rozwińzwiń

Tak jest okej

Okładka książki Tak jest okej Nina LaCour
Okładka książki Tak jest okej
Nina LaCour Wydawnictwo: Jaguar literatura młodzieżowa
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Jaguar
Data wydania:
2023-09-06
Data 1. wyd. pol.:
2023-09-06
Data 1. wydania:
2017-02-14
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382662863
Tłumacz:
Anna Pliś

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Meet Cute Jennifer L. Armentrout, Sona Charaipotra, Katie Cotugno, Jocelyn Davies, Nina LaCour, Emery Lord, Katharine McGee, Kass Morgan, Julie Murphy, Meredith Russo, Sara Shepard, Nicola Yoon
Ocena 5,7
Meet Cute Jennifer L. Armentr...
Okładka książki Ktoś mnie pokocha. 12 wakacyjnych opowiadań Leigh Bardugo, Francesca Lia Block, Libba Bray, Cassandra Clare, Brandy Colbert, Lev Grossman, Nina LaCour, Stephanie Perkins, Veronica Roth, Jon Skovron, Jennifer E. Smith
Ocena 6,5
Ktoś mnie poko... Leigh Bardugo, Fran...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
98 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1347
55

Na półkach:

Książka o stracie, bardzo wzruszająca, skłania do refleksji.
Podobały mi się również odwołania do Sto lat samotności i Dziwne losy Jane Eyre, oraz twórczości Fridy.
Moje ulubione fragmenty z książki:
" Zakończ dzień i już do niego nie wracaj. Zrobiłeś, co mogłeś. Bez wątpienia wkradły się jakieś pomyłki i absurdy; zapomnij o nich jak najszybciej".
"Tymczasem Dziwne losy Jane Eyre sprawiały, ze serce mi się ściskało. Jane była taka samotna. Ale też silna, szczera i uczciwa.
"Myślę o Jane Eyre i panu Rochesterze, o tym jak bardzo go kochała i jak bardzo była przekonana ze nigdy nie będą mogli być razem." Rochester nie zasługuje na nią, ale ją kocha.
"Dziwne uczucie. Zupełnie jakbym od lewego żebra przywiązaną miał linę, która łączy mnie z tobą. Jeśli odejdziesz, ten sznur pęknie. A ja będę krwawił. Jak ta żyła w dwóch Fridach. Jane odpowiada "Jestem wolną kobietą, mam wolną wolę, która każe mi teraz pana opuścić".
Mój ulubiony obraz to Dwie Fridy. Są na nim 2 Fridy, siedzą, jedna obok drugiej na ławce. Jedna ma na sobie długą białą suknie z koronką, a druga jest ubrana zwyczajnie. Na obrazie widać serca obu Frid. Serca są połączone cienką czerwoną linią. Żyłą, która krwawi na Fridę w białej sukni. Ta Frida trzyma nożyczki. Druga Frida trzyma w dłoni mały portret Diego Rivery. Namalowała go podczas ich rozwodu. A więc chodzi o to ze go straciła. Wcześniej stanowiła jedną osobę. Miała serce i mężczyznę, którego kochała. Była spokojna. A potem coś się stało i to ją zmieniło. I teraz jest zraniona. Może obie Fridy są wciąż złączone. Nawet jeśli ona się zmieniła, to nadal jest tą samą osobą. Może kompletna Frida stara się przyciągnąć tą poranioną z powrotem do siebie, jakby próbowała cofnąć to co się stało. A może ta zraniona prowadzi tę dawną siebie do swojego życia. Albo odzieliły się od siebie i trzymają się za dłonie w ostatniej chwili połączenia, zanim się zupełnie rozdzielą.."

Książka o stracie, bardzo wzruszająca, skłania do refleksji.
Podobały mi się również odwołania do Sto lat samotności i Dziwne losy Jane Eyre, oraz twórczości Fridy.
Moje ulubione fragmenty z książki:
" Zakończ dzień i już do niego nie wracaj. Zrobiłeś, co mogłeś. Bez wątpienia wkradły się jakieś pomyłki i absurdy; zapomnij o nich jak najszybciej".
"Tymczasem Dziwne losy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1447
1446

Na półkach: , , , , , ,

Naprawdę dobra młodzieżówka, choć czegoś mi tu brakowało.

Naprawdę dobra młodzieżówka, choć czegoś mi tu brakowało.

Pokaż mimo to

avatar
1349
200

Na półkach:

Jedna z lepszych rzeczy jakie ostatnio przeczytałam
Wspaniała.

Jedna z lepszych rzeczy jakie ostatnio przeczytałam
Wspaniała.

Pokaż mimo to

avatar
1175
1170

Na półkach: ,

Nina LaCour wydała swoją pracę dyplomową jako debiut powieściowy pt. „Hold Still”. Autorka otrzymała za tę książkę wyróżnienie od American Library Association. Książka „Tak jest okej” została uhonorowana nagrodą Michael L.Printz Award.

„Tak jest okej” jest powieścią obyczajową. Czytając ją poznajemy główną bohaterkę Marin, która zostawiła swoje dawne życie i wyjechała do Nowego Jorku. Jej wyjazd nie był zaplanowany, a prawdy o tym, dlaczego wyjechała tak nagle, nie powiedziała nawet swojej najlepszej przyjaciółce Mabel. Lecz wkrótce będzie musiała wyjawić, co leży jej na sercu, ponieważ Mabel przyjeżdża do niej na trzy dni do akademika.

Książka ta nie jest zwykłym romansem, lecz porusza problem zachowania człowieka, który nie może pogodzić się z tym, co się i zmaga się z przeszłością w samotności, odpychając swoich bliskich.

Język, jakim napisana jest cała powieść, jest bardzo łatwy do zrozumienia. Jest napisana z perspektywy pierwszej osoby, a narratorem jest główna bohaterka. Autorka łatwo posługuje się zmianami czasu pomiędzy teraźniejszością a przyszłością.

Moim zdaniem ta książka nie była zbyt wyjątkowa, poruszała głównie te same problemy, które możemy teraz spotkać, w co drugiej książce. Tu muszę zaznaczyć, że to nie oznacza, że innemu czytelnikowi również się ona nie spodoba. Myślę, że „Tak jest okej” jest idealną książką dla kogoś kto dopiero zaczyna czytać i chcę polubić czytanie książek.
N.K.
Szkolny Klub Recenzenta

Nina LaCour wydała swoją pracę dyplomową jako debiut powieściowy pt. „Hold Still”. Autorka otrzymała za tę książkę wyróżnienie od American Library Association. Książka „Tak jest okej” została uhonorowana nagrodą Michael L.Printz Award.

„Tak jest okej” jest powieścią obyczajową. Czytając ją poznajemy główną bohaterkę Marin, która zostawiła swoje dawne życie i wyjechała do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
758
320

Na półkach:

Niby książka dla młodzieży, ale jest tak poruszająca, głęboka a zarazem prosta i dająca nadzieję, że kiedyś wszystko będzie okej, że każdy powinien ją przeczytać.
Marin to młoda dziewczyna, która wychowuje się z dziadkiem po śmierci mamy, której właściwe nawet nie pamiętam. Dojrzewanie, pierwsze uczucia, zniknięcie dziadka, tajemnice, które przed nią skrywał. Ucieczka od najbliższych, od siebie, marazm i bezmiar smutku. Ale wszystko w życiu jest po coś. Warto o tym pamiętać. Piękna i poruszająca.

Niby książka dla młodzieży, ale jest tak poruszająca, głęboka a zarazem prosta i dająca nadzieję, że kiedyś wszystko będzie okej, że każdy powinien ją przeczytać.
Marin to młoda dziewczyna, która wychowuje się z dziadkiem po śmierci mamy, której właściwe nawet nie pamiętam. Dojrzewanie, pierwsze uczucia, zniknięcie dziadka, tajemnice, które przed nią skrywał. Ucieczka od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
581
541

Na półkach:

Smutek przeplatany radością.
Tęsknota wypełniona nadzieją.
Żal zmieszany z miłością.
Te i wiele innych emocji znajdziecie w książce „Tak jest okej”.

W tej powieści poznajemy Marin w trudnym momencie życia. Od początku czujemy jej ból, a wraz z kolejnymi rozdziałami serce czytelnika jest rozrywane jak kartka papieru. Stopniowo odkrywamy przyczynę uczuć targających główną bohaterką. Wspólnie z nią powoli sklejamy to poranione serce, jednak podobnie jak na sklejonej kartce papieru, już zawsze będzie ślad na łączeniach.

Udzieliły mi się emocje Marin. Autorka napisała tę książkę tak, że bardzo łatwo jest współodczuwać z główną postacią. Chociaż początkowo jej działania są trudne do zrozumienia, to z czasem wszystko nabiera sensu.

Książka pełna jest tych mniej przyjemnych uczuć, ale przez cały czas przebija się promyk nadziei, przez co książkę czyta się z zainteresowaniem i zaangażowaniem.

Jeśli macie chęć na emocjonalną podróż, to zapiszcie sobie ten tytuł.

Smutek przeplatany radością.
Tęsknota wypełniona nadzieją.
Żal zmieszany z miłością.
Te i wiele innych emocji znajdziecie w książce „Tak jest okej”.

W tej powieści poznajemy Marin w trudnym momencie życia. Od początku czujemy jej ból, a wraz z kolejnymi rozdziałami serce czytelnika jest rozrywane jak kartka papieru. Stopniowo odkrywamy przyczynę uczuć targających...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1562
1544

Na półkach:

Jak mierzyć samotność? Ci, którzy są samotni, szczególnie samotni wśród ludzi, doskonale wiedzą, że samotność jest niemierzalna. Jest bowiem niekiedy tak wielka, tak głęboka i przejmująca, że nie istnieje żadna miara ani żadna skala, by określić, jak bardzo jest ktoś samotny. Łatwiej jest tę samotność opisać, określić mianem pustki, dotkliwego zimna, czy poczuciem beznadziei i zagubienia.
Tak zapewne powiedziałaby o niej Marin Delaney, młoda dziewczyna z Kalifornii z San Francisco, która wyjeżdża na studia uciekając od swojej przeszłości. Mimo iż planowała studiować literaturę, to jej przeszłość, zbyt skomplikowana, by znaleźć w niej siłę i oparcie sprawia, że wciąż się waha przed wyborem przedmiotu wiodącego. Wciąż też nie potrafi się przełamać, by otworzyć się na ludzi i zacząć korzystać z możliwości, które studia dają. Nieustannie zamknięta w swoim pokoju zatraca się w kłamstwie, jakim było jej życie, jednocześnie starając się wciąż na nowo stworzyć nową siebie. Przyjazd dawnej przyjaciółki, Mabel, przeraża ją – zarówno z uwagi na to, co się stało, jak i na własne zachowanie. Całymi tygodniami nie odpisywała na wiadomości od przyjaciółki, zasklepiając się w swoim bólu i traktując wszystkich niemal jak wrogów. Ratunku upatruje w prostocie i powtarzalności, unikając komplikacji, które kiedyś tak lubiła. Teraz jednak, kiedy sama nie zdecydowała się na wyjazd do rodzinnego miasta i jako jedyna studentka została w akademiku, nie ma wyjścia, musi ugościć koleżankę. Jednocześnie planuje stworzyć obraz swojego idealnego życia na studiach. Obraz, w którym przyjaciółka od razu rozpoznaje fałsz.
Co tak naprawdę wydarzyło się w Kalifornii, że Marin uciekła? Dlaczego nie planuje powrotu? Dlaczego pogrąża się coraz bardziej w mroku samotności, a może już depresji? Przekonamy się o tym dzięki lekturze wyjątkowej, wspaniale skonstruowanej i napisanej powieści „Tak jest okej”, autorstwa Niny LaCour. Opublikowana nakładem wydawnictwa Jaguar powieść, to prawdziwa gratka dla wielbicieli książek obyczajowych, i to niezależnie od wieku. Lektura wzrusza, sprawia, że zaczynamy rozumieć Marin i kruchość jej przeszłości, ale także mamy nadzieję, że uda jej się zbudować nowe fundamenty pod dalsze życie, opierając się przynajmniej na wybranych wspomnieniach.
Właśnie z tych wspomnień poznajemy tragiczną historię dziewczyny, którą wszyscy opuścili. Ojca nie znała, wychowywała się bardzo długo z matką, znaną surferką. Niestety ocean jest nieobliczalny i często żąda ofiar, a matka dziewczyny stała się jedną z nich. Marin zamieszkała z dziadkiem, którego pokochała i z którym relację ceniła troszcząc się o niego tak samo z takim samym zaangażowaniem, jak on troszczył się o nią. Niestety to wszystko okazało się kłamstwem, które odkryła dopiero po tajemniczym zniknięciu i prawdopodobnej śmierci dziadka. Człowiek, o którym zawsze miała dobre zdanie odmówił jej prawa do wspomnień, do pielęgnowania ich, oszukując całymi latami. Na koniec zaś odszedł pozostawiając ze wszystkimi tajemnicami.
Mocną stroją tej książki są słowa i gesty, które nadają historii znaczenia. Nie ma tu wartkiej akcji, nie ma przełomowych wydarzeń, akcja toczy się leniwie na rozmowach i zwyczajnych czynnościach, które niekiedy nabierają wyjątkowego znaczenia. A mimo to, nie sposób się od książki oderwać, nie sposób nie zauważyć, jak bardzo plastyczne zdania buduje autorka i jak wspaniale, a zarazem przerażająco odmalowała cierpienie i pustkę w sercu Marin. To czyni książkę wyjątkową w swej prostocie formy.

Jak mierzyć samotność? Ci, którzy są samotni, szczególnie samotni wśród ludzi, doskonale wiedzą, że samotność jest niemierzalna. Jest bowiem niekiedy tak wielka, tak głęboka i przejmująca, że nie istnieje żadna miara ani żadna skala, by określić, jak bardzo jest ktoś samotny. Łatwiej jest tę samotność opisać, określić mianem pustki, dotkliwego zimna, czy poczuciem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
35

Na półkach:

Podczas przerwy świątecznej Marin oczekuje na spotkanie z dawno niewidzianą przyjaciółką Mabel. To oczekiwanie jest przepełnione napięciem, niepewnością i lękiem. Marin wyjechała bez słowa, uciekła przed swoją przeszłością na studia. Z kolejnymi rozdziałami czytelnik dowiaduje się, co było powodem takiego zachowania Marin.
Drobne gesty, opisy codziennych czynności i emocji budują tę powieść. Nie ma tutaj dużo akcji, raczej przemyślenia, odczucia, wspomnienia i dialogi. W książce można znaleźć odniesienia do literatury miedzy innymi do powieści „Sto lat samotności” i „Dziwnych losów Jane Eyre”. Marin powoli odsłania się przed czytelnikiem, nie ma fanfar, ani świateł, tylko surowa rzeczywistość, z którą trzeba się zmierzyć. Ta niedługa powieść jest dobrze napisana, ambitna, przepełniona smutkiem, ale i subtelnymi opisami bliskości jaka rozkwita między przyjaciółkami.
Uważam, że to wartościowy tytuł, bo książki poruszające tematy takie jak smutek, żałoba i bliskość są ważne i dodają otuchy. Mogą być jak koło ratunkowe dla tych którzy sami borykają się z podobnymi problemami. Cieszę się, że miałam okazje zapoznać się z twórczością Niny LaCour i chętnie jeszcze kiedyś sięgnę po powieści jej autorstwa.

Podczas przerwy świątecznej Marin oczekuje na spotkanie z dawno niewidzianą przyjaciółką Mabel. To oczekiwanie jest przepełnione napięciem, niepewnością i lękiem. Marin wyjechała bez słowa, uciekła przed swoją przeszłością na studia. Z kolejnymi rozdziałami czytelnik dowiaduje się, co było powodem takiego zachowania Marin.
Drobne gesty, opisy codziennych czynności i emocji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
221
217

Na półkach:

Tak jest okej opowiada o losach Marin, młodej dziewczynie z San Francisco. Bohaterka ścigana traumatycznymi wspomnieniami wyjeżdża na studia do Nowego Jorku, by tam rozpocząć nowe życie i zapomnieć o swoim dawnym domu. Kilka miesięcy później w czasie przerwy zimowej Marin zostaje sama w akademiku. Dziewczyna przygotowuje się na przyjazd swojej dawnej przyjaciółki Mabel. Czekając w opuszczonym budynku, Marin wie, że tym razem nie zdoła uciec przed problemami, a czas konfrontacji z tragicznymi wspomnieniami właśnie nadszedł.

Opowieść o Marin to przede wszystkim opowieść o destrukcyjnej sile samotności. Jednak to również historia o sile miłości i przyjaźni, a także o tęsknocie, która potrafi nas zniszczyć. Nina LaCour przybliża nam losy samotnej dziewczyny oraz pokazuje, jak wielkie znaczenia ma bliskość drugiego człowieka. Jednocześnie wyraźnie ukazane jest, jak kłamstwo czy strata bliskiej osoby potrafią zrujnować twój cały dotychczasowy świat. Drugi mocny element Tak jest okej stanowi tajemnica, którą skrywa Marin. Autorka nie ujawnia od razu wszystkich kart. W kolejnych rozdziałach stopniowo czytelnik dowiaduje się, jak doszło do tragedii w życiu głównej bohaterki oraz jakie tajemnice skrywał jej ukochany dziadzio. Wyjaśnienie tego wątku nie jest może jakoś bardzo zaskakujące, jednak idealnie pasuje do problemów poruszanych w książce, tym samym jeszcze dodatkowo je podkreślając.

Co więc sprawia, że powieść ta nie otrzymuje najwyższej oceny? Niestety, mimo ważnej tematyki i ciekawej intrygi, książka potrafi znużyć swoją historią. Tak jest okej posiada momenty przestoju w środku, jak również pod sam koniec opowieści. Dzieje się tak główne z jednego powodu: główna bohaterka Marin jest doprawdy słabo zarysowana. Podczas lektury nie odczuwałam z tą postacią dostatecznej więzi, by móc w pełni utożsamić się z jej tragiczną sytuacją.

Pełną recenzję znajdziecie pod tym linkiem: https://popkulturowcy.pl/2023/09/30/tak-jest-okej-recenzja-ksiazki/

Tak jest okej opowiada o losach Marin, młodej dziewczynie z San Francisco. Bohaterka ścigana traumatycznymi wspomnieniami wyjeżdża na studia do Nowego Jorku, by tam rozpocząć nowe życie i zapomnieć o swoim dawnym domu. Kilka miesięcy później w czasie przerwy zimowej Marin zostaje sama w akademiku. Dziewczyna przygotowuje się na przyjazd swojej dawnej przyjaciółki Mabel....

więcej Pokaż mimo to

avatar
541
540

Na półkach:

Jestem świeżo po lekturze książki "Tak jest ok". To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i muszę przyznać, że mocne spotkanie. Książka jest niewielka ma ok. 250 str, niesamowitą okładkę, która nijak nie przygotowuje na treść. To nie jest lektura dla każdego, nie wszyscy zrozumieją przekaz. To dość trudna książka, mimo że cała historia jest opisana na małej ilości stronic.

Marin to nasza główna bohaterka i na jej historii się skupia autorka. Reszta jest tłem . Poznajemy ja jako młodą studentkę, która nie opuszcza kampusu na czas zimowej przerwy. Odcięła się od przyjaciół i znajomych gdy jej dziadek zaginął i wszystko wskazuje, że nie żyje. Święta Bożego Narodzenia spędzi samotnie w akademiku, gdzie pozwolono jej zostać. Marin to młoda dziewczyna, która straciła matkę jak miała 3 lata. Zaopiekował się nią jej dziadek ale nie wiemy dokładnie jak potoczyło się jej dzieciństwo. Wiemy tylko o niej tyle, że przyjaźni się z Mabel, która ja odwiedzi w akademiku. W czasie tych odwiedzin odkrywamy powoli wydarzenie tuż sprzed i tuż po "śmierci" dziadka. Co takiego wydarzyło się po zaginięciu dziadka Marin? Co odkryła dziewczyna? Jakie relacje łączyły ja z dziadkiem? Co sprawiło, że uciekła od przeszłości?

Książka nie jest łatwa w czytaniu, choć czyta się ja rewelacyjnie. Jest w niej więcej przemyśleń, opisów niż dialogów. Jest także pełne emocji, melancholii i uczucia osamotnienia. Marin odcina się od przeszłości, ale wie, że to metoda na krótką metę. Przyjazd Mabel zmusza ją do podjęcia walki i zmierzenia się z przeszłością. Dziewczyna wyjawia wszystko to, co wydarzyło się po tym jak jej dziadek zaginął. I choć uznano, że nie żyje to Marin nadal nie umie się pogodzić z jego śmiercią. Została sama ale ta samotności towarzyszy jej od dawna. W dodatku odkrywa tajemnice, jaką skrywał przed nią dziadek. To zaważy a jej życiu bardziej niż jego domniemaną śmierć. Wszystko to sprawiło, że jej świat legł w gruzach. Najbliższa jej osoba skrywała przed nią tajemnicę, która załamała Marin. To ta tajemnica sprawiła, że poszydziła całe swoje życie i uciekła na studia.

Książka ma także drugie tło. Poznajemy historię relacji Marin i Mabel. Ich relacja wykraczała poza ramy przyjaźni, ale zanim miało szanse przybrać odpowiedni kształt, Marin ucieka. I choć ucieka nie od relacji a od wydarzeń, które zmienił jej życie i to, co są działa to jednak odcisnęła ucieczka swoje piętno. Czy odbudują relację? Czy będzie ona taka sama? Historia Marin nie będzie ani piękna, ani łatwa. Jest przepełniona bólem, samotnością rezygnacją, refleksją pozostawia czytelnika w emocjonalnej rozsypce. I choć zakończenie to promyk słońca w tej historii to jednak książka długo pozostanie w pamięci czytelnika. O ile czytając zrozumiemy sens historii, jaki chciała nam przekazać autorka. Polecam

Jestem świeżo po lekturze książki "Tak jest ok". To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i muszę przyznać, że mocne spotkanie. Książka jest niewielka ma ok. 250 str, niesamowitą okładkę, która nijak nie przygotowuje na treść. To nie jest lektura dla każdego, nie wszyscy zrozumieją przekaz. To dość trudna książka, mimo że cała historia jest opisana na małej ilości...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    261
  • Przeczytane
    109
  • Posiadam
    24
  • Legimi
    9
  • Po angielsku
    5
  • E-book
    5
  • 2024
    4
  • 2023
    4
  • LGBT+
    3
  • LGBTQ+
    3

Cytaty

Więcej
Nina LaCour Tak jest okej Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także