Świetna! W zabawny i ironiczny sposób została przedstawiona poważna sytuacja- starania się o dziecko. Pokazuje, jak wiele kobieta jest w stanie zrobić, gdy próby zajścia w ciążę nie powodzą się. Kobieta, która pragnie dziecka potrafi na bok odłożyć swoje dotychczasowe życie, by spełnić to pragnienie. Nieważny jest ból, ciągłe badania i zabiegi a także skutki uboczne łykanych w coraz większych ilościach leków hormonalnych.

Co jeszcze mi się w niej podoba?
Że pokazane zostało jak środowisko, a nawet (a czasem przede wszystkim) blisjie osoby tworzą presję wobec nas. Ich "dobre rady" często doprowadzają do szału. Bo przecież "oni wiedzą najlepiej kiedy najlepszy czas w NASZYM życiu na założenie rodziny i na wszystkie sprawy dotyczące NASZEGO życia znają najlepszą odpowiedź".
Książka pokazuje nie tylko dobre strony rodzicielstwa, a także jak wygląda często ponure życie kobiety po porodzie.

Zdecydowanie polecam każdemu:
-osobom, które starają się o dziecko, by spojrzały na tą sytuację trochę z boku i pomyślały, że zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji- nawet tak beznadziejnej
-osobom, które mają dzieci- by doceniły ten fakt, gdyż wiele osób cierpi na bezsenność
-kobietom, które założenia rodziny nie planują, by zobaczyły co tracą ;)
- a nawet mężczyznom, by zobaczyli co kobieta musi czasem przejść, gdy zajście w ciążę bez ingerencji lekarza jest niemożliwe i by wiedzieli jak ważne jest wtedy ich wsparcie.

Książka napisana prostym, zrozumiałym językiem. Czyta się ją szybko i lekko. Nie zanudza :)

Świetna! W zabawny i ironiczny sposób została przedstawiona poważna sytuacja- starania się o dziecko. Pokazuje, jak wiele kobieta jest w stanie zrobić, gdy próby zajścia w ciążę nie powodzą się. Kobieta, która pragnie dziecka potrafi na bok odłożyć swoje dotychczasowe życie, by spełnić to pragnienie. Nieważny jest ból, ciągłe badania i zabiegi a także skutki uboczne...