Niemy Śpiewak

Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
318
69

Na półkach:

Nie lubię smutnych historii. A koni to się nawet trochę boję. Coś jednak skłoniło mnie do sięgnięcia po tę książkę i przyznam szczerze, że to jedna z najbardziej wzruszających historii, jakie czytałam. Perspektywa zwierzęcia jest ciekawym zabiegiem, rzadko spotykanym i sprawia, że patrzymy na całość nieco inaczej. Jako osoba zakochana w zwierzakach i traktująca psa jak dziecko jestem w stanie chociaż częściowo wyobrazić sobie, jaka więź może łączyć jeźdźca i jego konia, bo zwierzęta i ludzie przywiązują się do siebie równie mocno. Bałam się, że pod koniec pęknie mi serce, ale na szczęście tak się nie stało, mimo wielu łez wylanych podczas tej krótkiej lektury.

Nie lubię smutnych historii. A koni to się nawet trochę boję. Coś jednak skłoniło mnie do sięgnięcia po tę książkę i przyznam szczerze, że to jedna z najbardziej wzruszających historii, jakie czytałam. Perspektywa zwierzęcia jest ciekawym zabiegiem, rzadko spotykanym i sprawia, że patrzymy na całość nieco inaczej. Jako osoba zakochana w zwierzakach i traktująca psa jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5
4

Na półkach:

Bardzo urocza i wzruszająca książka, naprawdę przyjemna, ciekawie napisana, nie ma tam jakiś niesamowitych zwrotow akcji ani też wielu zawiłych wątków, ale nie o to w niej chodzi, wszystko płynie spokojnie i jeśli ktoś szuka czegoś do poczytania na spokojne wieczory to absolutnie warto, jednocześnie poszczegulne rozdziały stanową zamkniętą całość, prawie jak opowiadania więc nie ma problemu w przypadku odłożenia jej na dłuższy czas, na pewno do niej wrócę

Bardzo urocza i wzruszająca książka, naprawdę przyjemna, ciekawie napisana, nie ma tam jakiś niesamowitych zwrotow akcji ani też wielu zawiłych wątków, ale nie o to w niej chodzi, wszystko płynie spokojnie i jeśli ktoś szuka czegoś do poczytania na spokojne wieczory to absolutnie warto, jednocześnie poszczegulne rozdziały stanową zamkniętą całość, prawie jak opowiadania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
547
39

Na półkach:

Przepiękna książka o przyjaźni konia z człowiekiem, z perspektywy konia. Oryginalny pomysł i świetne wykonanie. Bardzo się cieszę, że trafiłam na Panią Martę na targach książki w Krakowie i czekam na kolejne pozycje :)

Przepiękna książka o przyjaźni konia z człowiekiem, z perspektywy konia. Oryginalny pomysł i świetne wykonanie. Bardzo się cieszę, że trafiłam na Panią Martę na targach książki w Krakowie i czekam na kolejne pozycje :)

Pokaż mimo to

avatar
150
109

Na półkach: ,

„KOŃ JAKI JEST, KAŻDY WIDZI!”
Ksiądz Benedykt Chmielowski „Nowe Ateny”

Jesienna pora roku kojarzy nam się z ostatnimi przebłyskami letniego słońca, z kolorowymi liśćmi, dojrzewającymi jabłonkami i gruszami, czy wykopkami. W pewnym momencie przychodzi Listopad, a z nim pojawia się z reguły okres zadumy.
Miesiąc zaczyna się dwoma świętami: „Wszystkich Świętych” (1 listopada) oraz „Zaduszki” (2 listopada),w tym czasie odwiedzamy groby tych, których już z nami nie ma i pielęgnujemy o nich pamięć. Często za nimi tęsknimy, ba niekiedy nie potrafimy pogodzić się z ich odejściem. Czemu zacząłem od niezbyt wesołego wstępu? Bo tematyką „Niemego Śpiewaka” Martyny Szkołyk jest tęsknota i utrata kogoś bliskiego. Głównym bohaterem jest czarnoskóry ogier (czyli koń!) na którego wołają „Niemy Śpiewak”. Czemu? Nie powiem, książka jest dość krótka, więc nie widzę sensu, żeby wam ją streszczać, wolę skupić się na fabule, tego typu detale są dla was!
Wracając do tematu. W utworze występują dwie narrację. Pierwszoosobowa należy do Niemego Śpiewaka, to on poprzez swe wspomnienia oraz towarzyszące temu emocję, opisuje czytelnikowi swoją relację z jeźdźcem Mikim (nazwiska nie pamiętam).
W trakcie całego utworu nie wypowiada ani słowa do ludzkich opiekunów, toteż miłośnicy serialu Ed, koń, który mówi” autorstwa Waltera Brooksa i Sonii Chernus, a wyreżyserował go między innymi Alan Young (było jeszcze dwóch reżyserów, ale ciekawscy sami znajdą) będą zawiedzeni.
Natomiast narracja trzecioosobowa skupia się wokół ludzkich postaci w tym Sofi (młoda opiekunka koni, pracuje w stajni),czy bezimienną właścicielkę stadniny, czy Leo (kumpel Mikiego). Zanim przejdę do chwalenia, zacznę od ganienia. Podstawowym minusem jaki mam do tej książki jest fakt, że narracja trzecioosobowa została potraktowana po macoszemu. W zasadzie służy ona trochę jako rzeczywisty komentarz popychający trochę fabułę.
Liczyłem po cichu na jakieś chwytające za serce akcje pokroju „sprzedaży stadniny, bo mamy zbyt wielkie długi”, czy mocniejszego nakreślenia relacji pomiędzy ludźmi (kto wie, może Sofii podkochuje się w Mikim?)”, ale widocznie nie jestem głównym odbiorcą tejże opowieści.
W każdym razie historia jest dobrze napisana, parę razy poczułem lekkie ukłucie żalu (napisałbym szerzej, ale rzucając kultowy tekst Cezarego Pazury: „Chłopaki nie płaczą!”) i mogłem zrozumieć ból jaki towarzyszył owemu fikcyjnemu zwierzęciu. Osoby wrażliwe z pewnością będą zadowolone, że książka jest dość chuda, przez, co istnieje możliwość, że ponury nastrój potrwa nieco krócej…
Na pewno obojga płci miłośnicy koni powinni sięgnąć po tę pozycję. Nie powinni być niezadowoleni z lektury. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko to zgrabnie podsumować.

PODSUMOWANIE:
Pomimo faktu, że narracja trzecioosobowa została potraktowana po macoszemu, mamy do czynienia z dobrym produktem. Tekst został zgrabnie napisany, w dodatku autorka (zastosuje poetyczne porównanie) zagrała na mej wrażliwej duszy, niczym na harfie. Ilustracje autorstwa Adriana Szustakowskiego świetnie prezentują ważne dla fabuły momenty. Czasem miałem wrażenie, że niektóre mogłoby się spodobać takim ilustratorom jak Paweł Zaręba, czy Andrzej Łaski.
O zakończeniu nic nie pisałem, ale będziecie zadowoleni, choć autorka troszkę mnie zaskoczyła. Myślałem, że coś się z koniem stanie, jednakże więcej nie powiem (Halski, dawaj flachę za reklamę!) i pozostaje mi tylko życzyć miłej lektury!

OCENA: 6/10

Miłej lektury życzy:
Karol Król

„KOŃ JAKI JEST, KAŻDY WIDZI!”
Ksiądz Benedykt Chmielowski „Nowe Ateny”

Jesienna pora roku kojarzy nam się z ostatnimi przebłyskami letniego słońca, z kolorowymi liśćmi, dojrzewającymi jabłonkami i gruszami, czy wykopkami. W pewnym momencie przychodzi Listopad, a z nim pojawia się z reguły okres zadumy.
Miesiąc zaczyna się dwoma świętami: „Wszystkich Świętych” (1...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1102
99

Na półkach: , , ,

Historia niesamowitej przyjaźni między człowiekiem i koniem.
Trafiamy w moment, gdy los rozdziela bohaterów.
Historię śledzimy z perspektywy Niemego Śpiewaka, konia, ból, rozpacz, tęskonta rozrywająca serce, szczypta nadziei. Oczekiwania mimo wszystko, mimo lęku, wiara, że jeszcze zobaczy swojego człowieka.
Ryczałam jaj bóbr, bo nikt nie jest tak oddany jak koń, zwierzę.. ludzie już chyba tak nie potrafią.
Niesamowita historia przeszywająca duszę i nie tylko dla dzieci, dorosly też powinien po nią sięgnać.

Historia niesamowitej przyjaźni między człowiekiem i koniem.
Trafiamy w moment, gdy los rozdziela bohaterów.
Historię śledzimy z perspektywy Niemego Śpiewaka, konia, ból, rozpacz, tęskonta rozrywająca serce, szczypta nadziei. Oczekiwania mimo wszystko, mimo lęku, wiara, że jeszcze zobaczy swojego człowieka.
Ryczałam jaj bóbr, bo nikt nie jest tak oddany jak koń, zwierzę.....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    14
  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    2
  • Legimi
    2
  • 2023
    2
  • Opowiadania/Nowele
    1
  • Czytanki Mariki
    1
  • Serie
    1
  • !Posiadane
    1
  • 2024
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niemy Śpiewak


Podobne książki

Przeczytaj także