rozwińzwiń

Notatki myśliwskie z Afryki. Somali

Okładka książki Notatki myśliwskie z Afryki. Somali Józef Mikołaj Potocki
Okładka książki Notatki myśliwskie z Afryki. Somali
Józef Mikołaj Potocki Wydawnictwo: Zysk i S-ka Seria: Podróże retro literatura podróżnicza
269 str. 4 godz. 29 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Seria:
Podróże retro
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
269
Czas czytania
4 godz. 29 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375063295
Tagi:
Afryka Józef hr. Potocki Somalia Somaliland literatura podróżnicza literatura polska łowiectwo
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
513
513

Na półkach:

Jest to dokument. 7 lwów, 8 nosorożców, kilka słoni. Drobizny nie liczę. Najlepszy moment jest wtedy, gdy szlachetny myśliwy (sam siebie zaliczający do sportsmenów) strzela do samicy nosorożca, która dopiero co urodziła młode. Piękne wydanie i ilustracje ze świetną mapą-wklejką na końcu. Święty Hubercie ? Święty Awentynie z Troyes ! Można nie czytać ... Jest to jednak dokument. Napisane dobrze.

Jest to dokument. 7 lwów, 8 nosorożców, kilka słoni. Drobizny nie liczę. Najlepszy moment jest wtedy, gdy szlachetny myśliwy (sam siebie zaliczający do sportsmenów) strzela do samicy nosorożca, która dopiero co urodziła młode. Piękne wydanie i ilustracje ze świetną mapą-wklejką na końcu. Święty Hubercie ? Święty Awentynie z Troyes ! Można nie czytać ... Jest to jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
399
26

Na półkach: ,

W pełni zgadzam się z opinią Emmy. Sam nie ująłbym tego lepiej. Niekiedy wpadałem w złość i myślałem, że sam zapolowałbym na wielkiego hrabiego. Książka typowo dla fanatyków myślistwa. Właściwie oprócz relacji z polowań, nie ma tu wiele opisów przyrody i kraju. Tylko tyle, aby nakreślić ogólnie jak wyglądał Somaliland. Dla podkreślenia bezsensu tych polowań przytoczę, że przez ponad dwa miesiące zabito mnóstwo zwierząt w tym: siedem lwów, trzy słonie, osiem nosorożców, pięć lampartów i prawie dwie setki antylop i innych zwierzaków. I dziwota, że niektórych z nich właściwie nie ma już na świecie.

Mimo wszystko polecam dla rozszerzenia horyzontów.

W pełni zgadzam się z opinią Emmy. Sam nie ująłbym tego lepiej. Niekiedy wpadałem w złość i myślałem, że sam zapolowałbym na wielkiego hrabiego. Książka typowo dla fanatyków myślistwa. Właściwie oprócz relacji z polowań, nie ma tu wiele opisów przyrody i kraju. Tylko tyle, aby nakreślić ogólnie jak wyglądał Somaliland. Dla podkreślenia bezsensu tych polowań przytoczę, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1580
619

Na półkach: ,

Notatki z podróży po Afryce Józefa hrabiego Potockiego są pozycją wartą przeczytania.
Książka, dla nas żyjących w XXI wieku, jest dziwna i nie do końca zrozumiała. Autor opisuje swoją wyprawę łowiecką, opisuje bezmyślne mordowanie zwierząt tylko i wyłącznie dla trofeum. Szokiem dla mnie był opis polowania na samicę nosorożca, która tylko co urodziła. To są sprawy, z którymi człowiek współczesny nie może się pogodzić. Całe szczęście, ze my mamy inne podejście od spraw przyrody niż dziewiętnastowieczni "sportsmeni" (sportsmenami nazywa autor podróżników).
Mimo kontrowersji, warto sięgnąć po tą pozycję, aby zobaczyć, jak przez te 150 lat zmieniła się mentalność ludzi, jak trudno było by nam porozumieć się z naszymi przodkami.
Wielkim walorem książki jest jej wyjątkowo staranne wydanie na pięknym papierze i wspaniałe ilustracje Piotra Stachiewicza.

Notatki z podróży po Afryce Józefa hrabiego Potockiego są pozycją wartą przeczytania.
Książka, dla nas żyjących w XXI wieku, jest dziwna i nie do końca zrozumiała. Autor opisuje swoją wyprawę łowiecką, opisuje bezmyślne mordowanie zwierząt tylko i wyłącznie dla trofeum. Szokiem dla mnie był opis polowania na samicę nosorożca, która tylko co urodziła. To są sprawy, z którymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
375
375

Na półkach: , ,

Książka interesująca z dwóch powodów - po pierwsze opisuje kraj, do którego z uwagi na sytuację polityczną, praktycznie nie dociera przeciętny turysta (Somalia). Opisuje jak to dawniej (19 wiek) wyglądało. Co prawda opisów miast i wsi jest niewiele (autor skupia się głównie na opisie polowań, ukształtowania terenu i przygód w obozowiskach),ale co nieco można się dowiedzieć.
Po drugie jest to bardzo zgrabnie napisana książka, która nie męczy czytelnika jakimiś udziwnionym "starodawnym" stylem pisania i nazewnictwem. Można by powiedzieć, że napisana współcześnie, na potrzeby jakiegoś portalu społecznościowego czy jakiegoś bloga. Jedyną wadą, którą można się dopatrzyć to powtarzające się zdarzenia nie posuwające akcji naprzód. No, ale to są relacje z polowania (a raczej z rzezi bezbronnych zwierząt)i często (codziennie) trzeba wykonywać podobne czynności by upolować upragnionego zwierza (ale po co to opisywać, dzień po dniu?). Dzięki tej książce można się przekonać również jakim poglądom hołdowało ówczesne polskie bogate ziemiaństwo.

Książka interesująca z dwóch powodów - po pierwsze opisuje kraj, do którego z uwagi na sytuację polityczną, praktycznie nie dociera przeciętny turysta (Somalia). Opisuje jak to dawniej (19 wiek) wyglądało. Co prawda opisów miast i wsi jest niewiele (autor skupia się głównie na opisie polowań, ukształtowania terenu i przygód w obozowiskach),ale co nieco można się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
24

Na półkach:

"Notatki myśliwskie z Afryki" Józefa hr. Potockiego to kolejna książka Wydawnictwa "Zysk i S-ka" z serii "Podróże Retro". Cała seria jest pięknie staroświecko wydana. "Notatki myśliwskie..." mają okładkę w kolorze sepii, płócienny grzbiet, w środku oryginalne rysunki autorstwa Piotra Stachiewicza, malarza i ilustratora przełomu XIX i XX wieku. Po powieść sięgnęłam z zamiłowania do całej serii oraz literatury wspomnieniowo-geograficzno-krajoznawczej.
Podtytuł "Somali" to Somaliland (Somali Brytyjskie). Od 1884 roku do 1960- brytyjski protektorat. Islamska republika, leżąca we wschodniej Afryce, nieuznawana przez żadne niepodległe państwo na świecie. W 1960 roku kraj tworzył republikę Somalii. W 1991 roku Somaliland odłączył się od Somalii i stanowi oddzielny organizm państwowy (źródło: Wikipedia).
Tyle historii.
Autor Józef hr. Potocki(1862-1922) był człowiekiem wielu pasji. Ziemianin, podróżnik, kolekcjoner książek oraz zapalony myśliwy. Powieść jest jego relacją z wyprawy w niezbadane wówczas jeszcze rejony świata.
Barwnie opisuje podróż. Towarzyszy mu Jan hr. Grudziński, inny pasjonat łowiectwa. Wyruszają z północnej Somalii, z Berbery, w 1868 roku. Zostaje im przydzielony przewodnik, Alikhar. "Nareszcie dnia siedemnastego rano byliśmy gotowi do wymarszu. O godzinie trzeciej przed świtem zaczęto zwijać namioty, ładować wielbłądy, rozdzielać pakunki". Podróżują na wielbłądach. Zwierzę to, bardzo wytrzymałe na trudy podróży, a zwłaszcza odporne na długie okresy bez wody, jest podstawą życia Somalijczyków. Zaczyna się polowanie. Karty powieści wypełnione są nazwami różnych gatunków zwierząt: gazele, dikdik(małe antylopki),oryksy, strusie. Jednakże marzeniem łowców jest lew. Upolowanie lwa. Trofeum w jego postaci. Wędrując przez Somalii Potocki w mniejszym stopniu opisuje ludność, miasta, osady. Odniosłam wrażenie, że lew jest tutaj głównym celem. Od pewnego momentu książka jest pisana w formie dziennika, jak taki IXI-wieczny blog. Myśliwy w każdym miejscu postoju budują tzw. zeriby (zasadzki). Na przynętę wystawiają osła.
Polują także na nosorożce, lamparty. Zagłębiają się coraz bardziej w Somalię.
Udała się w końcu zasadzka. Cel został osiągnięty. "(...)jakaż radość ogarnęła serca myśliwych na widok królewskiego zwierza rozciągniętego pod ich stopami".
Podróżnicy obeszli dookoła całą Somalię. Koniec podróży nastąpił w miejscu jej rozpoczęcia, tzn. w Berberze.
Polowania. Rozrywka XIX-wiecznej arystokracji. Nie tylko polskiej. Opowieść o nich jest dzisiaj ciekawostką, wtedy jeszcze obrońcy praw zwierząt chyba nie mieli racji bytu:).

www.lectorium.blogspot.com

"Notatki myśliwskie z Afryki" Józefa hr. Potockiego to kolejna książka Wydawnictwa "Zysk i S-ka" z serii "Podróże Retro". Cała seria jest pięknie staroświecko wydana. "Notatki myśliwskie..." mają okładkę w kolorze sepii, płócienny grzbiet, w środku oryginalne rysunki autorstwa Piotra Stachiewicza, malarza i ilustratora przełomu XIX i XX wieku. Po powieść sięgnęłam z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
309
29

Na półkach: ,

Warto, chociażby po to, żeby dowiedzieć się czym zajmowała się nasza szlachta. Swoją drogą dzisiejszym obrońcom zwierząt włosy stanęły by dęba!

Warto, chociażby po to, żeby dowiedzieć się czym zajmowała się nasza szlachta. Swoją drogą dzisiejszym obrońcom zwierząt włosy stanęły by dęba!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    37
  • Przeczytane
    34
  • Posiadam
    24
  • Afryka
    2
  • Podróże retro
    2
  • 2014
    2
  • Literatura polska
    2
  • Polska
    1
  • 2015-2018
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Notatki myśliwskie z Afryki. Somali


Podobne książki

Przeczytaj także