Usagi Yojimbo: Cienie śmierci

Okładka książki Usagi Yojimbo: Cienie śmierci Stan Sakai
Okładka książki Usagi Yojimbo: Cienie śmierci
Stan Sakai Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Usagi Yojimbo (tom 8) komiksy
190 str. 3 godz. 10 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Usagi Yojimbo (tom 8)
Tytuł oryginału:
Shades of death
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2002-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2002-01-01
Liczba stron:
190
Czas czytania
3 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
8323712972
Tłumacz:
Jarosław Grzędowicz
Tagi:
Usagi Yojimbo
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Samotny Wilk i Szczenię: Szlak śmierci Kazuo Koike, Goseki Kojima
Ocena 7,9
Samotny Wilk i... Kazuo Koike, Goseki...
Okładka książki 47 roninów Mike Richardson, Stan Sakai
Ocena 7,1
47 roninów Mike Richardson, St...
Okładka książki Japonia widziana oczyma 20 autorów Moyoko Anno, Aurélia Aurita, Jakub Babczyński, Frédéric Boilet, Radosław Bolałek, Étienne Davodeau, Little Fish, Emmanuel Guibert, Kazuichi Hanawa, Daisuke Igarashi, Taiyō Matsumoto, Fabrice Neaud, Benoît Peeters, David Prudhomme, François Schuiten, Joann Sfar, Michał Śledziński, Kan Takahama, Jirō Taniguchi, Nicolas de Crécy
Ocena 5,7
Japonia widzia... Moyoko Anno, Auréli...

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
62 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
782
524

Na półkach: ,

7/2022
Zrządzeniem losu trafił w moje ręce tom przygód Usagiego. A że "im komiks grubszy - tym lepszy" owe sto kilkadziesiąt stron potraktowałem jako pełnoprawną książkę.

Jako iż nie należę do egzegetów komiksu japońskiego poczytałem tu i ówdzie o twórczości Stana Sakai i wiem już, że wśród fanów i znawców gatunku Usagi to postać kultowa.
Królik - Samuraj, a właściwie Ronin , to bohater świata współtworzonego przez antropomorficzne zwierzęta. Przemierza on dawną Japonię i przeżywa, zwykle krwawe, przygody robiąc przy tym mieczem w sposób, w jaki na fachowca przystało.

Na "Cienie śmierci" składa się kilka odrębnych opowieści, w których ważne role odgrywają zarówno miecz, jak i szlachetność Usagiego. Sporo w tym wszystkim widocznych inspiracji ze znanych mi filmów Kurosawy. Ale to nie jest zarzut - być może właśnie dzięki temu łatwiej jest wejść w tę konwencję i traktować poważnie fechtującego królika, żółwia czy nosorożca.

Największym atutem tej serii - jak na komiks przystało - jest sama kreska Stana Sakai.
Jeden z rozdziałów "Cieni śmierci" to historia opowiedziana samymi rysunkami, bez tekstu.
Autor prowadzi nas przez fabułę wyłącznie za pomocą obrazów rozpalając u czytelnika (w tym przypadku: oglądającego) emocje pozwalające przeżyć tę przygodę wraz z jej bohaterami.
I to jest właśnie potęga komiksu.  

7/2022
Zrządzeniem losu trafił w moje ręce tom przygód Usagiego. A że "im komiks grubszy - tym lepszy" owe sto kilkadziesiąt stron potraktowałem jako pełnoprawną książkę.

Jako iż nie należę do egzegetów komiksu japońskiego poczytałem tu i ówdzie o twórczości Stana Sakai i wiem już, że wśród fanów i znawców gatunku Usagi to postać kultowa.
Królik - Samuraj, a właściwie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1232
815

Na półkach: ,

Kawałek soczystego komiksu ze zwierzątkami w roli głównej, która ma miejsce w XVII-wiecznej Japonii. Bazuje na sprawdzonych scenariuszach japońskiej kinematografii, ale robi to zgrabnie i z wyczuciem, przez co trudno piętnować ,,gapiostwo''. Wiele elementów to czyste podpatrywanie kina Akiry Kurosawy: liście unoszące się na wietrze czy banda chłopów, która nie może czuć się bezpieczna, gdy samuraje grasują w okolicy, gdyż nie wiedzą, jakie mają zamiary. Ciekaw jestem, czy twórca podpatrzy charakterystyczne cechy innych japońskich mistrzów, jak Hideo Gosha albo Hiroshi Teshigahara. Szkoda tylko, że nie ma ludzi na papierze - wolę jednak, kiedy twórcy nie antropomorfizują przygody i nie wrzucają dziwnych kostek fabularnych (żółwie ninja i samuraje, no bez przesady!). No nic, jeśli komuś brakuje cesarza japońskiej kultury - może sprawdzić, jak to kopiowali swoich mentorów na papierze w komiksowej oprawie. Nie będzie to czas stracony - działa jako uzupełnienie wiedzy.

Kawałek soczystego komiksu ze zwierzątkami w roli głównej, która ma miejsce w XVII-wiecznej Japonii. Bazuje na sprawdzonych scenariuszach japońskiej kinematografii, ale robi to zgrabnie i z wyczuciem, przez co trudno piętnować ,,gapiostwo''. Wiele elementów to czyste podpatrywanie kina Akiry Kurosawy: liście unoszące się na wietrze czy banda chłopów, która nie może czuć się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
36

Na półkach: ,

Bardzo dobry tom, być może najlepszy jak do tej pory.

Kiedy „Usagi" przywędrował na przełomie 2001 i 2002 r. do Polski, „Cienie śmierci" ukazały się jako drugie, natomiast wcześniej wydano „Daisho", chronologicznie następne. Tak rozpoczęło się wypuszczanie „Usagiego" przez Świat Komiksu, które zresztą trwa do dziś. Polscy czytelnicy zaznajomili się z historią długouchego samuraja niejako od środka i to jeszcze nie po kolei. Dopiero od 2003 r. Mandragora zaczęła wydawać pierwsze tomy. W rezultacie kto przeczytał tom 8 w 2002 r., na tom wcześniejszy musiał czekać dwa lata. Dopiero w 2005 r. historia Usagiego zyskała ciągłość. A dziś można ją czytać bez zakłóceń i przerw między kolejnymi wydaniami. Z takiej perspektywy piszę po latach niniejsze opinie.

Jeżeli chodzi o sam tom 8. - pierwszy rozdział „Zielone cienie" nieco zaskakuje, bo oto Stan Sakai zadecydował się w głównym wątku swojej fabuły (a więc z odwołaniami do poprzednich tomów) umieścić motyw magii, popkultury, znanych z telewizji żółwiów i ironię wobec świata przedstawionego. Nie pasująca do całej serii opowieść, czy nam się to podoba czy nie, jest kanoniczna. Ja akurat wolałbym, żeby nie była, ale cóż... Taki wybór autora. Sama historia jest zaś przeciętna.

Historia „Jizo" to coś pięknego jeżeli chodzi o pomysł i realizację. Na kilku stronach mamy ten sam kadr, ten sam widok, zmieniają się jednak przechodzące postaci i pory dnia. To tak jakby siąść i rozkoszować się światem przedstawionym. Artyzm.

Kilkuczęściowa opowieść „Shi" przywodzi na myśl komiks westerny, kino samurajskie i w szczególności serię „Samotny wilk i szczenię". Postacie, mimo że epizodyczne, mają mocny, zapadający w pamięć charakter, jak jeszcze nigdy w serii do tej pory.

„Jaszczurcza opowieść" ma przewidywalną fabułę, ale rozluźnia atmosferę po poprzednich rozdziałach. Dodatkowo raczy nas widokami zimowej Japonii, na taką skalę pierwszy raz w serii. A to wszystko zupełnie bez słów.

„Ogród Usagiego", „Jesień" i „Pobojowisko" to retrospektywne opowiadania o nauce Usagiego u mistrza Katsuichiego. Mamy wiec powrót do wątku z tomu 2. Opowiadania te nie budują jednak postaci głównego bohatera tak jak opowieść w tomie „Samuraj". Mam wrażenie, że były pisane i rysowane czysto dla przyjemności, zarówno autora, jak i czytelników. Wyszło to znakomicie. Dostajemy sporo morałów, bardziej szczegółowo i powoli niż do tej pory wchodzimy w świat młodości Usagiego. Jego zachowania są przekonująco dziecięce. Jako jeden z morałów przewija się pacyfistyczne podejście do wojny. Szkoda, że po stwierdzeniu Usagiego „Musi być coś takiego w wojnie, ze ludzie ją sławią" Katsuichi urywa wątek i nie ciągnie rozmowy, w wyniku czego spojrzenie na wojnę przedstawione w opowiadaniu jest jednostronne.

Ostatnia uwaga na temat rysunków - przyroda jeszcze nigdy nie była w Usagim tak piękna, jak w tym tomie.

Bardzo dobry tom, być może najlepszy jak do tej pory.

Kiedy „Usagi" przywędrował na przełomie 2001 i 2002 r. do Polski, „Cienie śmierci" ukazały się jako drugie, natomiast wcześniej wydano „Daisho", chronologicznie następne. Tak rozpoczęło się wypuszczanie „Usagiego" przez Świat Komiksu, które zresztą trwa do dziś. Polscy czytelnicy zaznajomili się z historią długouchego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
531
332

Na półkach: ,

Usagi = Najlepsza seria komiksowa !!!

Usagi = Najlepsza seria komiksowa !!!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    94
  • Posiadam
    30
  • Komiksy
    21
  • Chcę przeczytać
    7
  • Komiks
    6
  • Ulubione
    4
  • Manga
    3
  • Usagi
    2
  • Mamto
    1
  • Mangi do kupienia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Usagi Yojimbo: Cienie śmierci


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także