Drelich. Nim braknie tchu
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Drelich (tom 2)
- Wydawnictwo:
- PulpBooks
- Data wydania:
- 2023-03-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-03-31
- Liczba stron:
- 420
- Czas czytania
- 7 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788396686107
- Tagi:
- literatura polska
REWELACYJNA POLSKA SERIA SENSACYJNA!
Marek Drelich to prawdziwy mistrz złodziejskiego fachu. Żyjący na uboczu przestępczego świata jest zawsze skrupulatnie przygotowany do każdego skoku, a podczas akcji opanowany i, gdy trzeba, bezwzględny. To, co sprawdza się w nietypowej pracy, niekoniecznie działa w życiu prywatnym. Mimo to Drelich wraz z byłą żoną dokładają starań, by wspólnie wychować dwójkę dorastających dzieci, Zosię i Nikodema. Gdy przychodzi moment wyboru, złodziej wie, że szykowany właśnie napad będzie jego ostatnim. Tymczasem w niewielkiej miejscowości na Opolszczyźnie bezwzględna sekta, pod przewodnictwem charyzmatycznego guru Kamaza, obejmuje pobliski ośrodek wczasowy. Na ich zajęcia trafia przebywająca na wakacjach u dziadka Zosia Drelich, wobec której przywódca rodziny ma bardzo konkretne plany.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Drelich. Nim braknie tchu
Zdecydowanie najtrudniej recenzuje się dobre książki. No ale zacznijmy od początku. „Drelich. Nim braknie tchu” to druga część przygód tytułowego Drelicha autorstwa Jakuba Ćwieka, która ukazała się nakładem Pulpbooks media końcem marca. Znajdziecie tu 416 stron pełnych akcji, niepokoju i rodzinnej atmosfery gdzie mimo problemów czy niedomówień każdy może liczyć na siebie nawzajem niezależnie od okoliczności. Jak tylko skończyłam lekturę pierwszej części z niecierpliwością czekałam na jej kontynuację i w końcu po dwóch długich latach doczekałam się, a moje oczekiwania zostały spełnione. Tak jak niezbyt przepadam za powieściami sensacyjnymi to spod pióra Ćwieka biorę wszystko i bawiłam się świetnie. Jeśli to Wasze pierwsze spotkanie z Drelichem to myślę, że bez problemu możecie czytać ten tom bez znajomości pierwszego gdyż jest to oddzielna historia, ale dla różnych szczegółów i smaczków warto jednak najpierw zapoznać się z pierwszym tomem. Drelich decyduje się przejść na emeryturę i zakończyć swoją karierę na najbliższym planowanym skoku. Jednak życie pisze inne scenariusze i nasz bohater nie nacieszył się długo spokojem gdyż przyjdzie mu stawić czoła niebezpiecznej sekcie, która zainteresowała się jego nastoletnią córką bawiącą u dziadka na wakacjach. Każdy szczegół jest tu dokładnie przemyślany i bezbłędnie poprowadzony. Jeśli czytaliście pierwszą część to wiecie, że nasz główny bohater zawsze ma przemyślany plan i kilka opcji zapasowych co możemy zobaczyć już podczas skoku. A jeśli już mówimy o bohaterze to przejdźmy do kreacji postaci. Każdy pojawiający się bohater ma bardzo wyraźnie zarysowany charakter i motywacje, które nim kierują. Nie ma tu postaci, która byłaby na doczepkę czy bez znaczenia, nawet jeśli ktoś wydaje się bardzo poboczną postacią to również za jej pomocą autor pokazuje nam pewną historię. Wydarzenia rozgrywające się w książce bardzo dokładnie pokazują w jaki sposób działają sekty i jakie stanowią niebezpieczeństwo. Temat sekt miałam poruszony przez Katechetkę w Technikum i muszę powiedzieć, że gdy czytałam Drelicha i ponownie poznawałam te schematy i sposoby perswazji to przypominała mi się ta właśnie lekcja i aż miałam ciarki. Wydaje się, że sekta to coś na kształt mafii ale to coś dużo więcej i warto mieć tego świadomość, a research jaki autor wykonał w tej kwestii zasługuje na owacje i mam nadzieję, że również podniesie świadomość czytelników na takie zagrożenia. Przechodząc już do przyjemniejszych tematów nie można nie wspomnieć o wątkach obyczajowych, które tak naprawdę są podwaliną tej powieści. Uwielbiam relację Marka z dziećmi czy z byłą żoną gdyż jest ona tak rzadko spotykana przynajmniej w moim otoczeniu i to jest niesamowicie przyjemne, że jednak gdy tylko się chce to można stworzyć silną rodzinę mimo różnych skaz czy problemów, z którymi się borykamy. Jeśli zaś chodzi o to po co wszyscy się tu zebraliśmy czyli o warstwę sensacyjną to cóż mogę powiedzieć, śledziłam skoki a także prowadzone do nich przygotowania z zapartym tchem i wprost nie mogłam się oderwać. Świetny rytm, wszystko dopracowane w najmniejszych detalach, walki konsultowane z niezastąpionym lobo, a przede wszystkim wiarygodne i zapierające dech w piersi. Podsumowując bo wyszła mi z tego mała epopeja – świetna powieść sensacyjna z mocno zarysowanym wątkiem rodzinnym, bardzo dobrze zbudowani bohaterowie, ciekawa fabuła i wróg z krwi i kości, a nie papieru. Czego by tu można chcieć więcej? Oczywiście następnych części, których już nie mogę się doczekać.
Oceny
Książka na półkach
- 678
- 164
- 60
- 36
- 23
- 11
- 9
- 8
- 6
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Ależ syta kontynuacja części pierwszej.
Ależ mnie ta książka zrobiła. Ależ tu było emocji! Panie Ćwiek, no nie wiem, czy to nie najlepsza z Pana książek.
Standardowo - od baboli logicznych i minusów:
1. Tych pierwszych, takich znaczących, nie uświadczyłem. Było nieco drobnostek, ale nic, co zaburzałoby mi czytanie.
Może trochę mało wiarygodne wydawało mi się wciąganie losowych ludzi w sektę, bo taka była córka Drelicha dla sekty. Biorąc pod uwagę jej wiek, szansa na powodzenie wydawała mi się mała, bo ona nie była miejscowa - i jasnym było, że będzie musiała wrócić, lub nawet prawnie rodzice będą mogli ją ściągnąć - bo nie była pełnoletnia.
2. Z minusów - cholernie, przecholernie żałowałem, że nie doszło do sytuacji, w której córka Marka po tym, jak ją zgarnęli, nie wróciła jednak do sekty - że udało się ją utrzymać.
Ależ to by podbiło poprzeczkę, ależ to dodałoby ognia, jakże trudno byłoby z tego wyjść! Ciągle czekałem na tę chwilę, gdy ona nawieje i wróci, a tu figa z makiem ;( Szkoda, bo później pozostała męska robota i mordobicie - czyli "łatwizna".
Z plusów, które na serio mnie ujęły - ewidentnie czuć było klimat sekty. Aż zaskakująco, momentami miałem dreszcze. Kamaz był dość genialny w swej postawie (choć spodziewałem się kilku innych zagrywek po nim). Nawet ten jego pozorny honor.
Największy plus książki, to jednocześnie jej największy minus. Zapytacie jak?
Ano prosto.
Czekałem na walkę Drelicha z Kamazem, jak czołgający się po pustyni człowiek na wodę.
I dostałem ją.
Dostałem ją realną, taką jak powinna być, ale nie taką, jak chciałem. Tak jak zachował się Marek, zachowałby się każdy rozsądny wojownik.
A jednocześnie szlag mnie trafił, bo czułem, że tam było miejsce na mega walkę, zwłaszcza, ze są one w Drelichu na niemalże najwyższym poziomie.
Pewnie wiele osób czuło się tym jednocześnie zawiedzionych - i usatysfakcjonowanych.
Paradoks? Tak :)
Ależ syta kontynuacja części pierwszej.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAleż mnie ta książka zrobiła. Ależ tu było emocji! Panie Ćwiek, no nie wiem, czy to nie najlepsza z Pana książek.
Standardowo - od baboli logicznych i minusów:
1. Tych pierwszych, takich znaczących, nie uświadczyłem. Było nieco drobnostek, ale nic, co zaburzałoby mi czytanie.
Może trochę mało wiarygodne wydawało mi się wciąganie...
Dobra, polska literatura. Moze nie kryminal, raczej obyczajówka ale prawdziwie napisana. Polecam, nie bedzie to strata czasu.
Dobra, polska literatura. Moze nie kryminal, raczej obyczajówka ale prawdziwie napisana. Polecam, nie bedzie to strata czasu.
Pokaż mimo toWażny, zaskakująco rzadki w literaturze temat sekty, przemaglowany z różnych punktów widzenia. Co prawa jak zwykle u tego autora, przewija się mnóstwo akcji typu "zabili go i uciekł". Z drugiej strony - kto nie lubi superbohaterów z robinhoodowskim zacięciem?
Ważny, zaskakująco rzadki w literaturze temat sekty, przemaglowany z różnych punktów widzenia. Co prawa jak zwykle u tego autora, przewija się mnóstwo akcji typu "zabili go i uciekł". Z drugiej strony - kto nie lubi superbohaterów z robinhoodowskim zacięciem?
Pokaż mimo toRrrrum, trrach, brzdęk, tuptuptuptuptuptup, szszszsz, szuszuszu, bęcbęc, aaaaa - akcja jak się patrzy.
No a do tego, tak jak w pierwszej części, normalne dialogi wycięte z życia, ludzie wiarygodni, znajomi z Prosto w splot, jeszcze więcej dobrej rozrywki. Szczególny props za postawienie na kontrze sekty, i to bynajmniej nie religijnej, lecz takiej, którą człowiek - zwłaszcza zmęczony tempem współczesnego życia - mógłby się nawet dość łatwo zainteresować. Nie pamiętam, czy w polskiej literaturze sensacyjnej zdarzył się już taki przeciwnik - a w każdym razie tak ciekawie napisany. Kamaz ocieka charyzmą i jednocześnie budzi strach, członkowie Rodziny są prawidłowo pogubieni i - jak bandyci z poprzedniego tomu - każdy z nich ma swoje indywidualne cechy, dzięki którym nie zlewają się ze sobą w nudną, jednolitą masę, lecz są rozpoznawalni i zapadają w pamięć.
Lektor, Filip Kosior, znowu dodaje bonusowych punktów do tej historii.
Rrrrum, trrach, brzdęk, tuptuptuptuptuptup, szszszsz, szuszuszu, bęcbęc, aaaaa - akcja jak się patrzy.
więcej Pokaż mimo toNo a do tego, tak jak w pierwszej części, normalne dialogi wycięte z życia, ludzie wiarygodni, znajomi z Prosto w splot, jeszcze więcej dobrej rozrywki. Szczególny props za postawienie na kontrze sekty, i to bynajmniej nie religijnej, lecz takiej, którą człowiek -...
Pierwsza część Drelicha to była moja ulubiona książka 2022 roku dlatego miałam bardzo wysokie oczekiwania od tej części - no i się nie zawiodłam, w tej książce po prostu wszystko się zgadza!
Pierwsza część Drelicha to była moja ulubiona książka 2022 roku dlatego miałam bardzo wysokie oczekiwania od tej części - no i się nie zawiodłam, w tej książce po prostu wszystko się zgadza!
Pokaż mimo toMocne.
Mocne.
Pokaż mimo toPo prostu zajebiste.
Po prostu zajebiste.
Pokaż mimo toTrudno nie polubić Drelicha za jego opanowanie i błyskotliwy umysł. Jest o wiele naturalniejszy niż Profesor z "Domu z papieru", a dzięki niezwykłej relacji z rodziną też bardziej ludzki. Tematyka sekt mnie zawsze porusza i zaskakuje, a motyw manipulacji na tak dużą skalę budzi grozę. Kuba prowadzi akcję wybornie - z fajerwerkami (jak akcja w galerii),ale i niekiedy w ciszy (jak sceny na ranczu),przesycając czytelnika strachem. Doskonała kreacja Kamaza i Cypriana.
Trudno nie polubić Drelicha za jego opanowanie i błyskotliwy umysł. Jest o wiele naturalniejszy niż Profesor z "Domu z papieru", a dzięki niezwykłej relacji z rodziną też bardziej ludzki. Tematyka sekt mnie zawsze porusza i zaskakuje, a motyw manipulacji na tak dużą skalę budzi grozę. Kuba prowadzi akcję wybornie - z fajerwerkami (jak akcja w galerii),ale i niekiedy w...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobra!
Bardzo dobra!
Pokaż mimo toMajstersztyk. Książka genialna w swoim gatunku. Aktualnie w moim prywatnym TOP3.
Uwielbiam nieszablonowe wybory prowadzenia akcji przez autora. Kiedy wydaje się, że wiesz co nastąpi w kolejnej scenie bo przecież masz podświadomie zapisane schematy z filmów akcji dzieje się coś zupełnie innego niż mogłeś przypuszczać. Uwielbiam być tak zaskakiwany przez autora, to jest coś czego szukam w takich książkach.
Fabuła, postacie są świetnie prowadzone od początku do końca, z tą nutą niedopowiedzenia i nieprzewidywalności, która sprawia że wyobraźnia pracuje na pełnych obrotach. I o to chodzi!
Czekam z niecierpliwością na kolejne pozycje z tej serii.
Majstersztyk. Książka genialna w swoim gatunku. Aktualnie w moim prywatnym TOP3.
więcej Pokaż mimo toUwielbiam nieszablonowe wybory prowadzenia akcji przez autora. Kiedy wydaje się, że wiesz co nastąpi w kolejnej scenie bo przecież masz podświadomie zapisane schematy z filmów akcji dzieje się coś zupełnie innego niż mogłeś przypuszczać. Uwielbiam być tak zaskakiwany przez autora, to jest coś...