To jest wyjątkowo ‘szybki’ thriller.
Czyta się nie tyle szybko, co wręcz błyskawicznie.
Napisany językiem bardzo prostym, przystępnym. I w zasadzie nie jest to wadą, ponieważ przez to czyta się jeszcze szybciej 😉
Mniej więcej w połowie, dowiadujemy się kto jest sprawcą i ten zabieg zastosowany przez autorkę nieco mnie zdziwił. Wydawało mi się, że przez to nie będzie już tego, towarzyszącego thrillerom, napięcia. Jednak okazało się, że nie miałam racji. Od tego momentu poznajemy wewnętrzny świat sprawcy, a że jest to wykrzywiony świat chorego socjopaty, więc emocji nie brakuje.

Fabuła nie jest zawiła i nie o to tutaj chodzi. Autorka zaciekawia i mimo, że niekiedy uśmiechnęłam się pod nosem, niekiedy pewne sytuacje były naciągane i nie raz i nie dwa miałam wrażenie ‘pisania pod szablon ‘, to jednak naprawdę nie mogłam się oderwać 😊
Całość napisana jest w narracji pierwszoosobowej, z tym, że każdy rozdział z perspektywy innej postaci, przez co poznajemy myśli i odczucia każdej z nich.
Dość udanie zresztą autorka te postaci zbudowała. Dostrzec można pewne schematy i brak odcieni w ich konstrukcji, jednak nie wydają się papierowi i buzują w nich różne emocje.
Mimo pewnych uproszczeń fabularnych i prostoty narracyjnej przedstawiona tutaj historia jest wiarygodna na tyle, że wzbudza wiele emocji, głównie gniew, lęk, smutek i frustrację.
Odejmuję jedną gwiazdkę za zakończenie, które co prawda skłania do refleksji, ale i mocno wzburza.
Bo przecież nie tak to powinno się skończyć…

To jest wyjątkowo ‘szybki’ thriller.
Czyta się nie tyle szybko, co wręcz błyskawicznie.
Napisany językiem bardzo prostym, przystępnym. I w zasadzie nie jest to wadą, ponieważ przez to czyta się jeszcze szybciej 😉
Mniej więcej w połowie, dowiadujemy się kto jest sprawcą i ten zabieg zastosowany przez autorkę nieco mnie zdziwił. Wydawało mi się, że przez to nie będzie już...

Fajnie wykreowany klimat, ciekawe wątki poboczne. Jedyny minus to czegoś mi zabrakło w zagadce kryminalnej.

Fajnie wykreowany klimat, ciekawe wątki poboczne. Jedyny minus to czegoś mi zabrakło w zagadce kryminalnej.

"Hotel na uboczu" @glicadorota od @filiamrocznastrona to kolejna całkiem mocna pozycja na mojej półce.
Dobry, niezbyt długi thriller, którego akcja toczy się na Mazurach.
W okolicach luksusowego hotelu 🏨, w jeziorze zostaje znalezione ciało młodej dziewczyny, znanej youtuberki. Zbrodnia wstrząsa mieszkańcami hotelu oraz jego właścicielem.
Czy jednak każdy przejmuje się zabójstwem? Kto za nim stoi? Jakie tajemnice skrywają goście hotelowi? Czy któryś z nich zamieszany jest w tą zbrodnię?

I może nie czytałam z wypiekami na twarzy, ale jednak zakończenie było niespodziewane, także polecam, przekonajcie się ☺️

"Hotel na uboczu" @glicadorota od @filiamrocznastrona to kolejna całkiem mocna pozycja na mojej półce.
Dobry, niezbyt długi thriller, którego akcja toczy się na Mazurach.
W okolicach luksusowego hotelu 🏨, w jeziorze zostaje znalezione ciało młodej dziewczyny, znanej youtuberki. Zbrodnia wstrząsa mieszkańcami hotelu oraz jego właścicielem.
Czy jednak każdy przejmuje się...

„Hotel na uboczu” to pierwsza powieść Doroty Glicy, jaką miałam okazję przeczytać. I na pewno nie ostatnia, bo autorka pisze nieszablonowo i stworzyła fabułę, od której trudno było mi się oderwać.
Akcja rozgrywa się współcześnie na Mazurach.
W tytułowym hotelu pokoje zajmują różni bohaterowie. To m.in. babcia z kilkuletnią wnuczką, pisarz pracujący nad drugą książką, małżeństwo w średnim wieku, kobiety świętujące wieczór panieński koleżanki…
Poznajemy także pracowników oraz właściciela i jego rodzinę.
Gdy w pobliskim jeziorze znalezione zostają okaleczone zwłoki młodej gwiazdy mediów społecznościowych, hotelowe życie skupia się na domysłach i plotkach. Napięcie wzrasta, gdy na miejscu zjawia się policja oraz zdesperowany, ale i zdeterminowany ojciec ofiary.
Co ciekawe, szybko dowiadujemy się, kto zabił, jednak nie oznacza to, że zainteresowanie akcją spada.
Przeciwnie – chcemy wiedzieć, co będzie dalej, czy morderca znów uderzy, jak zostanie wykryty, jak potoczą się jego dalsze perypetie i losy innych bohaterów.
Interesująca jest wielogłosowa narracja – wydarzenia poznajemy z punktu widzenia każdej postaci, przy okazji odkrywając tajemnice z ich bieżącego życia i przeszłości, nieraz bardzo dramatyczne, a skrzętnie skrywane.
Te subiektywne relacje i wyznania sprawiają, że emocje rosną, tym bardziej, że każdy ma tu jakąś swoją historię i nie zawsze poznajemy ją od razu.
Duży plus za psychologizm i podjęcie ważnych społecznych tematów!
Bardzo zaskakujące okazuje się zakończenie – nietypowe jak na kryminał, burzące pewną konwencję. Daje do myślenia i sprawia, że nawet po odłożeniu książki na półkę, nie można o niej zapomnieć.
Polecam szczerze – nie tylko fanom gatunku.

„Hotel na uboczu” to pierwsza powieść Doroty Glicy, jaką miałam okazję przeczytać. I na pewno nie ostatnia, bo autorka pisze nieszablonowo i stworzyła fabułę, od której trudno było mi się oderwać.
Akcja rozgrywa się współcześnie na Mazurach.
W tytułowym hotelu pokoje zajmują różni bohaterowie. To m.in. babcia z kilkuletnią wnuczką, pisarz pracujący nad drugą książką,...

Większość czasu czytając książkę myślałam o tym jak bardzo jest ona smutna i przykra..
Poza wiadomym wątkiem kryminalnym, drugim głównym tematem są relacje między rodzicami a dziećmi.
Z pewnością wiele jest dzieci, które myślą w ten sam sposób co bohater książki, a teraz niestety wielu z nas dorosłych może widzieć w tym chłopaku siebie.

Abstrahując od powyższego, sposób w jaki książka została napisana bardzo mi się podobał. Czyta się ją wygodnie i bardzo szybko, mogliśmy poznać pogląd bohaterów zajmujących różne pokoje hotelowe. Mimo ich liczności nie mieszają się oni.

Książka ciekawa, aczkolwiek w samym wątku kryminalnym trochę czegoś mi brakowało, a zakończenie dość szybko urwane. Nabrała ona tempa pod koniec i nagle zostały wciśnięte hamulce ;)

Większość czasu czytając książkę myślałam o tym jak bardzo jest ona smutna i przykra..
Poza wiadomym wątkiem kryminalnym, drugim głównym tematem są relacje między rodzicami a dziećmi.
Z pewnością wiele jest dzieci, które myślą w ten sam sposób co bohater książki, a teraz niestety wielu z nas dorosłych może widzieć w tym chłopaku siebie.

Abstrahując od powyższego, sposób w...

Książka z tych że czyta się od pierwszej strony do końca.Często niby nic nie znaczące zdarzenia z przeszłości mogą wpływać na życie nasze i innych . Jak trudno zdecydować po której stronie stanąć gdy na szali jest miłość i czyste sumienie.

Książka z tych że czyta się od pierwszej strony do końca.Często niby nic nie znaczące zdarzenia z przeszłości mogą wpływać na życie nasze i innych . Jak trudno zdecydować po której stronie stanąć gdy na szali jest miłość i czyste sumienie.

❗TW: morderstwo, krew, przemoc w związku

Zazwyczaj naprawdę mam otwarty umysł i staram się spojrzeć na to, co mi się nie podoba z kilku perspektyw, ale zdradzanie mordercy w połowie książki?? To był kryminał. W kryminałach chodzi o to, że do końca nie wiesz, kim jest przestępca. Jeszcze zrozumiałabym, jakby to było jakoś sensownie rozegrane, ale tu dosłownie wyglądało to tak, że ta osoba nagle powiedziała "ja ją zabił*m" - zero emocji u czytelnika. Mimo że początek był spoko, to nie był to specjalnie interesujący tytuł, a od połowy to już w ogóle miałam ochotę ją porzucić, bo nie miałam przy tym zabawy.

Na chwilę odłożę negatywne emocje i wspomnę o zamkniętej społeczności, bo cała fabuła dotyczyła hotelu i osób z nim związanych, co w kryminałach akurat bardzo mi odpowiada. Poza tym książka miała kilka różnych perspektyw, więc mogłam lepiej poznać bohaterów.

I na zakończenie, dwie śmieszące mnie (ale wcale nie poprawiające sytuacji) rzeczy. Nazwa kanału na YouTube - Pati podróżuje i ocenia - vibe roku 2012, nie wiem, kto obecnie nazwałby tak kanał; i napis wycięty na plecach ,,Pierwsze koty za płoty" - po prostu X.d., widać w tych słowach prawdziwego mistrza zbrodni.

❗ SPOJLER❗
Była jeszcze jedna rzecz, której nie rozumiałam. Psychopata, który od dziecka mordował zwierzęta, teraz zaczął ludzi (miało być więcej ofiar) i nagle okazuje się, że przestał to robić ot tak, gdy ojciec poświęcił mu chwilę uwagi? HUH?

❗TW: morderstwo, krew, przemoc w związku

Zazwyczaj naprawdę mam otwarty umysł i staram się spojrzeć na to, co mi się nie podoba z kilku perspektyw, ale zdradzanie mordercy w połowie książki?? To był kryminał. W kryminałach chodzi o to, że do końca nie wiesz, kim jest przestępca. Jeszcze zrozumiałabym, jakby to było jakoś sensownie rozegrane, ale tu dosłownie wyglądało to...

"HOTEL NA UBOCZU" - DOROTA GLICA
Książka jak zawsze zaskakuje, autorka oddajac książkę w ręce czytelnika ofiaruje jednocześnie historie zaskakującą i pełną dreszczyku.
Kiedy poznajemy bohaterów i ich losy, nie wiemy za kim być komu kibicować.
Kobieta, która ma męża przemocowca, który przy innych jest mężem i partnerem do rany przyłóż.
Ojciec bliźniaczek, który założył nową rodziną i ma je z nową partnerką i w tle syn, który nie zaznał wsparcia i poczucia miłości od swojego ojca.
I babcia z wnuczką, która idąc na spacer natyka się na ....zwłoki kobiety. To wszystko dzieje się w tytułowym hotelu, gdzie zaczyna się śledztwo i na nie przyjeżdża zrozpaczony ojciec ofiary.
Wszystko się gmatwa coraz bardziej, ale o tym jak sie to rozwikła musicie sami poczytać, albo posłuchać w doskonałym wykonaniu przez lektorkę. Polecam.
Każda książka autorki jest doskonała, ale każda inna. Sami się przekonajcie.


OCENA 09/10
23/24 ( 05/02)/ THRILLER PSYCHOLOGICZNY 6/24
ilość stron: 336
DATA wyd: 08.02.2023
czas przewidziany czytania: 05 h 36 min.
Czas słuchania: 06 h 02 min
LEKTORKA: Domańska Joanna
Anastazja
Skończona 15.02.2024 (słuchana) ( późno w nocy)

"HOTEL NA UBOCZU" - DOROTA GLICA
Książka jak zawsze zaskakuje, autorka oddajac książkę w ręce czytelnika ofiaruje jednocześnie historie zaskakującą i pełną dreszczyku.
Kiedy poznajemy bohaterów i ich losy, nie wiemy za kim być komu kibicować.
Kobieta, która ma męża przemocowca, który przy innych jest mężem i partnerem do rany przyłóż.
Ojciec bliźniaczek, który założył...

8/10

Historia znajdująca się w pewnym hotelu i jego okolicach na Mazurach, dotyczy gości, którzy spędzają urlop, pracowników, właściciela hotelu i jego rodziny.
Opowieść dość typowa a zarazem mega wciągająca.
Każdy rozdział to opis nowych bohaterów, którzy znajdują się w przypisanych sobie pokojach w owym hotelu.

Bardzo intrygująca fabuła, ogromny minus za to, iż w szybkim tempie dowiadujemy się, kto popełnił okropną zbrodnię na pięknej młodej influenserce.
Chociaż do samego końca książki czytałam z zapartym tchem i zakończenie również jest bardzo ciekawe.

8/10

Historia znajdująca się w pewnym hotelu i jego okolicach na Mazurach, dotyczy gości, którzy spędzają urlop, pracowników, właściciela hotelu i jego rodziny.
Opowieść dość typowa a zarazem mega wciągająca.
Każdy rozdział to opis nowych bohaterów, którzy znajdują się w przypisanych sobie pokojach w owym hotelu.

Bardzo intrygująca fabuła, ogromny minus za to, iż w...

fabuła niestety nie należy do najwybitniejszych. całość psuje fakt, iż sprawcę poznajemy dość szybko co skutecznie psuje dalszą chęć czytania. niektóre fragmenty były dość trywialne, inne absurdalne. na plus zmiana perspektyw przez co można bliżej poznać bohaterów powieści.

fabuła niestety nie należy do najwybitniejszych. całość psuje fakt, iż sprawcę poznajemy dość szybko co skutecznie psuje dalszą chęć czytania. niektóre fragmenty były dość trywialne, inne absurdalne. na plus zmiana perspektyw przez co można bliżej poznać bohaterów powieści.