Klasyczny thriller, łączący w sobie skandynawskie klimaty i MacLeanowski styl. Końcówka trochę zbyt szybka, ale i tak jest nieżle. Mocna 7

Klasyczny thriller, łączący w sobie skandynawskie klimaty i MacLeanowski styl. Końcówka trochę zbyt szybka, ale i tak jest nieżle. Mocna 7

Ciekawy dość temat. Ciekawi bohaterowie. Polubiłam ich. Trochę dziwiło mnie na początku, że główny bohater kilka razy dał się wyprowadzic w pole, ale uznałam to za możliwy do przełknięcia drobiaz (a trzeba było trzymać się przeczuć, bo potem było już tylko gorzej!). Główna bohaterka wydawała się bystra, choć czasem trafiała na coś przypadkiem, zbyt często, ale to takze przełknęłam (i znowu błąd, bo potem tylko gorzej).Naprawdę nieźle się to czyta. Postanowiłam to napisać, po przeczytaniu trzech części, bo potem było już tylko gorzej....
Tę część polecam. Czyta się ciekawie, problem ciekawy, bohaterowie (jeszcze) ciekawi. Nawet ci drugoplanowi (potem, w kolejnych tomach, i z nimi jest coraz słabiej). Takze -polecam tę część ale jako samodzielną książkę, bez kontynuacji- bo można niepotrzebnie popsuć sobie dobre wrażenia.

Ciekawy dość temat. Ciekawi bohaterowie. Polubiłam ich. Trochę dziwiło mnie na początku, że główny bohater kilka razy dał się wyprowadzic w pole, ale uznałam to za możliwy do przełknięcia drobiaz (a trzeba było trzymać się przeczuć, bo potem było już tylko gorzej!). Główna bohaterka wydawała się bystra, choć czasem trafiała na coś przypadkiem, zbyt często, ale to takze...

Dla mnie bardzo nużąca. Nic tu się nie dzieje. Naiwne dialogi rodem z taniego serialu. Próbowałam przebrnąć, ale nie dałam rady. W połowie bez żalu odłożyłam.

Dla mnie bardzo nużąca. Nic tu się nie dzieje. Naiwne dialogi rodem z taniego serialu. Próbowałam przebrnąć, ale nie dałam rady. W połowie bez żalu odłożyłam.

Czytałam trylogię nie w tej kolejności, jakoś tak wyszło. Gdzieś mi później mignęło, że to niezależne części. Mimo wszystko dopiero teraz niektóre elementy wskoczyły na swoje miejsce. Więc polecam po kolei i polecam ogólnie 👍

Czytałam trylogię nie w tej kolejności, jakoś tak wyszło. Gdzieś mi później mignęło, że to niezależne części. Mimo wszystko dopiero teraz niektóre elementy wskoczyły na swoje miejsce. Więc polecam po kolei i polecam ogólnie 👍

Dobry kryminał z dobrą fabułą i głównymi bohaterami.

Zagadka od samego początku jest ciekawa i kilku warstwowa, pewnych rzeczy można się szybko domyślić inne niemal do końca zostają niepewne, dzięki czemu zakończenie nie jest tak oczywiste jakby się mogło wydawać.

Choć nie ma tu nic odkrywczego i wybijającego się po nad schemat, to dla tych którzy lubią ten typ kryminału - para śledczych z tej samej czy innej beczki, jednak na skutek pewnych zdarzeń tworzących duet, nordycki chłód i swoisty dystans oraz nutkę sensacji i akcji - będzie to dobrze spędzony czas. Ja osobiście jeszcze chętnie wrócę do tej serii.

Dobry kryminał z dobrą fabułą i głównymi bohaterami.

Zagadka od samego początku jest ciekawa i kilku warstwowa, pewnych rzeczy można się szybko domyślić inne niemal do końca zostają niepewne, dzięki czemu zakończenie nie jest tak oczywiste jakby się mogło wydawać.

Choć nie ma tu nic odkrywczego i wybijającego się po nad schemat, to dla tych którzy lubią ten typ kryminału...

Kilka niedociągnięć i naiwności ktore maja minimalny wplyw na ocenę.
Bardziej irytuje lekka naiwność i postawa Rambo zwłaszcza w drugiej części książki.
Krótkie info jak trzyma się naładowaną broń to nie nosi jej się lufa do góry jak na niektórych filmach...

Kilka niedociągnięć i naiwności ktore maja minimalny wplyw na ocenę.
Bardziej irytuje lekka naiwność i postawa Rambo zwłaszcza w drugiej części książki.
Krótkie info jak trzyma się naładowaną broń to nie nosi jej się lufa do góry jak na niektórych filmach...

Pierwsza połowa książki bardzo mi się podobała. Główna os fabularna jest unikatowa i interesującą. Potem robi nam się typowy kryminał jakich są setki -partner - partnerka detektyw... I masę zbiegów okoliczności, przypadkowych spotkań. A szkoda można było tą ciekawa historię skrócić bez udziwnienia, dzięki czemu trzymała by taki sam poziom. A tak mamy tylko dobra pierwsza część....

Pierwsza połowa książki bardzo mi się podobała. Główna os fabularna jest unikatowa i interesującą. Potem robi nam się typowy kryminał jakich są setki -partner - partnerka detektyw... I masę zbiegów okoliczności, przypadkowych spotkań. A szkoda można było tą ciekawa historię skrócić bez udziwnienia, dzięki czemu trzymała by taki sam poziom. A tak mamy tylko dobra pierwsza...

Generyczny skandynawski thriller kryminalny z podróbą Jacka Reachera.

Generyczny skandynawski thriller kryminalny z podróbą Jacka Reachera.

Przyjemne czytadło z ciekawymi bohaterami i zaskakującym zaskoczeniem. Ale poza tym - nic szczególnie zapadającego w pamięć.

Przyjemne czytadło z ciekawymi bohaterami i zaskakującym zaskoczeniem. Ale poza tym - nic szczególnie zapadającego w pamięć.

Kiedy na polskim rynku czytelniczym pojawiły się kryminały skandynawskie, zacząłem je czytać i szanować. Obecnie po latach uważam, że można je spokojnie polecać każdemu a na wspomnianym rynku, poziomem dorównują im jedynie polskie. "Trofeum" to kolejna bardzo dobra pozycja i zapowiedź całej serii. Wciągająca fabuła, trzymająca w napięciu, a wydarzenia wcale nie wydają się nieprawdopodobne, kiedy człowiek patrzy na otaczający świat i na to co pieniądze robią z ludźmi i co ludzie robią dla pieniędzy. To były trzy dni z bardzo dobrą lekturą, polecam 👍

Kiedy na polskim rynku czytelniczym pojawiły się kryminały skandynawskie, zacząłem je czytać i szanować. Obecnie po latach uważam, że można je spokojnie polecać każdemu a na wspomnianym rynku, poziomem dorównują im jedynie polskie. "Trofeum" to kolejna bardzo dobra pozycja i zapowiedź całej serii. Wciągająca fabuła, trzymająca w napięciu, a wydarzenia wcale nie wydają się...