Okręt widmo
- Kategoria:
- horror
- Tytuł oryginału:
- The Phantom Ship
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Morskie
- Data wydania:
- 1987-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1973-08-01
- Liczba stron:
- 335
- Czas czytania
- 5 godz. 35 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8321557740
- Tłumacz:
- Maria Boduszyńska-Borowikowa
- Tagi:
- marynistyka powieść grozy fantastyka grozy supernatural horror
Źródłem grozy w książce "Okręt widmo" jest morze. Morze ukazane jako pełen tajemniczości ogrom nawiedzany przez upiory i jednocześnie potężna, okrutna i kapryśna siła, która niesie zniszczenie, zagładę i śmierć.
Marryat przedstawia sytuację polityczną na ówczesnych oceanach (akcja toczy sie w XVII wieku), które są terenem rywalizacji między Holandią, Anglią, Portugalią i Hiszpanią. Okręty tych państw, walcząc o szlaki żeglugowe, rynki zbytu i źródła towarów, wzajemnie napadają na siebie i rabują, bywają przypadki zatapiania i mordowania załóg. Dzieje się to, mimo że oficjalnie rywalizujące ze sobą państwa nie są w stanie wojny. Okręt na morzu to miejsce, gdzie ujawniają się najgorsze instynkty ludzkie.
Jednak to nie realistyczny obraz życia marynarzy jest głównym tematem powieści. Tematem są fantastyczne losy holenderskiego marynarza, później kapitana - Filipa Vanderdeckena. Główny bohater jako młodzieniec dowiedział się, iż jego ojciec za dokonane zbrodnie został po śmierci ukarany wieczną pokutą - tułaczką po morzu. Jego okręt wraz z martwą załogą przynosi zagładę każdemu okrętowi, który napotka na swej drodze. Jego tułaczka ma trwać tak długo, dopóki ktoś z lądu nie przekaże mu świętej relikwii, którą posiadał w domu. Syn podejmuje się tego zadania i zostaje marynarzem, szukającym "okrętu widma", którego nazwa budzi grozę wśród marynarzy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 299
- 262
- 95
- 10
- 6
- 6
- 6
- 3
- 3
- 3
Opinia
Latający Holender wśród marynarzy to znana od lat opowieść o niepokornym kapitanie Hendriku Van der Deckenie, który bluźnił przeciw niebiosom i za to został ukarany.
Mnie osobiście podoba się wersja, że Latający Holender był statkiem pirackim, który splamił się licznymi zbrodniami w czasie rejsów, jego załoga z upodobaniem mordowała i torturowała jeńców oraz gwałciła kobiety. Za to kapitan i jego marynarze zostali ukarani na wieczną tułaczkę po morzu.
Co ciekawe są też relacje naocznych świadków, że faktycznie widzieli
ów tajemniczy okręt, więc czy jest to tylko legenda, nie wiadomo. ;)
Naukowcy twierdzą zaś, że zamiast Latającego Holendra widywano
zapewne miraże prawdziwych statków płynących w oddali.
Jestem zachwycony wersją historii, którą Pan Marryat nam przedstawił, zapewne miał talent pisarski, muszę przyznać, że dobrze go wykorzystał do opisania tej cudownej opowieści o Latającym Holendrze, pisał o tym na czym się naprawdę świetnie znał.
Uwielbiam książki marynistyczne, a ta dodatkowo jest powieścią gotycką, tylko akcja zamiast w mrocznych murach zamków dzieje się na morzu.
Mimo, że to tylko legenda, Frederick Marryat w swoim "Okręcie Widmo" pięknie opisał ówczesne życie, takim jakim było. Pojawia się tu świat duchowy, mistycyzm, cierpienie, ból i śmierć. Wszak wszyscy przemijamy.
Czasem człowiek celowo decyduje się na śmierć, by spełnić ważną misję, niestety taki wybór ma przykre konsekwencje, o których dowiedział się główny bohater Filip.
Moim zdaniem powieść to również krytyka ortodoksyjnych zasad religii chrześcijańskiej, wydaje mi się, że twórca książki nie był zwolennikiem inkwizycji, czego dał przykład w swojej publikacji niejednokrotnie.
Opisał przesłuchania, wszelkie zbrodnie i knowania, których dopuściła się inkwizycja, o tym jak przywłaszczała sobie majątki ludzi, a potem ich uśmiercała, bądź też upokarzała publicznie, nawet jeśli "grzesznikom" odpuszczono winy i zwalniano ich z aresztu na wolność to dręczono ich niepewnością do ostatnich chwil.
Dziś nie byłoby to do pomyślenia by spalić kogoś na stosie za wyznawanie innego światopoglądu niż reszta "dobrych" ludzi, zamiast tego szkaluje się ich używając "mądrych" argumentów, jak widać czasy się zmieniają, a ludzie nie.
Polecam serdecznie zapoznać się z tym arcydziełem, osobiście uwielbiam takie książki bez happy endu, a ta taka jest. Książka niewątpliwie zasługuje na miano klasyka i świetnie się wpisuje w powieść grozy.
Latający Holender wśród marynarzy to znana od lat opowieść o niepokornym kapitanie Hendriku Van der Deckenie, który bluźnił przeciw niebiosom i za to został ukarany.
więcej Pokaż mimo toMnie osobiście podoba się wersja, że Latający Holender był statkiem pirackim, który splamił się licznymi zbrodniami w czasie rejsów, jego załoga z upodobaniem mordowała i torturowała jeńców oraz gwałciła...