"Czarownica" opowiada o losach Alys, byłej nowicjuszce żeńskiego klasztoru. Jako niemowle była podrzucona pod dom biednej kobiety cieszącej się sławą czarownicy. W wieku dwunastolatu lat zostaje oddana w ręce sióstr zakonnych. Chętnie przystępuje do ślubów z myślą o bezpiecznej przyszłości z zapewnionym posiłkiem, własnym łóźkiem i czystością. Ten szczęśliwy czas szybko mija wraz z podpaleniem klasztoru. Alys jako siostra Anna jedyna ucieka i powraca do swojej opiekunki - Morach. Wraz z akcją Alys trafia do zamku i staje się tam sekretarzem oraz uzdrowicielką czuwającą nad zdrowiem starego lorda. Później książka nabiera zupełnie innej barwy, młody lord zauracza się w Alys, a jego żona chce się jej przez to pozbyć. Zrozpaczona dziewczyna ucieka do magii, tworząc przeklęte laleczki z wosku. Niestety wszystko dzieje się inaczej niż planowała Alys: sama zaczyna darzyć młodego lorda miłością, zaś laleczki zaczynają żyć.

Bardzo podobała mi się postać lady Catherine, początkowo czułam wobec niej nienawiść, a kończąc książkę współczucie i żal.
Alys zaś początkowo była skromną zbiegłą mniszką. Wraz z czasem stała się egoistką. Nie dbała o śluby złożone w przeszłości, przez nią zginęły trzy niewinne osoby. Dążyła tylko i wyłącznie do tego, żeby za wszelką cenę być panią zamku, chociaż wiedziała, że jej pochodzenie na to nie pozwoli.

Bardzo spodobło mi się zakończenie. Alys postąpiła słusznie. Może wtedy zrozumiała, co narobiła i tak chciała odkupić swoją winę.

"Czarownica" opowiada o losach Alys, byłej nowicjuszce żeńskiego klasztoru. Jako niemowle była podrzucona pod dom biednej kobiety cieszącej się sławą czarownicy. W wieku dwunastolatu lat zostaje oddana w ręce sióstr zakonnych. Chętnie przystępuje do ślubów z myślą o bezpiecznej przyszłości z zapewnionym posiłkiem, własnym łóźkiem i czystością. Ten szczęśliwy czas szybko...