Dzieło

Okładka książki Dzieło Emil Zola
Okładka książki Dzieło
Emil Zola Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Cykl: Rougon-Macquartowie (tom 14) literatura piękna
349 str. 5 godz. 49 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Rougon-Macquartowie (tom 14)
Tytuł oryginału:
L'œuvre
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1959-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1959-01-01
Liczba stron:
349
Czas czytania
5 godz. 49 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Hanna Szumańska-Grossowa
Tagi:
powieść francuska XIX w. Rougon-Macquartowie
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
50 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
383
228

Na półkach:

Oto bardzo osobiste dzieło Zoli. Akcja toczy się w kręgu malarzy impresjonistów, rzeźbiarzy, powieściopisarzy, gdzie alter ego autora jest Piotr Sandoz (wprost wykładający idee naturalizmu w literaturze),a główny bohater to malarz Klaudiusz Lantier. Mówi się, że był on wzorowany na Cézanne'ie (warto tu dodać, że zweryfikowano mit, jakoby książka położyła kres jego przyjaźni z Zolą),jednocześnie jednak ma równie wiele z Maneta. Bo czyż "Plener" nie przypomina "Śniadania na trawie", a uporczywe malowanie kobiety - "Olimpii"? Tak naprawdę bohaterem powieści jest niezwykła atmosfera Paryża w latach zmagań o nową formę sztuki oraz dramat artysty zmagającego się z twórczym niespełnieniem. Ze sztuką przegrywa miłość, dziecko, życie. Wielka jest ta powieść, przenikliwa i porażająco okrutna.

Oto bardzo osobiste dzieło Zoli. Akcja toczy się w kręgu malarzy impresjonistów, rzeźbiarzy, powieściopisarzy, gdzie alter ego autora jest Piotr Sandoz (wprost wykładający idee naturalizmu w literaturze),a główny bohater to malarz Klaudiusz Lantier. Mówi się, że był on wzorowany na Cézanne'ie (warto tu dodać, że zweryfikowano mit, jakoby książka położyła kres jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
559
102

Na półkach: ,

Polecam każdemu, kogo pasjonuje sztuka przełomu XIX i XX wieku. W tej książce kochał się Van Gogh i wielu współczesnych mu artystów. Krytyka francuskiej hipokryzji i pozerstwa to tylko jedna z płaszczyzn przesłania tego wybitnego tekstu. Dylematy, które porusza Autor nie są obce wielu wybitnym pisarzom i malarzom. Nawiążę choćby do treści jednego z rozdziałów. Otóż bohaterowi powieści "Dzieło", Klaudiuszowi, pozuje do obrazu trzydziestoletnia małżonka, ale nie ma ona już tego samego ciała, które kochał artysta przed kilkunastu laty i nie jest także tą upragnioną kobietą, której ideał chce stworzyć na płótnie. Którą z nich kocha naprawdę? Tę, która jest tu i teraz czy tę, która była wtedy? A może tę, którą ma dopiero stworzyć? Potężne malowidło staje się kolejną porażką. Monolog jego przyjaciela-pisarza, którego Klaudiusz zupełnie nie słucha wpatrzony w swój niedokończony obraz, mówi czytelnikowi wiele o zmaganiach samego Zoli i losie twórcy. Klaudiusz gubi w swoich artystycznych rozterkach realną miłość i nie zyskuje upragnionej sławy. Dopiero gdy umrze jego dwunastoletni syn, powstanie dzieło, którym się zachwyci. Model, w którym nie ma już życia, ożywia malarza, lecz nie na długo.

Polecam każdemu, kogo pasjonuje sztuka przełomu XIX i XX wieku. W tej książce kochał się Van Gogh i wielu współczesnych mu artystów. Krytyka francuskiej hipokryzji i pozerstwa to tylko jedna z płaszczyzn przesłania tego wybitnego tekstu. Dylematy, które porusza Autor nie są obce wielu wybitnym pisarzom i malarzom. Nawiążę choćby do treści jednego z rozdziałów. Otóż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
161
42

Na półkach:

Emil Zola to cholerny geniusz. Sama fabuła może nie jest, aż tak dynamiczna jak w Bestii Ludzkiej, jednak konflikt artysty z własnym rzemiosłem został wykonany doskonale. Znając Zola, czyta się jego książki nie tylko dla pewnych prawd o życiu, cytatów, które mogą być maksymami na całe życie, ale również dla makabry, która dość często serwowana jest pod koniec książki. Bohaterowie nigdy nie osiągają szczęścia, a popadają w swoje namiętności, zawsze skrzywdzeni i bez satysfakcji. Nic lepiej nie określa ludzkiego życia jak książki Emila Zola.

"Więc po co dalej ciągnąć to wszystko, skoro człowiek nigdy nie będzie wiedział wszystkiego i chleb zawsze będzie gorzki?"

Emil Zola to cholerny geniusz. Sama fabuła może nie jest, aż tak dynamiczna jak w Bestii Ludzkiej, jednak konflikt artysty z własnym rzemiosłem został wykonany doskonale. Znając Zola, czyta się jego książki nie tylko dla pewnych prawd o życiu, cytatów, które mogą być maksymami na całe życie, ale również dla makabry, która dość często serwowana jest pod koniec książki....

więcej Pokaż mimo to

avatar
333
142

Na półkach:

Następna moja książka Zoli, z cyklu Rougon-Macquartowie, smutna książka, smutni bohaterowie. Pokazane prawdziwe życie artystów ówczesnego Paryża, pokazane bez jakichkolwiek upiększeń. Główny bohater to Klaudiusz Lantier, potomek Maquartów. Jest to malarz, pewny swego talentu, nie poddający się opinii innych, maluje według własnych przekonań. Zola przedstawia nam grupę artystów, przyjaciół z lat młodości. Niestety ukazuje, jak ta przyjaźń ulega rozłamowi. Widzimy, jak rozpadają się długotrwałe braterskie związki młodości, życie ich rozproszyło i ukazało różnice pomiędzy nimi. Jeden z bohaterów dostrzega, jak znika jego marzenie o wiecznej przyjaźni. „...przeszłość jest tylko cmentarzem naszych złudzeń...”
Ach ten Zola, ukazujący pesymizm i niemoc ludzką..

Następna moja książka Zoli, z cyklu Rougon-Macquartowie, smutna książka, smutni bohaterowie. Pokazane prawdziwe życie artystów ówczesnego Paryża, pokazane bez jakichkolwiek upiększeń. Główny bohater to Klaudiusz Lantier, potomek Maquartów. Jest to malarz, pewny swego talentu, nie poddający się opinii innych, maluje według własnych przekonań. Zola przedstawia nam grupę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1296
12

Na półkach: , , ,

Niezwykły cykl stworzył Emil Zola. Dwadzieścia tomów pod zbiorczym tytułem, Rougon-Macquartowie. Historia naturalna i społeczna rodziny za Drugiego Cesarstwa. Całość zaczęłam czytać ze względu na 14 tom „Dzieło". Zastanawiałam się, co takiego napisał Emil Zola o swoim przyjacielu P. Cézannie, że ten, po jej przeczytaniu, w liście do przyjaciela napisał „Dziękuję autorowi Rougon- Macquatów za tę pamiątkę. Proszę, aby pozwolił mi uścisnąć swą dłoń i wspominać czasem dawne lata. Paul Cézanne". Tak zakończyła się ich wieloletnia przyjaźń i nigdy więcej się nie spotkali.

Emil Zola, zaczynając swoją wielką powieść, miał plan na całość. W przedmowie do siódmego tomu napisał, że będą się składać z około dwudziestu tomów oraz że już 1863 roku nakreślił sobie plan i trzymał się go później jak najściślej i że zaczynając tom siódmy, ani razu nie zboczył z raz wytkniętej drogi. Całość została wydana w latach 1871-1893. W „Dziele” pisał tak; „Wezmę na warsztat rodzinę i będę po kolei studiował jej członków-skąd przychodzą, dokąd idą, jak na siebie nawzajem reagują; wiesz- ludzkość w miniaturze, sposób, w jaki ludzkość dojrzewa i działa... Z drugiej strony umieszczę moich ludzików w określonym czasie historycznym, co mi da środowisko i okoliczności, kawałek historii... Co? Rozumiesz, seria książek: piętnaście, dwadzieścia książek, epizody powiązane ze sobą, choć każdy w swej oddzielnej ramie, pasmo powieści, z których zbuduję sobie dom na starość, jeśli nie zginę pod ich gruzami".


Zola czerpał z własnych doświadczeń, przedstawiał życie przyjaciół i ludzi, z którymi się spotykał, nie opisywał ich jednak bezpośrednio. Gdybym nie wiedziała, że bohaterem „Dzieła” jest Paul Cézanne, to wątpię, abym się domyśliła. W tym tomie wydarzenia rozgrywają się w środowisku impresjonistów, ale który z nich to Manet, który Monet, czy powieściowy Fagerolles to w rzeczywistości Degas. Zola wiele zmienił w ich życiorysach, niestety Cézanne się rozpoznał.


Francuskiemu pisarzowi zawdzięczamy wyrazisty obraz epoki, dogłębną charakterystykę wielu środowisk, każdy z tomów przedstawia inną warstwę społeczną, są to; mieszczaństwo, arystokracja, duchowieństwo, artyści, ludzie teatru, robotnicy, górnicy, praczki, handlowcy, ci, którzy bronili starego porządku, oraz rewolucjoniści. Jak dotąd we wszystkich tomach, widoczna jest znacząca rola środowiska na życie jednostki; „nowe studium człowieka fizjologicznego, wszechpotężną rolę przypisaną środowisku, ogromną, wiecznie tworzącą przyrodę, całe życie, życie całkowite, powszechne, obejmujące wszystkie gatunki stworzenia, bez podziału na rodzaje wyższe i niższe, bez piękna i bez szpetoty; a i również śmiałość języka, przekonanie, że wszystko trzeba powiedzieć, że niektóre obrzydliwe słowa są potrzebne jak rozpalone żelazo i że język wychodzi bardziej zahartowany z tej przymusowej kąpieli; a przede wszystkim akt płciowy- nieprzerwane poczynanie i stwarzanie świata- wydobyte ze wstydliwego ukrycia". O tym właśnie jest ten cykl powieści.

Niezwykły cykl stworzył Emil Zola. Dwadzieścia tomów pod zbiorczym tytułem, Rougon-Macquartowie. Historia naturalna i społeczna rodziny za Drugiego Cesarstwa. Całość zaczęłam czytać ze względu na 14 tom „Dzieło". Zastanawiałam się, co takiego napisał Emil Zola o swoim przyjacielu P. Cézannie, że ten, po jej przeczytaniu, w liście do przyjaciela napisał „Dziękuję autorowi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
420
2

Na półkach: , , ,

Dzieło, a właściwie Arcydzieło, bo chyba takie tłumaczenie tytułu pasowałoby bardziej do fabuły książki, było drugim utworem (po Germinalu) Zoli, który przeczytałam i ten właśnie utwór zraził mnie do autora. Główny bohater książki Klaudiusz to nie kto inny, jak przyjaciel Zoli - Cezanne. Autor zdradza swojego przyjaciela, który był ekscentrykiem, niezrozumianym nawet przez swoich przyjaciół tworzących w szkole impresjonistycznej ( polecam serial Impresjoniści wyprodukowany przez BBC w którym pojawia się ten wątek). Cezanne nigdy nie wybaczył tego jak został przedstawiony w utworze (szaleniec, przerośnięty geniusz, który tworzył dziwne, niepodobające się nikomu obrazy). Natomiast Zola umieszcza w utworze swoje alter ego - Piotra Sandoza, zdolnego pisarza, dbającego o najbliższych i opiekującego się głównym bohaterem. Zachowanie Zoli uważam za naganne, jednak dał on nam świetny obraz epoki, malarstwa, niemocy tworzenia, która dotyka czasem każdego artystę - stąd moja ocena 8/10

Dzieło, a właściwie Arcydzieło, bo chyba takie tłumaczenie tytułu pasowałoby bardziej do fabuły książki, było drugim utworem (po Germinalu) Zoli, który przeczytałam i ten właśnie utwór zraził mnie do autora. Główny bohater książki Klaudiusz to nie kto inny, jak przyjaciel Zoli - Cezanne. Autor zdradza swojego przyjaciela, który był ekscentrykiem, niezrozumianym nawet przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
60

Na półkach: , , ,

Główny przedstawiciel literackiego naturalizmu, krytyk sztuki, przyjaciel impresjonistów… Postaci Emila Zoli nie trzeba nikomu przedstawiać. Autor wielotomowego cyklu "Rougon-Macquartowie" znany jest w Polsce głównie za sprawą powieści "Nana", ale w moim tekście chciałbym zaproponować Wam lekturę "Dzieła", pozycji obowiązkowej nie tylko dla miłośników literatury francuskiej, ale także… impresjonizmu.

Wydane w 1886 roku "Dzieło" to powieść inspirowana wypadkami z życia przyjaciół Zoli – głównie Cézanne’a i Maneta – których proponowane innowacje malarskie spotykają się z niezrozumieniem i odrzuceniem oficjalnej „wyroczni” artystycznej jaką jest Salon. Organizowany od 1667 roku Salon nadawał ton życiu artystycznemu Paryża stanowiąc oficjalną wykładnię sztuki, która z biegiem czasu stała się co najmniej konserwatywna jeśli nie archaiczna. Akademizm posiadał monopol na francuskim rynku sztuki do lat 60-tych XIX wieku, gdy Napoleon III stworzył Salon Odrzuconych mający za zadanie prezentowanie prac odrzuconych przez jury oficjalnego Salonu…

Główny bohater "Dzieła", Claude Lantier bez powodzenia próbuje wystawić obraz pt. "Plener". Tymczasem w gronie przyjaciół jego pozycja przewodnika nowej szkoły malarzy jest niepodważalna. Gagnière, Sandoz, Fagerolles, Dubuche podziwiają Claude’a, którego wizjonerska postawa jest dla nich inspirująca. Niepowodzenia zdają się nie mieć na Claude’a negatywnego wpływu – liczy się tylko jasno wyznaczona przez samego siebie droga do wyśnionego ideału. Niestety, niekończące się poprawki, nieobecne spojrzenie, somnambuliczne wędrówki wzdłuż Sekwany stają się z biegiem czasu codziennością. Coraz większa ofiara z siebie i życia rodzinnego zdaje się nie mieć końca. Radykalne zerwanie z tradycją malarską jest dla Claude’a rękojmią powodzenia. Mijające lata przynoszą szereg zmian – innowacje „plenerowców” zyskują naśladowców, ale czy Claude jest bliższy upragnionego ideału?

"Dzieło" można również określić mianem powieści o miłości. Ścierają się w niej dwie wizje miłości – wyniszczająca namiętność niedoścignionego ideału oraz fizyczne pragnienie pięknej dziewczyny, Christine, która zabłądziwszy trafia na próg kamienicy Claude’a na paryskiej Wyspie Św. Ludwika. Fragment opisujący okres, w którym uczucie niespodziewanie rozkwita by osiągnąć siłę odurzającą należy chyba do najpiękniejszych w całej książce. Tkwi w nim jednak potencjalne zarzewie konfliktów: Christine jest przekonana, że czeka ją nieustanna walka z malarstwem, z „kobietą z obrazu”! Nie bez powodu w momencie wyjazdu z Bennecourt towarzyszą jest złe przeczucia. "Dzieło" to poniekąd refleksja na temat szału twórczości a zarazem samotności artysty i jego bliskich mimo pozorów jego obecności. Czy losem rodziny artysty jest bycie zaniedbywaną?

Rozmach powieści budzi respekt – książka przedstawia kilkanaście lat z życia bohemy artystycznej w czasie rewolucji jaką jest pojawienie się impresjonizmu. Siłą rzeczy wymaga to pewnych uproszczeń, które nieraz powodują pewne niezręczności. I tak, narrator w jednym zdaniu jest w stanie przenieść nas w czasie o dwa lata. Również rozwiązanie kwestii pochodzenia Christine i rozwiązania jest związków z pensją pani Vanzade razi swą pobieżnością i nie sprzyja spójności powieści.

Zobrazowanie obyczajowości francuskiej tego okresu wzbudziło moją ciekawość – dotyczy to scenek z życia bohemy artystycznej (vide "Sceny z życia cyganerii" H. Murgera) czy opisu praktyk stosowanych przez pierwszych marszandów (spekulant Naudet wzorowany na postaci H. Brame’a oraz jego przeciwieństwo, ojciec Malgras, opiekun artystów i miłośnik sztuki). Tropiciele motywów naturalistycznych również nie poczują się zawiedzeni: szczególne silne wrażenia budzi scena cmentarna, której synestetyczny opis budzi jednocześnie zmysł wzroku, zapachu i dotyku. Jeśli o zmysłach już mowa, pamiętajmy, że mamy do czynienia z powieścią „malarską” co stanowi obietnicę wielu barwnych przeżyć i to w dosłownym znaczeniu tego słowa.

Uczucie zazdrości względem Francuzów nie opuszczało mnie podczas lektury "Dzieła", które oprócz niepodważalnej wartości literackiej ma dużą wartość dokumentalną. Jednym tchem można wymienić jeszcze kilka tytułów XIX – wiecznej literatury francuskiej (choćby "Manette Salomon" E. i J. Goncourtów czy "Nieznane arcydzieło" Balzaka),w których wielcy pisarze czynią twórczość artystyczną głównym motywem swojej książki…

Główny przedstawiciel literackiego naturalizmu, krytyk sztuki, przyjaciel impresjonistów… Postaci Emila Zoli nie trzeba nikomu przedstawiać. Autor wielotomowego cyklu "Rougon-Macquartowie" znany jest w Polsce głównie za sprawą powieści "Nana", ale w moim tekście chciałbym zaproponować Wam lekturę "Dzieła", pozycji obowiązkowej nie tylko dla miłośników literatury...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    122
  • Przeczytane
    70
  • Posiadam
    14
  • Literatura francuska
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Ulubione
    4
  • Beletrystyka
    2
  • Klasyka
    2
  • Emil Zola
    2
  • Romanistyka
    1

Cytaty

Więcej
Emil Zola Dzieło Zobacz więcej
Emil Zola Dzieło Zobacz więcej
Emil Zola Dzieło Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także