rozwińzwiń

Święta po sąsiedzku

Okładka książki Święta po sąsiedzku Anna Wolf
Okładka książki Święta po sąsiedzku
Anna Wolf Wydawnictwo: Akurat literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Akurat
Data wydania:
2023-11-22
Data 1. wyd. pol.:
2023-11-22
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
304 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
138
79

Na półkach: ,

Świetna opowieść o tym jak przysłowie ,, Kto się czubi ten się lubi" idealnie się sprawdza.
Rose i Jason to młodzi sąsiedzi, którzy wraz z swoimi dziadkami mieszkają obok siebie.
Rose i jej dziadek to zgrany duet tak samo jak Jason i jego babcia.
Młodzi jednak nie spodziewają się co przygotowali dla nich staruszkowie na tego roczne święta ! Oj będzie się działo !
Polecam świetna opowieść .

Świetna opowieść o tym jak przysłowie ,, Kto się czubi ten się lubi" idealnie się sprawdza.
Rose i Jason to młodzi sąsiedzi, którzy wraz z swoimi dziadkami mieszkają obok siebie.
Rose i jej dziadek to zgrany duet tak samo jak Jason i jego babcia.
Młodzi jednak nie spodziewają się co przygotowali dla nich staruszkowie na tego roczne święta ! Oj będzie się działo !...

więcej Pokaż mimo to

avatar
820
786

Na półkach: ,

„Święta po sąsiedzku” to lekka i zabawna komedia romantyczna, która idealnie pasuje do zimowego nastroju. Autorka opowiada o dwojgu sąsiadów, którzy nie darzą się sympatią, ale muszą spędzić wspólnie święta z dziadkami. Czy z nienawiści wykwitnie miłość? Czy Rose i Jason będą w stanie pokonać swoje uprzedzenia i zobaczyć się w innym świetle? Czy świąteczna magia zrobi swoje? 🎄
Anna Wolf Anna Wolf - strona autorska pisze z humorem i lekkością, tworząc wiarygodnych i sympatycznych bohaterów. Książka jest pełna zabawnych sytuacji, ciepłych emocji i namiętnych scen. To idealna lektura dla fanów romansów, którzy lubią się pośmiać i wzruszyć. Polecam tę książkę wszystkim, którzy szukają odprężenia i rozrywki w zimowe wieczory 😊.

„Święta po sąsiedzku” to lekka i zabawna komedia romantyczna, która idealnie pasuje do zimowego nastroju. Autorka opowiada o dwojgu sąsiadów, którzy nie darzą się sympatią, ale muszą spędzić wspólnie święta z dziadkami. Czy z nienawiści wykwitnie miłość? Czy Rose i Jason będą w stanie pokonać swoje uprzedzenia i zobaczyć się w innym świetle? Czy świąteczna magia zrobi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
317

Na półkach:

Rose i Jason są sąsiadami, ale nie jest to dla nich powodem do radości. Wręcz przeciwnie: jeśli można powiedzieć, że cokolwiek ich łączy, to tylko wzajemna niechęć. Jason mieszka ze swoją babcią, Rose – z dziadkiem. Kiedy okazuje się, że starsi państwo bez ich wiedzy i zgody zaaranżowali Święta w gronie znajomych, młodzi muszą zakopać wojenny topór, ale czy na długo? Jedno jest pewne: to będzie najbardziej szalona i zaskakująca Gwiazdka w ich życiu.
Zacznę od tego, że zarys tej historii mieliśmy już przyjemność poznać w opowiadaniu, które znajdowało się w antologii „ Grzeszne święta”, więc dla osób, które ją czytały książka mogła wydawać się znajoma.
Rose to naprawdę inteligentna dziewczyna z diabelskim charakterem. Uszczypliwość i pyskowanie to jej znak rozpoznawczy. Jason również nie stronił od uszczypliwości. Ich spotkania były istna kumulacją ognia i iskier.
W książce „Święta po sąsiedzku” nie brakuje emocji, od śmiechu po konkretne wnerwienie. Dużo humoru całości dodają weseli i zwariowani staruszkowie. Jest to bardzo prawdziwa i realistyczna historia, napisana lekkim i przyjemnym stylem, dzięki czemu czyta się ją szybko.
Komedia romantyczna z motywem hate-love, idealna książka na zimowe wieczory. Osobiście bardzo lubię historie wychodzące spod pióra Pani Ani. Tym, razem również się nie zawiodłam i bardzo miło spędziłam z nią czas.
Jeśli lubicie książki w zimowym klimacie to ta historia jest właśnie dla was. Ja polecam i z pewnością za jakiś czas do niej wrócę.

Rose i Jason są sąsiadami, ale nie jest to dla nich powodem do radości. Wręcz przeciwnie: jeśli można powiedzieć, że cokolwiek ich łączy, to tylko wzajemna niechęć. Jason mieszka ze swoją babcią, Rose – z dziadkiem. Kiedy okazuje się, że starsi państwo bez ich wiedzy i zgody zaaranżowali Święta w gronie znajomych, młodzi muszą zakopać wojenny topór, ale czy na długo? Jedno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
261
6

Na półkach: , ,

Uroczy, krótki romans (ze scenami erotycznymi)w klimacie świąt, z wątkiem od nienawiści do miłości.

Uroczy, krótki romans (ze scenami erotycznymi)w klimacie świąt, z wątkiem od nienawiści do miłości.

Pokaż mimo to

avatar
96
91

Na półkach:

Już na wstępie chce zaznaczyć, że historia jest bardzo przewidywalna i jeżeli chcecie, by jakaś sytuacja was zaskoczyła – tego tu nie znajdziecie. Oczywiście to nie oznacza, że książka jest zła – absolutnie nie!

Rose i Jason są sąsiadami. Mieszkają obok siebie w domkach. Rose mieszka z dziadkiem, Jason z babcią. I jak to bywa w takich książkach – młodzi się nie znoszą, natomiast starsi uwielbiają swoje towarzystwo do tego stopnia, że raz w miesiącu urządzają wspólną kolację, gdzie właśnie to młodzi gotują dla swoich dziadków.

Rose i Jason jakoś starają się wytrzymać ten wspólny czas, lecz… nie wiedzą, że dziadkowie szykują im prawdziwą bombę! W tym roku pierwszy raz mają spędzić także i święta! W dodatku przygotowaniami do nich mają zająć się, kto inny jak nie młodzi sąsiedzi! Być może jakoś by udało się spędzić ten czas w przyjemnej atmosferze, gdyby nie fakt, że na Wigilii mają znaleźć się też… przyjaciele dziadków. A to oznacza dwa razy więcej pracy i… dwa razy więcej kłopotów.

Oj będzie się działo! Dziadkowie nieźle namieszają w życiu tych młodych, bo nawet pojawi się policja! I to właśnie był jeden z momentów, gdzie się zaśmiałam. Cała książka ma naprawdę, a w sumie miała świetny potencjał. Można było rozwinąć ją w zupełnie innym kierunku. Jeżeli chodzi o Rose i Jasona to… tak naprawdę ta ich nienawiść do siebie wzięła się z błahego powodu – jak dla mnie – i mogła zostać nieco inaczej przedstawiona.

Mam co do tej książki mieszane uczucia… Lubię jak się coś szybko dzieje, ale… lubię też widzieć jak uczucie się rozwija, a nie jest… praktycznie z dnia na dzień.

“Święta po sąsiedzku”, to lekka propozycja dla rozluźnienia się, spędzenia wieczoru bez żadnego zastanawiania się nad fabułą. Czyta się ją bardzo szybko i to jest na plus! Mimo wszystko… sami przeczytajcie książkę i oceńcie czy lubicie takie klimaty czy jednak nie.

Już na wstępie chce zaznaczyć, że historia jest bardzo przewidywalna i jeżeli chcecie, by jakaś sytuacja was zaskoczyła – tego tu nie znajdziecie. Oczywiście to nie oznacza, że książka jest zła – absolutnie nie!

Rose i Jason są sąsiadami. Mieszkają obok siebie w domkach. Rose mieszka z dziadkiem, Jason z babcią. I jak to bywa w takich książkach – młodzi się nie znoszą,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
564

Na półkach:

Rose i Jason są sąsiadami i szczerze się nie znoszą. Jednak dziadek i babcia, z którymi mieszkają, bardzo się przyjaźnią i co miesiąc zmuszają młodych do spotkań przy kolacji, którą muszą razem ugotować . A w tym roku planują też wspólne święta. Jak poradzą sobie z tym wyzwaniem Rose i Jason? Przekonajcie się sami...
Uwielbiam okładki graficzne i nie ukrywam, że ta książka skusiła mnie właśnie swoją . A jak w środku? Lubię motyw "chłopaka z sąsiedztwa" i "enemies to lovers", ale tu historia mnie nie porwała. Dlaczego? Już wyjaśniam - bohaterowie - kompletnie nie przypadli mi do gustu. Gdyby była to książka o nastolatkach - byłabym na tak. Tymczasem mamy dwoje dorosłych ludzi, którzy zachowują się jak dzieci. Nie do końca przekonuje mnie ta ich "wrogość", brak mi tu motywacji. Ich sprzeczki może i są zabawne, ale też irytujące. Za to bardzo polubiłam ich dziadków - i szczerze przyznam, że chętnie poczytałabym o ich romansie.
Na plus - lekkie pióro Autorki I przyjemny, świąteczny klimat z piękną zimą w tle. Myślę, że książka może się spodobać wielbicielom komedii romantycznych - mi czegoś zabrakło, ale to tylko moje zdanie.

Rose i Jason są sąsiadami i szczerze się nie znoszą. Jednak dziadek i babcia, z którymi mieszkają, bardzo się przyjaźnią i co miesiąc zmuszają młodych do spotkań przy kolacji, którą muszą razem ugotować . A w tym roku planują też wspólne święta. Jak poradzą sobie z tym wyzwaniem Rose i Jason? Przekonajcie się sami...
Uwielbiam okładki graficzne i nie ukrywam, że ta książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1009
535

Na półkach: ,

„Gdy nadarza się okazja, łap ją, a dopiero później myśl. Albo najlepiej nie myśl wcale. Zbyt dużo myślenia szkodzi”
Do powieści „Święta po sąsiedzku” Anny Wolf przyciągnął mnie opis i przyjemna dla oka okładka.
Z racji, że nie znałam twórczości autorki nie do końca wiedziałam czego się po niej spodziewać. Liczyłam na ciekawą historię, zabawne dialogi i nutkę romantyzmu w świąteczny czas, a co dostałam?

„Magiczna chwila trwała tylko sekundę, ale każde z nich w głębi serca czuło, że coś zaczynało się zmieniać. Nie mieli tylko pewności, czy była to dobra zmiana, czy może wręcz przeciwnie.”
Rose Templeton mieszka z dziadkiem, który przyjaźni się ze swoją sąsiadką Neli O’Connell.
Na nieszczęście dziewczyny Neli ma wnuka Jasona, który nie pałą do niej sympatią.
Czy więc wspólna wigilia zaplanowana przez dziadków tych dwojga coś zmieni?
Czy świąteczny czas spowoduje zakopanie topora?
Dlaczego tych dwoje się nie lubi?

„(…) posiadanie kogoś przy sobie sprawia, że człowiek zaczyna żyć, a wszystko wokół raptem wygląda lepiej.”
Historia Rose i Jasona to taka typowa historia od nienawiści do miłości, w klimacie prawie świątecznym, prawie bo jakoś go zdecydowanie nie było. Były za to drobne momenty, że powieść mnie bawiła i sporo momentów, że czułam zniesmaczona językiem jaki prezentuje autorka. Bohaterowie, dialogi, czy sytuacje nie do końca dopracowane. Zabrakło mi ciepła, emocji i tej magii. To zdecydowanie nie moje klimaty.

„Gdy nadarza się okazja, łap ją, a dopiero później myśl. Albo najlepiej nie myśl wcale. Zbyt dużo myślenia szkodzi”
Do powieści „Święta po sąsiedzku” Anny Wolf przyciągnął mnie opis i przyjemna dla oka okładka.
Z racji, że nie znałam twórczości autorki nie do końca wiedziałam czego się po niej spodziewać. Liczyłam na ciekawą historię, zabawne dialogi i nutkę romantyzmu w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
166
150

Na półkach:

Bardzo średnia książka ze słabym stylem pisarskim i redakcją - nie udało mi się przebrnąć za połowę.

Bardzo średnia książka ze słabym stylem pisarskim i redakcją - nie udało mi się przebrnąć za połowę.

Pokaż mimo to

avatar
615
385

Na półkach:

Są zbliżające się święta, przygotowania, zimowa sceneria i dwójka sąsiadów, którzy się nie znoszą a mimo wszystko coś ich do siebie ciągnie... przyjemna , lekka lektura u mnie przeczytana po świętach

Są zbliżające się święta, przygotowania, zimowa sceneria i dwójka sąsiadów, którzy się nie znoszą a mimo wszystko coś ich do siebie ciągnie... przyjemna , lekka lektura u mnie przeczytana po świętach

Pokaż mimo to

avatar
15
10

Na półkach:

Ta historia mogła zdarzyć się naprawdę choć wiadomo niektóre wydarzenia to wyobraźnia autora. Szczerze mówiąc zastanawiałem się nad wyższą oceną ale ta książka jest po prostu ok, do jednorazowego przeczytania (albo powrotu już po dłuższym czasie). Ma dość dużo humoru ale bardziej to humor w dialogach niż sytuacyjny bo epizody związane ze staruszkami czy policją w ogóle nie rozbawiły. Mam ponadto wrażenie że kilka "wątków"czy epizodów zostało Tylko pokazanych a nie dokończonych. To moje pierwsze "spotkanie" z twórczością tej autorki i nie wykluczam następnego. Pewnie podobnych motywów w książkach jest dużo tu mamy od nienawiści do miłości ale jak na okładce która mnie przyciągnęła jest napisane romans to scen "rozpalających zmysły" jest jak na lekarstwo. Trochę przyznam że nie trafiłem z porą ale i tak dość przyjazna książka pokazujące że ktoś kogo warto poznać jest gdzieś obok i jak ważne są troska, wzajemna pomoc i solidarność

Ta historia mogła zdarzyć się naprawdę choć wiadomo niektóre wydarzenia to wyobraźnia autora. Szczerze mówiąc zastanawiałem się nad wyższą oceną ale ta książka jest po prostu ok, do jednorazowego przeczytania (albo powrotu już po dłuższym czasie). Ma dość dużo humoru ale bardziej to humor w dialogach niż sytuacyjny bo epizody związane ze staruszkami czy policją w ogóle nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    341
  • Chcę przeczytać
    102
  • 2023
    41
  • Posiadam
    24
  • Legimi
    17
  • Audiobook
    11
  • Świąteczne
    9
  • Przeczytane w 2023
    6
  • 2024
    5
  • Audiobooki
    4

Cytaty

Więcej
Anna Wolf Święta po sąsiedzku Zobacz więcej
Anna Wolf Święta po sąsiedzku Zobacz więcej
Anna Wolf Święta po sąsiedzku Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także