W bardzo cenionej brytyjskiej szkole dla dziewcząt Meadowbank atmosfera staje się coraz bardziej napięta. Wszystko za sprawą popełnionego morderstwa, które wzbudza niemałe zainteresowanie zarówno personelu, dorastających uczennic jak i zatroskanych rodziców. Sprawa jest wyjątkowo zawiła, brakuje motywów, a pikanterii dodaje fakt, że ofiara odeszła na łono Abrahama w zupełnie niepozornym miejscu - sali gimnastycznej.
Początkowo akcja ciągnie się się dość opieszale. Na zbrodnię trzeba trochę poczekać, na ulubionego detektywa-dandysa prawie 2/3 książki. Rekompensuje to jednak błyskotliwe zakończenie, klimat powieści i właśnie ta dynamika, która dołącza do czytelnika wraz z ostatnimi stronami.
Podsumowując - kto sięgnie po "Kota wśród gołębi" nie powinien się rozczarować. Fani autorki z pewnością będą usatysfakcjonowani tą pozycją.
PS: Udało mi się rozwiązać zagadkę razem z Poirotem. Ależ się czuję uskrzydlony! :D

W bardzo cenionej brytyjskiej szkole dla dziewcząt Meadowbank atmosfera staje się coraz bardziej napięta. Wszystko za sprawą popełnionego morderstwa, które wzbudza niemałe zainteresowanie zarówno personelu, dorastających uczennic jak i zatroskanych rodziców. Sprawa jest wyjątkowo zawiła, brakuje motywów, a pikanterii dodaje fakt, że ofiara odeszła na łono Abrahama w...