rozwińzwiń

Wielka księga Marsa. Wszystkie obsesje na punkcie Czerwonej Planety

Okładka książki Wielka księga Marsa. Wszystkie obsesje na punkcie Czerwonej Planety Marc Hartzman
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Wielka księga Marsa. Wszystkie obsesje na punkcie Czerwonej Planety
Marc Hartzman Wydawnictwo: Bo.wiem Seria: #nauka popularnonaukowa dziecięca
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
popularnonaukowa dziecięca
Seria:
#nauka
Tytuł oryginału:
The Big Book of Mars: From Ancient Egypt to The Martian, A Deep-Space Dive into Our Obsession with the Red Planet
Wydawnictwo:
Bo.wiem
Data wydania:
2022-11-30
Data 1. wyd. pol.:
2022-11-30
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788323351733
Tłumacz:
Magdalena Rabsztyn-Anioł
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Wielka księga Marsa. Wszystkie obsesje na punkcie Czerwonej Planety



przeczytanych książek 323 napisanych opinii 300

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
37 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
104
77

Na półkach:

Marc Hartzman zabiera nas w cudowną podróż przez ludzką wyobraźnię na temat tej czerwonej planety.
Prosty, przystępny język oraz piękne wydanie uprzyjemniają czytanie i pobudzają wyobraźnię.
Przez wieki przeszliśmy długą drogę w tworzeniu i obalaniu kolejnych mitów na temat Marsa. Zrobiliśmy ogromny skok w możliwościach jej naukowego poznania. A wciąż jeszcze tyle niewiadomych przed nami.
Autor przywołuje nie tylko historie, hipotezy i odkrycia, ale również książki, filmy, utwory muzyczne oraz opowieści tworzone przez ludzi zainspirowanych jej tajemnicą.
To również historia obsesji ludzkości na jej punkcie.
Czasami unosiłam brwi z niedowierzaniem, czasami wybuchałam śmiechem, ale z pewnością bawiłam się przy niej świetnie.
Szczerze mówiąc nawet nie zdawałam sobie sprawy ile mitów na temat Marsa przewija się w kulturze.
Czy wiedzieliście, że niektórzy zarabiali nawet na telepatycznych kontaktach z Marsjanami?
Bardzo ciekawa jest też końcówka, w której autor porusza współczesne kwestie, także turystycznych lotów w kosmos oraz planów kolonizacji tej planety.
Przedstawia problemy jakie spotkają nas przy planowaniu osiedlenia.
Co ciekawe, w razie badawczej ekspedycji na Marsa nie wiadomo czy astronauci mogliby powrócić na Ziemię.
"Wielka księga Marsa" zawiera w sobie tyle ciekawostek, że najlepiej jeśli poznacie je sami.
Jeśli jeszcze nie mieliście jej w łapkach, to bardzo wam ją polecam.

Marc Hartzman zabiera nas w cudowną podróż przez ludzką wyobraźnię na temat tej czerwonej planety.
Prosty, przystępny język oraz piękne wydanie uprzyjemniają czytanie i pobudzają wyobraźnię.
Przez wieki przeszliśmy długą drogę w tworzeniu i obalaniu kolejnych mitów na temat Marsa. Zrobiliśmy ogromny skok w możliwościach jej naukowego poznania. A wciąż jeszcze tyle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
297
297

Na półkach:

Pożywne, nie za długie, trochę przegięte ilościowo w kierunku prezentacji wyobrażeń, filmów o Marsie, które swego czasu żywiły ludzką wyobraźnie. Za mało jak dla mnie gęstego czyli naukowych informacji o tej planecie i działaniach człowieka względem jej. Ogólnie jednak warto. Jeżeli ktoś chce się oświecić w temacie historii ludzkiej wiedzy o Marsie i planach względem tej planety to ta publikacja jest w sam raz dla niego. Wciągnie ją szybko bo objętościowo to lektura po prostu krótka. Tyle. Polecam z czystym wiadomo czym.

Pożywne, nie za długie, trochę przegięte ilościowo w kierunku prezentacji wyobrażeń, filmów o Marsie, które swego czasu żywiły ludzką wyobraźnie. Za mało jak dla mnie gęstego czyli naukowych informacji o tej planecie i działaniach człowieka względem jej. Ogólnie jednak warto. Jeżeli ktoś chce się oświecić w temacie historii ludzkiej wiedzy o Marsie i planach względem tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1019
361

Na półkach: , , , ,

"Hej, hej – Mars napada
dookoła ludzi gromada
hej, hej – Mars atakuje
żadnej litości nie czuje
hej, hej – Mars napada
owoce pracy naszej zjada
hej, hej – ludkowie biedni
kolejny zlew powszedni"

Mam nadzieję, że wielu z was kojarzy piosenkę Kazika, chociaż perspektywa ataku Marsjan w nikim nie wzbudza już lęku. Warto jednak pamiętać, jak wielką trwogę wywołało w 1938 roku słuchowisko "Wojna światów" Orsona Wellesa. Setki Amerykanów odbierających w tamtym czasie audycję miało opuścić w pośpiechu swe domy w obawie przed kosmicznymi najeźdźcami. Ponoć zdarzały się nawet samobójstwa wywołane przerażeniem.

Niecały wiek minął od tego wydarzenia, a my spoglądamy na Czerwoną Planetę zupełnie innym, chłodniejszym okiem. Tym ciekawsza może wydać się nam książka "Wielka księga Marsa", przenosząca czytelnika do owej romantycznej epoki, gdy ludziom wydawało się, iż powierzchnia czwartej planety od Słońca pokryta jest wydrążonymi przez Marsjan kanałami, zaś cywilizacja stoi na o wiele wyższym poziomie niż ta dobrze nam znana.

Czy mieszkańcy Marsa są karłowatymi ludkami, czy może osiągają wzrost około trzech metrów? Tutaj zdania okazują się zaskakująco różne. Nic zresztą dziwnego, skoro z Marsjanami próbowano porozumiewać się często telepatycznie, nie mając innych metod komunikacji. Snuto też przeróżne fantazje na temat pierwszego kontaktu, bez względu na to, czy przybysze z obcej planety mieli przybyć w pokoju, czy też chcieli potraktować Ziemian jedynie jako smaczną przekąskę, bądź siłę roboczą.

Bogactwo informacji, zawartej w "Wielkiej księdze Marsa" może momentami przytłoczyć, dlatego warto sobie jej lekturę dawkować. Czy chcielibyście wiedzieć, co genialny, acz ekscentryczny naukowiec Tesla bądź Carl Sagan sądzili o Marsjanach? Jeśli macie ochotę się przekonać, sięgnijcie po książkę Marca Hartzmana. Zaskoczy Was pewnie również bogactwo materiału źródłowego, ukryte na kolejnych stronicach książki. Grafiki, przedstawiające wyobrażonych Marsjan, bądź zdjęcia starych gazet to smaczki, którym wprost nie można się oprzeć.

Dla fana literatury science fiction jest to oczywiście pozycja obowiązkowa. Liczne odniesienia do klasyków gatunku sprawiają, że lektura może zainspirować nas do sięgnięcia po takie powieści, jak "Obcy w obcym kraju" Heinleina czy "Kroniki marsjańskie" Ray'a Bradbury'ego. Jeśli do tej pory ich nie czytaliście, niech "Wielka księga Marsa" was do tego zainspiruje, pozwalając również spojrzeć na książki o podobnej tematyce z szerszej perspektywy.

Podsumowując, wydana przez wydawnictwo Bo.wiem publikacja wygląda naprawdę znakomicie i może bardzo efektownie się prezentować na półce wielbiciela literatury, nie tylko tej popularnonaukowej czy fantastycznonaukowej. Jest też znakomitym pomysłem na prezent dla bliskiej osoby i zdania tu nie zmienię, chociaż mam o wiele bardziej sceptyczne podejście do działań Elona Muska niż autor publikacji.

"Hej, hej – Mars napada
dookoła ludzi gromada
hej, hej – Mars atakuje
żadnej litości nie czuje
hej, hej – Mars napada
owoce pracy naszej zjada
hej, hej – ludkowie biedni
kolejny zlew powszedni"

Mam nadzieję, że wielu z was kojarzy piosenkę Kazika, chociaż perspektywa ataku Marsjan w nikim nie wzbudza już lęku. Warto jednak pamiętać, jak wielką trwogę wywołało w 1938 roku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2417
613

Na półkach: , , ,

"Marc Hartzman napisał swoją książkę prostym, przystępnym językiem, a Ryan Hayes zadbał o mnogość ciekawych i przydatnych ilustracji. Możemy dzięki temu zobaczyć schematy różnych kosmicznych maszyn, wycinki z dawnych gazet czy pierwsze zdjęcia Czerwonej Planety. Wszystko to czyni „Wielką księgę Marsa” bardzo przystępną w lekturze. Sądzę, że spokojnie może po nią sięgnąć zainteresowana tematem młodzież. Informacji jest naprawdę sporo, choć oczywiście podane są dość skrótowo, żeby publikacja nie była zbyt obszerna. Dla kogoś, kto dopiero rozpoczyna swoją przygodę z astrofizyką będzie w sam raz."

Reszta opinii pod adresem: https://tanayahczyta.wordpress.com/2023/03/12/wielka-ksiega-marsa-m-hartzman/ :)

"Marc Hartzman napisał swoją książkę prostym, przystępnym językiem, a Ryan Hayes zadbał o mnogość ciekawych i przydatnych ilustracji. Możemy dzięki temu zobaczyć schematy różnych kosmicznych maszyn, wycinki z dawnych gazet czy pierwsze zdjęcia Czerwonej Planety. Wszystko to czyni „Wielką księgę Marsa” bardzo przystępną w lekturze. Sądzę, że spokojnie może po nią sięgnąć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1445
1215

Na półkach: , ,

Nie jestem fanką kosmicznych tematów, ale po obejrzeniu filmu na YT Diany z @bardziejlubieksiazki, wiedziałam, że muszę to przeczytać.

Prócz całkiem niemałej dawki wiedzy o Czerwonej Planecie, znajdziecie w tej książce mnóstwo intrygujących zagadnień, np:

- czym charakteryzują się marsjańskie bobry
- dlaczego Marsjanin nie jest mały i zielony
- co Flinstonowie mają wspólnego z naszą wizją Marsjan
- czy Marsjanin pochodzi od foki tak jak człowiek od małpy
- co znajduje się za uchem egipskiego sfinksa
- czy da się wywołać marsjańskiego ducha
- jak zrobić kupę (sic!) międzyplanetarną
- kiedy skolonizujemy Marsa
- czy planujemy pierwszy kosmiczny poród

Czujecie się zachęceni?
Powiem Wam jeszcze, że książka jest przepięknie wydana. Zdjęcia i ilustracje oglądałam z latarką w dłoni, żeby dojrzeć wszystkie szczegóły ☺️ Podobała mi się ta kosmiczna przygoda i gorąco polecam ją każdemu, kto jest głodny wiedzy.

Nie jestem fanką kosmicznych tematów, ale po obejrzeniu filmu na YT Diany z @bardziejlubieksiazki, wiedziałam, że muszę to przeczytać.

Prócz całkiem niemałej dawki wiedzy o Czerwonej Planecie, znajdziecie w tej książce mnóstwo intrygujących zagadnień, np:

- czym charakteryzują się marsjańskie bobry
- dlaczego Marsjanin nie jest mały i zielony
- co Flinstonowie mają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
763
478

Na półkach: , ,

Współpraca barterowa.

Na sam początek powiem, że niestety, mnie ta książka nie kupiła i w zasadzie się rozczarowałam, poprzednią książkę z serii (Szczepienia) pokochałam i liczyłam na podobne podejście do Marsa, to było jednak ciut, hm, dziwaczne?😂

Nie powiem, że źle się to czytało, bo styl jest świetny, dużo humoru i w zasadzie bardzo szybko to przeczytałam, jednocześnie co chwilę łapiąc się na przerywaniu z poczuciem dezorientacji zmiksowanej z rozbawieniem. Dostajemy tu dużo naprawdę nietuzinkowych ciekawostek, jednak, co by nie było, to wszystko nie znajduje się w kręgu mych zainteresowań.

To bardziej książka o postrzeganiu Marsa przez ludzkość niż o Marsie, zważajcie na to. Można z niej wynieść naprawdę wiele zaskakujących farmazonów dawnych lat i aż ciężko w niektóre uwierzyć, więc jeżeli to spojrzenie ludzkości Was interesuje, to na pewno będziecie się świetnie bawić!😎

Podobała mi się strona wizualna książki i wszelkiego rodzaju dodatki, zwłaszcza archiwalne zdjęcia! W tej kwestii nie podobał mi się tylko brak podpisów pod zdjęciami - byłoby to bardziej przejrzyste, jednak źródła zdjęć znajdują się na końcu książki.

To była nieszablonowa pozycja i choćby za tę wyjątkowość zasługuje na uwagę, przedstawia dziwne rzeczy, może rozbawić, ale może też zainteresować. Pełna ciekawostek, ale szczerze Wam mówię, to nie było dla mnie, brakowało mi jednak typowo ścisłej nauki, której oczekiwałam!😩

Ode mnie 4/10 ⭐

Nie zaskoczyło między nami, ale wierzę, że na pewno znajdzie swoich miłośnikowi, lecz to nie jest mój typ lektur bym mogła ją polecać ogółowi 😅 Zdecydujcie sami!

Współpraca barterowa.

Na sam początek powiem, że niestety, mnie ta książka nie kupiła i w zasadzie się rozczarowałam, poprzednią książkę z serii (Szczepienia) pokochałam i liczyłam na podobne podejście do Marsa, to było jednak ciut, hm, dziwaczne?😂

Nie powiem, że źle się to czytało, bo styl jest świetny, dużo humoru i w zasadzie bardzo szybko to przeczytałam, jednocześnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
169
117

Na półkach:

Ciekawa pozycja. Mnie bardziej zainteresowały rozdziały o eksploracji Marsa niż jego wizerunki w zbiorowych wyobrażeniach i popkulturze, ale niewątpliwie warto poświęcić dwa czy trzy wieczory na tą książkę.

Ciekawa pozycja. Mnie bardziej zainteresowały rozdziały o eksploracji Marsa niż jego wizerunki w zbiorowych wyobrażeniach i popkulturze, ale niewątpliwie warto poświęcić dwa czy trzy wieczory na tą książkę.

Pokaż mimo to

avatar
48
26

Na półkach:

Wspaniała, polecam z calego serca.

Wspaniała, polecam z calego serca.

Pokaż mimo to

avatar
45
31

Na półkach:

Świetna ksiazka, polecam.

Świetna ksiazka, polecam.

Pokaż mimo to

avatar
36
36

Na półkach:

Rewelacyjna.

Rewelacyjna.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    109
  • Przeczytane
    44
  • Posiadam
    10
  • 2023
    4
  • Do kupienia
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Popularnonaukowa
    2
  • Literatura popularnonaukowa
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Nauka
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wielka księga Marsa. Wszystkie obsesje na punkcie Czerwonej Planety


Podobne książki

Przeczytaj także