Bez rodziny

Okładka książki Bez rodziny Hector Malot
Okładka książki Bez rodziny
Hector Malot Wydawnictwo: Nasza Księgarnia literatura dziecięca
415 str. 6 godz. 55 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
Sans famille
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
1987-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1968-01-01
Liczba stron:
415
Czas czytania
6 godz. 55 min.
Język:
polski
ISBN:
83-10-08873-6
Tłumacz:
Tadeusz Evert
Tagi:
rodzina literatura dziecięca
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
96 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
258
258

Na półkach:

Główny bohater, młody chłopak Remi, został wykradziony rodzinie w czasie, gdy był niemowlakiem. Trafia do przybranej rodziny. W wyniku pewnych okoliczności zostaje zmuszony do opuszczenia swojego przybranego domu i od tej pory wędruje po dalekich drogach francuskich zarabiając na życie jako wędrowny grajek.
Bardzo ciężką książka, nie oszczędza uczuć czytelnika. Wiele tu smutnych wręcz okrutnych ustępów. Są także te radosne i szczęśliwe - Remi podczas swojej wędrówki spotyka nie tylko złych ludzi, ale również dobrych ludzi. Bardzo trafnie jest ukazana miłość człowieka i zwierzęcia, Remi ma ukochanego psa, który jest zawsze wierny i oddany.
Chociaż koniec powieści jest przewidywalny, to jednak w toku akcji jest wiele zwrotów które zaskakują. Polecam.

Główny bohater, młody chłopak Remi, został wykradziony rodzinie w czasie, gdy był niemowlakiem. Trafia do przybranej rodziny. W wyniku pewnych okoliczności zostaje zmuszony do opuszczenia swojego przybranego domu i od tej pory wędruje po dalekich drogach francuskich zarabiając na życie jako wędrowny grajek.
Bardzo ciężką książka, nie oszczędza uczuć czytelnika. Wiele tu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
263
61

Na półkach:

To jedna z najpiękniejszych książek jakie czytałam w dzieciństwie i też jedna z najpiękniejszych (obok "Zaginionego księcia" Frances Hodgson Burnett) książek o przyjaźni jakie czytałam.

To jedna z najpiękniejszych książek jakie czytałam w dzieciństwie i też jedna z najpiękniejszych (obok "Zaginionego księcia" Frances Hodgson Burnett) książek o przyjaźni jakie czytałam.

Pokaż mimo to

avatar
30
2

Na półkach: ,

Dopiero co skończyłam i żałuję tylko jednego: że nie przeczytałam jej jako dziecko.

Piesze wędrówki wzdłuż i wszerz Francji, handlarze dziećmi, tańczące psy, tresowana małpka, stoickie podejście do nieszczęść, łagodne i stale obecne poczucie humoru, tragiczne katastrofy, cudowne ocalenia, prawdziwa przyjaźń, ucieczka z więzienia, wielkie fortuny, skrajna bieda, spotykani na przemian ludzie dobrzy i źli - czego jeszcze trzeba, żeby mieć dobrą opowieść?

Naszego narratora Remiego i jego przyjaciela Mattię łatwo polubić - gorzej ze światem, w którym przyszło im żyć. Książka została wydana w XIX wieku i bynajmniej nie oszczędza czytelników: jeżeli psy, do których zdążyliśmy się przywiązać (warto zwrócić uwagę na czuły, przyjazny i ciepły sposób, w jaki opisywane są zwierzęta),zaginęły, to już się nie odnajdą, pożarte przez wilki ("Po psach nie pozostało już żadnego znaku, z wyjątkiem, gdzieniegdzie, krwawych plam na śniegu"). Mała, chora małpka nie wyzdrowieje mimo starań jej opiekunów, Paryż nie jest wspaniały i piękny, tylko brudny i cuchnący, nie mówiąc o Londynie, a dzieci, nad którymi znęcają się dorośli (czasem w wyjątkowo wymyślny i okrutny sposób),będą nie tylko malowniczo smutne, ale też okrutne dla siebie nawzajem. Nocleg na mrozie może skończyć się tylko w jeden sposób. Kiedy grad zniszczy wszystkie kwiaty, ogrodnik, ojciec rodziny, pójdzie na pięć lat do więzienia za długi ("Tak, to bardzo smutne, ale prawo jest prawem. Podobno ongiś było jeszcze okrutniejsze"). Pierwszą osobą spotkaną w górniczym miasteczku będzie kobieta obłąkana po stracie męża. Po czternastu dniach uwięzienia pod ziemią Remi wyjdzie cało z zalanej kopalni, w przeciwieństwie do ponad setki innych górników, jedynych żywicieli rodzin.

A jest to tylko część z nieszczęść, z którymi przyjdzie zmierzyć się czytelnikowi.

Ale, ponieważ książka została wydana w XIX wieku, dostajemy też coś jeszcze: absolutnie, całkowicie i bezgranicznie szczęśliwe zakończenie (dla wszystkich, którym udało się przeżyć). Odnaleziona rodzina nie będzie po prostu zamożna, ale horrendalnie bogata - nasz bezdomny grajek stanie się "posiadaczem historycznego zamku, nie tylko licznie zwiedzanego, ale i zalecanego do obejrzenia przez wszystkie przewodniki". Mała, śliczna Liza nie tylko odzyska mowę, ale też zostanie kochającą żoną. Ciągnąca się przez całą książkę intryga z prawdziwym pochodzeniem Remiego co prawda staje się jasna właściwie jeszcze zanim dowiedzieliśmy się, że w ogóle istnieje, ale myślę, że można to autorowi wybaczyć - prawdę powiedziawszy, życie Remiego było chwilami tak ciężkie, że nie mam nic przeciwko temu absurdalnie dobremu końcowi.

Co jeszcze? Na koniec, w ramach ostatecznej zachęty, wymienię moje trzy ulubione wątki: realistyczny i wciągający wątek kopalni, wątek zdecydowanej wyższości naleśników nad zupą cebulową oraz wątek zakupu krowy i jej triumfalnego wejścia do wsi, nadspodziewanie zabawny i dający dużo uciechy.

Czy polecam? Być może niekoniecznie w chwilach zupełnego przygnębienia, bo, przynajmniej za pierwszym razem, można się tylko dobić. Poza tym - wspaniała! Jeszcze nie raz do niej wrócę.

Dopiero co skończyłam i żałuję tylko jednego: że nie przeczytałam jej jako dziecko.

Piesze wędrówki wzdłuż i wszerz Francji, handlarze dziećmi, tańczące psy, tresowana małpka, stoickie podejście do nieszczęść, łagodne i stale obecne poczucie humoru, tragiczne katastrofy, cudowne ocalenia, prawdziwa przyjaźń, ucieczka z więzienia, wielkie fortuny, skrajna bieda, spotykani...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach: , ,

Czytałam już jakiś czas temu tą książkę. I do dziś jest moją ulubioną :) Tak naprawdę najlepiej samemu ją przeczytać ! Jest wzruszająca !

Czytałam już jakiś czas temu tą książkę. I do dziś jest moją ulubioną :) Tak naprawdę najlepiej samemu ją przeczytać ! Jest wzruszająca !

Pokaż mimo to

avatar
289
73

Na półkach: , ,

Interesująca pozycja francuskiego autora.
Znalazłam ją na półce mamy, jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do jej książek, ale z braku lepszych rozwiązań dobre i to... Ta też trafiłam na "Bez rodziny" Hectora Malota. Była to ciekawa książka dla dzieci. Byc może gdybym ją przeczytała w dzieciństwie, kilka lat temu to spodobałaby mi się jeszcze bardziej, teraz natomiast widzę w niej kilka sytuacji i szczególików, które ja osobiście bym zmieniła.

Interesująca pozycja francuskiego autora.
Znalazłam ją na półce mamy, jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do jej książek, ale z braku lepszych rozwiązań dobre i to... Ta też trafiłam na "Bez rodziny" Hectora Malota. Była to ciekawa książka dla dzieci. Byc może gdybym ją przeczytała w dzieciństwie, kilka lat temu to spodobałaby mi się jeszcze bardziej, teraz natomiast widzę w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15
15

Na półkach: ,

Ta książka przejęła mnie swoim autentyzmem i niewątpliwą prawdą, która sfinalizowała całą powieść, określając tym samym jej ukrytą myśl przewodnią. Jednak nie będę jej zdradzać, aby pozostawić przyszłym czytelnikom całkowitą wolność do własnej interpretacji i refleksji.
Wdzięk z jaką została zastosowana przez autora narracja pierwszoosobowa sprawia, że odbiorca staje się częścią opowiadanej historii, razem z jej bohaterami cieszy się i smuci.
Zdecydowanie polecam ją osobom w każdym wieku.

Ta książka przejęła mnie swoim autentyzmem i niewątpliwą prawdą, która sfinalizowała całą powieść, określając tym samym jej ukrytą myśl przewodnią. Jednak nie będę jej zdradzać, aby pozostawić przyszłym czytelnikom całkowitą wolność do własnej interpretacji i refleksji.
Wdzięk z jaką została zastosowana przez autora narracja pierwszoosobowa sprawia, że odbiorca staje się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
415
2

Na półkach: ,

Książka mojego dzieciństwa

Książka mojego dzieciństwa

Pokaż mimo to

avatar
99
9

Na półkach:

Dawno, dawno czytana, ale dobrze zapamiętana.

Dawno, dawno czytana, ale dobrze zapamiętana.

Pokaż mimo to

avatar
63
1

Na półkach:

Dla mnie jako dla dziecka było za ciężkie, ale szanuję.

Dla mnie jako dla dziecka było za ciężkie, ale szanuję.

Pokaż mimo to

avatar
18
4

Na półkach:

Książka dzieciństwa, którą pamiętam do dziś, bo ma to coś, co nie pozwala jej zapomnieć. Nie wiem jak wypadła by dziś, ale to nie jest też (chyba?) książka dla dorosłych. Świetna.

Książka dzieciństwa, którą pamiętam do dziś, bo ma to coś, co nie pozwala jej zapomnieć. Nie wiem jak wypadła by dziś, ale to nie jest też (chyba?) książka dla dorosłych. Świetna.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    120
  • Chcę przeczytać
    65
  • Posiadam
    33
  • Ulubione
    17
  • Domowa biblioteczka
    3
  • Literatura francuska
    3
  • Dla dzieci i młodzieży
    3
  • Czytane wielokrotnie
    2
  • Literatura młodzieżowa
    2
  • Literatura dziecięca
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bez rodziny


Podobne książki

Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także