Moja pierwsza genialna styczność z Krystyną Koftą...
dużo biograficznych wątków, autobiograficznych, przeplatanych niecodzienną historią Fausty..czternastoletnia tytułowa Fausta zostaje sprzedana przez swą matkę, prowadzającą się z każdym mężczyzna za flaszkę wódki. Sprzedana pięćdziesięciocztero letniemu Filipowi Fołytynowiczowi. Czyż ten sam wątek nie wydaje się intrygujący, a jakże?
Fausta, zostaje wyrwana z domu, w którym napatrzyła się na ubóstwo, cudzołóstwo, nędzę..czy do lepszego świata? Jej wybawca, jak skrzętnie nazywany jest Pan Filip, wpierw wysyła ją na edukację do szkoły klasztornej, gdzie uczy się pokory, i oddania. By następnie wyjść za mąż..za Filipa, którego jest nie tylko zabawką, jest czymś co chce kształtować, edukować, rozwijać. Posiąść nie tylko ciało Fausty, ale także jej umysł. Jest bogaty, żyją w dobrobycie przez trzydzieści..lat, dla Fausty zdecydowanie za długo..rodzi dwójkę dzieci, będąc dzieckiem, nie jest kobietą niezależną, lecz dąży do tego..marzy o tym by Filip odszedł z tego świata, by mogła rozpocząć życie na nowo..Stworzyć nową Faustę, kobietę idealną. W tym przeplatanym świecie spotyka Bognę, która postanawia napisać o niej książkę..Fausta jest jakże ciekawą postacią jako bohaterka, ale im bardziej idzie się w głąb jej życia, tym bardziej wydaje się ono mroczne...

Moja pierwsza genialna styczność z Krystyną Koftą...
dużo biograficznych wątków, autobiograficznych, przeplatanych niecodzienną historią Fausty..czternastoletnia tytułowa Fausta zostaje sprzedana przez swą matkę, prowadzającą się z każdym mężczyzna za flaszkę wódki. Sprzedana pięćdziesięciocztero letniemu Filipowi Fołytynowiczowi. Czyż ten sam wątek nie wydaje się...