rozwińzwiń

Klątwa spętania

Okładka książki Klątwa spętania Łukasz Kucharski
Okładka książki Klątwa spętania
Łukasz Kucharski Wydawnictwo: Warbook fantasy, science fiction
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Warbook
Data wydania:
2023-04-26
Data 1. wyd. pol.:
2023-04-26
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366955424
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
36
2

Na półkach:

Bardzo ciekawe,lekkie fantasy. Książka napisana przystępnym językiem, szybko się ją czyta. Bardzo ciekawa i momentami zaskakująca fabuła. Spodoba się nie tylko młodszym,ale i trochę starszym. Czekam na kolejną część ponieważ bardzo mnie wciągnęła historia krainy Elironu oraz jej bohaterów.

Bardzo ciekawe,lekkie fantasy. Książka napisana przystępnym językiem, szybko się ją czyta. Bardzo ciekawa i momentami zaskakująca fabuła. Spodoba się nie tylko młodszym,ale i trochę starszym. Czekam na kolejną część ponieważ bardzo mnie wciągnęła historia krainy Elironu oraz jej bohaterów.

Pokaż mimo to

avatar
143
142

Na półkach:

Hejo

Czy w dzieciństwie lubił*ś baśnie? Nadal je lubisz? Kto był/ jest Twoją ulubioną postacią?

Ja od kiedy pamiętam uwielbiałam słuchać baśni, później czytać je samej. Jedną z moich ulubionych postaci jest od zawsze Piotruś pan i nie pozostaje to bez znaczenia w przypadku "Klątwy spętania" autorstwa Łukasza Kucharskiego, wydanej przez Warbook, ale po kolei.

Dwaj bracia Robert i Jaś wiodą szczęśliwe życie do momentu, gdy w pożarze domu tracą rodziców. Chłopcy trafiają do domu dziecka, gdzie rzeczywistość powoli staje się coraz trudniejsza do zniesienia. Dla Jasia obok obecności starszego brata najważniejsza jest stara księga z baśniami, uratowana z rodzinnego domu. Jednak z chłopcem zaczynają się dziać dziwne rzeczy. W trakcie jednej z takich sytuacji bracia trafiają do innego, równoległego świata w którym spotykają grupkę wojowniczych dzieci: Hansela i Gretel, Kaja i Gerdę, Marie w czerwonej pelerynie, przewodzi im sam Piotruś Pan. Okazuje się, że chłopcy trafili do kraju Elinoru, krainy rządzonej przez syna królowej Aurory...TEJ Aurory. Gdy Robert i Jaś dołączają do Ordo Orphanes- Bractwa Sierot, jeden zaczyna ćwiczyć się w szermierce, drugi we władaniu magią. Muszą stawić czoła mrocznej przepowiedni, wrogowi królestwa i własnym emocjom, które nie są łatwe do opanowania dla dzieci pozbawionych wsparcia dorosłych. Czy dadzą sobie z tym wszystkim radę?

Bardzo podoba mi się to, jak autor podszedł do tworzenia tej historii. Przedstawił nam dobrze znane postaci w nowych sytuacjach i konstelacjach (weźmy takiego Piotrusia Pana, który przyjaźni się z kapitanem Hookiem),czym uzyskał mocny efekt zaskoczenia, przełamując stereotypy, jakie znamy i dodając baśniom powiewu świeżości. Dialogi chwilami zdawały się nieporadne, a opisy emocji troszkę naiwne, ale pamiętajmy, że czytamy o dzieciach i nastolatkach, więc to nawet pasuje 😉. Oprócz przygody i magii okrasił powieść przesłaniem, że nawet trudne emocje warto przegadać zamiast zamiatać pod dywan. Powieść napisana jest prostym, przystępnym językiem- trafi i do dorosłego odbiorcy i do tego nastoletniego.

Hejo

Czy w dzieciństwie lubił*ś baśnie? Nadal je lubisz? Kto był/ jest Twoją ulubioną postacią?

Ja od kiedy pamiętam uwielbiałam słuchać baśni, później czytać je samej. Jedną z moich ulubionych postaci jest od zawsze Piotruś pan i nie pozostaje to bez znaczenia w przypadku "Klątwy spętania" autorstwa Łukasza Kucharskiego, wydanej przez Warbook, ale po kolei.

Dwaj bracia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
878
669

Na półkach: , , ,

"Klątwa spętania" to absolutnie baśniowy świat, który wciągnie w swoją historię nie tylko młodszych czytelników ale i tych starszych. Kiedy brałam ją do ręki to był właśnie idealny czas na taką książkę. Jaką?
Pełną bajkowych postaci, które już znałam, bo kto nie słyszał o Piotrusiu Panie, Kaju, Gerdzie czy Śnieżyce 😉 Autor w umiejętny sposób wrzucił ich do jednej opowieści, stworzył zupełnie inny wizerunek tych postaci oraz sprawił, że z ciekawością zatapiałam się w tej historii aby poznać losy bohaterów.
Stworzony tutaj świat jest intrygujący, dzieje się sporo, nie ma czasu na nudę. Dodatkowo cała historia należy to tych tzw. "bajek" z morałem. Autor skupia się na pięknych relacjach międzyludzkich, zarówno tych dotyczących rodziny jak i przyjaciół. Fajne jest również to, że jest to historia dla młodszych czytelników i wszystko jest tu bardzo fajnie wyważone. Nawet sceny walk, które były w mojej ocenie ciekawe ale nie przesadzone.

Całość oceniam na 7/10🌟 i z wielką chęcią zapoznam się z kolejną częścią, bo ta zakończyła się w taki sposób, że głowa paruje 🤭

"Klątwa spętania" to absolutnie baśniowy świat, który wciągnie w swoją historię nie tylko młodszych czytelników ale i tych starszych. Kiedy brałam ją do ręki to był właśnie idealny czas na taką książkę. Jaką?
Pełną bajkowych postaci, które już znałam, bo kto nie słyszał o Piotrusiu Panie, Kaju, Gerdzie czy Śnieżyce 😉 Autor w umiejętny sposób wrzucił ich do jednej opowieści,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
270
267

Na półkach:

"Klątwa spętania" to pierwsza część cyklu Kroniki Elironu, która zabiera czytelników w - dosłownie! - baśniowy świat. Bracia Janek i Robert po stracie rodziców trafili do sierocińca, gdzie poznali szarą rzeczywistość życia. Pozostało im jedynie braterstwo oraz jedyna pamiątka po rodzicach - książka z baśniami. Pewnego dnia młodszy z braci odkrywa w sobie niezwykłą moc - oraz portal do innej krainy. Nie mając niczego, co łączyłoby ich z naszym światem bracia bez wahania przenoszą się do magicznego świata, w którym spotykają Piotrusia Pana, Kaja i Gerdę, Czerwonego Kapturka czy Królewnę Śnieżkę. Wraz z nimi przyjdzie im zmierzyć się z atakiem wilkołaków, zamachem stanu oraz przepowiednią, która wskazuje, że jeden z braci przyniesie zagładę Elironowi... "Klątwa spętania" to powieść, która ponownie zabrała mnie do świata Narni - dziecięcych bohaterów uciekających w świat wyobraźni i niekwestionujących zasad nowego miejsca. To powieść pełna przygody, reinterpretująca baśnie w ciekawy sposób, pełna nostalgii - bo czy sami będąc dziećmi nie ożywialiśmy fikcyjnych postaci znanych z baśni czy filmów animowanych we własnych wersjach ich przygód? Mam wrażanie, że autor pisząc tę powieść dla dzieci i młodzieży jednocześnie myślał o rodzicu - niezależnie od wieku wciąga w magiczny świat.

"Klątwa spętania" to opowieść przede wszystkim o braterstwie i rodzinie - przede wszystkim tej, którą sami tworzymy. Świetnie ukazuje relacje między rodzeństwem, w które czasem potrafi wkraść się zazdrość, jednak w chwili zagrożenia można na siebie nawzajem liczyć. Razem każde nowe wyzwanie wydaje się nieco mniej przerażające. Drugą osią powieści jest z kolei kwestia dobra i zła - a dokładnie przepowiedni, która wskazuje na jednego z braci jako niszczyciela. Przyjaciele odrzucają jednak złowróżbną przysięgę, ceniąc braci za to, kim są - a nie kim mogą się stać.

Z kolei starsi czytelnicy docenią kreację świata, w którym nie wszystko jest tym, czym nam się wydaje - dzięki czemu "Klątwa spętania" potrafi przyjemnie zaskoczyć. W powieści nie zabrakło intryg, a także scen walki - napisanych jednak w sposób odpowiedni dla młodszego czytelnika, który już wyrósł z typowej literatury dziecięcej, ale jeszcze nie jest gotowy na "dorosłą" fantastykę. Albo dla takich czytelników jak ja - którzy lubią "odpoczywać" od pełnej zbędnych trójkątów miłośnych i krwawych opisów fantastyki (szczególnie tej spod znaku YA),by poczytać książkę w której najważniejszy jest duch przygody i wspólnego działania.

"Klątwa spętania" to powieść, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Od pierwszej do ostatniej strony byłam zaangażowana w tę historię - bohaterów łatwo jest polubić, a ich przygody są ciekawe. Kreacja postaci znanych z baśni zaskakiwała - szczególnie Śnieżka. Całość napisana jest w lekki i prosty, ale nie dziecinny sposób. Nie brakuje w niej humoru - ale także momentów poważniejszych, skłaniających do refleksji. Świetnie się przy niej bawiłam, a zakończenie z obowiązkowym plot twistem buduje spore oczekiwania wobec kolejnego tomu. Jeśli macie ochotę wyruszyć na przygodę do świata pełnego znanych postaci, ukazanych w nowym świetle, lubicie opowieści o sile przyjaźni i znajdowaniu rodziny (tutaj tworzą ją sieroty),to koniecznie sprawdźcie ten tytuł!

"Klątwa spętania" to pierwsza część cyklu Kroniki Elironu, która zabiera czytelników w - dosłownie! - baśniowy świat. Bracia Janek i Robert po stracie rodziców trafili do sierocińca, gdzie poznali szarą rzeczywistość życia. Pozostało im jedynie braterstwo oraz jedyna pamiątka po rodzicach - książka z baśniami. Pewnego dnia młodszy z braci odkrywa w sobie niezwykłą moc -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
820
786

Na półkach: ,

Dawno nie było u mnie książki fantasy, oj dawno. „Klątwa spętania” to historia pełna nie tylko magii i fantastycznych stworzeń, ale także braterskiej przyjaźni i trudnych decyzjach.

Dwóch braci wychowuje się w domu dziecka, w którym na skutek pewnych zdarzeń dochodzi do wyzwolenia mocy młodszego z nich. Chłopcy przenoszą się do innego świata – niby bajkowego, ale wciąż niebezpiecznego. Wraz ze znanymi nam postaciami (Piotruś Pan czy Czerwony Kapturek) stworzą ciekawą drużynę, której celem będzie spokój w Elironie.

Pojawianie się Janka i Roberta w nowej krainie wymagać będzie od nich nauki na wielu polach, przystosowania do nowych warunków, poznawania swoich granic oraz pogłębiania więzi.

Książka łatwa w odbiorze, z pewnością zaciekawi nie tylko dzieci i młodzież.

Dawno nie było u mnie książki fantasy, oj dawno. „Klątwa spętania” to historia pełna nie tylko magii i fantastycznych stworzeń, ale także braterskiej przyjaźni i trudnych decyzjach.

Dwóch braci wychowuje się w domu dziecka, w którym na skutek pewnych zdarzeń dochodzi do wyzwolenia mocy młodszego z nich. Chłopcy przenoszą się do innego świata – niby bajkowego, ale wciąż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
502
278

Na półkach: ,

„Klątwa spętania” Łukasza Kucharskiego zaskoczyła mnie przede wszystkim okładką, która jest według mnie świetna, a i opis wzbudził ciekawość.

Bracia Janek i Robert po tragicznej stracie rodziców wychowują się w domu dziecka – zawsze razem, wbrew przeciwnościom. Pojawienie się nowego podopiecznego wprowadza chaos w ich w miarę usystematyzowaną codzienność, wyzwalając tym samym w młodszym z braci moce nie z tego świata. W wyniku splotu wydarzeń trafiają do krainy Elironu, gdzie napotykają bohaterów z ukochanej książki – jedynym, co zostało im po rodzicach. Tylko ile wspólnego mają bajki z rzeczywistością?

Piotruś Pan, Czerwony Kapturek, Hansel i Gretel, Kaj i Gerda… chyba nie ma dziecka, które nie zna tych postaci i ich historii. A jeśli powiem Wam, że są to wojownicy niezwykłego królestwa, władający mieczem i magią? Robi się ciekawie, nieprawdaż?

Właśnie do takiej drużyny Ordo Orphanes trafią bracia Roztoccy. Co ciekawe, w tym świecie czują, że odnaleźli własne miejsce. Oprócz adaptacji do nowych warunków oraz towarzyszy czeka ich nauka walki, oraz rozwijanie talentu Janka – Iskry. Także tu nie ominą ich trudy okresu dojrzewania. Szybko okaże się też, że staną przed koniecznością obrony nowego domu i że nie wszystko może być tylko dziełem przypadku.

Pisarz posługuje się prostym i przyjaznym językiem. Fabuła, mimo iż bogata w intrygi i zwroty akcji, nie jest przesadnie zawiła, więc młodszy odbiorca nie będzie miał problemu z jej zrozumieniem. Przy czym jest to nadal tekst wciągający i jak każda dobra książka fantasy dla dzieci ma też smoki. ;) Doświadczonego czytelnika gatunku może nie porwie niczym tsunami, myślę jednak, że odnajdzie tu przyjemność i doceni zamysł autora. Bo finał to naprawdę solidne przyłożenie i zapowiedź interesującej kontynuacji.

Bawiłam się naprawdę dobrze i mam zamiar podsunąć tę książkę mym synom – zresztą to właśnie swoim chłopcom autor ją dedykuje, więc myślę, że to dobry trop. ;) Polecam zwłaszcza na luźny, wakacyjny czas.

„Klątwa spętania” Łukasza Kucharskiego zaskoczyła mnie przede wszystkim okładką, która jest według mnie świetna, a i opis wzbudził ciekawość.

Bracia Janek i Robert po tragicznej stracie rodziców wychowują się w domu dziecka – zawsze razem, wbrew przeciwnościom. Pojawienie się nowego podopiecznego wprowadza chaos w ich w miarę usystematyzowaną codzienność, wyzwalając tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1350
984

Na półkach: , ,

Po historię braci Janka i Roberta, którzy po tragicznej śmierci rodziców trafiają do sierocińca, sięgnęłam zachęcona przede wszystkim opisem, ale też cudnej urody okładką. Opis książki kojarzył mi się bardzo z „Akademią Dobra i Zła”, którą wręcz uwielbiam, a która, jak pewnie wiecie, czerpie garściami ze znanych nam z dzieciństwa baśni, odczarowuje je i nadaje im zupełnie nowe znaczenie. Myślałam, że tak potrafi tylko Soman Chainani. Okazuje się, że Łukasz Kucharski również ma do tego talent. Stworzył opowieść o silnej braterskiej więzi i o radzeniu sobie ze stratą, zgrabnie wplatając w nią postaci znane nam z bajek z dzieciństwa. I napisał dla owych postaci nową historię. Taką, której w baśniach z dzieciństwa nie znajdziecie. U jednego z braci podczas pobytu w domu dziecka ujawnia się niezwykły talent, dzięki któremu bracia trafiają przez magiczny portal do krainy Elironu. Krainy niezwykłej, tak samo magicznej jak baśniowej. Spotykają tam Piotrusia Pana, kapitana Hooka, Marie zwaną Kapturkiem, bliźnięta Hansel i Gretel i innych. Co najciekawsze, postaci te, jak już wspomniałam, są zupełnie inne niż te, które mieliśmy okazję poznać jako dzieci.

Fascynujące w tej książce są nie tylko przygody braci, pełne niebezpieczeństw, trudnych decyzji, intryg, zwrotów akcji i nadprzyrodzonych umiejętności. Fascynująca jest również, a może przede wszystkim, możliwość porównania stworzonych przez autora baśniowych postaci z ich pierwowzorami i próba wyłapania wszystkich różnic między nimi. Z niesłabnącą ciekawością czytałam o kolejnych potyczkach głównych bohaterów, podczas których spotykali kolejne baśniowe postaci, ale też uczyli się siebie, poznawali swoje granice, zacieśniali swoją więź i mierzyli się z kolejnymi wyzwaniami, które wcale nie były takie proste.

Chociaż cała ta magia, baśniowość i fantastyczna otoczka bardzo mi się w powieści podobały, najbardziej urzekła mnie relacja między braćmi. Niejednokrotnie była poddawana próbie i zawsze wychodziła z tych prób zwycięsko. Po śmierci rodziców Janek i Robert mają tylko siebie i bardzo się wspierają. Nie zawsze jest między nimi kolorowo, jak to między rodzeństwem, ale zawsze ostatecznie potrafią dojść do porozumienia. I choćby nie wiem co, zawsze stają za sobą murem. Piękna jest to więź, silna i trwała. I niezmiernie się cieszę, że autorowi udało się ukazać tak cudowną braterską relację. Ale nie tylko, bo jest w tej książce również miejsce dla prawdziwej przyjaźni. Jak mówią główni bohaterowie: „Mimo że jesteśmy sami, nikt z nas nie kroczy samotnie”. I o to właśnie chodzi w tej opowieści. Autor zwraca również uwagę na fakt radzenia sobie ze stratą i pokazuje, że każdy przechodzi przez to inaczej. A jednym ze sposobów jest ucieczka w świat wyobraźni.

„Klątwa spętania” to bogata pod względem fabularnym, wciągająca przygoda, którą pokochają nie tylko starsze dzieci i młodzież, ale też każdy dorosły, w którym nadal mieszka wewnętrzne dziecko. Serdecznie polecam!

Po historię braci Janka i Roberta, którzy po tragicznej śmierci rodziców trafiają do sierocińca, sięgnęłam zachęcona przede wszystkim opisem, ale też cudnej urody okładką. Opis książki kojarzył mi się bardzo z „Akademią Dobra i Zła”, którą wręcz uwielbiam, a która, jak pewnie wiecie, czerpie garściami ze znanych nam z dzieciństwa baśni, odczarowuje je i nadaje im zupełnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
232
117

Na półkach:

Sięgacie czasem po literaturę dziecięcą? Mnie czasami się zdarza, zwłaszcza, że mam na pokładzie 2 córki, które uwielbiają, gdy czytam im na dobranoc. Tym razem dla własnej przyjemności sięgnęłam po „Klątwę spętania” Ł. Kucharskiego. Jego „Cena odkupienia” bardzo mi się podobała, byłam więc ciekawa, co wymyśli interesującego dla dzieci.

Bohaterami tej historii są bracia – Janek i Robert- którzy po stracie rodziców trafiają do domu dziecka, gdzie mogą liczyć tylko na siebie nawzajem. Wkrótce młodszy z braci zaczyna przejawiać pewne niespotykane zdolności, w efekcie czego rodzeństwo przenosi się do innego świata Elironu. Poznają tam wiele postaci, wcześniej znanych im tylko z bajek.

To co urzekło mnie tej książce, to ukazanie więzi braterskiej. Chłopcy naprawdę się wspierają, mogą na sobie polegać. Nawet, gdy w pewnym momencie dochodzi między nimi do konfliktu, to potrafią to sobie wyjaśnić i wybaczyć. Czyli tak, jak powinno być między prawdziwym rodzeństwem – nie zawsze jest różowo, ale gdy nadchodzi kryzys, to stoją za sobą murem. Historia ta ma bardzo baśniowy charakter, zwłaszcza, że w jej trakcie poznajemy wiele znanych z opowieści postaci, takich jak Piotruś Pan, Gerda, Kaj,czy Śnieżka. Jednak autor nadał tym bohaterom całkowicie inną rolę, wręcz napisał ich historię na nowo, zachowując tylko pewne elementy. Jednocześnie jednak, jest to wszystko spójne ze sobą i ładnie się łączy. Z ciekawością czytałam o kolejnych przygodach braci, czekając jakie jeszcze baśniowe postacie się pojawią i co w ich historii zmieni autor. Jedyne co mnie trochę drażniło w tej książce, to pewna naiwność bohaterów, przejawiająca się na przykład w tym, że przenoszą się do innego świata i nawet się nad tym specjalnie nie zastanawiają,nie zadają miliona pytań. Jednak biorę pod uwagę, że to książka skierowana głównie do młodszego czytelnika, więc nie ma co się spodziewać dogłębnej analizy psychologicznej.

Jest to lektura, przy której czytaniu dobrze bawić się będzie zarówno młodszy, jak i starszy czytelnik. Straszy może i lepiej, bo zna już wszystkie te baśniowe postacie i może szukać różnic z oryginalnymi wersjami. Książka kończy się w takim momencie, że czekam już na drugi tom.

Sięgacie czasem po literaturę dziecięcą? Mnie czasami się zdarza, zwłaszcza, że mam na pokładzie 2 córki, które uwielbiają, gdy czytam im na dobranoc. Tym razem dla własnej przyjemności sięgnęłam po „Klątwę spętania” Ł. Kucharskiego. Jego „Cena odkupienia” bardzo mi się podobała, byłam więc ciekawa, co wymyśli interesującego dla dzieci.

Bohaterami tej historii są bracia –...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1397
1385

Na półkach: , , , , , ,

"Klątwa spętania" to najnowsza powieść Łukasza Kucharskiego. Jest to młodzieżowe science fiction. Głównymi bohaterami są dwaj bracia Janek i Robert. Zdarzył się straszny wypadek. Ich dom spłonął. Ich rodzice zginęli. Czy temu można było zaradzić? Chłopcy zostali sierotami. Po czasie przez pewien portal trafili do krainy Elironu. Tam spotkali mnóstwo postaci z baśni, między innymi: Piotrusia Pana, Kaja, Gerdę i Marie potocznie zwaną Kapturkiem. Czy chłopcy odnajdą się w tym świecie? Czy oni również władają nadprzyrodzonymi mocami? Powiem wam jedno: czeka na nich mnóstwo niezapomnianych i niebezpiecznych przygód. Będą musieli udowodnić, że nadają się do Ordo Orphanes — Bractwa Sierot. Co robi to Bractwo? Strzeże krainy Elironu i jego króla Eframa.
Znalazłam tutaj mnóstwo spisków, zwrotów akcji i nadprzyrodzonych mocy. Niektóre postacie bardzo mnie zaskoczyły, niestety nie zawsze pozytywnie. Janek i Robert będą musieli zmierzyć się z silnymi emocjami, które nie zawsze będą im dobrze doradzać. Pamiętajcie o jednym, tutaj zło nie śpi. Ostro mąci bohaterom w głowach. Czy prawdziwa przyjaźń przetrwa? Czy dobro zwycięży?
Czym są Iskry? To niezwykłe talenty, którymi władają postacie w tej książce. Czy nasi bracia odkryją swoje Iskry? Czy będą z nich zadowoleni?
W książce spotkałam również przerażające stworzenia. Czasami byłam mocno przerażona.
"Klątwę spętania" czytałam mojemu synkowi, ale niestety zbytnio nie był nią zainteresowany. Może za parę lat sam sobie ją przeczyta.
Mnie ta historia pochłonęła. Przeczytałam ją w ciągu jednego dnia. Podoba mi się jej fabuła, akcja i bohaterowie. Cieszę się, że Łukasz Kucharski w swoim dziele wykorzystał moje ulubione postacie z baśni.
Jeżeli chcecie spotkać Śnieżkę, Królową Śniegu i inne niezwykłe i niezapomniane osoby, to zachęcam was do przeczytania "Klątwy spętania". Ta książka idealnie nadaje się dla dzieci powyżej 10 roku życia, młodzieży i dorosłych czytelników.
"Klątwa spętania" jest Księgą pierwszą Kronik Elironu. Ja już się nie mogę doczekać kolejnej części.
Końcówka książki to istny emocjonalny armagedon. Uwielbiam to.

Jestem zadowolona z tej powieści, więc z czystym sercem wam ją polecam.
Jeżeli chcecie przenieść się do mitycznego świata, spotkać niszczycielskie moce, różnorodne stworzenia i niezapomnianych baśniowych bohaterów, to koniecznie sięgnijcie po "Klątwę spętania" Łukasza Kucharskiego.

"Klątwa spętania" to najnowsza powieść Łukasza Kucharskiego. Jest to młodzieżowe science fiction. Głównymi bohaterami są dwaj bracia Janek i Robert. Zdarzył się straszny wypadek. Ich dom spłonął. Ich rodzice zginęli. Czy temu można było zaradzić? Chłopcy zostali sierotami. Po czasie przez pewien portal trafili do krainy Elironu. Tam spotkali mnóstwo postaci z baśni, między...

więcej Pokaż mimo to

avatar
239
228

Na półkach:

Bardzo byłem ciekaw tej historii, gdyż ostatnio częściej sięgam po fantastykę, gdzie toczą się walki o władzę, bohaterowie knują intrygi, a stworzony świat pełen fantastycznych stworzeń kusi atrakcyjnością zadowolego czytelnika.
Ta historia wyróżnia się jednak spośród książek tego gatunku. Po pierwsze mamy tu bohaterów, których znacie z baśni. Spotkacie tu Czerwonego Kapturka, Piotrusia Pana, kapitana Hooka, którzy tworzą Bractwo Sierot pod nazwą Ordo Orphanes. Pojawią się postacie o wyjątkowych umiejętnościach tj. bliźnięta tworzące własne iluzje, istoty mające Iskry, zielarz i jednocześnie bibliotekarz spisujący historię krainy Elironu. Nie zabraknie też czarnych charakterów, osobników zagrażających mieszkańcom Elironu, którzy zostali wypędzeni z krainy. Jednak moją uwagę skupiłem na dwóch bohaterach, braciach Janku i Robercie. Chłopcy są sierotami, tracą swoich rodziców w wyjątkowo tragicznych okolicznościach. Od tego zdarzenia, wzajemnie się wspierają. Praktycznie są nierozłączni. Niebawem okazuje się, że pierwszy z nich ma wyjątkowe umiejętności. Czy chłopiec będzie potrafił je kontrolować? Dla kogo będzie zagrożeniem? Czy relacje między braćmi nadal będą takie same?
Przekonaj się sam sięgając po tę książkę.

Bardzo byłem ciekaw tej historii, gdyż ostatnio częściej sięgam po fantastykę, gdzie toczą się walki o władzę, bohaterowie knują intrygi, a stworzony świat pełen fantastycznych stworzeń kusi atrakcyjnością zadowolego czytelnika.
Ta historia wyróżnia się jednak spośród książek tego gatunku. Po pierwsze mamy tu bohaterów, których znacie z baśni. Spotkacie tu Czerwonego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    29
  • Chcę przeczytać
    28
  • Posiadam
    7
  • 2023
    6
  • Chcę w prezencie
    1
  • Nowości 2023
    1
  • Fantastyka
    1
  • Papier
    1
  • Samodzielne
    1
  • Pojedyncze 7.1 i więcej
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Klątwa spętania


Podobne książki

Przeczytaj także