rozwińzwiń

Drop Dead Queen

Okładka książki Drop Dead Queen C. Hallman
Okładka książki Drop Dead Queen
C. Hallman Wydawnictwo: Papierowe Serca Cykl: Uniwersytet Corium (tom 2) literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Uniwersytet Corium (tom 2)
Tytuł oryginału:
Drop Dead Queen:
Wydawnictwo:
Papierowe Serca
Data wydania:
2024-02-21
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-21
Data 1. wydania:
2022-01-07
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383217987
Tłumacz:
Małgorzata Hayles
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
105 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1231
1215

Na półkach:

Po zakończeniu poprzedniego tomu z niecierpliwością wyczekiwałam kontynuacji. „King of Corium” okazał się mocną i zaskakującą lekturą, dlatego tez byłam ciekawa co tym razem autorka przygotowała dla swoich bohaterów. „Drop Dead Queen” jest bezpośrednią kontynuacją wydarzeń z poprzedniego tomu i już od samego początku rzuca nas w wir pełen akcji, a ja z zapartym tchem śledziłam losy Aspen i Quintona.

Jeśli miałabym porównać oba tomy, ten zdecydowanie podobał mi się bardziej. Zauważalna była zmiana nie tylko, jeśli chodzi o samych bohaterów, ale przede wszystkim w ich relacji. Wzajemna niechęć powoli przeradza się w przeciwstawne temu uczucie, to oboje próbują to wyprzeć. Ta zmiana według mnie zdecydowanie wpłynęła pozytywnie na odbiór Quintona, który w poprzednim tomie pokazał się raczej od tej „złej” strony. Oczywiście zmiana nie jest diametralna, bo skorupa, którą się otoczył, zaczyna stopniowo pękać, ale nadal jego zachowanie chwilami wydawać się może bardzo toksyczne. Pomimo wewnętrznego zamętu, który wywołuje on w czytelniku, nadal chce on dla tej dwójki szczęśliwego zakończenia, a nawet jeśli trochę nienawidzi siebie za to, że tego chce... Nie może im nie kibicować. To z kolei rodzi w czytelniku totalnie sprzeczne uczucia, ale takie chyba było założenie autorki, bo w tym tomie położyła zdecydowanie nacisk na emocje. Czytelnikowi ciągle towarzyszy uczucie niepewności i niepokoju, w obawie na to, co czeka na kolejnych stronach. Po raz kolejny autorka nie oszczędzała bohaterów, a to z kolei pozwoliło mi jeszcze bardziej zaangażować się w tę historię. Zakończenie znowu pozostawiło mnie w stanie ogromnego zawieszenia, na szczęście teraz mogłam sięgnąć od razu po kolejny tom. „Drop Dead Queen” to historia z gatunku dark, więc polecam ją zdecydowanie fanom tych „mocniejszych” wrażeń, lubiących szarych moralnie bohaterów i niebojących się wychodzić ze swojej strefy komfortu.

Po zakończeniu poprzedniego tomu z niecierpliwością wyczekiwałam kontynuacji. „King of Corium” okazał się mocną i zaskakującą lekturą, dlatego tez byłam ciekawa co tym razem autorka przygotowała dla swoich bohaterów. „Drop Dead Queen” jest bezpośrednią kontynuacją wydarzeń z poprzedniego tomu i już od samego początku rzuca nas w wir pełen akcji, a ja z zapartym tchem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
101
93

Na półkach:

Kończąc pierwszy tom, byłam w pewien sposób ciekawa dalszych przygód Quintona i Aspen. Ta para do duet, który stanowi mieszankę, bólu, goryczy, kontroli, jak i wzajemnego ciepła, której nawet oni sami nie rozumieją.

Czytając ten tom przyznam szczerze, że wciąż mam mieszane uczucia. Niby mi się podobało, a z drugiej strony czegoś mi tu zabrakło.

Aspen w tej części wciąż jest zagubioną dziewczyną, która musi pilnować swojego najmniejszego ruchu. Po wypadku, z którego z cudem uszła z życiem jej spostrzeżenie na całą relacje z Quintonem wciąż jest niezrozumiałe. Z jednej strony to on był tym, który przyszedł jej z pomocą w jakiś sposób się otworzył jednak znów wrócili do miejsca, gdzie dziewczyna jest kretem, nikim wartym uwagi zasługującym na najgorsze. Co do całej postaci w tej części widziałam momenty, w których Aspen próbowała być silna pokazać, że nie jest jej łatwo. Na pomoc przychodził jej Quinton, jednak nie zapominajmy w jego przypadku nic nie jest za darmo. Chwilami męczyło mnie to jak łatwo mu się dawała zmanipulować. Było mi jej momentami również szkoda, przez to jak zachowują się jej rodzice, a w większości jej matka. Jedyną osobą, która okazuje jej trochę ciepła jest bibliotekarka i w pewnym stopniu chłopak, który powinien być jedynie jej wrogiem.

Quinton w tej części daje nam się trochę lepiej poznać widzimy to jak z każdą kolejną chwilą spędzoną z Aspen w jego głowie roi się od coraz większego zamętu. Nie chcę dopuścić do sytuacji, w której jego serce będzie biło dla kogoś w tej jeden niemożliwy sposób. Tylko nie zapominajmy nienawiść od miłości dzieli cienka linia, która coraz bardziej znika. Uwielbiam jego relacje z siostrą i mamą, jest wtedy inny bardziej żywy.

W tej części mogę śmiało przyznać, że naprawdę się dzieje. Pojawia się nowy bohater Vito, który wprowadza troszkę tajemniczości i miesza czytelnikowi w głowie. Z drugiej strony nie zapominajmy o Matteo, który wciąż czai się w zakamarkach. Brakowało mi trochę takiego mroku w tej części, ojca Quintona mam wrażenie, że stracił ten swój mroczny charakter tak samo jak Lucas dyrektor Corium. W pewnym momencie stał się zbyt miły dla Aspen co bardzo zbiło mnie z tropu. Oczywiście końcówka zostawiła mnie z niedosytem i wieloma pytaniami. A Quinton mam nadzieję, że dobrze zajmie się Matteo.

Kończąc pierwszy tom, byłam w pewien sposób ciekawa dalszych przygód Quintona i Aspen. Ta para do duet, który stanowi mieszankę, bólu, goryczy, kontroli, jak i wzajemnego ciepła, której nawet oni sami nie rozumieją.

Czytając ten tom przyznam szczerze, że wciąż mam mieszane uczucia. Niby mi się podobało, a z drugiej strony czegoś mi tu zabrakło.

Aspen w tej części wciąż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
124

Na półkach:

Ten tom jest mniej telenowelowy, niż poprzedni. Fabuła nadal w opór przewidywalna. Bohaterowie się nie rozwijają, a doświadczenie życiowe na nich nie wpływa. Do tego błędy logiczne... nie wiem czy autorka zapomina o działaniach bohaterów czy celowo je ignoruję. Tłumaczenie też... mocno średnie. Chwilami zdania nie trzymały się kupy, ale to może wynikać z braku umiejętności autorki.

Moja ocena pierwszego tomu również powinna opasce do jednej gwiazdki. Urok telenoweli za bardzo zamroczył mi oczy, bo z perspektywy czasu coraz bardziej dostrzegam(wcześniej też dostrzegałam, ale potrafiłam jakieś plusy wyciągnąć z tej fabuły) spierdolenie tej książki.

Ten tom jest mniej telenowelowy, niż poprzedni. Fabuła nadal w opór przewidywalna. Bohaterowie się nie rozwijają, a doświadczenie życiowe na nich nie wpływa. Do tego błędy logiczne... nie wiem czy autorka zapomina o działaniach bohaterów czy celowo je ignoruję. Tłumaczenie też... mocno średnie. Chwilami zdania nie trzymały się kupy, ale to może wynikać z braku umiejętności...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1164
1159

Na półkach:

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Książka "Drop dead Queen" jest drugim tomem serii pod tytułem "Uniwersytet Corium" i bezpośrednią kontynuacją "King of Corium", zatem powieści z tego cyklu należy czytać w odpowiedniej kolejności, żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Jest to powieść z gatunku dark romance z motywem wrogów i ze względu na niektóre sceny oraz poruszaną tematykę historia ta przeznaczona jest dla pełnoletnich czytelników. Autorka w taki sposób zakończyła pierwszy tom, że ja jak na szpilkqch wyczekiwałam ciągu dalszego! Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i z ogromnym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam losy bohaterów. Fabuła została w Intrygujący, a czasami wręcz mocno pokręcony i jednocześnie obezwładniający sposób nakreślona, przemyślana i bardzo dobrze poprowadzona. Ogromnie spodobał mi się mroczny, tajemniczy i gęsty klimat panujący w Corium. Bohaterowie natomiast zostali w rewelacyjny sposób wykreowani. Są to takie postaci po których nie wiadomo tak naprawdę czego się spodziewać. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, mogłam dowiedzieć się jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na ich obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. W dalszym ciągu istotną rolę odgrywają tutaj także postaci drugoplanowe, które dostarczają Czytelnikowi wielu wrażeń i znacząco wpływają na fabułę książki. Jeśli chodzi o głównych bohaterów, to Aspen polubiłam już w pierwszym tomie i tutaj moje odczucia względem jej osoby się nie zmieniły, nadal naprawdę mocno jej współczułam tego co ją spotkało i w niektórych momentach miałam ochotę wejść do tej książki żeby ją wesprzeć i przytulić, zapewnić, że od teraz już wszystko będzie dobrze. Quinton natomiast wzbudzał we mnie lawinę mieszanych emocji! To taka męska postać, która naprzemiennie mnie bardzo irytowała swoim zachowaniem i jednocześnie rozczulała pewnymi słowami i gestami. Relacja bohaterów nadal jest bardzo skomplikowana, czasami trudna do zrozumienia, niemniej jednak mi to co działo się pomiędzy Aspen i Quintonem bardzo się podobało! Czuć było między nimi wyraźne przyciąganie, napięcie, które z czasem zaczęło przeradzać się w coś zupełnie innego, głębszego, co w sumie nawet trudno jednoznacznie określić. Każde ich spotkanie, każda ich potyczka słowna, każdy gest dostarczało mi całą paletę skrajnych odczuć. Autorka w naprawdę świetny sposób kreśli portrety psychologiczne postaci oraz genialnie buduje napięcie, nie brakuje tutaj oczywiście tajemnic, kłamstw, spisków i manipulacji. Tak naprawdę czytając tą książkę nie widziałam co przyniosą kolejne czytane strony co niesamowicie mi się podobało. Pisarka nie boi się tutaj poruszać mocnych tematów, obrazować wychodzących poza pewne granice i normy scen: gwałt, przemoc, brutalność, znęcanie się fizyczne i psychiczne, które momentami przyprawiają człowieka o ciarki. Poraz kolejny autorka zaserwowała takie zakończenie, które pozostawiło mnie z szybko bijącym sercem i milionem pytań bez odpowiedzi! Świetnie spędziłam czas z tą książką i nie pozostaje nic innego jak sięgnąć po dalsze losy bohaterów, bo już teraz podskórnie czuje, że i tam pisarka jeszcze mocno namiesza w życiu bohaterów! Polecam!

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Książka "Drop dead Queen" jest drugim tomem serii pod tytułem "Uniwersytet Corium" i bezpośrednią kontynuacją "King of Corium", zatem powieści z tego cyklu należy czytać w odpowiedniej kolejności, żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Jest to powieść z gatunku dark romance z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
337

Na półkach:

Mam do was pytanie. Jak to jest u was, gdy pierwszy tom serii nie zrobi na was wrażenia, sięgacie po ciąg dalszy, czy odpuszczacie?

Aspen dostała szansę na ucieczkę z Uniwersytetu Corium. Wybrała ją, by być jak najdalej od swojego wroga Quintona. Tylko czy wróg przyszedłby jej na ratunek i ratował jej życie? Mieli układ, którego mieli się trzymać, lecz gdy w grę weszły uczucia wszystko przestało mieć znaczenie. Pogubieni w tym, co czują nie wiedzą, jaką ścieżką podążać.
Zagrożenie wciąż czyha na Aspen. Podąża za nią niczym cień, którego odbicia nie widać. Ratunek przyjdzie na czas?

Osadzenie zagadkowej pełnej tajemnic fabuły w Uniwersytetu Corium było superpomysłem i uważam tak od początku. Ciemne mroczne korytarze nadają klimatu grozy — nie wiemy, co może się wydarzyć. Mniej jednak wszystko zostaję zepsute i zagłuszone przez bohaterów, którzy nie są stabilni emocjonalnie — drażnią swoją osobą. Duża ilość zbliżeń powtarzająca się bardzo często również wszystko przysłaniała. Dla mnie były zupełnie niepotrzebne nie w takiej ilościach. Jednym słowem określiłabym ją, jakimi tanie por#no.

Aspen bardzo dużo przeszła przez Quintona, a wciąż oddawała mu się bez reszty. Nie wiem, czy mogę podpiąć pod to syndrom sztokholmski. Rozumiem, że to fikcja literacka, ale młodociane osoby, które sięgną po tego typu książkę uznają takie zachowanie całkiem normalne.

Autorka sprawiła, że popłakałam się, że śmiechu. Miało być strasznie i dramatycznie, ale nie wyszło. Akcja z niedźwiedziem rozwaliła mnie na łopatki.

Nie wiem, jak zakończy się ta historia. Trudno coś zakładać, gdyż wciąż jest wiele niewiadomych. Czy odebrać to jako plus? Pewnym sensie można. Nie wykluczam, że autorka mnie nie zaskoczy. Dlatego sięgnę po trzeci tom by przekonać się, czy było warto.

Mam do was pytanie. Jak to jest u was, gdy pierwszy tom serii nie zrobi na was wrażenia, sięgacie po ciąg dalszy, czy odpuszczacie?

Aspen dostała szansę na ucieczkę z Uniwersytetu Corium. Wybrała ją, by być jak najdalej od swojego wroga Quintona. Tylko czy wróg przyszedłby jej na ratunek i ratował jej życie? Mieli układ, którego mieli się trzymać, lecz gdy w grę weszły...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
9

Na półkach:

𝔓𝔬𝔰𝔱 ℜ𝔢𝔠𝔢𝔫𝔷𝔢𝔫𝔠𝔨𝔦

𝑡𝑦𝑡𝑢𝑙: ᴅʀᴏᴘ ᴅᴇᴀᴅ ǫᴜᴇᴇɴ
𝑎𝑢𝑡𝑜𝑟: ᴄ. ᴄʜᴀʟʟᴍᴀɴ
𝑤𝑦𝑑𝑎𝑤𝑛𝑖𝑐𝑡𝑤𝑜: ᴘᴀᴘɪᴇʀᴏᴡᴇ sᴇʀᴄᴀ
𝑠𝑢𝑔𝑒𝑟𝑜𝑤𝑎𝑛𝑦 𝑤𝑖𝑒𝑘: [+18]

[ᴡsᴘᴏ́ʟᴘʀᴀᴄᴀ ʀᴇᴋʟᴀᴍᴏᴡᴀ]

'𝐽𝑒𝑠𝑡𝑒𝑠𝑚𝑦 𝑑𝑙𝑎 𝑠𝑖𝑒𝑏𝑖𝑒 𝑤𝑟𝑜𝑔𝑎𝑚𝑖 𝑖 𝑡𝑎𝑘 𝑚𝑢𝑠𝑖 𝑝𝑜𝑧𝑜𝑠𝑡𝑎𝑐.'

♔︎ ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ: ♔︎

Pierwszy tom wywołał w mojej głowie chaos, a drugi tylko go zapotęgował.

Kończąc pierwszy tom ᴛʀʏʟᴏɢɪɪ ᴜɴɪᴡᴇʀsʏᴛᴇᴛᴜ ᴄᴏʀɪᴜᴍ, czułam niedosyt, pozostawił po sobie uczucie niespełnienia.

Zakończenie ᴋɪɴɢ ᴏғ ᴄᴏʀɪᴜᴍ postawiło wiele znaków zapytania w mojej głowie, więc ᴅʀᴏᴘ ᴅᴇᴀᴅ ǫᴜᴇᴇɴ, pomimo zawahania przed ostatecznym sięgnięciem przeczytałam dość szybko.

Zmienność nastrojów Quina, pozostała, ale co do Aspen to mile mnie zaskoczyła. Ta szara myszka z pierwszej części wyciągnęła pazurki, i zaczęła się bronić. Bardzo podoba mi się ta zmiana, bo nie mogłam patrzeć jak w poprzedniej części robią z niej szmacianą lalkę.

Nietrudno to przyznać – tęskniłam za mrokiem i adrenaliną wylewającym się z kartek. Autorka nie zawiodła jeśli chodzi o fabułę, bo uważam, że początek był dość mocny, a i zakończenie nie zostawało w tyle.

Ponownie jednak pragnę więcej Quina i Pen, więc coś czuję, że czekająca na półce trzecia a i ostatnia część, szybko zostanie pochłonięta.

Po raz kolejny zachęcam was do sięgnięcia po tą Trylogię. Idealnie wpasowuje się w gusta, osób lubiących dark'i, a i jestem prawie pewna, że większość z was będzie się przy niej świetnie bawić!

See you soon,
szafirkowe besties!

𝔓𝔬𝔰𝔱 ℜ𝔢𝔠𝔢𝔫𝔷𝔢𝔫𝔠𝔨𝔦

𝑡𝑦𝑡𝑢𝑙: ᴅʀᴏᴘ ᴅᴇᴀᴅ ǫᴜᴇᴇɴ
𝑎𝑢𝑡𝑜𝑟: ᴄ. ᴄʜᴀʟʟᴍᴀɴ
𝑤𝑦𝑑𝑎𝑤𝑛𝑖𝑐𝑡𝑤𝑜: ᴘᴀᴘɪᴇʀᴏᴡᴇ sᴇʀᴄᴀ
𝑠𝑢𝑔𝑒𝑟𝑜𝑤𝑎𝑛𝑦 𝑤𝑖𝑒𝑘: [+18]

[ᴡsᴘᴏ́ʟᴘʀᴀᴄᴀ ʀᴇᴋʟᴀᴍᴏᴡᴀ]

'𝐽𝑒𝑠𝑡𝑒𝑠𝑚𝑦 𝑑𝑙𝑎 𝑠𝑖𝑒𝑏𝑖𝑒 𝑤𝑟𝑜𝑔𝑎𝑚𝑖 𝑖 𝑡𝑎𝑘 𝑚𝑢𝑠𝑖 𝑝𝑜𝑧𝑜𝑠𝑡𝑎𝑐.'

♔︎ ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ: ♔︎

Pierwszy tom wywołał w mojej głowie chaos, a drugi tylko go zapotęgował.

Kończąc pierwszy tom ᴛʀʏʟᴏɢɪɪ ᴜɴɪᴡᴇʀsʏᴛᴇᴛᴜ ᴄᴏʀɪᴜᴍ, czułam niedosyt, pozostawił po sobie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
343
343

Na półkach:

To, co zaczęło się jako niebezpieczna zabawa w kotka i myszkę między Aspen i Quintonem, przerodziło się w coś, czego żadne z nich się nie spodziewało. Pojawienie się uczuć między nimi, to coś czego oboje się nie spodziewali. W mrocznych korytarzach Uniwersytetu Corium niebezpieczeństwo czyha na każdym rogu. Nawet Quinton nie może być wszędzie i kontrolować wszystkiego, a bez jego ochrony Aspen wraca do roli szczura ukrywającego się po kątach i nie wie, jak długo potrwa, zanim zostanie złapana w pułapkę. Jest ktoś kto życzy Aspen jak najgorzej i tym razem dziewczyna nie może liczyć na żadną pomoc. Co się wydarzy? Kto chce dla dziewczyny jak najgorzej?

Po świetnym pierwszym tomie bardzo wyczekiwałam kontynuacji, i jak tylko drugi tom wylądował w moich rękach to od razu zabrałam się za jej czytanie. Wystarczył mi jedynie wieczór i historia całkowicie była już za mną. Teraz ze zniecierpliwieniem wyczekuję trzeciego tomu. Autorka posiada bardzo lekkie, przyjemne oraz wciągające pióro, przez co książkę przeczytałam w naprawdę zaskakującym czasie. Fabuła została tak poprowadzona aby czytelnik się nie nudził nawet przez chwilę. Przedstawiona historia jest bardzo intrygująca, dobrze przemyślana oraz poprowadzona. Sama relacja bohaterów zmienia się, staje się głębsza oraz bardziej złożona. Mimo że bohaterowie zaczynają coś do siebie czuć to ich relacja dalej jest toksyczna oraz zła. Aspen, staje się bardziej odważna oraz silniejsza aby stawić czoło prześladowcom. Quinton, za to zmaga się z tym co warto robić, a tym co wypada zrobić. Zakończenie po raz kolejny dosłownie wbiło mnie w fotel. Za nic się go nie spodziewałam, przez co teraz ze zniecierpliwieniem wyczekuję trzeciego tomu. Książka jest przeznaczona dla pełnoletnich czytelników! Jeżeli lubicie dark romanse z zaskakującą fabułą to jak najbardziej polecam!

To, co zaczęło się jako niebezpieczna zabawa w kotka i myszkę między Aspen i Quintonem, przerodziło się w coś, czego żadne z nich się nie spodziewało. Pojawienie się uczuć między nimi, to coś czego oboje się nie spodziewali. W mrocznych korytarzach Uniwersytetu Corium niebezpieczeństwo czyha na każdym rogu. Nawet Quinton nie może być wszędzie i kontrolować wszystkiego, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
885
729

Na półkach:

@book.moodpl

„Drop Deed Queen” @challman_writes @wydawnictwopapieroweserca to drugi tom serii „Uniwersytet Corium”. Po zakończeniu I części czekałam na kontynuację, a teraz po zakończeniu tej książki, czekam na III część - którą swą premierę będzie miała już 27.03 🖤 I co ? Nadal czekam na kontynuację, ponieważ znowu mam więcej pytań niż odpowiedzi 😀
„Drop Deed Queen” to kontynuacja „King of Corium” - historia Aspen i Quintona. Jeżeli chcecie poznać tę książkę, przepełnioną trudnymi emocjami i tematami to musicie zacząć od I tom. Drugi tom rozpoczyna się w momencie końca I tomu. Nadal autorka nie oszczędza naszych bohaterów. Nadal książka utrzymana jest w mocnym klimacie i nie jest to historia dla każdego. Są momenty trudne, a nawet przerażające, które wywołują mnóstwo emocji. Nadal nie mogę pogodzić się z tym jak traktowana jest Aspen, ale liczę na to, że trzecia część przyniesie więcej pozytywnych wydarzeń w życiu dziewczyny. Po części zauważyłam zamianę w postawie Quintona w stosunku do Aspen. Jeżeli chodzi o styl pisania autorki bardzo przypadł mi do gustu, nawet przy tak mocnej lekturze. Z niecierpliwością czekam na kolejną część 🖤

@book.moodpl

„Drop Deed Queen” @challman_writes @wydawnictwopapieroweserca to drugi tom serii „Uniwersytet Corium”. Po zakończeniu I części czekałam na kontynuację, a teraz po zakończeniu tej książki, czekam na III część - którą swą premierę będzie miała już 27.03 🖤 I co ? Nadal czekam na kontynuację, ponieważ znowu mam więcej pytań niż odpowiedzi 😀
„Drop Deed Queen” to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
392
102

Na półkach:

Pierwsza część wydawała mi się w porządku, natomiast w tej czuję brak jakiejkolwiek logiki. Bohaterowie działali mi na nerwy, zaprzeczali sami sobie, jakby autorka nie do końca mogła się zdecydować jakich by ich chciała stworzyć (również myślę tu o postaciach drugoplanowych). Pomijając faktycznie zachowania godne jaskiniowców, nie wiem jak Quinton mógłby zdobyć sympatię czytelnika. Myślę, że w tym przypadku daruję sobie ostatnią część serii.

Pierwsza część wydawała mi się w porządku, natomiast w tej czuję brak jakiejkolwiek logiki. Bohaterowie działali mi na nerwy, zaprzeczali sami sobie, jakby autorka nie do końca mogła się zdecydować jakich by ich chciała stworzyć (również myślę tu o postaciach drugoplanowych). Pomijając faktycznie zachowania godne jaskiniowców, nie wiem jak Quinton mógłby zdobyć sympatię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
189
189

Na półkach:

„Jesteśmy dla siebie wrogami i tak musi pozostać.”

[reklama @wydawnictwopapieroweserca ]

𝐃𝐫𝐨𝐩 𝐝𝐞𝐚𝐝 𝐪𝐮𝐞𝐞𝐧… cóż ja mam z tobą począć?

Już po King of Corium straciłam oczekiwania względem tej serii, jednak DDQ miało być książką wypełnioną mrocznymi intrygami i niebezpiecznym romansem. Pomimo obietnic w opisie ta historia rozczarowuje brakiem rozwinięcia wątków, do bólu przewidywalnych zwrotów akcji i dennych i infantylnych postaci.

Główni bohaterowie, czyli Aspen i Quinton, teoretycznie powinni zapewnić relację pełną emocji. Jak wyszło w praktyce? Ich „związek” jest bardziej schematyczny niż intrygujący. Brak rozwinięcia psychiki postaci sprawia, że trudno się zainteresować ich losami. Ich żywoty były mi obojętne. Relacja nie rozwinęła się na tyle, żeby mnie zainteresować, choć na chwilę. Ich uczucia są naciągane, a całość jest tak pozbawiona głębi, że przykro mi było to obserwować. Nie ma emocji, nie ma chemii, nie ma przywiązania.

Seria zapowiadała klimat dark akademii, co mogło uratować honor, jednak nawet obietnice o niebezpieczeństwie i narastających nierozwiązanych obietnicach nie zostały spełnione. Wątek uczelni, mam wrażenie, że nie został wykorzystany w pełni, przez co nie czuć atmosfery rzekomo przerażającego świata.

Co więcej, nawet wątek Aspen w opałach nie wzbudził mojego zainteresowania. Czułam, jakby to rzekome niebezpieczeństwo było tylko umowne, bo nie wydarzyło się absolutnie nic, co przekonałoby mnie do słuszności założenia o zbliżających się kłopotach. Wyczułam za to całkowity brak konsekwencji w budowaniu grozy, co poskutkowało jedynie tym, że akcja stała się jeszcze bardziej jednowymiarowa.

𝐃𝐫𝐨𝐩 𝐝𝐞𝐚𝐝 𝐪𝐮𝐞𝐞𝐧 to książka, która mnie rozczarowała. Zrobiła to człowiekowi, który nie miał co do niej żadnych wymagań. Wiem, że dla osób doświadczonych w gatunku dark, ta historia będzie jednym wielkim rozczarowaniem.

„Jesteśmy dla siebie wrogami i tak musi pozostać.”

[reklama @wydawnictwopapieroweserca ]

𝐃𝐫𝐨𝐩 𝐝𝐞𝐚𝐝 𝐪𝐮𝐞𝐞𝐧… cóż ja mam z tobą począć?

Już po King of Corium straciłam oczekiwania względem tej serii, jednak DDQ miało być książką wypełnioną mrocznymi intrygami i niebezpiecznym romansem. Pomimo obietnic w opisie ta historia rozczarowuje brakiem rozwinięcia wątków, do bólu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    126
  • Chcę przeczytać
    69
  • 2024
    15
  • Posiadam
    12
  • Legimi
    6
  • Teraz czytam
    3
  • Kupione 2024
    1
  • Do przeczytania - kontynuacje
    1
  • Romans
    1
  • 2024 <3
    1

Cytaty

Więcej
C. Hallman Drop Dead Queen Zobacz więcej
C. Hallman Drop Dead Queen Zobacz więcej
C. Hallman Drop Dead Queen Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także