Nawet całkiem zabawna część przygód Lucji (nie Łucji!) Slodki. Kto wie, czy nie najlepsza. Niezła kpina z resortu wróżbiarstwa.
Polecam.

Nawet całkiem zabawna część przygód Lucji (nie Łucji!) Slodki. Kto wie, czy nie najlepsza. Niezła kpina z resortu wróżbiarstwa.
Polecam.

"Wróżka, która widziała za dużo" to już czwarty odcinek przygód Lucji Słotkiej. Tym razem zleceniodawcą Home Disaster Manager jest pan Kowalski, biznesmen prowadzący call center "Magia Kowalski". Lucja ma za zadanie zoptymalizować sytuację będącej w kryzysie firmy. "Magia Kowalski" boryka się z brakiem funduszy, pracownicy ciągle się kłócą, jednym słowem panuje chaos. Sytuację pogarsza niespodziewana śmierć jednej z wróżek. Dlaczego doszło do zbrodni? Kto skorzysta na śmierci kobiety? W rozwiązaniu zagadki pomoże ponownie aspirant Konieczny i podkomendny Władek, którzy jak zawsze dziwnym trafem pojawiają się na miejscu zbrodni.
Muszę przyznać, że wciągnęła mnie ta seria i z pewnością nie omieszkam sięgnąć po kolejną część.

"Wróżka, która widziała za dużo" to już czwarty odcinek przygód Lucji Słotkiej. Tym razem zleceniodawcą Home Disaster Manager jest pan Kowalski, biznesmen prowadzący call center "Magia Kowalski". Lucja ma za zadanie zoptymalizować sytuację będącej w kryzysie firmy. "Magia Kowalski" boryka się z brakiem funduszy, pracownicy ciągle się kłócą, jednym słowem panuje chaos....

Lucja Słotka staje przed kolejnym zadaniem. Tym razem jej zleceniodawcą jest swoisty rekin biznesu, który po spadku popularności prowadzonego przez siebie erotycznego call center zmienił branżę... na wróżbiarstwo. I to nie byle jakie - jego wróżki to bardzo osobliwe postacie, które jednak nie żyją w zgodzie: kłócą się, rzucając na siebie klątwy. Na domiar złego... jedna z nich umiera. Lucja, kobieta od zadań specjalnych, próbuje rozwiązać zagadkową śmierć.
Co wydarzyło się w 'Magia Kowalski'? 🤔

„Lucja Słotka. Wróżka, która widziała za dużo” to czwarty odcinek kryminalnego serialu literackiego, przy którym bardzo dobrze się bawiłam. Barwne i nieco przerysowane postacie, zabawne dialogi, sarkazm, humor sytuacyjny, a także doskonale poprowadzona akcja sprawiły, że książkę czytałam z dużym zainteresowaniem. Nie zabrakło też intrygi, zagadek i odrobiny magii, a także ciekawie prowadzonego śledztwa, przez znanych z wcześniejszych odcinków pary policjantów. Z racji tego, że jest to krótka forma, która napisana została w bardzo przyjemny sposób to książkę czyta się szybko i bardzo dobrze.
Jeśli szukacie niebanalnej pozycji czytelniczej, która dostarczy wiele rozrywki i z którą bez wątpienia dobrze spędzicie czas! 🤗

Kto jest ciekawy przed jakim wyzwaniem stanie Lucja kolejnym razem? Ja tak! Na pewno przeczytam kolejny odcinek 📖

Lucja Słotka staje przed kolejnym zadaniem. Tym razem jej zleceniodawcą jest swoisty rekin biznesu, który po spadku popularności prowadzonego przez siebie erotycznego call center zmienił branżę... na wróżbiarstwo. I to nie byle jakie - jego wróżki to bardzo osobliwe postacie, które jednak nie żyją w zgodzie: kłócą się, rzucając na siebie klątwy. Na domiar złego... jedna z...

Znacie serię małych, niepozornych książeczek, które składają się na literacki serial kryminalny? To właśnie ich główna bohaterka ma zawsze do rozwiązania specjalne zadanie. Tym razem Lucja Słotka będzie pracowała dla biznesmena Kowalskiego, którego znakiem rozpoznawczym są białe skarpetki i sandały🤭 Jak wiadomo, nawet biznesmeni miewają problemy i nasza Home Disaster Manager, ma być remedium na te bolączki. Brak funduszy na rozwój firmy, animozje pomiędzy pracownikami i smierć jednej z wróżek sprawiają, że Lucja zostaje wciągnięta w świat magii, czarów i szklanych kul.
Ta seria to idealna odskocznia po trudnym dniu. Mała i cieniutka książeczka, idealna na wieczór, sprawia, że trudno się nie uśmiechnąć.
„Wróżka, która widziała za dużo” to część, która została utrzymana w podobnym klimacie do poprzednich odcinków.
Autorzy ponownie stanęli na wysokości zadania, a ja jestem pod wrażeniem ich wyobraźni i ilości pomysłów, które przelewają na papier. Mało kto wpadłby na pomysł, aby firmę Girls Kowalski ( brzmi dość jednoznacznie, prawda?😉 ) przekształcić w Magia Kowalski.
Ja polecam i czekam na kolejną część.

Znacie serię małych, niepozornych książeczek, które składają się na literacki serial kryminalny? To właśnie ich główna bohaterka ma zawsze do rozwiązania specjalne zadanie. Tym razem Lucja Słotka będzie pracowała dla biznesmena Kowalskiego, którego znakiem rozpoznawczym są białe skarpetki i sandały🤭 Jak wiadomo, nawet biznesmeni miewają problemy i nasza Home Disaster...

"Wróżka, która widziała za dużo" Marty Guzowskiej i Leszka Talko to 4 odcinek literackiego serialu kryminalnego i kolejna przygoda Lucji Słotkiej - niezawodnej Home Disaster Manager. Jest to książka do przeczytania w jeden wieczór.

Lucja przyjmuje zlecenie od właściciela firmy "Magia Kowalski". To call center wróżek, gdzie od pewnego czasu pracownicy są w konflikcie i rzucają na siebie na wzajem klątwy.
Zaniepokojony właściciel potrzebuje pomocy ale Lucja ledwo zaczyna swoją pracę a już dochodzi do śmierci wróżki Eufemii, która zmarła przy stoliku ze swoją magiczną kulą.
Dłonie w czarnych rękawicach, które widać na okładce też mają tutaj znaczenie ale jakie - tego już Wam nie zdradzę.
Powiem tylko, że świetnie bawiłam się przy tej książce a świat wróżek i tego całego biznesu był doprawdy czarujący i śmieszny. Główna bohaterka ponownie pomaga policji rozwiązać sprawę zbrodni i robi to jak zawsze po swojemu. Jak dla mnie, to była najlepsza część z Lucją Słotką,
jakie wyszły do tej pory choć wcześniejsze też mi się podobały.

Jeśli nie znacie jeszcze tej serii to polecam się nią zainteresować. Co miesiąc wychodzi nowy odcinek a jeśli lubicie audiobooki - znajdziecie odcinki z Lucją Słotką
na audioteka.pl, gdzie książki czytane są przez Agnieszkę Dygant.

"Wróżka, która widziała za dużo" Marty Guzowskiej i Leszka Talko to 4 odcinek literackiego serialu kryminalnego i kolejna przygoda Lucji Słotkiej - niezawodnej Home Disaster Manager. Jest to książka do przeczytania w jeden wieczór.

Lucja przyjmuje zlecenie od właściciela firmy "Magia Kowalski". To call center wróżek, gdzie od pewnego czasu pracownicy są w konflikcie i...

Przyjemna z lekka absurdalna seria.

Przyjemna z lekka absurdalna seria.

Zawsze kiedy potrzebuję przerwy od literatury faktu wybieram Lucję Słotką czytaną przez Agnieszkę Dygant. Części nie są równe względem siebie ale tytułowa Lucja przyciąga jak magnes.
Ta część bardzo mi się spodobała i miała trochę inny przebieg niż części do tej pory.

Zawsze kiedy potrzebuję przerwy od literatury faktu wybieram Lucję Słotką czytaną przez Agnieszkę Dygant. Części nie są równe względem siebie ale tytułowa Lucja przyciąga jak magnes.
Ta część bardzo mi się spodobała i miała trochę inny przebieg niż części do tej pory.

Kolejne spotkanie z Home Disaster Manager Lucją Słotką było udane. Kobieta ma zająć się kryzysem w call center "Magia Kowalski". Ale jak wiadomo, gdzie Lucja, tam i zabójstwo. Tym razem ofiarą jest jedna z wróżek. Lucja jak zawsze okaże się być odpowiednią osobą na odpowiednim stanowisku, a w połączeniu z aspirantem Koniecznym i podkomendnym Władkiem żadna sprawa nie jest im trudna.
Historia pełna jest humoru, gaf i pomyłek. Uśmiałam się nie raz. Choć mamy tu pewien schemat, nie odbiera to przyjemności czytania. Przez lekturę mknie się szybko i przyjemnie.
Trochę przeraziła mnie liczba wróżek, a raczej ich imion. Ciężko było je zapamiętać, a co dopiero ich profesje.
Bardzo polecam ten książkowy serial kryminalny.
Za możliwość przeczytania dziękuję @wielkalitera

Kolejne spotkanie z Home Disaster Manager Lucją Słotką było udane. Kobieta ma zająć się kryzysem w call center "Magia Kowalski". Ale jak wiadomo, gdzie Lucja, tam i zabójstwo. Tym razem ofiarą jest jedna z wróżek. Lucja jak zawsze okaże się być odpowiednią osobą na odpowiednim stanowisku, a w połączeniu z aspirantem Koniecznym i podkomendnym Władkiem żadna sprawa nie jest...

Kolejne tomy równie dobre. Świetnie się przy nich bawię . Polecam też posłuchać audiobooka bo pani Agnieszka Dygant rewelacyjnie oddaje charakter książki .

Kolejne tomy równie dobre. Świetnie się przy nich bawię . Polecam też posłuchać audiobooka bo pani Agnieszka Dygant rewelacyjnie oddaje charakter książki .

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam