Tom "Dojrzewa wschodni wiatr" w odróżnieniu od dwóch poprzednich części cyklu nie jest już preguelem, - w stosunku do pierwszej części cyklu - nie śledzimy więc już wydarzeń związanych z Wojnami Elmurida. Tym razem śledzimy losy m.in.  króla państwa Kavelin Bragiego Ragnarsona, czarodzieja Varthlokkura oraz młodzieńca Erthiana - prawdopodobnie najistotniejszej postaci omawianej odsłony serii. Wspomniana opowieść bez wątpienia można zaliczyć do grona historii fantasy. Mamy bowiem w niej takie elementy jak armia umarłych, tajemniczy potężny prastary Bóg czy kobietę widmo. Zagadnienie  "walki dobra i zła" wydaje się istotne w omawianej książce. Jednak wspomniana książka urzekła mnie tym, że pokazuje funkcjonowanie Imperium Grozy od środka. Dzięki omawianej części cyklu możemy przekonać się, że siła Imperium Grozy nie wynika tylko z posiadania przez Trevola - arystokracja i czarodzieje ze wspomnianego imperium - ogromnych zdolności magicznych, ale również z bardzo dobrej organizacji armii.  Książkę podobnie jak pozostałe części cyklu czytało mi się bardzo przyjemnie - z wyjątkiem pierwszej odsłony serii. Jeśli byłaby możliwość dawania ocen połówkowych, to myślę, że omawiany tytuł dostałby ode mnie ocenę 7,5.  To, co najlepsze jest w tej książce to wątki mniejsze/poboczne (tak to określę). Wątek Ethriana - jak mi się wydaje główny, jest jak dla mnie w najlepszym wypadku tylko "dobry". Czy warto sięgnąć po omawianą pozycję? Jeśli czytałeś poprzednie książki to raczej warto... Tym bardziej, że nie jest tak źle, jak w przypadku pierwszej części cyklu. Raczej bym porównał omawiany tytuł do drugiej odsłony serii "Październikowe dziecko" (moja ocena 7/10). 

Tom "Dojrzewa wschodni wiatr" w odróżnieniu od dwóch poprzednich części cyklu nie jest już preguelem, - w stosunku do pierwszej części cyklu - nie śledzimy więc już wydarzeń związanych z Wojnami Elmurida. Tym razem śledzimy losy m.in.  króla państwa Kavelin Bragiego Ragnarsona, czarodzieja Varthlokkura oraz młodzieńca Erthiana - prawdopodobnie najistotniejszej postaci...

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

Seria powoli schodzi na psy i zamienia się w historię dla coraz młodszego odbiorcy. Walki i opisy wojenne zdawkowe jak w poprzednim tomie. Bohaterzy nagle tracą osobowość i charyzmę, a sama historia jest nad zbyt prosta i przewidywalna, w dodatku strasznie nudna i naiwna. Czuję powoli, że zmarnowałem na tę serię już za dużo czasu.

Seria powoli schodzi na psy i zamienia się w historię dla coraz młodszego odbiorcy. Walki i opisy wojenne zdawkowe jak w poprzednim tomie. Bohaterzy nagle tracą osobowość i charyzmę, a sama historia jest nad zbyt prosta i przewidywalna, w dodatku strasznie nudna i naiwna. Czuję powoli, że zmarnowałem na tę serię już za dużo czasu.