Sięgając po książkę Pani Marty nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać. Do teraz nie bardzo wiem w którą szufladę ją wsadzić, ale na pewno czas z tą książką to nie był stracony czas.
Książka bardzo przyjemna, napisana prostym językiem, opowiada o odkrywaniu siebie jako kobiety, jako świadomej i pewnej siebie kobiety. To podróż wgłąb siebie, poszukiwaniu wewnętrznej siły i motywacji do zmian i podjęcia działania. Po jej przeczytaniu ma się odczucie że autorka jest taka jak ja, czasem się złości, czasem płacze, czasem niezadowolona a czasem zachwycona. I choć to osoba znana, to tu można poznać ją lepiej, bliżej. Można dowiedzieć się co i kto ją ukształtował, dzięki komu odniosła swój sukces. To na pewno nie autobiografia, to coś głębszego, bardziej intymnego.

Sięgając po książkę Pani Marty nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać. Do teraz nie bardzo wiem w którą szufladę ją wsadzić, ale na pewno czas z tą książką to nie był stracony czas.
Książka bardzo przyjemna, napisana prostym językiem, opowiada o odkrywaniu siebie jako kobiety, jako świadomej i pewnej siebie kobiety. To podróż wgłąb siebie, poszukiwaniu wewnętrznej siły...

Kiedyś zarzekałam się, że nie sięgnę już po książkę żadnego piosenkarza, aktora czy innego celebryty.

Przepraszam, zmieniłam zdanie.

Marta Żmuda Trzebiatowska przekonała mnie. Poczułam, że to nie będzie stracony czas. I nie pomyliłam się.

To piękna książka o kobietach i dla kobiet.
To książka o akceptowaniu siebie, swojego ciała, swoich wyborów.

Czytając, miałam wrażenie, że autorka siedzi przede mną i opowiada mi to wszystko spokojnym, miłym dla ucha głosem. Że razem siedzimy, pijemy kawę i rozmawiamy. O nas.

Książka jest ozdobiona przepięknymi zdjęciami, cytatami i przepisami kulinarnymi... Czego chcieć więcej 🤗

Aż żałuję, że nie mam jej w formie papierowej, a tylko w ebooku. Bo na końcu jest miejsce, na napisanie swojej historii...

Kiedyś zarzekałam się, że nie sięgnę już po książkę żadnego piosenkarza, aktora czy innego celebryty.

Przepraszam, zmieniłam zdanie.

Marta Żmuda Trzebiatowska przekonała mnie. Poczułam, że to nie będzie stracony czas. I nie pomyliłam się.

To piękna książka o kobietach i dla kobiet.
To książka o akceptowaniu siebie, swojego ciała, swoich wyborów.

Czytając, miałam...

Przeczytalam tylko ze wzgledu na autorke. Nie jest to nic odkrywczego ale mimo to przyjemnie i szybko sie czyta.

Przeczytalam tylko ze wzgledu na autorke. Nie jest to nic odkrywczego ale mimo to przyjemnie i szybko sie czyta.

W tej książce autorka opowiada nam swoją drogę do odkrycia samej siebie. Drogę, która nie zawsze była prosta i łatwa. Napotkane na niej kobiety, podając rękę w postaci przyjaźni pomogły jej ją przejść. Każda z nich odegrała inną rolę i pojawiła się w odpowiednim momencie, a ich osobowość i życiowe doświadczenia były jak światło oświetlające drogę, które pomogło autorce dowiedzieć się jaką naprawdę jest kobietą i jak chce żeby wyglądało jej życie.

Ta książka jest jak wieczór z najlepszą przyjaciółką, która bez pytania przychodzi do ciebie, otula kocem, podaje ciepłą herbatkę i ze zrozumieniem słucha o Twoich troskach, potem przytula, a Ty już wiesz, ze wszystko będzie dobrze.

To nie jest poradnik, to jest lustro, w którym na pewno znajdziesz odbicie siebie, własnych trosk, zmartwień i myśli. Autorka zapewni Cię, że nie jesteś sama, poklepie po plecach i da nadzieję, że i Ty odnajdziesz swoje światło.

Ja osobiście najwiecej podobieństw do siebie znalazłam w rozdziale „Zuzanna”.

Książka jest napisana z wyrozumiałością i zrozumieniem, bez osądów i wytykania co robisz źle. Ta książka bierze za rękę i prowadzi Cię byś znalazła się „bliżej siebie”.

Miałam to szczęście spotkać w życiu takie kobiety, każda z nich pojawiła się wtedy, kiedy bardzo ich potrzebowałam, a każda z nich nauczyła mnie czegoś innego. A ich imiona to (chronologicznie) Pati, Anna, Samantha i Blinne. Dziękuje Wam za to, że pomogłyście mi pisać moją historię.

Bez względu na to czy czytacie tego rodzaju książki, ja wierzę, że tę powinna przeczytać każda z nas.

W tej książce autorka opowiada nam swoją drogę do odkrycia samej siebie. Drogę, która nie zawsze była prosta i łatwa. Napotkane na niej kobiety, podając rękę w postaci przyjaźni pomogły jej ją przejść. Każda z nich odegrała inną rolę i pojawiła się w odpowiednim momencie, a ich osobowość i życiowe doświadczenia były jak światło oświetlające drogę, które pomogło autorce...

Ciężko mi jednoznacznie stwierdzić, jakiego rodzaju jest to książka. Przypomina pamiętnik, ale może bardziej poradnik? Pani Marta niewątpliwie przedstawia w niej cząstkę najprawdziwszej siebie - kobiety, która takie same problemy, jak każda inna kobieta świata. Autorka ukazuje drogę, którą mniej lub bardziej świadomie przechodziła, aby znaleźć się w miejscu, w którym jest dziś. Niezwykle przyjemna publikacja, pełna wspaniałych ilustracji i zdjęć, a w wersji audiobooka z kojącym głosem samej autorki. Napisana w dodatku dokładnie tak, jak mogłabym wyobrazić sobie książkę pióra pani Marty - subtelnie, elegancko, z pełnym zaangażowaniem. Zdecydowanie warto się nad nią pochylić, a ostatnie, puste strony, zapełnić swoimi przemyśleniami, które podczas lektury same nasuwają się na myśl.

Ciężko mi jednoznacznie stwierdzić, jakiego rodzaju jest to książka. Przypomina pamiętnik, ale może bardziej poradnik? Pani Marta niewątpliwie przedstawia w niej cząstkę najprawdziwszej siebie - kobiety, która takie same problemy, jak każda inna kobieta świata. Autorka ukazuje drogę, którą mniej lub bardziej świadomie przechodziła, aby znaleźć się w miejscu, w którym jest...

Aktorka w swojej książce pisze trochę o życiu przed karierą, trochę o macierzyństwie, ale głównie o podróży w poszukiwaniu swojej drogi, a także albo przede wszystkim o pokochaniu samej siebie co prowadzi do bycia szczęśliwym człowiekiem.

O tym, że każdy ma momenty zwątpienia w siebie i to co robi, czy jest w odpowiednim miejscu i czy podejmuje właściwe decyzje.

Spisana w sposób niezwykle subtelny i przyjemny tak, że czyta się mając wrażenie jakby sama autorka siedziała obok opowiadając to wszystko przy kubku ulubionej kawy czy herbaty.

Motywująca do działania, pokazująca, że celebryci to też ludzie, którzy czują, miewają gorsze dni i czasem nie wszystko jest takie na jakie wygląda.
To książka do której możesz wrócić w każdej chwili i poczuć się jakbyś rozmawiałam z najlepszą przyjaciółką.

Aktorka w swojej książce pisze trochę o życiu przed karierą, trochę o macierzyństwie, ale głównie o podróży w poszukiwaniu swojej drogi, a także albo przede wszystkim o pokochaniu samej siebie co prowadzi do bycia szczęśliwym człowiekiem.

O tym, że każdy ma momenty zwątpienia w siebie i to co robi, czy jest w odpowiednim miejscu i czy podejmuje właściwe decyzje.

Spisana w...

"Bliżej Siebie: Imiona Kobiecości" autorstwa Marty Żmudy Trzebiatowskiej to fascynująca podróż przez świat kobiecości, która skłania do refleksji nad tym, kim jesteśmy i z jakimi problemami, zmaga się współczesna kobieta. Książka eksploruje różnorodność i złożoność kobiecości, odkrywając niezwykłą siłę, która tkwi w każdej z nas. Szczególną rolę autorka przypisuje kontakcie z naturą, która pozwala na zatrzymanie się i wsłuchanie się w głos swojego serca.


Autorka pisze w sposób angażujący a język jest pełen rozwojowych cytatów i obrazów, co sprawia, że lektura jest nie tylko pouczająca, ale także przyjemna.
,,Głęboko wierzę jednak w to, że życie, które może właśnie dziś zaczniesz zmieniać, może być szczęśliwe(...). Nie masz wpływu na przeszłość i nie możesz jej zmienić, ale masz wpływ na przyszłość i swoje życie. Warto już dziś nazwać i wybaczyć wszystko, co było złe, aby jutro móc obudzić się w życiu, o którym marzysz”.
Książka porusza wiele ważnych tematów, takich jak tożsamość, akceptacja siebie, relacje między kobietami, drogę do stania się kobietą świadomą i wiele innych. Autorka skupia się na tych tematach z wrażliwością i empatią, co pozwala czytelnikom głębiej zrozumieć własne doświadczenia. Marta Żmuda Trzebiatowska dzieli się z czytelniczkami swoją drogą do zmiany i trudnościami, z jakimi musiała mierzyć się po drodze do przewartościowania swojego życia.
W książce poznajemy kobiety, które stanęły na drodze autorki i miały pozytywny wpływ na jej rozwój i wyjście z emocjonalnego ,,dołku”.
"Bliżej Siebie: Imiona Kobiecości" to jedna z tych książek, która zostaje z czytelnikiem na długo po jej przeczytaniu. To mądra, pięknie napisana opowieść, która skłania do refleksji nad własnym życiem i miejscem kobiet w społeczeństwie.
Polecam tę książkę wszystkim kobietom, które pragną lepiej zrozumieć siebie i swoje miejsce w świecie. Jest to inspirująca i przemyślana opowieść, która z pewnością długo pozostanie w pamięci.
Podsumowanie: "Bliżej Siebie: Imiona Kobiecości" to książka, która rozświetla umysł i serce, skłaniając do refleksji nad własnym życiem i miejscem w świecie. To nie jest zwykła książka, bo jej słowa są niczym rozmowa z przyjaciółką, która ,,trzyma cię za rękę” w trudnych chwilach.

"Bliżej Siebie: Imiona Kobiecości" autorstwa Marty Żmudy Trzebiatowskiej to fascynująca podróż przez świat kobiecości, która skłania do refleksji nad tym, kim jesteśmy i z jakimi problemami, zmaga się współczesna kobieta. Książka eksploruje różnorodność i złożoność kobiecości, odkrywając niezwykłą siłę, która tkwi w każdej z nas. Szczególną rolę autorka przypisuje kontakcie...

Dość rzadko sięgam po poradniki, natomiast lubię zatopić się w biografiach. Zatem, gdy zobaczyłam książkę, którą napisała Marta Żmuda-Trzebiatowska pomyślałam, że chciałabym ją poznać, bo zwyczajnie cenię tę aktorkę.
"Bliżej siebie. Imiona kobiecości" to graficzna uczta dla oka. W środku znajdziecie wiele pięknych ilustracji, zdjęć autorki, a nawet polecane przez nią przepisy. Zatem od strony wizualnej jest to niewątpliwie interesująca i zapadająca w pamięć lektura.
Jaki jest gatunek tej książki? Tego sama nie potrafię ocenić. W mojej ocenie jest miksem wielu składowych. Największą rolę ma tu pamiętnik, w którym aktorka opisuje najważniejsze momenty jej życia, mające niewątpliwie wpływ na to, kim dziś jest i gdzie się znajduje. Drugim istotnym elementem jest poradnik. Widać, że pani Marta przeczytała wiele tego typu pozycji, z których czerpała wiedzę i natchnienie również dla tej książki. Zatem znajdzie się tu spora dawka cytatów i motywacji do działania.
Do tego możecie dowiedzieć się z książki, kim były ważne kobiety w życiu aktorki, jaką rolę odegrało macierzyństwo i jak radziła sobie z problematycznymi momentami.
Podsumowując jest to składowa wielu różnych sytuacji, przemyśleń, analiz, które autorka zebrała w całość i przelała na strony książki.
Czy mi się taka odsłona podobała? Tak i nie. Liczyłam na więcej biografii, a otrzymałam coś zupełnie innego. Myślę, że odbiór tej książki zależy od tego, czego czytelnik szuka w pozycjach takich jak ta. Niewątpliwie może się ona podobać.

Dość rzadko sięgam po poradniki, natomiast lubię zatopić się w biografiach. Zatem, gdy zobaczyłam książkę, którą napisała Marta Żmuda-Trzebiatowska pomyślałam, że chciałabym ją poznać, bo zwyczajnie cenię tę aktorkę.
"Bliżej siebie. Imiona kobiecości" to graficzna uczta dla oka. W środku znajdziecie wiele pięknych ilustracji, zdjęć autorki, a nawet polecane przez nią...

"Ko­cha­nie sie­bie nie ma nic wspól­ne­go z ego­izmem czy nar­cy­zmem, jak nam wma­wia­no przez po­ko­le­nia. Mi­łość do sie­bie to nic in­ne­go, jak: tro­ska o swoje po­trze­by, umie­jęt­ność po­sza­no­wa­nia wła­snych gra­nic, wiara w swoje moż­li­wo­ści, za­ufa­nie swo­je­mu do­świad­cze­niu i wresz­cie dar ła­god­ne­go spoj­rze­nia na sie­bie, przy­chyl­nym okiem, z wdzięcz­no­ścią."
⠀
W poniedziałkowy poranek, przychodzę do Was z książką, którą napisała Marta Żmuda - Trzebiatowska.
Jest to swojego rodzaju pamiętnik Jej życia, w którym można znaleźć wiele motywacji. Autorka pisze tu o swoich doświadczeniach i o tym, jaką drogę musiała przejść by być tu, gdzie teraz jest.
⠀
Mnie ta książka urzekła wyglądem, zarówno okładki jak i wnętrza. Znajdziemy w niej też przepisy i zdjęcia samej Autorki.
Nie jest to typowy poradnik. Nie ma tu żadnych konkretnych wskazówek, ale cytaty i życiowe sytuacje, które być może pomogą nam spojrzeć na pewne sprawy z innej perspektywy.
⠀
Ja już dawno wiem, że dbanie o sobie to nie egoizm, a zdrowe podejście do życia. Żyjemy w społeczeństwie i jednostka ma wpływ na inne jednostki. Więc dziś z uśmiechem do siebie i do innych. Pamiętaj, że jesteś wyjątkowa/wyjątkowy!

"Ko­cha­nie sie­bie nie ma nic wspól­ne­go z ego­izmem czy nar­cy­zmem, jak nam wma­wia­no przez po­ko­le­nia. Mi­łość do sie­bie to nic in­ne­go, jak: tro­ska o swoje po­trze­by, umie­jęt­ność po­sza­no­wa­nia wła­snych gra­nic, wiara w swoje moż­li­wo­ści, za­ufa­nie swo­je­mu do­świad­cze­niu i wresz­cie dar ła­god­ne­go spoj­rze­nia na sie­bie, przy­chyl­nym okiem,...

Książka, jest rodzajem pamiętniko - poradnika. Marta opowiada o kobietach, które spotkała w swoim życiu i jaki wpływ miały na Nią, Jej odkrywanie kobiecości. Polecam :)

Książka, jest rodzajem pamiętniko - poradnika. Marta opowiada o kobietach, które spotkała w swoim życiu i jaki wpływ miały na Nią, Jej odkrywanie kobiecości. Polecam :)