Aleksander Minkowski to autor serii o Marcie Patton, której główną zaletą jest to, że każdy tom można czytać oddzielnie. Przedstawiam Wam kolejną publikację z tego cyklu - ,,Marta Patton i amulet szczęścia".

Pewien 15-latek rzekomo sam popełnił samobójstwo. Sprawa miała zostać zamknięta. Matka jednak nie wierzyła w to, że sam mógł targnąć się na swoje życie. Sprawę komplikował fakt, że chłopak bał się wody, a rzekomo się utopił. W sprawę postanowiła włączyć się Marta Patton ze swoimi kolegami. Ich celem było wyjaśnienie tej tragedii.

Książka została wydana w formacie zeszytowym, z miękką okładką, dość mała czcionką (wygląda tak, jak Nowe Przygody Trzech Detektywów z tego wydawnictwa). Mimo mniejszych liter i całych stron wypełnionych tekstem czyta się szybko i ze znacznym zainteresowaniem. Kryminały mogą równać się z tymi spod pióra Hitchcocka. Są tak samo interesujące, a rozwiązanie zagadki poznajemy dopiero na samym końcu.

Akcja dzieje się w Polsce, a bohaterowie biorą aktywny udział w prowadzonych przez siebie śledztwach. Czasem wpadają w tarapaty i, choć możemy obawiać się o ich życie, wiemy, że nic złego nie może im się stać, bo musiałaby się skończyć seria. Czasem jest jednak naprawdę blisko, gdyż Klub Tropicieli Złoczyńców dociera tam, gdzie policji nie udaje się znaleźć tropu.

,Marta Patton i amulet szczęścia" to książka z cyrkiem i lwami w tle. Pojawiają się także skini, dyskryminacja rasowa. Sporo tutaj wątków, które mogą być początkiem do rozmowy z nastoletnim czytelnikiem o tym, że nie należy kogoś dyskryminować ze względu na narodowość czy kolor skóry. Miłośnicy Przygód Trzech Detektywów, czy serii CLUE nie powinni czuć się zawiedzeni.

Moja ocena: 5/6

Aleksander Minkowski to autor serii o Marcie Patton, której główną zaletą jest to, że każdy tom można czytać oddzielnie. Przedstawiam Wam kolejną publikację z tego cyklu - ,,Marta Patton i amulet szczęścia".

Pewien 15-latek rzekomo sam popełnił samobójstwo. Sprawa miała zostać zamknięta. Matka jednak nie wierzyła w to, że sam mógł targnąć się na swoje życie. Sprawę...

Bardzo fajna lektura (jak reszta serii). Czyta się przyjemnie i z lekkim napięciem. Zasługuje w 100% na ocenę "bardzo dobrą".

Bardzo fajna lektura (jak reszta serii). Czyta się przyjemnie i z lekkim napięciem. Zasługuje w 100% na ocenę "bardzo dobrą".

Ciekawa, ale niestety koniec łatwy do przewidzenia. Czyta się lekko i przyjemnie. Polecam osobom lubiącym młodzieżowe kryminały.

Ciekawa, ale niestety koniec łatwy do przewidzenia. Czyta się lekko i przyjemnie. Polecam osobom lubiącym młodzieżowe kryminały.