rozwińzwiń

Jak nie być spinką przy krawacie

Okładka książki Jak nie być spinką przy krawacie Anna M. Brengos
Okładka książki Jak nie być spinką przy krawacie
Anna M. Brengos Wydawnictwo: Lucky literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Lucky
Data wydania:
2023-05-16
Data 1. wyd. pol.:
2023-05-16
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367787031
Tagi:
Literatura obyczajowa Komedia kryminalna #mafia Literatura polska AnnaMBrengos
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
66 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
212
128

Na półkach:

RECENZJA 😃☀️
TYTUŁ: Jak nie być spinką przy krawacie
AUTORKA: Anna M. Brengos
WYDAWNICTWO: Lucky
LICZBA STRON: 320
DATA PREMIERY: 10.05.2023 r.
WSPÓŁPRACA: @luckywydawnictwo
OCENA: ⭐️⭐️⭐️⭐️/5

Marcelina czuła się zawsze jak tytułowa spinka przy krawacie swojego męża adwokata. Jednak kiedy Ambroży umiera, w dodatku na sali sądowej. A to dopiero początek kłopotów jakie spadają na Marcelinę.

Na szczęście ma u boku przyjaciółkę, Leokadię. Razem tworzą duet nie do zdarcia. Wyjazd na Mazury ma być okazją dla Marceliny do rozwoju swoich pasji i korzystania z życia tak, jak nie miała okazji trwając w małżeństwie z Ambrożym.
Jednak sielankę przerywa poszukiwanie zaginionych dowodów, w które zaangażowana jest nie tylko policja, ale i dwie mafie. Czy polonistka Marcelina znajdzie upragniony spokój?

Anna M. Brengos pisze swoje książki tak, że czyta się je lekko I płynnie, a barwni bohaterowie i ich perypetie umilają lekturę. Do tego mamy humor i wplecenie wątków kryminalnych, które Autorka sprawnie wplata w fabułę.
Polecam. 😀

#wydawnictwolucky

RECENZJA 😃☀️
TYTUŁ: Jak nie być spinką przy krawacie
AUTORKA: Anna M. Brengos
WYDAWNICTWO: Lucky
LICZBA STRON: 320
DATA PREMIERY: 10.05.2023 r.
WSPÓŁPRACA: @luckywydawnictwo
OCENA: ⭐️⭐️⭐️⭐️/5

Marcelina czuła się zawsze jak tytułowa spinka przy krawacie swojego męża adwokata. Jednak kiedy Ambroży umiera, w dodatku na sali sądowej. A to dopiero początek kłopotów jakie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
355
203

Na półkach: ,

Życie w złotej klatce z czasem uwiera. Przyzwyczajamy się, trwamy i po prostu żyjemy. Jednak brakuje nam powietrza oraz wolności. Niby wszystko mamy, ale... no właśnie to jedno małe „ale” każde nam się zastanawiać czy jesteśmy szczęśliwi?
Mecenas Ambroży Żurowski to najlepszy z najlepszych adwokatów w Warszawie. Ma wszystko czego dusza zapragnie : doskonałą żonę Marcelinę, dorosłe dzieci - syna Borysa i córkę Jadwigę, nie wspominając o kochance ulokowanej w przytulnej kawalerce. Do tego super samochód, jacht, domek na Mazurach. Ten błogi spokój zakłóca niespodziewana wizyta dwóch „dżentelmenów” od Pana Colta z pewnym prezentem. Pan Mecenas ma bronić niejakiego Lufy. Niestety podczas mowy końcowej na sali sądowej Ambroży umiera. I od tego momentu ułożone życie „Pani od polskiego” wywraca się do góry nogami.
Wokół Marceliny zaczyna się kręci sporo mężczyzn ale nie są to adoratorzy. Każdy coś od niej chce ale ona naprawdę nie wie o co chodzi. Chyba Ambroży wkręcił się w niezły bałagan. Biedna Marcelina nie może nikomu ufać no może poza jednym wyjątkiem przyjaciółką Leokadią Różycką
Super komedia kryminalna. Duet Marcelina - Leokadia to mieszanka wybuchowa. To przyjaźń na dobre i na złe. Marcelina po śmierci męża obudziła się z długiego snu. Miała wszystko. Tylko czy miała siebie? Ona miała błyszczeć dla męża, miała być przykładną panią domu i żoną. Na szczęście wszystko się zmieniło na lepsze, kiedy Ambroży odszedł z tego świata.
Okazało się, że ma pasję oraz talent. Maluje obrazy. Jej przyjaciółka zabiera je do restauracji Longina – no i Marcelina rozpoczęła karierę malarki. Oprócz tego ma zagwarantowany stały dochód oprócz emerytury ( na którą niedawno się udała),super mieszkanie. Nareszcie może jeździć samochodem, bo od dawna prawo jazdy ma. Po przyjeździe na Mazury aby chwilę odpocząć od nieproszonych gości (chociaż niestety nie udało się jej to do końca) robi porządki w domu oraz wokół niego. Przy pomocy Pana Henia i jego syna Pietrka odnawia łódź. A potem ku wielkiemu zaskoczeniu Leokadii po mistrzostwu nią steruje. Żeglowanie sprawia jej olbrzymią radość. Tylko miłości brak. Chociaż ona już puka w osobie tajemniczego Melchiora szczęśliwego posiadacza łódki, która się ponoć zepsuła i aparatu fotograficznego.
Zdrowy rozsądek oraz zimna krew Marceliny z dodatkiem szaleństwa Leokadii pozwoliły wyjść przyjaciółkom z każdej opresji i znaleźć rozwiązanie w trudnych sytuacjach. Marcelina mogła zacząć żyć na nowo ale już na swoich własnych zasadach. POLECAM!!!
Czytam dla przyjemności dziękuje za udział w Book Tourze.

Życie w złotej klatce z czasem uwiera. Przyzwyczajamy się, trwamy i po prostu żyjemy. Jednak brakuje nam powietrza oraz wolności. Niby wszystko mamy, ale... no właśnie to jedno małe „ale” każde nam się zastanawiać czy jesteśmy szczęśliwi?
Mecenas Ambroży Żurowski to najlepszy z najlepszych adwokatów w Warszawie. Ma wszystko czego dusza zapragnie : doskonałą żonę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
343
322

Na półkach:

Lubię kryminały mroczne i krwawe z dobrze prowadzonym śledztwem przez błyskotliwego komisarza. "Jak nie być spinką przy krawacie" to kryminał zupełnie inny. Zabójstwa, wymuszanie, porachunki mafijne ukazane zostały z przymróżenem oka. Marcelina Żurowska to świeżo upieczona wdowa i emerytka. Warstwa obyczajowa została przedstawiona również z przymróżeniem oka. Nie rozpacza po mężu, ale oddahe się swoim pasjom. Jej próby malarskie nabierają takiego rozpędu, że tylko pozazdrościć. Gdyby zaczęła pisać książki, nie byłoby w tym nic dziwnego, bo to polonistka z wyjształcenua i zawodu. Marcelina okazało się, że radzi sobie w malarswie, mimo braku przygotowania. Zabawne dialogi i opisy sytuacyjne sprawiają, że czyta się z przyjemnością. Ciągle coś się dzieje i zaskakuje, więc nudy nie ma.

Lubię kryminały mroczne i krwawe z dobrze prowadzonym śledztwem przez błyskotliwego komisarza. "Jak nie być spinką przy krawacie" to kryminał zupełnie inny. Zabójstwa, wymuszanie, porachunki mafijne ukazane zostały z przymróżenem oka. Marcelina Żurowska to świeżo upieczona wdowa i emerytka. Warstwa obyczajowa została przedstawiona również z przymróżeniem oka. Nie rozpacza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
165

Na półkach:

Książka Anny Brengos to fantastyczna odskocznia od rzeczywistości a zawarty w niej czarny humor wprawia czytelnika w wyśmienity nastrój. Dodatkowo jest to powieść która traktuje o trwałej kobiecej przyjaźni i przywiązaniu do domu, rodziny i pracy zawodowej.
Główna bohaterka książki Marcelina w przededniu odejścia na emeryturę odzyskuje dodatkową wolność gdyż zostaje bez współmałżonka. Jej mąż, wzięty adwokat umiera na sali sądowej. Ten moment pociąga za sobą szereg dziwnych i zagadkowych epizodów które kobieta wraz ze swoją przyjaciółką Leokadią starają się nie tylko zrozumieć ale i wyjaśnić.
Przed swoją śmiercią mąż kobiety prowadził sprawę porachunków mafijnych. Sprawa była z góry przegrana gdyż zabójstwa dokonano na oczach wielu świadków. Marcela odkrywa też że jej mąż Ambroży nie do końca był z nią szczery i jej małżeństwo z nim wcale nie było tak doskonałe jak mogłoby się zdawać. Do momentu jego śmierci ona sama była niczym spinka przy krawacie swojego męża, tylko dodatkiem, a oni oboje znakomicie odgrywali swoje role.
Marcela już jako wdowa i świeżo upieczona emerytka z solidnym wsparciem Loni i śledczymi odkrywa co tak naprawdę się dzieje wokół jej osoby i czego do tej pory jej w życiu brakowało. Polecam tę powieść która w zabawny sposób odkrywa przed nami nie tylko zagadkę kryminalną ale i obnaża prawdę o kobiecej stronie jako żony, matki i gospodyni która równocześnie łączy te funkcje z pracą zawodową. I w każdym momencie musi być gotowa by godnie stać u boku swojego męża. Powieść przeczytana dzięki Book Tour u Czytam dla przyjemności, jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki ale na pewno nie ostatnie. Podczas lektury ubawiłam się przednio, ale i odkryłam że w miarę potrzeb my kobiety potrafimy odnaleźć się w każdej sytuacji i z wrodzoną umiejętnością poradzimy sobie z każdym problemem. Jest to tylko kwestią czasu, a przy pomocy zaufanych osób jest łatwiej gdyż posiadamy nie tylko wrodzoną intuicję, ale i wewnętrzna siłę. Jeszcze raz polecam! Petarda! ☺️

Książka Anny Brengos to fantastyczna odskocznia od rzeczywistości a zawarty w niej czarny humor wprawia czytelnika w wyśmienity nastrój. Dodatkowo jest to powieść która traktuje o trwałej kobiecej przyjaźni i przywiązaniu do domu, rodziny i pracy zawodowej.
Główna bohaterka książki Marcelina w przededniu odejścia na emeryturę odzyskuje dodatkową wolność gdyż zostaje bez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
302

Na półkach:

Bardzo fajna książka z połączenia gatunków obyczajowego i kryminalnego z przymrużeniem oka. Historia o sile kobiet, zdradzie, porachunkach mafijnych i damskiej przyjaźni. Autorka wykazała się lekkością pióra, powieść z nutką humoru. Czyta się bardzo szybko, wciąga od pierwszych stron. Powieść okraszona pasją, determinacją i umiejętnością rozwiązywania najbardziej skomplikowanych problemów. A w tle rodzące się uczucie, dla którego wiek nie jest przeszkodą. Historia pokazuje, że życie na wysokim poziomie nie zawsze jest sielanką. Główna bohaterka to postać godna naśladowania, potrafiąca stanąć do walki na każdej płaszczyźnie oraz starająca się nie okazywać strachu. Bardzo podobała mi się ta książka. Polecam

Bardzo fajna książka z połączenia gatunków obyczajowego i kryminalnego z przymrużeniem oka. Historia o sile kobiet, zdradzie, porachunkach mafijnych i damskiej przyjaźni. Autorka wykazała się lekkością pióra, powieść z nutką humoru. Czyta się bardzo szybko, wciąga od pierwszych stron. Powieść okraszona pasją, determinacją i umiejętnością rozwiązywania najbardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
141
141

Na półkach:

Powieść wielowymiarowa – o mafijnych porachunkach, o samotności w małżeństwie, o samorealizacji, pełnej goryczy zdradzie, ale też przyjaźni, lojalności, sile kobiet, i o tym, jak szukać szczęścia…

Marcelina Żurowska niespodziewanie zostaje wdową. Jest idealną żoną wziętego adwokata – przysłowiową spinką przy krawacie - bo to ona wydaje się mniej ważna, ona się stara, zabiega, rezygnuje z własnych potrzeb – aby tylko zadowolić męża. Jest uroczym dodatkiem do dominującego samca. Dlatego po jego śmierci, dosyć szybko dochodzi do siebie, ale niestety nie może spokojnie żyć – niedokończone sprawy męża mają ogromny wpływ na jej egzystencję…

Pomaga jej przyjaciółka, nieustannie przypominająca o tym, że jest jeszcze piękna, młoda, że ma pasje, nie musi martwić się o dochód, a przede wszystkim – o zdrowie! W pracy również może czuć się zrealizowana, jest polonistką, kochającą ten zawód, tuż przed emeryturą… A teraz przyszedł dla niej taki czas, że może robić wszystko, co chce! Czego pragnąć więcej? Tego, o czym marzy każdy – miłości!!!
Pomimo dramatycznych perypetii dotykających bohaterkę, ta powieść jest pełna optymizmu. Po każdej burzy przychodzi słońce, życie na emeryturze może być pełne emocji, w każdym człowieku tkwi ogromna siła – trzeba ją tylko odnaleźć, a przede wszystkim – wokół nas są dobrzy ludzie. Zawsze można pokonać zniechęcenie, gniew, zacząć o siebie walczyć, trzeba to sobie tylko uświadomić i podjąć zdecydowane kroki.

Książka jest drugą powieścią autorki, którą przeczytałam. Podobnie jak „Miastowa na tropie” zachwyca mnie lekkością pióra, humorem, niesamowitym taktem, z jakim opisywane są ludzkie odczucia i motywacje. Bardzo szybko mknie się przez kolejne strony powieści, akcja toczy się energicznie, niezauważalnie budząc w czytelniku refleksje na różne tematy. I to jest niesamowity atut – z jednej strony mamy zapewnioną pogodną rozrywkę, a z drugiej nieświadomie zaczynamy roztrząsać różne dylematy i zastanawiać się nad własnymi wyborami, priorytetami, po prostu - życiem…

Powieść wielowymiarowa – o mafijnych porachunkach, o samotności w małżeństwie, o samorealizacji, pełnej goryczy zdradzie, ale też przyjaźni, lojalności, sile kobiet, i o tym, jak szukać szczęścia…

Marcelina Żurowska niespodziewanie zostaje wdową. Jest idealną żoną wziętego adwokata – przysłowiową spinką przy krawacie - bo to ona wydaje się mniej ważna, ona się stara,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
16

Na półkach:

Jak nie być spinką przy krawacie to sympatyczna komedia kryminalna pióra Anny Brengos, która umiliła mi zimowe wieczory.
Marcelina, jest żoną swojego męża wziętego adwokata. Po jego niespodziewanym zejściu z tego padołu nagle zyskuje czas i możliwości aby rozwinąć skrzydła własnych pasji i możliwości. I wszystko byłoby fajnie gdyby nie zaginione dowody z ostatniej sprawy męża, których pożądliwie szukają współpracownicy, policja i członkowie dwóch mafii.
Czy to nie za dużo jak na jedną polonistkę u progu emerytury?
Książkę miałam okazję przeczytać dzięki Book Tour u Andżeliki z Czytam dla Przyjemności.

Jak nie być spinką przy krawacie to sympatyczna komedia kryminalna pióra Anny Brengos, która umiliła mi zimowe wieczory.
Marcelina, jest żoną swojego męża wziętego adwokata. Po jego niespodziewanym zejściu z tego padołu nagle zyskuje czas i możliwości aby rozwinąć skrzydła własnych pasji i możliwości. I wszystko byłoby fajnie gdyby nie zaginione dowody z ostatniej sprawy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3073
2435

Na półkach: ,

Prawdziwa perełka z gatunku miksu powieści obyczajowej, romansu i kryminału z przymrużeniem oka i sporą dawką humoru słownego i sytuacyjnego.
Mała wieś, wokół Marceliny pojawiają się kolejni tajemniczy mężczyźni i dziwne sytuacje, coraz dziwniejsze.
Szczerze polecam jako lekarstwo na chandrę.

Prawdziwa perełka z gatunku miksu powieści obyczajowej, romansu i kryminału z przymrużeniem oka i sporą dawką humoru słownego i sytuacyjnego.
Mała wieś, wokół Marceliny pojawiają się kolejni tajemniczy mężczyźni i dziwne sytuacje, coraz dziwniejsze.
Szczerze polecam jako lekarstwo na chandrę.

Pokaż mimo to

avatar
817
149

Na półkach:

To moje drugie spotkanie z twórczością Anny M. Brengos. Powieść „Jak nie być spinką przy krawacie” wciągnęła mnie od pierwszej strony... Trudno było mi się od niej oderwać, dlatego rzadko ją odkładałam. Chciałam, jak najszybciej przekonać się co będzie dalej i jak to wszystko się skończy.

Marcelina Żurowska była całe życie żoną swojego męża, sławnego adwokata. Wszystko poświęciła rodzinie, jej podporządkowała swoje życie rezygnując ze swoich przyjemności. Nagle wszystko w jej życiu się zmienia... Mąż umiera, a jej życie nabiera rozpędu. Marcelina w końcu zaczyna korzystać z życia, poświęca się swoim pasjom, ale temu wszystkiemu towarzyszy jej otoczka kryminalna i dwie mafie. Pewnie zastanawiacie się, co one mają z nią wspólnego? Oj, dużo... To trzeba po prostu samemu przeczytać.

Fabuła powieści wywoływała we mnie różne emocje... podczas czytania często gościł uśmiech na mej twarzy. Z niecierpliwością czekałam na finał, a jednocześnie też sama próbowałam rozwikłać tę kryminalną zagadkę. Oprócz tego Autorka ukazała, że życie nie kończy się po ustaniu pracy zawodowej. Na emeryturze również można się rozwijać i czerpać garściami z każdego dnia.

Ja z lektury jestem bardzo zadowolona, dlatego też i wam ją polecam.

Książkę przeczytałam dzięki Book Tour u Czytam dla przyjemności.

To moje drugie spotkanie z twórczością Anny M. Brengos. Powieść „Jak nie być spinką przy krawacie” wciągnęła mnie od pierwszej strony... Trudno było mi się od niej oderwać, dlatego rzadko ją odkładałam. Chciałam, jak najszybciej przekonać się co będzie dalej i jak to wszystko się skończy.

Marcelina Żurowska była całe życie żoną swojego męża, sławnego adwokata. Wszystko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
121

Na półkach:

Książkę przeczytałam w ramach boktuur zorganizowanego przez blog Czytam dla przyjemności.
Jest to pierwsza książka z twórczości autorki po którą sięgnęłam ale nie ostatnia! Bardzo spodobała mi się fabuła kryminału z dodatkiem humoru.
Główna bohaterka Marcelina jest nauczycielką j.polskiego w przededniu emerytury oraz żoną wziętego adwokata. Doskonale sobie radzi w roli żony,matki oraz gospodyni domowej. Zawsze w cieniu męża i zawsze na swoim miejscu.
Gdy mąż nagle umiera na sali rozpraw Marcelina musi wziąśc na siebie uregulowanie wszystkich spraw po mężu, zarówno spadkowych jak i tych związanych z pracą. I wszystko byłoby dobrze gdyby nie odwiedziny członków grupy gangsterskiej i jej "ochrona". Okazało się bowiem iż mąż prowadził sprawę dotyczącą dwóch gangów i miał konkretny dowód w sprawie. I ten właśnie dowód gangsterzy chcieli odzyskać sądząc ,że w jego posiadaniu jest Marcelina. Wątek tej akcji rozwija się bardzo dynamicznie. Jest wiele momentów wiejących grozą,ale jest też przy tym mnóstwo zabawnych sytuacji.
Drugim "JA" Marceliny jest to jak sobie radzi jako wdowa. Otóż radzi sobie świetnie! W końcu ma czas na rozwijanie swojej malarskiej pasji dzięki której zdobywa rozgłos i kasę(chociaż tej jej nie brakuje). Odwiedza też swój dom na Mazurach gdzie z pomocą sąsiadów remontuje jacht na którym bardzo lubiła pływać ( to jej druga pasja).
Spotyka sie też często ze swoją przyjaciółką i po prostu żyje. Nic i nikt jej nie ogranicza!
Podsumowując historia ta konkretnie mówi,że wiek nie ogranicza kobiet i to my same odpowiadamy za to jak podchodzimy do życia oraz ,że w każdej chwili można rozijać swoje pasje. Akcja pędzi postacie są ciekawe a dialogi świetne. Nudy nie ma i można się szczerze uśmiać. Na koniec dodam trochę tajemniczo,że i miłóśc można spotkać nie będąc 20-latką :)
Polecam.

Książkę przeczytałam w ramach boktuur zorganizowanego przez blog Czytam dla przyjemności.
Jest to pierwsza książka z twórczości autorki po którą sięgnęłam ale nie ostatnia! Bardzo spodobała mi się fabuła kryminału z dodatkiem humoru.
Główna bohaterka Marcelina jest nauczycielką j.polskiego w przededniu emerytury oraz żoną wziętego adwokata. Doskonale sobie radzi w roli...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    72
  • Chcę przeczytać
    45
  • Legimi
    5
  • 2023
    5
  • Posiadam
    4
  • Przeczytane 2023
    3
  • Audiobook
    3
  • 2024
    2
  • Kryminał - Sensacja Thriller
    1
  • ....Humor
    1

Cytaty

Więcej
Anna M. Brengos Jak nie być spinką przy krawacie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także