rozwińzwiń

Dwuświat. Księga III - Tymczas

Okładka książki Dwuświat. Księga III - Tymczas W. & W. Gregory
Okładka książki Dwuświat. Księga III - Tymczas
W. & W. Gregory Wydawnictwo: Opener Cykl: Dwuświat (tom 3) fantasy, science fiction
516 str. 8 godz. 36 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dwuświat (tom 3)
Wydawnictwo:
Opener
Data wydania:
2023-07-20
Data 1. wyd. pol.:
2023-06-20
Liczba stron:
516
Czas czytania
8 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367837002
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
68 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
152
147

Na półkach: ,

💭Wasza ulubiona seria to..?

Dwuświat. U mnie zdecydowanie należy do ulubionych! Każdy kolejny tom coraz bardziej mnie rozkochuje w tej historii, pochłania w całości. I niesamowicie zaskakuje. To, co dzieje się w tych książkach to momentami prawdziwa jazda bez trzymanki. Każda kolejna księga to zbiór niesamowitych wydarzeń, nie wieje nudą, Autor cały czas utrzymuje nadane na początku tępo. Wojna między Inco a Floris przybiera na sile, akcja się rozwija. Jesteśmy świadkami wydarzenia, w którym póki co, nie ma wyraźnego zwycięzcy. Z tymi książkami jest tak, że ciężko napisać cokolwiek, żeby nie zaspojlerować fabuły. Całość czyta się dosłownie z zapartym tchem. Jestem naprawdę pod ogromnym wrażeniem tego, jak ta historia się toczy. Z seriami często jest tak, że to pierwszy tom jest najlepszy, a każdy kolejny już nieco słabiej wypada w porównaniu do niego. Tutaj mamy sytuację, w której Księga I zaskakuje na całego, zachwyca swoim całokształtem. Ale każdy kolejny tom... zachwyca jeszcze bardziej. Autor potrafi podtrzymać zainteresowanie czytelnika, wie co zrobić, żeby zaskoczyć, szokować i utrzymać napięcie. Ten tom jest zdecydowanie mocniejszy od poprzednich, częściej podczas czytania miałam gęsią skórkę, szybciej biło mi serce. Niesamowicie zainteresował mnie motyw eksperymentów. Zastanawiam się, dokąd to wszystko prowadzi i jak skończą się losy bohaterów tych dwóch, jakże odmiennych światów.

Zakończenie po raz kolejny mnie wmurowało!

Ta seria to zdecydowanie moje odkrycie. Naprawdę się cieszę, że na nią trafiłam i już się boję Księgi IV, bo wiem, że to będzie koniec tej wspaniałej przygody, którą pokochałam, na maksa!

IG: zakochana.ksiazkoholiczka

💭Wasza ulubiona seria to..?

Dwuświat. U mnie zdecydowanie należy do ulubionych! Każdy kolejny tom coraz bardziej mnie rozkochuje w tej historii, pochłania w całości. I niesamowicie zaskakuje. To, co dzieje się w tych książkach to momentami prawdziwa jazda bez trzymanki. Każda kolejna księga to zbiór niesamowitych wydarzeń, nie wieje nudą, Autor cały czas utrzymuje nadane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
58

Na półkach:

To już trzeci tom serii “Dwuświat” i muszę Wam powiedzieć, że ciężko mi z myślą, że już niedługo będę kończyć przygodę z tymi cegiełkami. Świat, a raczej Światy wykreowane przez autora tak mnie pochłonęły, że kiedy nie miałam możliwości fizycznie trzymać książki w ręce i czytać, słuchałam audio nawet jadąc samochodem. Po prostu nie mogłam się oderwać, bo wciąż moje myśli uciekały do bohaterów powieści.

To co się w tym tomie dzieje i to dosłownie od pierwszych stron to jakiś kosmos. Autor już początkowym rozdziałem poruszył najczulsze struny mej matczynej duszy i sprawił, że serce mnie okropnie bolało i prawie wyskoczyło mi z piersi. Dwie poprzednie części bardzo mi się podobały, ale ta weszła na całkowicie inny poziom. Ostatnio mówiłam, że w drugim tomie dzieje się więcej niż w pierwszym, ale to, co czai się tutaj, w trzecim, jest nie do opisania. Akcja nieprzerwanie pędzi jak szalona i mam wrażenie, że fabuła jest jeszcze dynamiczniejsza, a przy tym mroczniejsza i okrutniejsza. Podczas czytania, każda strona budziła we mnie fascynację pomieszaną z lękiem i obawą, bo nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać.

W tej książce jest tyle zwrotów akcji, że wyobraźnia działa na najwyższych obrotach, jednocześnie budząc istny rollercoaster emocji, który bombarduje od środka. A zwłaszcza to zakończenie. No nie ma opcji, by nie mieć pod ręką kolejnego tomu.

Mam nadzieję, że skusicie się na tę serię, bo jest naprawdę warta każdej poświęconej jej minuty.

To już trzeci tom serii “Dwuświat” i muszę Wam powiedzieć, że ciężko mi z myślą, że już niedługo będę kończyć przygodę z tymi cegiełkami. Świat, a raczej Światy wykreowane przez autora tak mnie pochłonęły, że kiedy nie miałam możliwości fizycznie trzymać książki w ręce i czytać, słuchałam audio nawet jadąc samochodem. Po prostu nie mogłam się oderwać, bo wciąż moje myśli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
842
740

Na półkach:

Już dwa razy miałam okazję polecać wam cykl „Dwuświat” autorstwa W. & W. Gregory – przy okazji recenzji powieści „Przedwojnie” i „Pokun”. Na tym się nie skończy, bo właśnie polecę wam go po raz trzeci. Księga III zatytułowana „Tymczas” została wydana. Czy Inco i Floris znajda w końcu nić porozumienia? Czy rządzący powściągną żądzę władzy i zadbają o lud? A może pokuny wszystkich zjedzą i tak zakończy się ta historia?

Może najpierw przypomnę o co w ogóle chodzi w tym cyklu. W. & W. Gregory stworzył dwie krainy oparte na przeciwieństwach. Inco jest wyjątkowo zaawansowane technologicznie. Jego obywatele żywią się odpowiednie skomponowanymi batonami, mają domy naszpikowane „mądrymi” urządzeniami, a porządku pilnują roboty zwane humanami. Floris wydaje się przy nim zacofane. Rolniczy lud żyjący w zgodzie z naturą, który oddaje modły bogini Patri. Każde z tych miejsc ma swoje problemy. Inco mierzy się z brakiem mężczyzn, a za tym idzie mnóstwo problemów społecznych. Floris zmaga się z biedą oraz wyzyskiwaniem ludu przez rządzących państwem kapłanów. Te dwa społeczeństwa długo żyły niezależnie od siebie, ale w konsekwencji przewrotu w Inco granice zaczęły się zacierać, a ludzie przemieszczać się w poszukiwaniu tego, czego potrzebują najbardziej.

Poprzedni akapit bardzo ogólnie traktuje fabułę, bo jest to wielowątkowy cykl. W pierwszej części autor wyszedł od historii Jasmin, która była w trojaczej ciąży, aby sukcesywnie dokładać kolejne postacie i poszerzać naszą perspektywę. W efekcie dość szybko odmalował rozbudowany świat i zagospodarował jego zakamarki akcją. Imponuje mi to jak panuje nad swoimi bohaterami i nadpisuje ich kolejne przygody, chociaż ja, jako czytelnik, chciałabym aby zaczął „zaganiać ich do jednej zagrody”. Co mam na myśli? „Tymczas” wydał mi się nieco przegadany. Fabularnie nie mogę się do niczego przyczepić. Po prostu dzieje się tu za dużo, a bohaterowie nieco rozpierzchli się po świecie z powieści.

Ja polubiłam „Dwuśwait” za krytykę pewnych mechanizmów kontroli oraz postępu cywilizacyjnego. Od początku ciekawszym miejscem wydawało mi się Inco, gdzie rozwój, ingerencja w naturę przyniosły wręcz opłakane skutki. To co się tam dzieje – kolejne reformy itp. - ma wręcz karykaturalny wydźwięk i dzięki temu jest tak jaskrawe w swoim wyrazie. Floris, jako państwo wyznaniowe jest synonimem zacofania. Człowiek łatwo może stać się w nim ofiarą zabobonów.

W obu krainach toczy się nieustanna walka o władzę. Zarówno świeckie oficjelki, jak i bogobojni kapłani nie maja skrupułów, aby bronić swojego stołka. U W. & W. Gregory nie znajdziecie „mężów stanu” - ani „żon stanu”. Dwuświat to skorumpowane uniwersum, gdzie „ja” jest ponad „my”, a rzadkie przebłyski człowieczeństwa zaskakują nas zamiast pokrzepiać.

Mam wrażenie, że „Dwuświat” jest mało znanym cyklem na polskiej scenie fantastyki. A szkoda, bo jego autor dołożył wszelkich starań, aby zbudować prezentowane uniwersum. Są to powieści na pograniczu science-ficion i fantasy, które szczególnie przypadną do gustu miłośnikom wielowątkowych dystopii. Polecam je waszej uwadze.

Już dwa razy miałam okazję polecać wam cykl „Dwuświat” autorstwa W. & W. Gregory – przy okazji recenzji powieści „Przedwojnie” i „Pokun”. Na tym się nie skończy, bo właśnie polecę wam go po raz trzeci. Księga III zatytułowana „Tymczas” została wydana. Czy Inco i Floris znajda w końcu nić porozumienia? Czy rządzący powściągną żądzę władzy i zadbają o lud? A może pokuny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1353
987

Na półkach: , , ,

"Dwuświat. Księga III - Tymczas" wznosi się ponad standardy współczesnej fantastyki, w niezwykle błyskotliwy sposób eksplorując tematykę konfliktu między ateizmem a religią, w oparciu o który stawia pytania o granice wolności jednostki, etykę oraz rolę nauki i eksperymentów genetycznych w kształtowaniu przyszłości społeczeństwa. W. & W. Gregory nie tylko kontynuuje tę niezwykle porywającą opowieść, ale także pogłębia jej treść, wprowadzając czytelnika w wir nieprzewidywalnych wydarzeń, moralnych dylematów i filozoficznych refleksji.

Fabuła tego tomu toczy się w świetle narastającego konfliktu między dwoma skrajnie różnymi, przeciwstawiającymi się sobie światami: ateistycznym Inco i religijnym Floris. Walka o władzę i wpływy eskaluje, stawiając pytania o to, czy wynikające z niej zmiany przyniosą ludzkości nowy porządek, czy też tylko pogłębią jej podziały. A może doprowadzą ludzkość do zguby. Gregory sprawnie manewruje różnymi płaszczyznami konfliktu, pokazując jego polityczne, społeczne i moralne aspekty i pozostawiając czytelnika z pytaniami dotyczącymi natury ludzkiej i przyszłości społeczeństwa.

Jednym z największych walorów tej książki są jej bohaterowie. Każda postać, począwszy od Jasmin po Claire Gibbondy, jest złożona i wielowymiarowa. Ich decyzje i działania prowokują do refleksji nad naturą ludzką oraz rolą, jaką odgrywają w obliczu trudnych decyzji i licznych wyzwań. Autor zręcznie ukazuje ich rozwój, który nie zawsze idzie w dobrą stronę i zmaganie się z własnymi przekonaniami, co nadaje opowieści dodatkowej głębi. Nie będę powtarzać tego, co na temat bohaterów pisałam przy okazji recenzji dwóch pierwszych tomów, a było tego sporo. Napiszę tylko tyle, że jest ich dużo, ale w żaden sposób nie można się wśród nich pogubić. Każdy, nawet najmniej znaczący dla fabuły, jest tak charakterystyczny, że z powodzeniem można go odróżnić od innych. Nikt tu nie jest papierowy, nikt nie zlewa się z tłem ani z kimkolwiek innym.

Dodatkowym atutem powieści są elementy sci-fi, zwłaszcza te związane z eksperymentami genetycznymi. Chociaż i te dotyczące technologicznych rozwiązań robią piorunujące wrażenie. Autor nie tylko tworzy fascynujący obraz przyszłości, ale też stawia pytania o granice nauki i moralności. To intrygujące wątki, które dodają narracji dodatkowej warstwy i skłaniają czytelnika do dalszych rozważań nad przyszłością ludzkości. Nie można także pominąć tempa i napięcia, które towarzyszą czytelnikowi na każdej stronie. Akcja pędzi do przodu, nie dając chwili wytchnienia, a zaskakujące zwroty akcji plus nieoczekiwane zgony ulubionych postaci (jeszcze nie zdecydowałam, czy jestem w stanie wybaczyć je autorowi) trzymają czytelnika w stałym napięciu. To książka, którą czyta się jednym tchem, pragnąc poznać dalsze losy bohaterów i rozwiązanie zawiązanej już w pierwszym tomie intrygi.

"Tymczas" zachwyca zarówno epicką skalą opowieści, jak i głębią przekazu. To powieść, która nie tylko dostarcza niezapomnianej rozrywki, ale również prowokuje do refleksji nad fundamentalnymi pytaniami dotyczącymi ludzkiej natury, moralności i przyszłości naszego społeczeństwa. Gorąco polecam tę książkę, jak i całą serię wszystkim poszukującym literackiej podróży pełnej emocji, napięcia i głębokiej refleksji 🖤

"Dwuświat. Księga III - Tymczas" wznosi się ponad standardy współczesnej fantastyki, w niezwykle błyskotliwy sposób eksplorując tematykę konfliktu między ateizmem a religią, w oparciu o który stawia pytania o granice wolności jednostki, etykę oraz rolę nauki i eksperymentów genetycznych w kształtowaniu przyszłości społeczeństwa. W. & W. Gregory nie tylko kontynuuje tę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2322
2306

Na półkach:

Wojna przybiera na sile, ale nie widać wyraźnego zwycięży. Czy będzie to ateistyczne Inco, czy religijne Floris? Los zdaje się nie być jeszcze przesądzony.

Tym bardziej gdy samozwańcza władczyni Inco wprasza nowy ustrój, nowe pomysły i nowe zasady. W cieniu wojny łatwiej wszystko zaakceptować, ale czy są to dobre posunięcia?

Zbyt wielkie ambicje mogą być niebezpieczne, a ona chce rządzić całym światem. Pokazuje to jak tylko jedna osoba może wprowadzić chaos.

Z kolei we Floris, Rady Kościoła nie wierzy, że syn kapłanki jest zbawca. Czy mimo to Jasmin uda się ochronić siebie i dziecko?

To wielowątkowa i złożona wojna. Polityczne aspiracje i chęć władzy, mieszają się ze względami religijnymi. Pojawia się pytanie, czy da się kogoś zmusić do wiary, albo ją z niego wyplenić? Dochodzą do tego reformy i eksperymenty, różnice i nowe porządki. Jak odnaleźć się w takim społeczeństwie?

To ciekawa, zajmująca historia w której ciągle coś się dzieje. Nie brakuje zwrotów akcji, emocji i zaskoczenia.

Wojna przybiera na sile, ale nie widać wyraźnego zwycięży. Czy będzie to ateistyczne Inco, czy religijne Floris? Los zdaje się nie być jeszcze przesądzony.

Tym bardziej gdy samozwańcza władczyni Inco wprasza nowy ustrój, nowe pomysły i nowe zasady. W cieniu wojny łatwiej wszystko zaakceptować, ale czy są to dobre posunięcia?

Zbyt wielkie ambicje mogą być niebezpieczne, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
102
102

Na półkach:

„Wojna pomiędzy ateistycznym Inco i religijnym Floris powoli przybiera na sile, ale na tym etapie nie ma wyraźnego zwycięzcy. Samozwańcza władczyni Inco Claire Gibbondy wprowadza nieznany wcześniej ustrój polityczny i szereg pomysłów, które mają jej zapewnić rządzenie całym światem. Nowi członkowie Rady Kościoła we Floris o silnych politycznych ambicjach nie wierzą, że dziecko kapłanki Ae jest zbawcą i potomkiem bogini Patri. Jasmin, na którą polują wszyscy, traci nadzieję, że zapewni sobie i przybranemu synowi dom, spokój i bezpieczeństwo.”

Wiecie co? Ta seria to moje tegoroczne odkrycie. Sięgając po pierwszą część nie przeszło mi nawet przez myśl, że to będzie taka niesamowicie świetna i wciągająca historia.

„Co przyniesie wojna: wielką ruinę czy nowy porządek? Czy siła można wyplenić religię lub zmusić kogoś do wiary? Jakie efekty przynoszą wdrażanie na siłę reformy społeczne i eksperymenty genetyczne? Czy jest szansa na jakiekolwiek porozumienie pomiędzy tak różnymi narodami?”

Często jest tak, że każda kolejna część danej serii jest po prostu słabsza od poprzedniej. Dzieje się tak dlatego, że autor w pierwszej części stawia sobie tak wysoko poprzeczkę, że później niestety nie jest w stanie jej przeskoczyć. Jak było w tym przypadku?
W „Przedwojniu” @w.w.gregory tę poprzeczkę postawił na bardzo wysokim poziomie. A w kolejnych tomach … tylko ją podnosił.

Jestem pod wrażeniem pomysłu na tę historię i jego realizacji. Kiedy czytam i myślę, że nic już nie jest w stanie mnie zaskoczyć to jednak to się dzieje - pojawia się szok i niedowierzanie. Coś niesamowitego.

Śmiało mogę stwierdzić, że to jedna z najlepszych serii w tym gatunku, jakie miałam okazję czytać. 🔥

„Wojna pomiędzy ateistycznym Inco i religijnym Floris powoli przybiera na sile, ale na tym etapie nie ma wyraźnego zwycięzcy. Samozwańcza władczyni Inco Claire Gibbondy wprowadza nieznany wcześniej ustrój polityczny i szereg pomysłów, które mają jej zapewnić rządzenie całym światem. Nowi członkowie Rady Kościoła we Floris o silnych politycznych ambicjach nie wierzą, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
502
501

Na półkach:

„Dwuświat. Księga III - Tymczas” to poruszająca opowieść o niebezpiecznej grze między religią a ateizmem, rozgrywającej się w fantastycznym świecie pełnym intryg i nieprzewidywalnych zwrotów akcji.

Wojna, która się rozpoczyna, stawia pytanie: czy przyniesie ona wielką ruinę czy może być preludium do ustanowienia nowego porządku? Autor błyskotliwie balansuje na krawędzi, eksplorując różne aspekty konfliktu, od polityki po dylematy moralne. Próby wykorzenienia religii siłą i forsowanie reform społecznych rodzą głębokie pytania dotyczące wolności jednostki i etyki.

Eksperymenty genetyczne, które pojawiają się w fabule, dodają fascynującego elementu sci-fi, rzucając pytania o granice nauki i etyczne konsekwencje. Czytelnik jest zaproszony do refleksji nad tym, czy naprawdę można kontrolować losy ludzi poprzez manipulację genetyczną.

W tej książce jak w kolejce wesołego miasteczka z trzecim tomem serii autor udowadnia, że potrafi utrzymać napięcie, dostarczając czytelnikowi emocji na miarę ekscytującej przejażdżki. Bez wątpienia, ta seria to pełnokrwista przygoda literacka, której zakręty i atrakcje zaskakują za każdym razem, pozostawiając czytelnika z pragnieniem więcej.

„Dwuświat. Księga III - Tymczas” to poruszająca opowieść o niebezpiecznej grze między religią a ateizmem, rozgrywającej się w fantastycznym świecie pełnym intryg i nieprzewidywalnych zwrotów akcji.

Wojna, która się rozpoczyna, stawia pytanie: czy przyniesie ona wielką ruinę czy może być preludium do ustanowienia nowego porządku? Autor błyskotliwie balansuje na krawędzi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
77
73

Na półkach:

Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_opener

"Dwuświat. Księga III - Tymczas" W. & W. Gregory

Ocena - 4,5/5

"Znienawidziłam cię od razu, kiedy cię poznałam. Nienawidziłam cię, za to, że mi się opierałeś, że miałeś własne zdanie, że byłeś inny niż wszyscy, których znałam. Potem mnie pokochałeś, a ja ciebie. Nienawidzę cię za to. [...]"

Lubicie czytać serie, czy poddajciecie się przykładowo po drugim, lub trzecim tomie?

Nie mogłam się doczekać tej części... Głównie ze względu na moją wewnętrzną sroczkę 😂
Otwierając karton z tymi książkami od razu zwróciłam uwagę na okładkę trzeciego tomu i pomyślałam - CUDO.

Mam wrażenie, że ta część była.. mroczniejsza? Chyba to będzie odpowiednie słowo. Bardziej pociły mi się ręce, podczas czytania, niż w przypadku dwóch poprzednich tomów, w ten sposób.
Szczególne wrażenie zrobił na mnie wątek odebrania matce dziecka...
Ja nie jestem mamą, a i tak... No miałam ciarki.

Za to nie robił już na mnie wrażenia język, jakim posługuje się autor. Przy pierwszej jego książce, jaką miała okazję czytać byłam lekko oszołomiona, ale teraz? Teraz przyjmuje jego wulgaryzmy z lekkim rozbawieniem.
Chociaż ja nigdy nie byłam osobą, której taki język by przeszkadzał, wręcz przeciwnie - nadaje to moim zdaniem więcej emocji.

"Zmiany ustrojowe, wojna, biegające po Inco zwierzęta. Tego było za dużo."

Mam wrażenie, że w tej części wydarzyło się tak wiele... O wiele więcej, niż w poprzednich dwóch tomach. Mimo tak wielu wątków, wszystko tak fajnie się łączyło, że nie byłam tym razem zdezorientowana (a to nowość 😂).
Nie zliczę, ile razy otwierałam buzię ze zdziwienia, ile razy odkładałam książkę z nadmiaru emocji i ile razy klęłam pod nosem jak szurnięta.

Autentycznie boję się sięgać po ostatni tom, bo już nawet nie próbuję zgadywać, co Pan Gregory zaserwuje nam tym razem..
Jeżeli recenzja czwartego tomu się nie pojawi, to znaczy, że moje serce nie wytrzymało tylu emocji jednocześnie i kopnęłam w kalendarz - ale przynajmniej robiąc to co kocham, czyli czytając 🤎👌

Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_opener

"Dwuświat. Księga III - Tymczas" W. & W. Gregory

Ocena - 4,5/5

"Znienawidziłam cię od razu, kiedy cię poznałam. Nienawidziłam cię, za to, że mi się opierałeś, że miałeś własne zdanie, że byłeś inny niż wszyscy, których znałam. Potem mnie pokochałeś, a ja ciebie. Nienawidzę cię za to. [...]"

Lubicie czytać serie, czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
320
303

Na półkach:

Z każdą kolejną częścią mam wrażenie, że autor coraz bardziej igra z emocjami czytelnika. W tej części emocji sięgają zenitu.
Mimo iż trwa wojna i można stwierdzić, że przybiera na sile, to w obu krainach trwają pewne porządki. Jednak czy to wszystko idzie ku dobremu? Nie powiedziałabym.
Jak każda z części ta również odznacza się wielowątkowością. Mowa tu między innymi o religii i zmuszaniu do wiary, o wdrażaniu na siłę reform społecznych, o eksperymentach genetycznych, które nie zawsze udają się i o ich konsekwencjach dla narodu.
Powiem szczerze, że wątek eksperymentów mocno mnie zaciekawił. Chyba najbardziej ze wszystkich, które w tej książce były poruszone.
Jeśli myślicie, że manewry autora w poprzedniej części były już dość solidne, to tutaj w pewnych momentach trochę się gubiłam, jeśli chodzi o bohaterów.
W tej części wieje grozą. Dla niej specjalnie zerwałam noc. Postać kapłanki Ae tajemnicza i intrygująca. Jeśli miałabym określić, która część do tej pory była najlepsza, to ta. Przede mną jeszcze ostatni tom, więc do zobaczenia niedługo.

Z każdą kolejną częścią mam wrażenie, że autor coraz bardziej igra z emocjami czytelnika. W tej części emocji sięgają zenitu.
Mimo iż trwa wojna i można stwierdzić, że przybiera na sile, to w obu krainach trwają pewne porządki. Jednak czy to wszystko idzie ku dobremu? Nie powiedziałabym.
Jak każda z części ta również odznacza się wielowątkowością. Mowa tu między innymi o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
291
265

Na półkach:

Myślałam, że po przeczytaniu ostatnich dwóch tomów tej serii, poczuje jakieś znużenie jej treścią. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że Autor nie tylko trzyma poziom poprzednich dwóch tomów, ale potrafi kolejny raz mnie zaskoczyć.

Kolejne wydarzenia odgrywające się między dwoma krainami, Floris i Inco nie dają odetchnąć. Toczące się ciągle walki o wpływy i narzucenie swoich przekonań powodują, że czytelnik nie jest w stanie przejść obok nich obojętnie.

Postępowania osób kierujących tymi ludami, niby stanowią fikcję literacką, a jednak nie są tak odległe od świata rzeczywistego lub postępowania dawnych, czy obecnych włodarzy. To jak każdy z nich bywa zaślepiony swoimi racjami i próbuje podporządkować sobie cały świat, powoduje, że tę część czytam z ciarkami na plecach.

Ta część pokazała mi, że jako czytelnik wiemy, jakie byłoby idealne rozwiązanie dla tego świata, a jednak bohaterowie są bardzo dalecy od jego podjęcia. Za to wywierając naciski i wprowadzając swoje dyrektywy, normy, czy zasady powodują, że kopią pod sobą jeszcze większy dołek.

I tak też prezentuje się zakończenie tego tomu, które spowodowało, że zamknęłam książkę z otwartymi ustami i myślą w głowie..."no to mają przesrane!".

Gorąco zachęcam Was do poznania tej sagi i jej bohaterów. W zamian obiecuję Wam niezwykłą podróż pełną emocji, niesprawiedliwości i walki o swoje przekonania, jak i lepsze życie. A ja tymczasem zabieram się za ostatni tom, aby zobaczyć, jak teraz bohaterowie sagi wypiją piwo, którego sobie nawarzyli i jaki pomysł miał Autor na zamknięcie tej serii.

Myślałam, że po przeczytaniu ostatnich dwóch tomów tej serii, poczuje jakieś znużenie jej treścią. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że Autor nie tylko trzyma poziom poprzednich dwóch tomów, ale potrafi kolejny raz mnie zaskoczyć.

Kolejne wydarzenia odgrywające się między dwoma krainami, Floris i Inco nie dają odetchnąć. Toczące się ciągle walki o wpływy i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    78
  • Chcę przeczytać
    21
  • 2023
    7
  • Audiobook
    5
  • Posiadam
    4
  • Audiobooki
    3
  • 2024
    3
  • Fantastyka/S-F
    1
  • Fantastyka/SF
    1
  • Przeczytane 2023
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dwuświat. Księga III - Tymczas


Podobne książki

Przeczytaj także