinkach w prasie (ukazało się 19 części). Stąd niektóre wątki, jak na przykład młodociany gang Jerzego Szrettera, zdają się być niezakończone, a inne natomiast są ze sobą słabo skomponowane. Myślę, że sprawę wyjaśnił sam autor, który początkowo miał zupełnie inny pomysł na powieść. Motywacją do jej napisania była postać Antoniego Kosseckiego, jako przykład przedwojennego porządnego człowieka, którego wojna sprowadziła do roli obozowego kata, a dopiero w momencie podjęcia decyzji o przerwaniu publikowania odcinków w prasie i wydaniu książki jako gotowej powieści pojawił się szerszy aspekt związany z postacią Maćka Chełmickiego. Obie te postacie łączy jedno - konieczność dokonania życiowych wyborów w obliczu nieubłaganego koła historii. To nawiązanie do modnego zaraz po wojnie nurtu egzystencjalizmu w kulturze i filozofii zdaje się być największą wartością powieści Andrzejewskiego. Każdy z jej bohaterów jest bowiem zmuszony do podjęcia konkretnej decyzji wobec kształtującej się właśnie nowej rzeczywistości.

Wybijającym się bohaterem książki jest postać Maćka, młodego żołnierza AK, który staje wobec wyboru - walczyć dalej czy też wyjść z konspiracji i rozpocząć nowe życie. To echa ówczesnego dylematu tysięcy ludzi, którym udało się przeżyć mroczne lata okupacji. „Popiół i diament” realizuje tutaj postulat komunistów, którzy propagowali projekt tzw. „amnestii” dla żołnierzy zbrojnego podziemia. Chodziło oczywiście o rozbrojenie opozycji politycznej i zabezpieczenie władzy w kraju, ale jednocześnie wyrażało też realne marzenia Polaków o powrocie do normalnego i jako tako ustabilizowanego życia. W obliczu skomplikowanej sytuacji politycznej nie było to jednak wcale łatwe. Postać Maćka wyraża właśnie te wątpliwości wobec trudnego do rozstrzygnięcia problemu moralnego, a jego śmierć na samym końcu książki ma w sobie coś z fatum. Scenę tę można zinterpretować jako niemożliwość odcięcia się od własnej przeszłości. Bohatera, który był właśnie w drodze ku zdawałoby się szczęśliwemu życiu z Krystyną, zgubiły jego nawyki z lat konspiracji. Ta bezsensowna zdawałoby się śmierć może mieć jednak głębszą wymowę, gdyż ukazuje, że los takich ludzi jak Maciek był w gruncie rzeczy przesądzony. Pełne żalu zdawałoby się pytanie żołnierza z pepeszą: „Człowieku, po coś uciekał?”, nie powinno przesłonić faktu, że oto padły śmiertelne strzały w kierunku nieuzbrojonego człowieka. Wreszcie otwartą kwestią jest to, czy pisarz w przytoczonym pytaniu nie chciał zapytać czytelników o coś innego, a mianowicie - człowieku, po coś walczył? Jaki jest sens ginąć w tak „bezsensowny” sposób, jak to zostało ukazane w przypadku Maćka?

Myślę, że „Popiół i diament” to ważna powieść w polskiej literaturze, którą koniecznie należy odczytywać z uwzględnieniem kontekstu historycznego. Ukazane w książce postawy ludzi, ich ówczesne dylematy i rozterki, doskonale oddają trudność i złożoność czasów, które nastały w Polsce po II wojnie światowej. Od tej strony jest to doskonały fresk ówczesnego polskiego społeczeństwa, choć konieczne jest zastosowanie procesu odfiltrowania fabuły z ideologicznych naleciałości, które pisarz zawarł w swojej powieści (dobrzy komuniści, dekadenccy kapitaliści i obszarnicy, zagubieni i zwodzeni żołnierze podziemia). Inna kwestią jest to, czy w tamtych okolicznościach można było oficjalnie wydać inną powieść? Na pewno nie, więc książka ta jest także jakimś świadectwem tamtych czasów i ówczesnych problemów. W ostatecznym rozrachunku nie sądzę, żeby powieść Andrzejewskiego dało się sprowadzić tylko i wyłącznie do taniej agitacji komunistycznej. W tej książce jest coś więcej, co wymyka się jednoznacznej, zero-jedynkowej ocenie.

Trudna do jednoznacznej oceny powieść. Niewątpliwe mamy tutaj sprytnie przemyconą agitację komunistyczną, którą autor stworzył w zasadzie zgodnie z ówczesną linią propagandową Polski Ludowej - oto ideowi komuniści tworzą na powojennych zgliszczach podstawy nowego, sprawiedliwego państwa, w którym nie będzie już wyzysku robotników i chłopów przez burżuazję. Jest to zadanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
213

Na półkach:

Znakomite

Znakomite

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
140
135

Na półkach:

Książka dobra, ale film jeszcze lepszy. Fajnie opisane stalinowskie czasy od strony obyczajowej.

Książka dobra, ale film jeszcze lepszy. Fajnie opisane stalinowskie czasy od strony obyczajowej.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 101
  • Chcę przeczytać
    1 002
  • Posiadam
    480
  • Ulubione
    56
  • Literatura polska
    41
  • Teraz czytam
    34
  • Lektury
    21
  • Literatura polska
    17
  • Klasyka
    15
  • Przeczytane dawno temu
    13

Cytaty

Więcej
Jerzy Andrzejewski Popiół i diament Zobacz więcej
Jerzy Andrzejewski Popiół i diament Zobacz więcej
Jerzy Andrzejewski Popiół i diament Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także