rozwińzwiń

Szepty

Okładka książki Szepty Ashley Audrain
Okładka książki Szepty
Ashley Audrain Wydawnictwo: Prószyński i S-ka kryminał, sensacja, thriller
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Whispers
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2023-11-21
Data 1. wyd. pol.:
2023-11-21
Data 1. wydania:
2023-06-06
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383521404
Tłumacz:
Łukasz Praski
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
112 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
426
21

Na półkach:

7/10

7/10

Pokaż mimo to

avatar
45
45

Na półkach:

Szepty... Ashley Audrain już drugi raz mnie zaskakuje. Ponownie zderzamy się z tematem macierzyństwa, które ma wiele odcieni, daje radość, bywa ciężarem, a czasem marzeniem... Całość łączy nieszczęśliwy wypadek jednego z dzięki, ale czy to na pewno był wypadek?... Zdecydowanie polecam!

Szepty... Ashley Audrain już drugi raz mnie zaskakuje. Ponownie zderzamy się z tematem macierzyństwa, które ma wiele odcieni, daje radość, bywa ciężarem, a czasem marzeniem... Całość łączy nieszczęśliwy wypadek jednego z dzięki, ale czy to na pewno był wypadek?... Zdecydowanie polecam!

Pokaż mimo to

avatar
606
519

Na półkach: , , ,

„Szepty” zainteresowały mnie ze względu na swój opis. Niestety, ale opis jest mylący. Spodziewałam się dużo lepszego zakończenia niż to, które dostałam. Thriller, który ani trochę nie zasługuje na ten tytuł.
Cztery kobiety, cztery różne macierzyństwa, cztery różne matki.
Podczas grilla u Whitney Loverly kobiety wybucha gniewem stosunku do swojego dziesięcioletniego syna Xaviera. Goście są świadkami tego jak traci cierpliwość. Maska idealnej matki pęka. Możliwe, że cała sytuacja poszłaby w niepamięć, gdyby nie wypadek Xaviera. Dziesięciolatek w środku nocy wypada przez okno sypialni z pierwszego piętra. Po wypadku zapada w śpiączkę. Sąsiedzi zachodzą w głowę, jakim cudem doszło do wypadku? Co łączy Marę, Rebecckę oraz Blair z wypadkiem chłopca?
Ta książka przedstawia cztery różne podejścia do macierzyństwa. Blair, która dla rodziny gotowa jest oddać wszystko. Rebecca, która pragnie być matką oraz Mara, która rozpamiętuje przeszłość. Na końcu Whitney, która robi wszystko, aby otoczenie postrzegało ją, jako idealną. Tak naprawdę to jest jedyny pozytyw tej książki. Zobaczyć jak różne kobiety widzą macierzyństwo i czym dla każdej z nich ono jest.
Trudno mi było polubić Whitney. Gdy czytałam jej fragmenty czułam obrzydzenie. I nie, dlatego, że udawała idealną, ale dlatego jak traktowała swoje dzieci i męża. Jej przykład pokazuje, że spełnianie oczekiwań innych prowadzi do bycia nieszczęśliwym. Po prostu nie każda kobieta czuje chęć bycia matką i to jest w porządku. Niestety presja otoczenia jest zbyt wielka i takie kobiety podejmują błędne decyzje. Najlepsza przyjaciółka Whitney – Blair o jej kompletne przeciwieństwo. Bycie matką i żoną jest dla niej najważniejsze, ale w tym spełnianiu ról straciła siebie i swoje potrzeby. Było to trochę irytująca, ale z pewnością to miał być największy kontrast Whitney.
Uważam, że ta książka to bardziej powieść obyczajowa niż thriller. Przegadana i nietrzymająca zbytnio w napięciu. Chciałam po prostu dowiedzieć się, dlaczego Xavier wypadł z okna.
Zakończenie i wyjaśnienie całej sytuacji bardzo mocno mnie rozczarowało. Spodziewałam się, że to będzie coś mocnego, coś, co wręcz mnie wgniecie w fotel.. Ale niestety było to miałkie i nijakie. Na dodatek zostawiło sporo pytań i jest otwarte. Bez sensu moim zdaniem.
Szkoda, bo liczyłam na naprawdę dobry thriller psychologiczny, a dostałam obyczajówkę z dużą ilością wątków dramatycznych.

„Szepty” zainteresowały mnie ze względu na swój opis. Niestety, ale opis jest mylący. Spodziewałam się dużo lepszego zakończenia niż to, które dostałam. Thriller, który ani trochę nie zasługuje na ten tytuł.
Cztery kobiety, cztery różne macierzyństwa, cztery różne matki.
Podczas grilla u Whitney Loverly kobiety wybucha gniewem stosunku do swojego dziesięcioletniego syna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
312
258

Na półkach: ,

5,5

Początek tej książki wydał mi się dość stereotypowy - z kilku powodów.

Po pierwsze troszkę się już pojawiło ostatnimi czasy historii w stylu serialu "Wielkie kłamstewka", czyli matki, żony i kochanki mieszkające na przedmieściach i mające swoje tajemnice.

Ja ogólnie lubię takie klimaty, ale po pewnym czasie stają się one do siebie dość podobne. Zazwyczaj mamy odpowiednią reprezentację kobiet, czyli: jedna "kura domowa" rezygnująca z życia dla rodziny (nie jest do końca szczęśliwa),druga kariera kosztem rodziny (też jej czegoś brakuje),trzecia - no wypada żeby była też i taka, która dzieci nie ma (nie jest szczęśliwa)... Zazwyczaj tak to wygląda i tutaj też, plus jest jeszcze jedna sąsiadka - starsza Pani ze swoją smutną historią. I oczywiście mężowie (ale ich już przemilczę, bo oni też zawsze są tacy sami). Wiecie, to jest taki typ literatury/filmu, w którym nie ma nic pomiędzy.

Ale nawet i w tym schemacie, jest trochę prawdy o życiu i niektóre przemyślenia na pewno do niektórych odbiorców trafią. Niektóre czytelniczki pewnie w jakiejś mierze będą mogły się w tej historii przejrzeć.

Ogólnie książka ta jest teoretycznie thrillerem? Kryminałem - może nie koniecznie. Tak naprawdę bardziej chodzi tu o historię obyczajową, więc to, czy się ona spodoba, zależy trochę od tego, czy oczekujecie thrillera, czy obyczajówki.

Nie lubię w tego typu książkach tego, że niektórzy bohaterowie robią rzeczy, które są bardzo mało prawdopodobne w realnym życiu (w stylu robią dziwne rzeczy w domu sąsiadów pod ich nieobecność). Ale kto wie, może tylko mnie się wydaje, że ludzie są mniej dziwni 😜

Ogólnie książka nie była taka zła. Podejrzewam, że może się podobać, szczególnie końcówka. Dla mnie takie "może być".

5,5

Początek tej książki wydał mi się dość stereotypowy - z kilku powodów.

Po pierwsze troszkę się już pojawiło ostatnimi czasy historii w stylu serialu "Wielkie kłamstewka", czyli matki, żony i kochanki mieszkające na przedmieściach i mające swoje tajemnice.

Ja ogólnie lubię takie klimaty, ale po pewnym czasie stają się one do siebie dość podobne. Zazwyczaj mamy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
14

Na półkach:

Te opinie to chyba dają za darmowe książki, niestety zasugerowałam się nimi i pożałowałam. Rozlazłe flaki z olejem- nawet nie wiadomo jak to skomentować. Coś dla płatków śniegu, byle nikogo nie urazić

Te opinie to chyba dają za darmowe książki, niestety zasugerowałam się nimi i pożałowałam. Rozlazłe flaki z olejem- nawet nie wiadomo jak to skomentować. Coś dla płatków śniegu, byle nikogo nie urazić

Pokaż mimo to

avatar
935
129

Na półkach: ,

Duży plus za pokazanie macierzyństwa z różnych punktów widzenia, kolejny plus za interesujące bohaterki. Czytało się to dobrze, dość wciągająca, ale koniec końców zostawiła mnie z niedosytem. Zabrakło mi porządnego zamknięcia wątków. Niby zakończenie ma zostawić znak zapytania, ale jest niesatysfakcjonujące. Pokazuje się nam tu praktycznie same niemoralne charaktery, aż chciałoby się, że skoro jest zbrodnia, to powinna być i kara, tymczasem mam niedosyt. No szkoda byłoby wyżej.

Duży plus za pokazanie macierzyństwa z różnych punktów widzenia, kolejny plus za interesujące bohaterki. Czytało się to dobrze, dość wciągająca, ale koniec końców zostawiła mnie z niedosytem. Zabrakło mi porządnego zamknięcia wątków. Niby zakończenie ma zostawić znak zapytania, ale jest niesatysfakcjonujące. Pokazuje się nam tu praktycznie same niemoralne charaktery, aż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
35

Na półkach:

Ależ to było dobre, pochłonęłam tę książkę w jeden dzień! Thriller zbudowany wokół wypadku dziesięcioletniego chłopca, który w nocy wypada z okna. Czy był tylko wypadek, a może w tym domu dochodziło do przemocy❓ Sąsiedzi słyszeli jak surowa bywała wobec niego matka, kobieta sukcesu ale matka „nieidealna.” Wokół niczym orbity krążą inne małżeństwa, inne kobiety, które łączy nie tylko miejsce zamieszkania i wzajemna sympatia, za każdą z nich czai się inna historia.
Poza tym, że to thriller to śmiało mogłabym powiedzieć, że powieść ma cechy dramatu. Mamy tutaj całą paletę odcieni macierzyństwa. Niczym cienie wyłaniają się kolejne dramaty z pozoru szczęśliwych małżeństw i dobrych rodzin. Traumy przekazywane z pokolenia na pokolenie, kobiety mierzące się z rolami, które nie zostały skrojone dla nich. Żadna postawa nie przynosi pełnego sukcesu, żadna nie gwarantuje szczęścia. Jest zdecydowanie bardziej gorzko niż słodko, blask macierzyństwa i mit szczęśliwej rodziny przygasa.
Z tej historii wypływa jasno, że nie można mieć wszystkiego, to po prostu nie może się udać! Jakaś sfera życia musi iść na kompromis i w przypadku kobiet chyba najczęściej jest to sfera wewnętrzna. Odkładamy siebie i swoje potrzeby na później, na bok, albo całkiem się ich wyrzekamy.
Druga refleksja, niezbyt odkrywcza, że my kobiety nadal jesteśmy oceniane surowiej niż mężczyźni, a matki już w ogóle mają przesra**. Zastanawiam się jak ocenilibyśmy główną postać, gdyby to był ojciec, a nie matka. Czy wzbudziłaby takie emocje❓
Mniej więcej przewidziałam zakończenie, czytałam podobny thriller. Może dlatego, żałuję, że autorka nie wybrała innego zakończenia, jest tyle odcieni szarości… Dobry, wciągający thriller psychologiczny, polecam, bo warto!

Ależ to było dobre, pochłonęłam tę książkę w jeden dzień! Thriller zbudowany wokół wypadku dziesięcioletniego chłopca, który w nocy wypada z okna. Czy był tylko wypadek, a może w tym domu dochodziło do przemocy❓ Sąsiedzi słyszeli jak surowa bywała wobec niego matka, kobieta sukcesu ale matka „nieidealna.” Wokół niczym orbity krążą inne małżeństwa, inne kobiety, które łączy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2225
1500

Na półkach: ,

"Szepty" Ashley Audrain to dramat psychologiczny o różnych odcieniach macierzyństwa.

Dziesięcioletni chłopiec wypada nocą z okna i zapada w śpiączkę. Nieszczęśliwy wypadek? Samobójstwo? Próba zabójstwa? Co doprowadziło do tragedii?

Z pozoru idealną lub chcącą za taką uchodzić rodzinę Loverych poznajemy oczyma ich znajomych i sąsiadów: Blair, Rebeccki, Mary oraz samej Whitney. Jedna ze wszech miar pragnie być matką, podczas gdy inni sądzą, że nie chce mieć dzieci; dla innej macierzyństwo to przykry obowiązek i poświęcenie; dla kolejnej społeczny wymóg. Postrzegają wszystko przez swój własny pryzmat, a z ich obserwacji wynika jedna, jakże interesująca konkluzja: jak często nasze wyobrażenia dalece odbiegają od prawdy. Już dawno nie spotkałam się z tak dogłębną analizą psychiki ludzkiej.

Gęsty, duszny, momentami bardzo bolesny dramat rodziny poruszający najwrażliwsze sfery naszej duszy.

"Szepty" Ashley Audrain to dramat psychologiczny o różnych odcieniach macierzyństwa.

Dziesięcioletni chłopiec wypada nocą z okna i zapada w śpiączkę. Nieszczęśliwy wypadek? Samobójstwo? Próba zabójstwa? Co doprowadziło do tragedii?

Z pozoru idealną lub chcącą za taką uchodzić rodzinę Loverych poznajemy oczyma ich znajomych i sąsiadów: Blair, Rebeccki, Mary oraz samej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1360
487

Na półkach:

Macierzyństwo ma przeróżne oblicza. Dla jednych kobiet jest największym i najwspanialszym darem. Dla innych przekleństwem wpadką, uciążliwością, zmianą ukochanych przyzwyczajeń, złamaną karierą. Jest grupa, która zmusza się do bycia matką, by nie spowodować rozłamu w rodzinie i wychodząc z założenia „bo tak trzeba” lub „co ludzie powiedzą”. Niektórych kobiet ani trochę nie pociąga wizja matkowania, nie okłamują ani siebie, ani otoczenia, że nie mają instynktu macierzyńskiego.

Osiedle domków jednorodzinnych, koniec lata, impreza sąsiedzka. Jest miło i przyjemnie do momentu, w którym uczestnicy stają się świadkami wybuchu pani domu. Whitney nakrzyczała na swojego najstarszego syna Xaviera, nie przebierając w słowach. Sąsiedzi poczuli się i zażenowani i zaniepokojeni impulsywnością matki trójki dzieci. Kilka miesięcy później Xavier ląduje w szpitalu. Wypadł w nocy przez otwarte okno... nieszczęśliwy wypadek? Sąsiedzi siłą rzeczy zaczynają się zastanawiać, co się tak naprawdę wydarzyło. Whitney przecież już pokazała prawdziwe oblicze i stosunek do dzieci…

Na samym początku muszę zaznaczyć, że absolutnie nie zgadzam się z wydawcą, który książkę sklasyfikował do gatunku: thriller, kryminał. Owszem jest tajemniczy wypadek, ale nie czyni to jeszcze danej lektury kryminałem. Jeśli ktoś przy wyborze zasugeruje się taką oceną, srodze się zawiedzie. Niepotrzebnie, bo według mnie książka jest bardzo dobra, ale obyczajowa z niedopowiedzeniami, kłamstwami i nutką tajemnicy. Ashley Audrain ciekawie poprowadziła nas przez historię rodzin z małego dość zamożnego osiedla. Patrzyliśmy na świat oczami Whitney, Blair, Rebeccki, Mary. Razem z nimi przeżywaliśmy wzloty i upadki, analizowaliśmy podejmowane decyzje. Mogliśmy oceniać zachowanie, styl życia przez poznanie ich przeszłości, planów i marzeń. Bardzo lubię lektury utrzymane w takim klimacie.

Autorka poruszyła ważny temat, jakim jest macierzyństwo; jego postrzeganie a przede wszystkim przeżywanie przez różne kobiety. To, co dla jednych jest nieosiągalnym marzeniem z przyczyn zdrowotnych lub materialnych, dla innych jest przykrym, ale społecznym obowiązkiem. Co to znaczy być matką? Co znaczy poświęcenie? Każda z bohaterek przeżywa osobiste dylematy, podejmując nie zawsze trafne decyzje.

Fabuła jest aż gęsta od sekretów, które z każdym rozdziałem powoli wychodzą na jaw. Atmosfera tym bardziej jest duszna i niepokojąca, że dosłownie każdy z bohaterów ma coś na sumieniu. Czy w finale odnajdziemy odpowiedź na pytanie: dlaczego Xavier wypadł z okna? I dlaczego w jego pokoju widniał napis: „Nie chcę być już twoim synem”?

Szepty polecam każdemu, kto ceni sobie sugestywne powieści pełne rodzinnych tajemnic i ukrytych powiązań. Każdemu, kto lubi być obserwatorem i poznawać w najdrobniejszych szczegółach psychikę bohaterów i ich grzeszki. Każdemu, kto kocha zakończenia zwalające z nóg.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję serwisowi lubimyczytac.pl oraz wydawnictwu Prószyński i S-ka.

Macierzyństwo ma przeróżne oblicza. Dla jednych kobiet jest największym i najwspanialszym darem. Dla innych przekleństwem wpadką, uciążliwością, zmianą ukochanych przyzwyczajeń, złamaną karierą. Jest grupa, która zmusza się do bycia matką, by nie spowodować rozłamu w rodzinie i wychodząc z założenia „bo tak trzeba” lub „co ludzie powiedzą”. Niektórych kobiet ani trochę nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
150
105

Na półkach:

W książce nie ma wartkiej, pędzącej na łeb i szyję akcji, ale od samego początku intrygował mnie odczuwalny niepokój i niepewność tego co znajdę na kolejnych jej kartkach.

Historia opowiedziana jest z perspektywy czterech bohaterek, mieszkanek jednego osiedla, które wiodą w miarę spokojne życie… do nocy, podczas której z okna wypada dziecko jednej z nich. Wszyscy zastanawiają się, co tak naprawdę się wtedy wydarzyło. Na światło dzienne powoli wypływają przeróżne sekrety i tajemnice bohaterek, ich mężów i dzieci. Klimat książki jest gęsty, bo każde z nich ma coś do ukrycia.

W książce nie ma wartkiej, pędzącej na łeb i szyję akcji, ale od samego początku intrygował mnie odczuwalny niepokój i niepewność tego co znajdę na kolejnych jej kartkach.

Historia opowiedziana jest z perspektywy czterech bohaterek, mieszkanek jednego osiedla, które wiodą w miarę spokojne życie… do nocy, podczas której z okna wypada dziecko jednej z nich. Wszyscy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    217
  • Przeczytane
    131
  • 2024
    16
  • Legimi
    11
  • 2023
    9
  • Posiadam
    8
  • Audiobook
    7
  • Teraz czytam
    4
  • Sensacja
    3
  • Audiobooki
    2

Cytaty

Więcej
Ashley Audrain Szepty Zobacz więcej
Ashley Audrain Szepty Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także