🌙 𝐓𝐡𝐞 𝐒𝐮𝐫𝐫𝐨𝐠𝐚𝐭𝐞 to historia o którą czytelniczki (ze mną włącznie) błagały Penelope, od premiery ARYSTOKRATY. Bo to właśnie tam po raz pierwszy (w drugim planie) pojawiła się postać 𝑺𝒊𝒈𝒂 - kuzyna Leo.

🌙Pięć lat temu świat 𝑺𝒊𝒈𝒎𝒖𝒏𝒅𝒂 𝑩𝒆𝒏𝒆𝒅𝒊𝒄𝒕𝒖𝒔𝒂 runął w gruzach. Strata żony była bolesnym ciosem, a on sam na pewien czas stał się cieniem dawnego siebie. Mimo, że ostatecznie stanął na nogi, to nie zamierzał wchodzić w żadne głębsze relacje z kobietami. Spotkania z nimi traktował wyłącznie jak coś fizycznego. I może jego życie nadal toczyłoby się tym monotonnym, stałym rytmem, gdyby nie... propozycja teściów.

🌙Bo o ile już nigdy nie mieli zobaczyć córki, o tyle dzięki jajeczkom, które ta zamroziła przed śmiercią, mogliby doczekać się wnuka. Mieli już nawet idealną kandydatkę na surogatkę. Z początku sceptycznie nastawiony do pomysłu Sigmund, ostatecznie przystał na ich prośbę. Postawił jednak sprawę jasno - użyją jego nasienia, ale nie chcę wychować dziecka.

🌙𝑨𝒃𝒃𝒚 𝑲𝒏𝒊𝒄𝒌𝒆𝒓𝒃𝒐𝒄𝒌𝒆𝒓 nie miała sprecyzowanych planów na życie - miała za to otwarte serce. Kiedy usłyszała o stracie jakiej doświadczyli znajomi jej ojca, gdzieś w środku poczuła, że może im pomóc. I tak właśnie wylądowała w Londynie - by dać nowe życie.

🄼🄾🅃🅈🅆🅈 🎀
• Brytyjczyk i Amerykanka
• wdowiec
• surogatka
• od nienawiści przez przyjaźń do miłości
• różnica wieku {37•25}

Przed lekturą moja wewnętrzna masochistka zakładała, że Sig nadal będzie cierpiał. Że będzie w stanie w jakim widzieliśmy go w Arystokracie. I chyba nieco się w tym temacie zawiodłam. Z drugiej strony od wydarzenia, które złamało mu serce minęło 5 lat, więc chyba miał prawo nieco ruszyć ze swoim życiem. ALE mimo wszystko chciałam, żeby był bardziej smutny, przybity, po prostu bardziej... WIEM - JESTEM PSYCHICZNA.

Przez większą część książki łzy mnie omijały, ale końcówka bardzo mnie rozczuliła. O ile zazwyczaj w romansach pojawia się jakiś zwrot akcji, tak w przypadku 𝐓𝐡𝐞 𝐒𝐮𝐫𝐫𝐨𝐠𝐚𝐭𝐞 brak jest plot-twistu. I jeśli mam być szczera, to jestem z tego faktu naprawdę zadowolona.

🌙 𝐓𝐡𝐞 𝐒𝐮𝐫𝐫𝐨𝐠𝐚𝐭𝐞 to historia o którą czytelniczki (ze mną włącznie) błagały Penelope, od premiery ARYSTOKRATY. Bo to właśnie tam po raz pierwszy (w drugim planie) pojawiła się postać 𝑺𝒊𝒈𝒂 - kuzyna Leo.

🌙Pięć lat temu świat 𝑺𝒊𝒈𝒎𝒖𝒏𝒅𝒂 𝑩𝒆𝒏𝒆𝒅𝒊𝒄𝒕𝒖𝒔𝒂 runął w gruzach. Strata żony była bolesnym ciosem, a on sam na pewien czas stał się cieniem dawnego siebie. Mimo, że ostatecznie...