Byłoby gwiazdków więcej, ale zanudziłam się. Jako hm... laik? Użytkownik kilku zabiegów medycyny estetycznej serio nie muszę wszystkiego wiedzieć w aż takim stopniu. No nie wiem, mam za sobą depilację laserową, hialuron i botoks, przed sobą jeszcze dwa inne jak na ten moment, co wydaje mi się sporą ilością, ale tutaj się tyle naczytałam, o matulu. Nie jest to zła książka, tylko zastanawiam się jaki jest jej target? Osoby, które są przed jakimikolwiek zabiegami się raczej zanudzą, takie, które mają za sobą kilka (czyli ja) to przeczytać przeczytają, ale z umiarkowaną ekscytacją. Weterani się znowu znudzą na rozdziałach o tym jak wybrać lekarza i czym medycyna estetyczna nie jest. Nie żałuję, że przeczytałam, ale nie porwała mnie. Zbyt wąska dziedzina chyba.

Na minus:
-podziękowania opatrzności bożej na końcu książki: fujka,
-dopytałam specjalistkę od spraw SPF o te kilka stron, bo obydwoje autor i jego żona, która też jest lekarzem, mówią, że spf 50 to prawie to samo co spf 30, że filtry nie chronią przed przebarwieniami i wręcz mogą je powodować, oraz że są drażniące dla skóry - głupoty, głupoty, głupoty.

Na plus:
-żona autora przyznaje, że makijaż szkodzi skórze, niby prawda znana od lat, ale jakoś nie do końca wybrzmiewa,
-do tego otwarcie mówi, że drogie kosmetyki nie mają sensu, sama używa wazeliny pod oczy,
-nie ma lokowania żadnych produktów w tej książce.

Byłoby gwiazdków więcej, ale zanudziłam się. Jako hm... laik? Użytkownik kilku zabiegów medycyny estetycznej serio nie muszę wszystkiego wiedzieć w aż takim stopniu. No nie wiem, mam za sobą depilację laserową, hialuron i botoks, przed sobą jeszcze dwa inne jak na ten moment, co wydaje mi się sporą ilością, ale tutaj się tyle naczytałam, o matulu. Nie jest to zła książka,...

Jestem wdzięczna za to, że dr Marek Wasiluk wydał tą książkę. Dzięki temu, odpowiedział mi na szereg pytań, które kiełkowały w mojej głowie ;) A właśnie zamierzam zacząć przygodę z medycyną estetyczną.

Jestem wdzięczna za to, że dr Marek Wasiluk wydał tą książkę. Dzięki temu, odpowiedział mi na szereg pytań, które kiełkowały w mojej głowie ;) A właśnie zamierzam zacząć przygodę z medycyną estetyczną.

Dużo kobiet przekracza cienką granicą pomiędzy ładnym wyglądem, a karykaturą. Wszystko dlatego, że znaczna część lekarzy nie umie powiedzieć: „nie”, a ich przewodnim celem jest zarobienie pieniędzy ;) Do tego grona na pewno nie możemy zaliczyć dr Marka Wasiluka. On mówi wprost o tym, że botoks można zastąpić niekiedy biostymulatorem. Zaznacza również tę granicę o której napisałam powyżej. Można starzeć się z klasą i można również z klasą korzystać z medycyny estetycznej i odnoszę wrażenie, że to jest główną przesłanką tej książki ☺ Jednocześnie, jako osoba, która korzysta z zabiegów medycyny estetycznej i interesująca się tym tematem, postanowiłam przeczytać tą pozycję. Nie zawiodłam się i choć mieszkam dość daleko od Warszawy, to bardzo cenię sobie pana doktora. Moim marzeniem jest, by trafić do niego na konsultację, a może i zabieg! ☺ Sprawię sobie ten prezent na 50-tkę.

Dużo kobiet przekracza cienką granicą pomiędzy ładnym wyglądem, a karykaturą. Wszystko dlatego, że znaczna część lekarzy nie umie powiedzieć: „nie”, a ich przewodnim celem jest zarobienie pieniędzy ;) Do tego grona na pewno nie możemy zaliczyć dr Marka Wasiluka. On mówi wprost o tym, że botoks można zastąpić niekiedy biostymulatorem. Zaznacza również tę granicę o której...

Dzięki tej książce, poznałam tajniki zachowania młodego wyglądu i sposoby na usunięcie znamiennych oznak starzenia ;) Fajnie, przystępnie napisana. Polecam książkę dr Marka Wasiluka.

Dzięki tej książce, poznałam tajniki zachowania młodego wyglądu i sposoby na usunięcie znamiennych oznak starzenia ;) Fajnie, przystępnie napisana. Polecam książkę dr Marka Wasiluka.

Bardzo dobra książka, która przedstawia świadome postrzeganie starzenia się z klasą, nie odmawiając sobie przy tym ingerencji za pomocą medycyny estetycznej, ale… z zachowaniem zdrowego rozsądku ☺

Bardzo dobra książka, która przedstawia świadome postrzeganie starzenia się z klasą, nie odmawiając sobie przy tym ingerencji za pomocą medycyny estetycznej, ale… z zachowaniem zdrowego rozsądku ☺

Książka dr Marka Wasiluka to niewyidealizowany, racjonalny i trzeźwy ogląd na to, jak powinno się korzystać z medycyny estetycznej, by zapobiegać nieuchronnym skutkom starzenia ☺ Przeczytałam i zrozumiałam, że nie liczy się ilość, ale jakość. Polecam

Książka dr Marka Wasiluka to niewyidealizowany, racjonalny i trzeźwy ogląd na to, jak powinno się korzystać z medycyny estetycznej, by zapobiegać nieuchronnym skutkom starzenia ☺ Przeczytałam i zrozumiałam, że nie liczy się ilość, ale jakość. Polecam