rozwińzwiń

Luminarium. Magiczny przewodnik self-care

Okładka książki Luminarium. Magiczny przewodnik self-care Kate Scelsa
Okładka książki Luminarium. Magiczny przewodnik self-care
Kate Scelsa Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece poradniki
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kobiece
Data wydania:
2024-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-01
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
460
445

Na półkach:

I kolejna propozycja z jaką do Was przychodzę również wciąga nas w świat Magii ale bardziej w formie rozwoju wewnętrznego. Dzięki współpracy barterowej z wydawnictwem @wydawnictwo.kobiece moge Wam opowiedzieć o tym poradniku ✨

Luminarium. Magiczny przewodnik self-care

Jak widzicie kolejna okladka z tego wydawnictwa dosłownie przyciaga jak magnes i te zlote zdobienia refleksy ✨uwielbiam
W tej książce znajdziecie wiadomości odnośnie tarota czy astrologii ale przede wszystkim rozwój osobisty, kreatywność i wyciszenie.
Sa tu jacyś empaci i osoby wysoko wrażliwe? Jak sie czujecie? Jak budujecie swoje granice energetyczne by nie przytłoczyła was codzienność i otoczenie?
Jak kochać siebie i swoje ciało?
Jak zadbać o swoją przestrzeń i aure?
Czy boicie się prosić o pomoc jeśli życie was przytłoczy?
Gdy czujecie ze cos tu nie gra, albo zle sie czujecie w danej sytuacji jak sobie z tym radzicie?
Jak można stworzyć twórcza wersję dla siebie samego, jak zadbać o swój komfort psychiczny i fizyczny? Jak zawalczyć o siebie mimo iz wszystko wokół mówi ze jest inaczej. Jak zadbać o swoją odporność, jak poradzić sobie z odrzuceniem czy stresem, strachem?
Jesli cokolwiek z tego co wymieniłam widzicie u siebie i nie wiecie jak sobie z tym poradzić to gorąco Wam polecam ten poradnik. Dla zainteresowanych jest też dostępny na Legimi 💖🤩
Dajcie znać jak radzicie sobie w sytuacjach stresujących może komuś dacie namiastkę promyka nadziei na lepsze jutro 💖✨

I kolejna propozycja z jaką do Was przychodzę również wciąga nas w świat Magii ale bardziej w formie rozwoju wewnętrznego. Dzięki współpracy barterowej z wydawnictwem @wydawnictwo.kobiece moge Wam opowiedzieć o tym poradniku ✨

Luminarium. Magiczny przewodnik self-care

Jak widzicie kolejna okladka z tego wydawnictwa dosłownie przyciaga jak magnes i te zlote zdobienia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
533
340

Na półkach:

"Luminarium. Magiczny przewodnik self-care" to dobra pozycja dla tych, którzy zmagają się z różnego rodzaju problemami, może są w trakcie terapii lub chcą się rozwinąć się nieco w kwestii dbania o swój dobrostan.
Ale chcieliby to zrobić w duchu magicznym/ezoterycznym.

Dbanie o siebie i swoją kondycję psychiczną to coś, z czym mierzy się większość z nas. Jedni podchodzą do tego świadomie, inni robią to naturalnie, jednym wychodzi to szybko i gładko, a drudzy potrzebują poświęcić na to więcej czasu i uwagi. To książka raczej dla tych drugich.

Wydaje mi się, że podążanie witchcraftową ścieżką zazwyczaj trochę wymaga tego typu działań, wymusza większe zadbanie o siebie, lecz każdy ma różne potrzeby. Ten poradnik pozwala przyjrzeć się tym tematom pod kątem zabarwionym czarostwem, chociaż większość opisanych tu kwestii można też spokojnie omówić posługując się samą psychologią.

Autorka pisała tę książkę trochę jako auto terapię, a przynajmniej ja miałam takie wrażenie, jakby był to pamiętnik. Do mnie ta forma nie przemówiła, wolę raczej "suchą teorię", którą sama do siebie dostosuję. Z pewnością jednak znajdą się osoby, którym właśnie coś takiego bardziej odpowiada.

Opisane tu tematy, nawet obszerniej niż się spodziewałam, wciąż jedynie muskają czubek góry lodowej - zarówno pod kątem psychologicznym, jak i magicznym. Czarostwa nie ma tu za wiele, jest to coś dla osób totalnie początkujących. Jednocześnie też tych, którzy dopiero zaczynają swoją drogę z rozwojem i dbaniem o siebie.

Ja nie byłam targetem tej książki, osobiście raczej nic z niej nie wyniosłam, ponieważ poruszała tematy już mi znane lub takie, które trochę mniej mnie interesują. Z pewnością jednak są osoby, którym taki poradnik może sporo pomóc. Nie jest to zła książka, ale czy potrzebna? Nie wszystkim, lecz mam nadzieję, że trafi do tych, którzy z niej skorzystają 😉

"Luminarium. Magiczny przewodnik self-care" to dobra pozycja dla tych, którzy zmagają się z różnego rodzaju problemami, może są w trakcie terapii lub chcą się rozwinąć się nieco w kwestii dbania o swój dobrostan.
Ale chcieliby to zrobić w duchu magicznym/ezoterycznym.

Dbanie o siebie i swoją kondycję psychiczną to coś, z czym mierzy się większość z nas. Jedni podchodzą do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1505
1200

Na półkach: , , , ,

Wszystko, co magiczne albo zawierające słowo „magiczny” odmienione przez jakikolwiek przypadek, na niemal sto procent musi trafić w moje ręce. Nie inaczej było z Luminarium. Magicznym przewodnikiem self-care Kate Scelsy. Nie ukrywam też, że i okładka nie była bez znaczenia, bo – chyba przyznacie to sami – jest po prostu obłędna. A jak ze środkiem?

Szczerze? Zacznę chyba od pewnej dygresji. A mianowicie do tej pory poraża mnie to, ile poradników kupują wciąż ludzie, licząc, że w końcu znajdą jakąś naprawdę magiczną księgę, która pokaże im jak żyć, pokaże, jaką drogą podążać i wskaże konkretnie, jak to robić, by być szczęśliwym. Która cudownie uzdrowi ich życie i ich samych. Co gorsza, wiele z tychże poradników powiela jedne i te same treści, serwuje te same „złote myśli”, a w ludziach rośnie frustracja, bo te treści nie powodują, że czują się lepiej. Nie sprawiają też, że są w stanie chwycić ster we własne ręce i faktycznie ten los odmienić.

Jednak ta publikacja trochę odczarowała mi ten boski mit dotyczący poradników wypełnionych dziesiątkami rad, które sprawią, że moje życie będzie idealne. Dlaczego? Bo po pierwsze ideały nie istnieją, a po drugie jest po prostu sensownie napisana. Autorka nic nie narzuca, nie podaje złotych rad. Nie mówi, co powinno się zrobić, by osiągnąć to, to i to. Podpowiada, owszem, ale na zasadzie „szukajcie, a znajdziecie”. Ona tylko opowiada o tym, co jej pomogło i co może, ale NIE MUSI pomóc innym, bo każdy musi znaleźć swoją ścieżkę i swoje „sposoby” na to, by czuć się dobrze przede wszystkim ze sobą, a w dalszej perspektywie ze światem. Chociaż, jak wiadomo, nie dogodzi się każdemu, więc… kluczem jest właśnie tytułowy „self-care”.
A sposób, w jaki autorka opowiada o tym, co jej pomogło i jak szukała swojej ścieżki, jest inspirujący i daje… taką otuchę, że i my zdołamy osiągnąć wewnętrzną równowagę i doświadczyć szczęścia i że ta nasza ścieżka na nas czeka, tylko musimy ją odnaleźć.

W tytule pojawia się również słowo „magiczny”, które może zmylić. Bo owszem, pojawia się tutaj temat tarota, czy astrologii, ale nie samą magią stoi świat. Poza tym chodzi tutaj o szersze znaczenie tego słowa, bo… Magia to nie tylko rytuały, rzucanie zaklęć, solne kręgi, czy okadzanie domostw białą szałwią i palenie świec w różnych kolorach. Według mnie i tego, jak zrozumiałam przekaz autorki, magia to znacznie więcej. Czyli co konkretnie?

Magia to uśmiech, to nieśpieszne celebrowanie picia herbaty, czy kawy, gdy znajdziemy na to jakąś chwilę. To empatia, jaką w sobie skrywamy, chęć niesienia innym pomocy. Dobre słowo. Magia to, co czujemy, gdy rozpiera nas energia i szczęście. To rodzinne popołudnie albo babski wypad do kina lub zakupy. Magię możemy znaleźć wszędzie, jeśli tylko będziemy chcieli ją znaleźć. Ona jest w nas i wokół nas. To drobne „elementy”, na które składa się układanka naszego życia. I to od nas zależy, czy uwierzymy w nią i ją poczujemy, czy będziemy ją negować, a innych uznawać za… niespełna rozumu, czy infantylne osoby.

A co poza wspomnianym już tarotem i astrologią przewija się na kartach tego przewodnika? Wskazówki, które pomogą nam o siebie zadbać. Celebrowanie uważności, dbanie o siebie, poświęcanie się pasji, otaczanie ludźmi, którzy patrzą w tym samym kierunku, ale też takimi, którzy poszerzą nasze horyzonty. Autorka wspomina o terapeutach i o tym, że kluczowy jest „zestrojenie się” na linii pacjent-terapeuta i czasami odnalezienie właściwiej osoby zajmuje trochę czasu, ale nie należy się poddawać, należy szukać do skutku.
Ta sama zasada dotyczy życia. Nie raz i nie dwa się potkniecie, ale czy to od razu oznacza, że trzeba się poddać? Czasem wystarczy nieco zboczyć z obranej ścieżki i może się wówczas okazać, że ta „nowa” jest dużo bardziej ekscytująca i inspirująca.
Warto też mieć coś swojego, coś, co sprawia nam przyjemność, co nas inspiruje i pozwala tak po prostu cieszyć się życiem. Tym, co tu i teraz.
Kate Scelsa podkreśla, że nie można żyć przeszłością i ciągle do niej wracać. Owszem, należy ją przepracować, bo inaczej będzie się za nami ciągnęła, ale kluczem do szczęścia jest to, co teraz i tu.

Podobały mi się w tym przewodniku też wplecione w treść „rozmowy” autorki z jej znajomymi. Każdy rozdział wypełniają takie „dodatki”, które pokazują, że naszym największym wrogiem jesteśmy my sami. Że musimy zrobić ten pierwszy krok ku własnemu szczęściu i próbować, czerpać z życia bez oglądania się za siebie i na to, co powiedzą inni. Bo czy ktoś przeżyje życie za nas?

Podsumowując: nie bójcie się tej magii, która znajduje się w tytule. Jeśli szukacie poradnika, który pokaże Wam, że tek naprawdę od nas zależy, jak będzie wyglądało nasze życie i chcecie poznać wskazówki, które mogą Wam w tym pomóc… sięgnijcie po publikacje Kate Scelsy.

Wszystko, co magiczne albo zawierające słowo „magiczny” odmienione przez jakikolwiek przypadek, na niemal sto procent musi trafić w moje ręce. Nie inaczej było z Luminarium. Magicznym przewodnikiem self-care Kate Scelsy. Nie ukrywam też, że i okładka nie była bez znaczenia, bo – chyba przyznacie to sami – jest po prostu obłędna. A jak ze środkiem?

Szczerze? Zacznę chyba od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
172
39

Na półkach:

Dla kogo jest to książka? Dla osób, które interesują się tarotem, znakami zodiaku, czy manifestacją. Dla osób, które chcą poznać ten magiczny świat. Dla osób, które chcą uporządkować swoją wiedzę.

Najwięcej czasu spędziłam z rozdziałem „Astrologia” bo właśnie to mnie najbardziej interesuje. Znaki zodiaku, układ planet i co najważniejsze znaczenie. Razem z tą książką usiadłam do mojego horoskopu. Przeszłam przez znak słoneczny, księżycowy i każdą planetę. W tym rozdziale wyjaśnione jest co oznacza każda planeta np. Merkury - komunikacja, Mars - energia, pęd, gniew. Do tego również znaki zodiaku są po krotce wytłumaczone. Osobiście potrzebowałam, aby znaleźć taką wiedzę w jednym miejscu, a co ważniejsze, aby było to wiarygodne źródło.

Jednak to tylko jeden z wielu rozdziałów przedstawionych w tej książce. Książka to przedstawienie drogi autorki i tego jak zaczęła wierzyć w magię. Jak zaczęła używać tego w codziennym życiu i jak ta wiedza sprawia, że jest w stanie zrozumieć siebie i innych.

Uważam, że osoby, które ciągnie do tego magicznego świata powinny sięgnąć po tę książkę bo tutaj znajdą tzw. wiedzę w pigułce.

Dla kogo jest to książka? Dla osób, które interesują się tarotem, znakami zodiaku, czy manifestacją. Dla osób, które chcą poznać ten magiczny świat. Dla osób, które chcą uporządkować swoją wiedzę.

Najwięcej czasu spędziłam z rozdziałem „Astrologia” bo właśnie to mnie najbardziej interesuje. Znaki zodiaku, układ planet i co najważniejsze znaczenie. Razem z tą książką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
283
265

Na półkach:

"Luminarium. Magiczny przewodnik self-care" to przepięknie wydany poradnik. Wydrukowany jest na grubym papierze, zawiera wiele pięknych ilustracji do tego znajdziemy tutaj również wartościową treść. Jest to tytuł przyjemny dla oka i umysłu.

Jak wynika z tytułu autorka opisuje tutaj również rzeczy związane z magią. Ja bardzo lubię czytać o różnego rodzaju wierzeniach. Niektóre mnie przekonują, inne nie za bardzo ale i tak, jest to zwykle bardzo ciekawa tematyka.

Książkę, czyta się szybko i lekko. Nad niektórymi fragmentami należy zatrzymać się na dłużej, a najlepiej do nich wrócić. Znajdziemy tutaj podstawową wiedzę na temat chociażby tarota czy astrologii. Ja użyłam wiele znaczników podczas czytania i sądzę, że jeszcze nie raz wrócę do tego tytułu.

W tym tytule zostają poruszone różne kwestie, jak wyżej wspomniany tarot ale również czarownictwo w ogóle, przewodnicy duchowi oraz energetyczni, zostają tutaj dotknięte także tematy jak ciało, terapia, uważność, kreatywność.

Jeśli interesują was takie zagadnienia, to myślę, że ta pozycja zdecydowanie przypadnie wam do gustu. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.

"Luminarium. Magiczny przewodnik self-care" to przepięknie wydany poradnik. Wydrukowany jest na grubym papierze, zawiera wiele pięknych ilustracji do tego znajdziemy tutaj również wartościową treść. Jest to tytuł przyjemny dla oka i umysłu.

Jak wynika z tytułu autorka opisuje tutaj również rzeczy związane z magią. Ja bardzo lubię czytać o różnego rodzaju wierzeniach....

więcej Pokaż mimo to

avatar
174
110

Na półkach:

"Iluminarium. Magiczny przewodnik self-care" Kate Scelsa to książka z przepiękną okładką, wyklejką i ilustracjami, ale przede wszystkim ze środkiem, który sprawi, że zaczniemy dostrzegać coraz więcej piękna w sobie, innych oraz otaczających nas rzeczach.

Mamy tutaj rozdziały poświęcone:
- Tarotowi
- Astrologii
- Czarownictwu
- Przewodnikom duchowym i energetycznym
- Ciału
- Terapii
- Kreatywności
Oraz temu co robić dalej.

Każdy rozdział porusza kilka kwestii, które są wyodrębnione, dzięki czemu przewodnik jest naprawdę przejrzysty i wszystko jest zrozumiałe. Dodatkowo w każdym segmencie są ćwiczenia, które pomogą nam rozwiązwijać nowo poznane umiejętności i odkryć się na nowo, a przede wszystkim o siebie zadbać.

Książka jest napisana bardzo przystępnym językiem, narracja jest ciekawa. Zdecydowanie nie jest to jakiś nudny poradnik, nie jest też tak skomplikowany jak niektóre książki o magii potrafią być. Tutaj mamy wszystko przejrzyście rozłożone i wytłumaczone.

Za książkę dziękuję @wydawnictwo.kobiece

"Iluminarium. Magiczny przewodnik self-care" Kate Scelsa to książka z przepiękną okładką, wyklejką i ilustracjami, ale przede wszystkim ze środkiem, który sprawi, że zaczniemy dostrzegać coraz więcej piękna w sobie, innych oraz otaczających nas rzeczach.

Mamy tutaj rozdziały poświęcone:
- Tarotowi
- Astrologii
- Czarownictwu
- Przewodnikom duchowym i energetycznym
-...

więcej Pokaż mimo to

avatar
522
522

Na półkach:

Czy macie czasem wrażenie, że świat pędzi tak szybko, że ciężko za nim nadążyć❓️🤯 Przez otaczający nas nawał obowiązków, ciągłą gonitwę i wywieraną z każdej strony presję łatwo zapomnieć o czymś kluczowym - o dbaniu o siebie. 😌 Z pomocą przychodzi tu "Luminarium. Magiczny przewodnik self-care" 📚 autorstwa Kate Scelsy, który jest swego rodzaju przestrzenią, do której możemy uciec, aby na chwilę złapać oddech. Ten niezwykły poradnik serwuje nam podróż w głąb siebie z nutką magii. ✨️

W swojej książce autorka łączy porady dotyczące dbania o siebie z elementami astrologii, 🌙🪐 energii duchowej czy tarota i uczy, jak uspokoić umysł, 😇 nie ignorując przy tym bogactwa wewnętrznego świata. Prezentuje nam wiele różnorodnych praktyk, które składają się na jej własną, unikalną filozofię dbania o siebie. Kate Scelsa dzieli się również z nami swoją historią, szczerze opowiadając o walce, jaką musiała stoczyć z lękiem i depresją 😔 oraz co przeszła, aby w końcu odkryć własną drogę do szczęścia. Autorka zachęca do eksperymentowania, do próbowania nowych rzeczy, ale przede wszystkim do słuchania siebie i własnych potrzeb. 🥰 Całą wiedzę przekazuje w lekki sposób, dzięki czemu to, co mogłoby się wydawać trudnym tematem, staje się w jej wykonaniu bardzo przystępne. 👍

"Luminarium" to książka dla każdego, kto chciałby spojrzeć na self-care z innej perspektywy, znaleźć nieco inspiracji, wprowadzić do swojego życia odrobinę magii ✨️ oraz zrozumieć, że w trosce o siebie jest miejsce na więcej niż tylko rutynowe działania. Gorąco polecam❗️☺️

Czy macie czasem wrażenie, że świat pędzi tak szybko, że ciężko za nim nadążyć❓️🤯 Przez otaczający nas nawał obowiązków, ciągłą gonitwę i wywieraną z każdej strony presję łatwo zapomnieć o czymś kluczowym - o dbaniu o siebie. 😌 Z pomocą przychodzi tu "Luminarium. Magiczny przewodnik self-care" 📚 autorstwa Kate Scelsy, który jest swego rodzaju przestrzenią, do której możemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
213

Na półkach:

Z książki dowiemy się wielu ciekawych rzeczy... np jak stawiać tarota (nigdy nie próbowałam, ale kto wie) , co oznacza twój znak zodiaku (u mnie się sprawdziło),co tak naprawdę kryje za sobą termin "czarownictwo", jak współpracować ze swoim przewodnikiem duchowym, w jaki sposób dbać o swoje ciało i je zaakceptować, jak sobie radzić z własną tożsamością i wstydem i wiele, wiele innych cennych tematów. Co ciekawe, te "magiczne" tematy autorka umiejętnie przeplotła z tym neutralnymi, takimi jak np z rolą terapii, ciałopozytywności, wyciszaniu emocji, umysłu. Czy one się wykluczają? Wręcz przeciwnie - idealnie się uzupełniają!
Po każdym rozdziale autorka zawarła ćwiczenia, aby lepiej zrozumieć przedstawione treści oraz, umieć stosować w życiu. Autorka własne przemyślenia, czy doświadczenia popierała przykładami że swojego życia, przez co narracja zyskała na autentyczności. Na rynku istnieje mnóstwo poradników, skłaniających do zadbania o siebie na każdej płaszczyźnie. Jednak ten jest inny. Zawarta w tym poradniku szczypta magii stanowi o jego wyjątkowości. Autorka udowadnia, że można podnieść się z każdej porażki, i kreować własną ścieżkę ku lepszemu życiu.
Samo wydanie jest po prostu przepiękne!

Z książki dowiemy się wielu ciekawych rzeczy... np jak stawiać tarota (nigdy nie próbowałam, ale kto wie) , co oznacza twój znak zodiaku (u mnie się sprawdziło),co tak naprawdę kryje za sobą termin "czarownictwo", jak współpracować ze swoim przewodnikiem duchowym, w jaki sposób dbać o swoje ciało i je zaakceptować, jak sobie radzić z własną tożsamością i wstydem i wiele,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
130
129

Na półkach:

Dla Wszystkich, którzy mają dzisiaj odrobinę czasu i chęci żeby o siebie zadbać, to polecam świetny poradnik który skupia się na promowaniu praktyk self-care.

Szczypta magii w domowym zaciszu 💫

Autorka pokazuje jak zadbać o siebie i własny dobrostan. Dzieli się w niej także poradami, technikami i inspiracjami dotyczącymi różnych aspektów życia, takich jak zdrowie psychiczne, fizyczne, relacje społeczne i samoakceptacja.

Celem książki jest pomoc czytelnikom w zrozumieniu i praktykowaniu samoświadomej opieki nad sobą, aby poprawić jakość życia i poczucie własnej wartości.

Na przykładzie własnego doświadczenia i historii autorka bardzo dobrze ilustruje omawiane tematy i dostarcza nam inspiracji do lepszego dbania o siebie💫

Dla Wszystkich, którzy mają dzisiaj odrobinę czasu i chęci żeby o siebie zadbać, to polecam świetny poradnik który skupia się na promowaniu praktyk self-care.

Szczypta magii w domowym zaciszu 💫

Autorka pokazuje jak zadbać o siebie i własny dobrostan. Dzieli się w niej także poradami, technikami i inspiracjami dotyczącymi różnych aspektów życia, takich jak zdrowie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
334

Na półkach:

„Luminarium” to magiczny przewodnik self-care autorstwa Kate Scelsy wydany przez Wydawnictwo Kobiece. [współpraca reklamowa]

Książka została napisana w celu zmapowania drogi ku lepszemu, pełnemu mocy życiu. Jest to źródło kreatywnych sposobów, wyznaczających kierunek zdobywania pewności siebie, realizowania marzeń i planów, oparty na narzędziach i poradach zaczerpniętych z tarota, astrologii, pracy z energią i innych dziedzin, które pozwalają lepiej zrozumieć siebie, nasze więzi energiczne oraz otoczenie.
Autorka przekonuje, że stosując opisane narzędzia będziemy w stanie zagłębić się w (magiczne) self-care, odbędziemy „mistyczną podróż, która sprawi, że osiągniemy dobrostan fizyczny, psychiczny i metafizyczny”.

Książka rozpoczyna się wstępem, przybliżającym nas do autorki. Opisuje ona swoje pierwsze zetknięcia z magią („Swój pierwszy sabat czarownic (kowen) zwołałam w wieku siedmiu lat, przekazując trzem koleżanką z podstawówki stosowną wiadomość. Zaproponowałam im, że będziemy się uczyć rzucać zaklęcia, komunikować ze zwierzętami, a w końcu także i latać”). Później przybliża swoją drogę i wszystko to, co było z nią „nie tak”. Bardzo lubię, gdy w pewien sposób autor odsłania się przed czytelnikiem, pokazując nam, dlaczego aktualnie jest w tym miejscu, w jakim jest i jak do tego doszło.

Autorka uważa, że korzystając z narzędzi, jakie nam oferuje, będziemy w stanie na życiowych drogach zmierzać w kierunku lepszego zrozumieniu siebie i będziemy w stanie przerwać fałszywą narrację, którą tworzymy w naszych głowach. Wstęp z doświadczenia autorki oraz późniejsze tłumaczenie metod sprawiają, że chcemy w to wierzyć. Nawet sensowniej dla nas byłoby w to wierzyć i wyruszyć w drogę bez delulu, a z nowym spojrzeniem, nieograniczającym naszej samoświadomości.

Przede wszystkim, kluczowe jest to, że autorka nam niczego nie narzuca. Energia? Miej swoją. Autorka ma swoją. Duchowość? Postrzegaj tak, jak chcesz. Autorka postrzega po swojemu (i tłumaczy, dlaczego). W dużej mierze skupiamy się podczas lektury na samoświadomości, samopoznaniu, jednostkowym procesie poznawczym, osobistym potencjale. Wszystkie narzędzia zatem, na czele z tarotem, są pokazywane jako coś, co nie jest „zwykłą, prostą wróżbą, odpowiadającą na nurtujące nas pytania”, a metodą, pozwalającą nam spojrzeć z innej perspektywy na aktualny stan. Jak zauważa autorka, za jego pomocą, dostrajamy się do życia, przestając postrzegać wszystko przez pryzmat naszego ego, naszego JA.

Co konkretniej znajduje się w książce? Odpowiedzi na podstawowe pytania, np. gdzie kupimy talię tarota, co symbolizują poszczególne karty tarota, jak przygotować się do wróżenia, czym są układy tarota. Autorka poświęca także cały rozdział astrologii, opisując znaki zodiaków, planety, domy astrologiczne. Skupia się również na zaklęciach, manifestacjach, rytuałach magicznych, pracy z cieniem, przewodnictwie duchowym, medycynie alternatywnej, poznawaniu siebie, ciałopozytywności, pracy z ciałem (nawet, gdy uważamy, że wszystko z naszym ciałem jest w porządku!),naszej kreatywności. Macie wrażenie, że już to wszystko czytaliście gdzie indziej? Pewnie, ale „Luminarium” daje pewnego rodzaju świeże spojrzenie na wszystko, ujednolicając wiedzę i dodając nowe wątki – właśnie te bezpośrednio po doświadczeniach autorki.

Autorka ma też bardzo szerokie podejście do czarostwa, określeń związanych z magią. Określasz siebie jako wiedźma/czarownica? Okej, masz prawo na naprawdę milion różnych sposobów. A ktoś, kto siebie również tak określa, ma prawo z powodów tych samych, bądź zupełnie innych. Kate Scelsa nie narzuca nam niczego. Ani przy określeniach, ani przy sposobie myślenia, ani przy narzędziach, które będziemy używać. „Luminarium” to zbiór metod, przykładów, opisów, wskazówek. Każdy z nas jest inny i coś innego z książki wyciągnie.

Bardzo podobało mi się także to, że gdziekolwiek autorka nawiązywała do swoich doświadczeń, to były to krótkie historie, które dokładnie obrazowały to, o co autorce chodziło. Bez zbędnego gadania – prosto, na temat i w takiej formie, ze zapadało to w pamięć.

W książce znajdują się również liczne ćwiczenia. Niektóre są banalne, ale zwracają naszą uwagę na to, co opisuje autorka. Niektóre są trudniejsze i wymagają przygotowania, ale również są dobrym materiałem pod praktykę.

Dodatkowym plusem jest piękne wydanie oraz estetyczne grafiki w środku.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.

„Luminarium” to magiczny przewodnik self-care autorstwa Kate Scelsy wydany przez Wydawnictwo Kobiece. [współpraca reklamowa]

Książka została napisana w celu zmapowania drogi ku lepszemu, pełnemu mocy życiu. Jest to źródło kreatywnych sposobów, wyznaczających kierunek zdobywania pewności siebie, realizowania marzeń i planów, oparty na narzędziach i poradach zaczerpniętych z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15
  • Chcę przeczytać
    5
  • Popularnonaukowe
    1
  • Posiadam
    1
  • Ezoteryka / Magia / Folklor
    1
  • Magia
    1
  • Z polecenia
    1
  • Samodzielne
    1
  • 2024
    1
  • Papierowy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Luminarium. Magiczny przewodnik self-care


Podobne książki

Przeczytaj także