Jeśli tomy są umiarkowane objętościowo, to rzadko się zdarza, bym niezachęcony pierwszym tomem nie sięgnął po drugi; bo może się rozkręci etc. Tutaj chyba jednak nie sięgnę. Nie ma tu niczego, co by mnie zaintrygowało, świat i bohaterowie płascy, żeby to chociaż była zabawna grafomania, to nie, jest po prostu nijakie.

Jeśli tomy są umiarkowane objętościowo, to rzadko się zdarza, bym niezachęcony pierwszym tomem nie sięgnął po drugi; bo może się rozkręci etc. Tutaj chyba jednak nie sięgnę. Nie ma tu niczego, co by mnie zaintrygowało, świat i bohaterowie płascy, żeby to chociaż była zabawna grafomania, to nie, jest po prostu nijakie.

Heh ho, balonem w kosmos! Pomysł układu planet synchronicznie krążących tak blisko siebie, że łączy je wspólna atmosfera, ale jednocześnie mimo wszystko w pewnym momencie "wysiada" grawitacja wydaje mi się mocno naciągany. Ale cóż, licentia poetica. Za to akcja jest równie niebanalna, choć jak dla mnie wyobrażenie kosmitów i ich światów mogłoby znacznie bardziej odbiegać od ziemskich realiów znanych z późnego średniowiecza na granicy renesansu.

Heh ho, balonem w kosmos! Pomysł układu planet synchronicznie krążących tak blisko siebie, że łączy je wspólna atmosfera, ale jednocześnie mimo wszystko w pewnym momencie "wysiada" grawitacja wydaje mi się mocno naciągany. Ale cóż, licentia poetica. Za to akcja jest równie niebanalna, choć jak dla mnie wyobrażenie kosmitów i ich światów mogłoby znacznie bardziej odbiegać od...

Mocno ekologiczny wydźwięk.

Mocno ekologiczny wydźwięk.

Oj słabe to było. Słaba fabuła, słaby świat przedstawiony, papierowi, wręcz groteskowi (główny badass) i do tego niesympatyczni bohaterowie. Czegóż chcieć mniej?

Oj słabe to było. Słaba fabuła, słaby świat przedstawiony, papierowi, wręcz groteskowi (główny badass) i do tego niesympatyczni bohaterowie. Czegóż chcieć mniej?

Życie na planecie Land nie jest łatwe ze względu na brak możliwości wybicia się (jeśli nie należy się do odpowiedniej kasty) i śmiertelnego zagrożenia przez latające stworzenia Pterty. W chwili wyczucia człowieka zbliżają się do niego – pęcznieją i rozpadają tworząc chmurkę trującego śmiertelnego gazu.
Główny bohater Toller syn Aythi Maraquine urodził się w kaście filozofów (uczonych, wynalazców). Toller miał „wielkie szczęście” do wpadania w tarapaty. Gdy tylko wrócił z dalekiej placówki badawczej do rodzinnego miasta, naraził się księciu Leddrvohru, następcy tronu i również swojemu bratu Lainowi. Niesnaski zostały odsunięte na bok gdy Pterty rozwinęły nowy rodzaj trucizny zabijającej człowieka w kilka minut i każdego kto się do niego zbliży. Wtedy wykiełkowała myśl lotu na Overland. Land i Overland są bliźniaczymi planetami krążącymi tak blisko siebie że tworzą możliwość przemieszczenia się z jednej na drugą. Kolcorron rozpoczyna zbrojną ekspansje przeciwko sąsiedniemu państwu Chematehu celem zebrania materiałów i minerałów potrzebnych do budowy flotylli balonów. Uczestniczy w walkach również Tollem wcielony przez samego księcia i z biegiem walk awansuje do stopnia kapitana kończąc jako pilot balonu. On jako pierwszy leci na próbny lot na Overland. Próba udaje się i rozpoczynają się gorączkowe przygotowania fregaty, są jednak i przeciwnicy kolonizacji a szczególnie ci którzy nie są brani pod uwagę na przeprowadzkę. Rozpoczynają się rozruchy w stolicy. W trybie przyśpieszonym w ogólnym strachu i chaosie rozpoczynają się starty.
Tak w skrócie przebiega akcja książki. Zakończenia oczywiście nie zdradzam bo ciekawiło mnie do końca jak się ta powieść zakończy i z zainteresowaniem sięgam po drugi tom trylogii Overland. Sama książka jest dobra, systematyczne zmiany akcji interesują czytelnika i koleje losu bohatera. Bob Shaw bardzo dobrze połączył elementy fantasy z fantastyką co czyni tą książkę dobrą i do polecenia szczególnie dla lubiących ten rodzaj literatury.

Życie na planecie Land nie jest łatwe ze względu na brak możliwości wybicia się (jeśli nie należy się do odpowiedniej kasty) i śmiertelnego zagrożenia przez latające stworzenia Pterty. W chwili wyczucia człowieka zbliżają się do niego – pęcznieją i rozpadają tworząc chmurkę trującego śmiertelnego gazu.
Główny bohater Toller syn Aythi Maraquine urodził się w kaście filozofów...