Dobra powieść w szerlokowym stylu. Młody porucznik dostaje do rozwiązania sprawę morderstwa w pensjonacie. Kto mógł zabić, po co zabijał? Nic do niczego nie pasuje. A trop wiedzie w przeszłość...

Dobra powieść w szerlokowym stylu. Młody porucznik dostaje do rozwiązania sprawę morderstwa w pensjonacie. Kto mógł zabić, po co zabijał? Nic do niczego nie pasuje. A trop wiedzie w przeszłość...

Nordic noir czyli skandynawski kryminał uznano, że prekursorami współczesnej skandynawskiej prozy kryminalnej uważa się szwedzkich autorów z lat 70. XX wieku – Maj Sjöwall i Pera Wahlöö– którzy w swych powieściach kryminalnych poruszali problemy społeczne ówczesnej Szwecji. Pod koniec XX wieku przetłumaczono na język angielski pierwszą powieść Henninga Mankella pt. "Morderca bez twarzy". Jednak to trylogia Stiega Larssona "Millennium" osiągneła światowy sukces i stało się otwartą drogą dla skandynawskiego kryminału.
Jerzy Edigey szukał inspiracji po drugiej stronie Bałtyku i całkiem dobrze to wyszło.
Przenosimy się w koniec lat 60.XX wieku do Lommy.
Lomma stanowiła we wczesnym średniowieczu naturalny port dla położonych dalej na wschód Uppåkra i Lund. Pierwsza wzmianka w źródłach w 1085 roku w liście donacyjnym króla duńskiego Kanuta IV Świętego pod nazwą Lumaby. Uważa się, że Lomma obok Lund i Helsingborga jest jednym z trzech najstarszych miast w Skanii.
Położona w południowo-zachodniej części prowincji historycznej Skania u ujścia rzeki Höje å do zatoki Lommabukten, 15 km od Malmo.
Współczesna Lomma rozwinęła się w drugiej połowie XIX wieku. W 1854 roku założono cegielnię. W 1904 roku konkurencja i załamanie rynku, zaprzestano produkcji cementu i podjęto decyzję o rozpoczęciu produkcji eternitu. W 1907 roku rozpoczęto produkcję wyrobów zawierających azbest. Okres szczególnie wysokiego popytu na eternit nastąpił po 1945 roku. W latach 70. XX w. wyszło na jaw, że zawarty w eternicie azbest jest wysoce szkodliwy dla zdrowia. Wśród zatrudnionych w zakładach w Lomma notowano wysoką zapadalność na azbestozę. W 1977 roku w atmosferze skandalu zamknięto zakład. W Szwecji używanie materiałów budowlanych zawierających azbest jest od 1982 roku zabronione.

My jednak przenosimy się do pensjonatu Strandvägen, który urzeka wysokim standardem, wyselekcjonaowaną, zamożną grupą pensjonariuszy i co dzisiaj, ponad 50 lat później może zaskakiwać, wypoczynek bez samochodu (lub zaparkowany na odległym parkingu w centrum letniska).
Pensjonariusze przybywając i wypoczywając dostosowują się do regulaminu, którego pilnie strzeże właścicielka Astrid Brands.
Niezwykle dobrana obsada, uśpione i cieplarniane warunki ziemskiej Arkadii stają się miejscem zbrodni. Ofiarą staje się bogata właścicielka filrmy importowej - Maria Jansson.
Narratorem kryminału i uzupełnień jest pamiętnik, który prowadzi lekarz policyjny - dr Björn Nilerud.
Czyta się doskonale, tym razem autor rasowo podrzuca tropy i świetnie połączył kameralną atmosferę pensjonatu, z dobrze opisanymi postaciami dramatu oraz połączenie wątku wojenno - obozowego z historią polsko - szwedzko. - norweską

Powieść milicyjna stała się jedna z odmian powieści kryminalnej XX wieku, publikowana w latach 1955–1991 w krajach komunistycznych Europy Środkowo-Wschodniej. Dochodzenie prowadzone przez milicjanta / adwokata / sędziego w sprawie przestępstwa kryminalnego / zbrodni, by ukazać jego schemat / działanie , przyczyny i okoliczności.
Reżim komunistyczny, ideologia, koloryt socrealizmu, propaganda, walka z kapitalizmem, inicjatywą prywatną , przedstawicielami średniego aparatu państwowego.
Powieść milicyjna była odpowiedzią na światowe klasyki kryminalne i kapitalistyczne twórczości Agaty Christie, Edgara Wallace’a.
Przedstawiciele gatunki i prekursorzy:
1. Tadeusz Kostecki vel Krystyn T. Wand, W. T. Christine
2. Andrzej Piwowarczyk
3. Adam Bahdaj vel Dominik Damian
4. Anna Kłodzińska vel Stanisław Załęski i Mierzański
5. Jerzy Korycki vel Jerzy Edigey
6. Aleksander Minkowski vel Marcin Dor, Alex Hunte
7. Zbigniew Safjan vel Andrzej Zbych
8. Helena Sekuła vel Helena Turbacz
9. Maciej Słomczyński vel Kazimierz Kwaśniewski
10. Krzysztof Teodor Toeplitz vel Krzysztof Deuter
11. Andrzej Wydrzyński vel Artur Morena
12. Zygmunt Zeydler-Zborowski.

Jerzy Edigey vel Jerzy Waldemar Korycki (1913 - 1983)
polski pisarz, adwokat i działacz społeczny pochodzenia tatarskiego.
Pochodzenie z tatarskiej rodziny szlacheckiej (herbu Koryca),osiadłej na Litwie w XVI wieku. Literacki pseudonim „Edigey” przyjął od zawołania „Edigiej-Emirza”, przodka emira Edigeya, który przewodził plemieniu Mangytów i Złotej Ordzie w latach 1400 do 1412.
W życiu zajmował się rożnymi profesjami od dziennikarstwa, prawa czy trenowania wioślarzy z zasługami dla sportu.
W 1962 roku postanowił na debiut literacki, rok poźniej wydano "Czek dla białego gangu", kilka powieści zostało sfilmowanych czy przełożonych na słuchowiska radiowe. Napisał około 50 pozycji, przetłumaczonych na wiele języków. mniej

Nordic noir czyli skandynawski kryminał uznano, że prekursorami współczesnej skandynawskiej prozy kryminalnej uważa się szwedzkich autorów z lat 70. XX wieku – Maj Sjöwall i Pera Wahlöö– którzy w swych powieściach kryminalnych poruszali problemy społeczne ówczesnej Szwecji. Pod koniec XX wieku przetłumaczono na język angielski pierwszą powieść Henninga Mankella pt....

Konkretna lektura, od pierwszej strony wciąga. Super pomysł na fabułę i bardzo dobrze napisane. Po przeczytaniu zostaje pewien dyskomfort i pytania bez odpowiedzi.

Konkretna lektura, od pierwszej strony wciąga. Super pomysł na fabułę i bardzo dobrze napisane. Po przeczytaniu zostaje pewien dyskomfort i pytania bez odpowiedzi.

Dobry, rzeczowy kryminał z mroźnym klimatem. Polecam.

Dobry, rzeczowy kryminał z mroźnym klimatem. Polecam.

Bardzo dobry, typowy kryminał. Napisany porządnym językiem, wciąga już od pierwszych stron i nie raz zaskakuje :) Idealny na jesienne popołudnie pod kocem z herbatą!

Bardzo dobry, typowy kryminał. Napisany porządnym językiem, wciąga już od pierwszych stron i nie raz zaskakuje :) Idealny na jesienne popołudnie pod kocem z herbatą!

Szwecja. Nadmorska miejscowość Lomma, niedaleko Malmo. W ekskluzywnym pensjonacie dochodzi do morderstwa. Początkowo wszystko wskazuje, że winowajcą jest jeden z pensjonariuszów. Potem zaś trop prowadzi do kogoś z zewnątrz, a w dodatku wszyscy urlopowicze mają alibi. Zbrodnią zaczyna żyć cała Szwecja, włącznie z tabunami dziennikarzy głodnych informacji.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi młody Magnus Torg. Policji w śledztwie pomaga, przebywający na urlopie lekarz policyjny.
Bardzo ciekawym zabiegiem jest wprowadzenie dwutorowej narracji (pierwszo- i trzecioosobowej): relację autora wzbogacają fragmenty zapisków prowadzonych przez jednego z bohaterów.

Zaczynam czytać książkę, przewracam kolejne strony i czuję, jakbym czytał Agathę Christie! Wiadomo, Królowa Kryminału jest tylko jedna, ale Edigey naprawdę dobrze oddał klimat jej książek i widać gołym okiem inspiracje autorką. Ponadto, Polak zastosował w swoim kryminale (tak samo jak Christie) ciekawy acz ryzykowny zabieg co do zabójcy, który ostatecznie się opłacił, gdyż dostarcza zaskakującego finału.

Pensjonat na Strandvägen” Jerzego Edigey’a to polski kryminał w klasycznym wydaniu. Akcja powieści toczy się w późnych latach 60-tych. To nie tylko wydarzenia z samego pensjonatu, jak mogłoby się wydawać. Sceny odbywają się w różnych miejscach: jest np. stary tajemniczy dom nad samym morzem; ponadto człowiek bez telefonu i pewna dziura, nie powiem w czym. W każdym razie autor dba o to aby podsuwać czytelnikowi mylne tropy.

Zakończenie kryminału rzeczywiście może być dla wielu czytelników zaskakujące, nietuzinkowe i utwierdzić w przekonaniu, że to bardzo udana książka. Cała historia stworzona przez polskiego pisarza daje czytelnikowi dużo satysfakcji. Choć znajdą się pewnie i tacy, którzy już wcześniej wytupują sprawcę. A wystarczy „tylko” uważnie czytać, wyłapać kilka szczegółów aby rozwiązać zagadkę wcześniej niż książkowi bohaterowie. Bo urok dobrego kryminału polega właśnie na detalach.

Po lekturze tej książki, zamierzam sięgnąć po kolejne kryminały autorstwa Edigeya i przekonać się, czy prezentują się równie dobrze.
Polak umieszcza akcję książki w Szwecji i pisze jak… Agatha Christie !

Szwecja. Nadmorska miejscowość Lomma, niedaleko Malmo. W ekskluzywnym pensjonacie dochodzi do morderstwa. Początkowo wszystko wskazuje, że winowajcą jest jeden z pensjonariuszów. Potem zaś trop prowadzi do kogoś z zewnątrz, a w dodatku wszyscy urlopowicze mają alibi. Zbrodnią zaczyna żyć cała Szwecja, włącznie z tabunami dziennikarzy głodnych informacji.

Śledztwo w tej...

świetny kryminał

świetny kryminał

Stary, dobry kryminał,ciężko się od książki oderwać.

Stary, dobry kryminał,ciężko się od książki oderwać.

super książka polecam

super książka polecam