Outpost
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Outpost (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Пост
- Wydawnictwo:
- Insignis
- Data wydania:
- 2021-03-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-03-23
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366575943
- Tłumacz:
- Paweł Podmiotko
- Tagi:
- Apokalipsa Rosja PostApo Pałkan Jegor Wołga Moskwa DmitryGlukhovsky DmitrijGłuchowski Glukhovsky Głuchowski Outpost
- Inne
(Wydanie I, Wydawnictwo Insignis, Kraków, 2021)
"Outpost" - Mroczna, zaskakująca, wartka i kipiąca od emocji postapokalipsa mistrza gatunku – podtrzymująca najlepsze tradycje kultowego Metra 2033, a jednocześnie zupełnie inna!
A co jest tam, po drugiej stronie mostu?
Historia Rosji praktycznie dobiegła kresu. Choć niektórzy usiłują nieporadnie dopisywać jej kolejne rozdziały, dla większości sprawa jest oczywista: to już koniec. Mimo że wciąż rodzą się dzieci, mimo że Jegor beznadziejnie zakochał się w Michelle, mimo że Pałkan nie ustaje w wydzwanianiu do Moskwy i błaganiu o uzupełnienie wyczerpujących się rezerw żywności… Tak, Rosji w zasadzie już nie ma; jej układ nerwowy – sieć połączeń transportowych i telekomunikacyjnych – został zerwany, zniszczony, a w najlepszym wypadku poważnie uszkodzony i nie wygląda na to, żeby zdołał się zregenerować. To dlatego te dwieście pięćdziesiąt kilometrów, jakie dzieli Moskwę od Placówki w Jarosławiu, wydaje się odległością zawrotną. To dlatego tam, po drugiej stronie mostu, nie ma już nic – oprócz pustych, martwych, uśpionych na wieki miast. Tak twierdzi Pałkan. I chciałby, żeby pogodził się z tym jego przybrany syn Jegor.
Ale skoro tak, skoro za Wołgą świat zieje pustką, dlaczego most jest tak pilnie strzeżony? Dlaczego wartownicy tak intensywnie wpatrują się w otulającą go zieloną nieprzeniknioną mgłę? Dlaczego każdy szmer, szelest, pomruk, który dobiega zza kotary toksycznych wyziewów, stawia ich na nogi, a może nawet przeraża? Czyżby spodziewali się, że ktoś – lub coś – może stamtąd przyjść?
I właśnie dziś przychodzi. Wyłania się z mgły. Przyniesie zbawienie czy zagładę? Odkupienie czy potępienie? Co wie, co ukrywa, czego chce? Jak splecie swój los z mieszkańcami jarosławskiej Placówki?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 1 887
- 1 344
- 364
- 114
- 64
- 48
- 27
- 25
- 16
- 15
OPINIE i DYSKUSJE
Książka z typu, gdzie długo denerwujesz się, bo nie wiesz, o co chodzi, jednocześnie czując niepokój, czy na pewno chcesz wiedzieć, o co chodzi, po czym cała wiedza spada niespodziewanie i tylko możesz śledzić kolejne linijki, starając się nie myśleć.
Mimo niezbyt przyjaznej atmosfery, książkę czyta się naprawdę szybko i sprawnie. Ja się bawiłam świetnie, myślę, że póki trwam w fazie postapokaliptyczej, zabiorę się od razu za drugą część.
Książka z typu, gdzie długo denerwujesz się, bo nie wiesz, o co chodzi, jednocześnie czując niepokój, czy na pewno chcesz wiedzieć, o co chodzi, po czym cała wiedza spada niespodziewanie i tylko możesz śledzić kolejne linijki, starając się nie myśleć.
więcej Pokaż mimo toMimo niezbyt przyjaznej atmosfery, książkę czyta się naprawdę szybko i sprawnie. Ja się bawiłam świetnie, myślę, że póki...
Szału nie ma w porównaniu do Metra czy Future ale ostatecznie czyta się całkiem nieźle.
Szału nie ma w porównaniu do Metra czy Future ale ostatecznie czyta się całkiem nieźle.
Pokaż mimo toBardzo dobra książka.
Bardzo dobra książka.
Pokaż mimo toKsiążka raczej na luźny wieczór niż do przeczytania z zamiarem odmiany światopoglądu, aczkolwiek jeżeli ktoś jest fanem Glukhovskiego to pozycja zdecydowanie do przeczytania. Nie jest tak dobra jak Metro, a raczej nawet nie jest blisko, ale skrawek świata który jest nam przedstawiony w pierwszym Tomie książki jest ciekawy. Największym problemem jest brak jakiejkolwiek akcji przez większość książki, postacie ciężko polubić a ich ciągły mozolny rozwój nie jest najbardziej interesujący, za to zwieńczenie pierwszego tomu w 100% jest warte przebicia się przez większość książki. Rosyjski Klimat i pstryczki w nos dla panującego tam ustroju, są jak zawsze w książkach Glukhovskiego obecne aczkolwiek książka nie cierpi na ich przesyt i bardziej skupia się na zarysowaniu nam świata.
Ogólnie rzecz biorąc, książka warta przeczytania, ale nie jest to chwytające za serce arcydzieło.
Książka raczej na luźny wieczór niż do przeczytania z zamiarem odmiany światopoglądu, aczkolwiek jeżeli ktoś jest fanem Glukhovskiego to pozycja zdecydowanie do przeczytania. Nie jest tak dobra jak Metro, a raczej nawet nie jest blisko, ale skrawek świata który jest nam przedstawiony w pierwszym Tomie książki jest ciekawy. Największym problemem jest brak jakiejkolwiek akcji...
więcej Pokaż mimo toŚwiat po wojnie, postapokaliptyczny. Miejsce akcji: placówka w Jarosławiu.
Głównym bohaterem tej powieści jest Jegor syn Pałkana. Nie jest biologicznym synem, ale Pałkan wychowuje go jakby nim był. Przynajmniej takie odczuwałam wrażenie. W ogóle Pałkan nie wydawał się zły. Po prostu w pewnym momencie sytuacja go przerosła.
Świat po wojnie, postapokaliptyczny. Miejsce akcji: placówka w Jarosławiu.
Pokaż mimo toGłównym bohaterem tej powieści jest Jegor syn Pałkana. Nie jest biologicznym synem, ale Pałkan wychowuje go jakby nim był. Przynajmniej takie odczuwałam wrażenie. W ogóle Pałkan nie wydawał się zły. Po prostu w pewnym momencie sytuacja go przerosła.
Dmitry Glukhovsky zaintrygował mnie cyklem „Metro”, czy „Futu.re”. Kilka innych było naprawdę dobrych, może oprócz „Czasu zmierzchu”. Po przeczytaniu pierwszej części „Outpost” mam mieszane odczucia i problem z ocenieniem. Z sentymentu dla autora ocena lekko zawyżona.
Plusy:
- temat związany z posapo zawsze mnie przyciąga jak magnes;
- przeniesienie akcji daleko od Moskwy, do małej zapomnianej wioski;
- niebezpieczeństwo związane z przejściem przez most na drugą stronę Wołgi;
- ciekawość ludzka zawsze jest źródłem problemów, tym razem Jegora;
- zachowania ludzi w niebezpieczeństwie są nieprzewidywalne;
- styl pisania i sposób prowadzenia narracji odpowiadał mi;
- rząd nigdy nie interesuje się ludźmi z dala od ośrodków władzy;
- pełne akcji i dynamiki zakończenie trochę rekompensuje słaby początek;
- liczę, że w drugiej części wiele tajemnic zostanie rozwikłanych.
Minusy:
- początek mało dynamiczny, pogaduszki jak w powieści obyczajowej;
- za wiele aspektów religijnych, całe akapity mielenia w kółko tego samego;
- słabo opisany świat postapo, co było przyczyną kataklizmu.
Ogółem książka dobra, ale liczyłem na więcej.
Dmitry Glukhovsky zaintrygował mnie cyklem „Metro”, czy „Futu.re”. Kilka innych było naprawdę dobrych, może oprócz „Czasu zmierzchu”. Po przeczytaniu pierwszej części „Outpost” mam mieszane odczucia i problem z ocenieniem. Z sentymentu dla autora ocena lekko zawyżona.
więcej Pokaż mimo toPlusy:
- temat związany z posapo zawsze mnie przyciąga jak magnes;
- przeniesienie akcji daleko od Moskwy,...
Mimo stworzonego nastroju i tego co Glukhovsky mówi o swojej ojczyźnie (szczególnie uwidocznione teraz w kontekście obecnego konfliktu),środek książki jest zwyczajnie nudny i się dłuży - wydaje mi się że legło tutaj tempo książki. Lektor czytający audiobook świetny.
Mimo stworzonego nastroju i tego co Glukhovsky mówi o swojej ojczyźnie (szczególnie uwidocznione teraz w kontekście obecnego konfliktu),środek książki jest zwyczajnie nudny i się dłuży - wydaje mi się że legło tutaj tempo książki. Lektor czytający audiobook świetny.
Pokaż mimo to„Outpost” to książka niesłychanie aktualna. Nic dziwnego, bowiem jest dość dosadną metaforą. Pisząc „dosadną” nie wartościuję. Głuchowski znany jest z kreślenia swoich opowieści i bohaterów wyrazistymi kreskami. „Outpost” to klasyczne postapo, ale z tych, które rzeczywistość dogania szybciej niż inne historie tego gatunku, bowiem akcja dzieje się w Rosji. A apetyty Rosji są powszechnie znane i ich eskalacja w ostatnich dwóch latach odbywa się niepokojąco blisko naszej granicy. W „Outpost” jest wszystko, co lubię u Głuchowskiego. Klarowny pomysł, zwroty akcji, fabuła, fikcja i elementy rzeczywistości zestawione w dobrych proporcjach, sugestywnie nakreśleni bohaterowie, którzy są ludźmi z krwi i kości. Wszystko jest sensualne i dotykalne. Czuje się smród skażonej Wołgi, czuje się strach ludzi. Mocne to. Głuchowski ma świetne pióro, a jego książki czerpią pełnymi garściami z najlepszych tradycji rosyjskiej literatury, zresztą chętnie do niej wprost nawiązuje. U niego zawsze chodzi o ludzką duszę, o którą walczą biesy. I zawsze jest to walka na życie i śmierć. „Outspost” jest rozrywką na wysokim poziomie, dobrze napisaną i sprawiającą, że ciarki chodzą mi po plecach. Ta apokalipsa wydaje się naprawdę blisko.
„Outpost” to książka niesłychanie aktualna. Nic dziwnego, bowiem jest dość dosadną metaforą. Pisząc „dosadną” nie wartościuję. Głuchowski znany jest z kreślenia swoich opowieści i bohaterów wyrazistymi kreskami. „Outpost” to klasyczne postapo, ale z tych, które rzeczywistość dogania szybciej niż inne historie tego gatunku, bowiem akcja dzieje się w Rosji. A apetyty Rosji są...
więcej Pokaż mimo toJestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. W moim przypadku mocno oddziaływała na wyobraźnię. Bardzo mi się to podobało, że post-apokaliptyczny klimat był tak namacalny.
Spodziewałam się, że akcja będzie się rozgrywała na dużo większym obszarze, tymczasem książka wydała mi się dość statyczna, mogłaby zakrawać prawie na nudę, ale nie pozwalało na nią ciągle wyczuwalne napięcie i uczucie niepokoju. Te uczucia potęguje wiarygodność wykreowanego świata: rosyjska mentalność, wraz z prawdopodobieństwem/ zagrożeniem nastąpienia poszczególnych wydarzeń w realnym świecie. Glukhovsky robi to naprawdę dobrze.
Prawdziwa akcja weszła z dużym przytupem przy końcówce i myślę, że była to przysłowiowa “wisienka na torcie”.
Nie mogę się doczekać drugiego tomu.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. W moim przypadku mocno oddziaływała na wyobraźnię. Bardzo mi się to podobało, że post-apokaliptyczny klimat był tak namacalny.
więcej Pokaż mimo toSpodziewałam się, że akcja będzie się rozgrywała na dużo większym obszarze, tymczasem książka wydała mi się dość statyczna, mogłaby zakrawać prawie na nudę, ale nie pozwalało na nią ciągle wyczuwalne...
Fabuła z poczatku jest ślamazarna ale w ostatnich 3 rozdziałach jedzie jak taran, dużo kontekstu religijnego co mnie osobiscie sie podobalo mimo ze religji nie wyznaje
Fabuła z poczatku jest ślamazarna ale w ostatnich 3 rozdziałach jedzie jak taran, dużo kontekstu religijnego co mnie osobiscie sie podobalo mimo ze religji nie wyznaje
Pokaż mimo to