rozwińzwiń

Boże Narodzenie

Okładka książki Boże Narodzenie Karol May
Okładka książki Boże Narodzenie
Karol May Wydawnictwo: Krak-Buch literatura piękna
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Weihnacht
Wydawnictwo:
Krak-Buch
Data wydania:
1993-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1993-01-01
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
8385844104
Tłumacz:
tłumacz nieznany
Tagi:
May
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
65 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
55
12

Na półkach:

Nie znam innych książek Karola Maya, ale styl jest drażniący. Być może dobry dla dzieci. Winnetou i Old Shatterhand to usposobienie wszelakich cnót. Inne postacie są jakby bardziej normalne, bardziej realistyczne.
Oceniam na 6 tylko że względu na wciągającą akcję.
Jednak, gdybym miał polecić coś dziecku, to zdecydowanie powieści Alfreda Szklarskiego
, od których zaczynałem przygodę z książką.

Nie znam innych książek Karola Maya, ale styl jest drażniący. Być może dobry dla dzieci. Winnetou i Old Shatterhand to usposobienie wszelakich cnót. Inne postacie są jakby bardziej normalne, bardziej realistyczne.
Oceniam na 6 tylko że względu na wciągającą akcję.
Jednak, gdybym miał polecić coś dziecku, to zdecydowanie powieści Alfreda Szklarskiego
, od których...

więcej Pokaż mimo to

avatar
611
568

Na półkach: ,

W pierwszym rozdziale Karol opisuje, jak w czasach szkolnych napisał wiersz* na konkurs wigilijny. Wiersz oczywiście zajął pierwsze miejsce. Następnie w raz z pechowym kolegą ruszyli na pieszą wędrówkę za pobliską granicę, do Czech. Bardzo zabawne, przypominało „Trzech Panów”.
Podarował wiersz pewnej rodzinie wyruszającej do Ameryki.
Następnie już jako Old Shatterhand podczas kolejnego przyjazdu na Dziki Zachód, ze zdumieniem odkrywa własny wiersz w zbiorze rymowanek, które sprzedaje jakiś wędrowny kaznodzieja. Zagadnął go:
— Zna pan autora?
— Znam.
— Kto to taki i czym się trudni?
— Był słynnym koniokradem.
— Ach tak! Był, a więc już nim nie jest.
— Czytanie naszych pism naprowadziło go na drogę skruchy. Napisał ten wiersz w godzinie konania.
— W godzinie konania? A więc nie żyje?
— Nie. Czy nie wiadomo panu, że w tym stanie karze się koniokrada stryczkiem?
— Ach tak? Więc go powieszono! Jest pan tego pewien?
— Najzupełniej, przecież to ode mnie otrzymał utwory, które wywołały skruchę. Byłem świadkiem jego zgonu.
— Czy to był Niemiec?
— Nie, Irlandczyk.
— Irlandczyk w Ameryce napisał ten wiersz po niemiecku?
Coraz lepiej.
Karol reaguje po swojemu „wymierzyłem mu bowiem tak potężny policzek, że runął na podłogę, przewracając dwa krzesła. Po chwili zerwał się, wyciągnął z kieszeni długi nóż i rzucił się na mnie jak dzikie zwierzę. Podniósłszy ręce do góry, kopnąłem go w brzuch z taką siłą, że znów runął jak długi. Zanim zdążył się podnieść, doskoczyłem doń, ująłem go lewą ręką za kark i podniosłem w górę. Potem wyrwałem mu nóż, wymierzyłem dwa siarczyste policzki” i tak dalej.
Zbędnym byłoby dodawać, iż kaznodzieja był fałszywy.

W tej książce Karol zdradza swoje nazwisko. Wpierw jest ono ujawnione wprost w pierwszym rozdziale, później zaś „Chcąc zataić, kim jestem i wiedząc, że imię Old Shatterhanda jest tu znane, wymyśliłem na poczekaniu nazwisko podobne do swego i odparłem:
— Mam dziwne nazwisko, którego pan na pewno nigdy nie słyszał. Nazywam się Mayer.”

* Rzeczywiście jest to jego wiersz, choć napisany w zupełnie innych okolicznościach
https://www.karl-may-wiki.de/index.php/Weihnachtsabend_(Gedicht)

W pierwszym rozdziale Karol opisuje, jak w czasach szkolnych napisał wiersz* na konkurs wigilijny. Wiersz oczywiście zajął pierwsze miejsce. Następnie w raz z pechowym kolegą ruszyli na pieszą wędrówkę za pobliską granicę, do Czech. Bardzo zabawne, przypominało „Trzech Panów”.
Podarował wiersz pewnej rodzinie wyruszającej do Ameryki.
Następnie już jako Old Shatterhand...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    109
  • Chcę przeczytać
    59
  • Posiadam
    19
  • Karol May
    3
  • Dzieciństwo
    2
  • Ulubione
    2
  • Indianie
    2
  • Teraz czytam
    2
  • 2000 i wcześniej...
    1
  • Kindle
    1

Cytaty

Więcej
Karol May Boże Narodzenie Zobacz więcej
Karol May Boże Narodzenie Zobacz więcej
Karol May Boże Narodzenie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także