rozwińzwiń

Cham i Pan. A nam, prostym, zewsząd nędza?

Okładka książki Cham i Pan. A nam, prostym, zewsząd nędza? Andrzej Chwalba, Wojciech Harpula
Okładka książki Cham i Pan. A nam, prostym, zewsząd nędza?
Andrzej ChwalbaWojciech Harpula Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie historia
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2022-10-19
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-19
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308076736
Tagi:
Polska historia Polski chłopi feudalizm pańszczyzna poddaństwo literatura polska
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Niechciana stołeczność. Architektura i urbanistyka Krakowa w czasie okupacji niemieckiej 1939-1945 Andrzej Chwalba, Żanna Komar, Jacek Purchla, Monika Rydiger
Ocena 8,5
Niechciana sto... Andrzej Chwalba, Ża...
Okładka książki Polska-Rosja. Historia obsesji, obsesja historii Andrzej Chwalba, Wojciech Harpula
Ocena 8,0
Polska-Rosja. ... Andrzej Chwalba, Wo...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
151 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4
4

Na półkach: ,

Książka jest zapowiadana jako kontra wobec trendu 'chłopomanii' w kulturze ostatnich lat. Nie należy jednak spodziewać się, że chłop będzie tu przedstawiony jako czarny charakter. Bardzo racjonalnie i przyziemnie opisane są relacje chłop-pan, chłop-kler, chłop-państwo, a także chłop-chłop.
Struktura luźnych rozdziałów sprawia, że niektóre treści, obserwacje się powtarzają.

Książka jest zapowiadana jako kontra wobec trendu 'chłopomanii' w kulturze ostatnich lat. Nie należy jednak spodziewać się, że chłop będzie tu przedstawiony jako czarny charakter. Bardzo racjonalnie i przyziemnie opisane są relacje chłop-pan, chłop-kler, chłop-państwo, a także chłop-chłop.
Struktura luźnych rozdziałów sprawia, że niektóre treści, obserwacje się powtarzają.

Pokaż mimo to

avatar
199
95

Na półkach:

Polecono mi tę książkę w pewnej dyskusji, w której powołałam się na Kamila Janickiego i jego "Pańszczyznę" oraz "Warcholstwo". Z dyskusji tej zrozumiałam, że uważa się , że to pop-historia i jeśli naprawdę chcę przeczytać coś poważnego, to powinnam chwycić za Chwalbę&Harpułę. Z charakteru bańki społecznościowej, w której toczyła się ta dyskusja ponadto dorozumiałam, że Janicki świętości poszargał, niewolnictwo jakieś krzywdzące pamięć o przeszłości Polaka wymyślił i sarmatyzm sponiewierał. Zaczęłam więc czytać z pewną taką ostrożnością w kierunku na "nie" wobec krakowskiej, konserwatywnej profesury, w czym jeszcze upewnił mnie wstęp. Tymczasem to zbiór dosyć luźnych artykułów, ale niezwykle interesujących, a niektóre rozdziały były wręcz obrazoburczo przykre dla mnie, w sensie, że do reszty zrujnowały moją i tak już dosyć słabą, lewacką dumę narodową. Mówię tu w szczególności o rozdziale "Dwie dusze" oraz "Polak, nie-Polak". Naprawdę boli. Dużo nowych, nieznanych mi, a pięknych historycznych słów, trochę brak przypisów, ale ogólnie rzecz bardzo godna polecenia, zwłaszcza, jak się uczyło historii dawno i była to inna, mniej ludowa historia Polski. Zresztą uważam, że historia gospodarcza i społeczna jest ciekawsza, niż historia bitew i niewygranych wojen i więcej nam mówi skąd się wzięła nasza kultura materialna i dlaczego jest, jaka jest.

Polecono mi tę książkę w pewnej dyskusji, w której powołałam się na Kamila Janickiego i jego "Pańszczyznę" oraz "Warcholstwo". Z dyskusji tej zrozumiałam, że uważa się , że to pop-historia i jeśli naprawdę chcę przeczytać coś poważnego, to powinnam chwycić za Chwalbę&Harpułę. Z charakteru bańki społecznościowej, w której toczyła się ta dyskusja ponadto dorozumiałam, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
3

Na półkach:

Bardzo ciekawe spojrzenie na historię i przemiany społeczne z alternatywnego punktu widzenia, punktu widzenia zdecydowanej większości społeczeństwa, która stosunkowo niedawno z szarej, niewolniczej masy stała się wyemancypowaną, aktywną politycznie warstwą społeczną. Książka uświadomiła mi, jak bardzo nasze mainstreamowe wyobrażenie i narracja mogą odbiegać od złożonej i często niejednoznacznej rzeczywistości, a pojęcia takie jak patriotyzm, ojczyzna lub stosunek do powstań narodowowyzwoleńczych, zaborców lub własnego państwa wcale nie muszą być takie biało-czarne i oczywiste, jak z naszej perspektywy nam się to wydaje.
Jestem laikiem zainteresowanym historią i jest to moja pierwsza książka o tematyce chłopskiej, zyskałem zupełnie nową perspektywę na wydarzenia, które każdy z nas zna. Wieloaspektowe, ciekawe spojrzenie na sprawę chłopską.

Bardzo ciekawe spojrzenie na historię i przemiany społeczne z alternatywnego punktu widzenia, punktu widzenia zdecydowanej większości społeczeństwa, która stosunkowo niedawno z szarej, niewolniczej masy stała się wyemancypowaną, aktywną politycznie warstwą społeczną. Książka uświadomiła mi, jak bardzo nasze mainstreamowe wyobrażenie i narracja mogą odbiegać od złożonej i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
407
247

Na półkach: ,

Książka, która ma być odpowiedzią na popularność tematu chłopskiego losu i przedstawiania go tylko w jednym wymiarze. Autor podzielił książkę na różne artykuły, które przedstawiają różne elementy życia chłopów. Nie jest to jakaś kontrowersyjna odpowiedź, bo tu także obraz chłopa jest dość straszny i bezlitosny, autor może trochę bardziej przedstawia różne oblicza chłopów, skupiając się też na tym, że sytuacja chłopów była różna w zależności od ich sytuacji czy miejsca życia czy podkreślając też chłopskie winy, kombinowanie i próby radzenia sobie i buntu.

Książka, która ma być odpowiedzią na popularność tematu chłopskiego losu i przedstawiania go tylko w jednym wymiarze. Autor podzielił książkę na różne artykuły, które przedstawiają różne elementy życia chłopów. Nie jest to jakaś kontrowersyjna odpowiedź, bo tu także obraz chłopa jest dość straszny i bezlitosny, autor może trochę bardziej przedstawia różne oblicza chłopów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
104
20

Na półkach: ,

Mimo szerokiego opisu kontekstu problemów, wydarzeń historycznych uczciwie tu poruszonych, człowiek zostaje z przeświadczeniem, że żywot przeciętnego chłopa panszczyźniianego to nie była żadna sielanka, tylko orka na ugorze. Dodatkowe smaczki wyłaniające się spoza głównego tematu zahaczaja już o geopolitykę regionu, rozgrywania tych antagonizmow przez państwa zaborcze, co jest lekcją historii nie do przecenienia ale jednak trzeba wychylic oburzony umysł poza bat czy przednowek.

Mimo szerokiego opisu kontekstu problemów, wydarzeń historycznych uczciwie tu poruszonych, człowiek zostaje z przeświadczeniem, że żywot przeciętnego chłopa panszczyźniianego to nie była żadna sielanka, tylko orka na ugorze. Dodatkowe smaczki wyłaniające się spoza głównego tematu zahaczaja już o geopolitykę regionu, rozgrywania tych antagonizmow przez państwa zaborcze, co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
86
19

Na półkach:

Nie mam czasu czytać tych wszystkich "chłopskich" pozycji, nasyconych lewackim przewrażliwieniem. Zamiast tego wolałem wybrać coś bardziej obiektywnego. Nie jestem znawcą historii chłopskich tamtych czasów i nie zweryfikuję wszystkich podanych faktów, ale myślę, że autorzy dobrze wywiązali się z zadania jakie sobie postawili, pisząc tę książkę.

Nie mam czasu czytać tych wszystkich "chłopskich" pozycji, nasyconych lewackim przewrażliwieniem. Zamiast tego wolałem wybrać coś bardziej obiektywnego. Nie jestem znawcą historii chłopskich tamtych czasów i nie zweryfikuję wszystkich podanych faktów, ale myślę, że autorzy dobrze wywiązali się z zadania jakie sobie postawili, pisząc tę książkę.

Pokaż mimo to

avatar
312
258

Na półkach: ,

Czytałam wcześniej książkę "Pańszczyzna" Janickiego i chciałam przeczytać coś jeszcze, żeby zobaczyć jak to zagadnienie zostanie przedstawione przez inne osoby.

Generalnie powtórzę to, co już pisałam przy tamtej książce, że w naszym kraju jest to temat wzbudzający niezmiennie spore emocje i jako taki zawsze będzie miał mieszane oceny, zależnie od indywidualnego spojrzenia na historię, dlatego też słusznie autorzy wspominają o tym już w samym wstępie książki "Cham i pan", zauważając czego się podejmują...

Nie będę wchodzić w moje osobiste przemyślenia, natomiast skoro już zaczęłam od wspomnienia książki "Pańszczyzna" to obie mi się dość dobrze czytało, natomiast gdybym miała wybrać jedną to jednak wydaje mi się, że "Cham i pan" faktycznie szerzej omawia badaną problematykę i autorzy starają się zachować większy dystans, powściągliwość w ocenie. Chcą być dyplomatami 😉.

Niezależnie jaką książkę wybierzecie w tej tematyce, sam omawiany problem jest warty refleksji i poczytania, bo do dziś widzimy echa tej przeszłości w naszej codzienności i warto mieć tego świadomość.

Czytałam wcześniej książkę "Pańszczyzna" Janickiego i chciałam przeczytać coś jeszcze, żeby zobaczyć jak to zagadnienie zostanie przedstawione przez inne osoby.

Generalnie powtórzę to, co już pisałam przy tamtej książce, że w naszym kraju jest to temat wzbudzający niezmiennie spore emocje i jako taki zawsze będzie miał mieszane oceny, zależnie od indywidualnego spojrzenia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1047
999

Na półkach: , , , , , ,

Znakomita, wyważona publicystyka historyczna. W ułożonych alfabetycznie hasłach są przedstawione problemy polskiej wsi od średniowiecza do - prawie - współczesności.
Autorzy trafnie wskazują na mody - np. na szlacheckość 20-30 lat temu czy na ostentacyjną empatię wobec chłopstwa - obecnie.
Książka nie jest pisana pod żadną tezę. To zbiór artykułów na nośne obecnie tematy w środowiskach historyków i socjologów. Trudno uniknąć uogólnień, ale autorzy zawsze osadzają je w czasie i przestrzeni, przytaczając zmiany, tendencje rozwojowe i wyjątki (taka moja konstatacja - zło zawsze przychodziło do nas ze wschodu ;-)).
Pewne pojęcia, np. pańszczyzna, folwark - są precyzyjnie wyjaśnione, jak i procesy uwłaszczenia we wszystkich trzech zaborach. Nawiasem mówiąc to smutne, ale chłopi zyskali na rozbiorach, najmniej w zaborze rosyjskim.
Zaskakującą żywotność zachowuje cytowany tekst Jakuba Bójki, zasługujący na najwyższy podziw za trafność i przenikliwość sądów.
No i autorzy podkreślają, że przytłaczająca większość polskiej szlachty nie miała żadnych poddanych. Znaczna część żyła biedniej niż chłopi w zachodniej Polsce, mimo lepszej sytuacji prawnej.
Jednym słowem bardzo dobry wstęp do samodzielnych rozważań i lektur na temat historii absolutnej większości naszych przodków.
Przeczytane w ramach wrześniowego wyzwania - książka o tematyce wiejskiej.

Znakomita, wyważona publicystyka historyczna. W ułożonych alfabetycznie hasłach są przedstawione problemy polskiej wsi od średniowiecza do - prawie - współczesności.
Autorzy trafnie wskazują na mody - np. na szlacheckość 20-30 lat temu czy na ostentacyjną empatię wobec chłopstwa - obecnie.
Książka nie jest pisana pod żadną tezę. To zbiór artykułów na nośne obecnie tematy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
5

Na półkach:

Autorzy we wstępie zauważają wzmożone zainteresowanie historią ludową i swoją pracę widzą jako akademicką odpowiedź na popularyzatorskie opracowania, które pojawiają się na rynku. Twierdzą, że książki te są pisane pod tezę, natomiast oni chcą oprzeć się tej "ideologii" i przedstawić obiektywną syntezę relacji chłop-szlachcic. Mówią, że należy powstrzymać się od generalizacji, bo życie chłopa było różne w różnym miejscu i czasie. Cel to oczywiście szlachetny, natomiast wykonanie fatalne.

Co więc otrzymujemy? Istny groch z kapustą. Chaotyczna struktura luźno ujętych tematów, w których autorzy, jak na ironię, zasypują nas na przemian informacjami z różnych miejsc i czasów. Przykłady, które nam serwują, są powtórzeniem tego, co już przeczytaliśmy w innych książkach na ten temat. Autorzy nie kuszą się o żadne nadmierne interpretacje i wnioski. Nie komentują źródeł, tak że nie wiemy, czy mamy przyjąć informacje w cytatach jako fakty, czy może jednak to perspektywa stronnicza i przekłamana. Czytelniku, domyśl się. Brak jakiejkolwiek refleksji socjologicznej i próby wyjścia poza tekst źródłowy tylko wzmaga utrwalanie szkodliwych stereotypów.

Rozdział o Karczmie, który jest w zasadzie wymienieniem negatywnych opinii chłopów o żydach, w ogóle nie pozwala zrozumieć przyczyn napięć etnicznych, a jego jedynym celem jest chyba jedynie wzbudzenie antysemityzmu wśród czytelników — wstyd Panowie autorzy!

Podsumowując, pozycja ta, udająca książkę akademicką, wspomożona glejtami profesorskimi, jest niestety nieudana, a przede wszystkim porażająco miałka intelektualnie. Wydawałoby się, że książek historycznych w taki sposób już się nie pisze, no ale jednak nadal się pisze.

Czy ostatecznie z książki wyłania się inny obraz życia chłopskiego niż w wydanych już historiach ludowych, co zakładali sobie we wstępie autorzy? Nie.

Autorzy we wstępie zauważają wzmożone zainteresowanie historią ludową i swoją pracę widzą jako akademicką odpowiedź na popularyzatorskie opracowania, które pojawiają się na rynku. Twierdzą, że książki te są pisane pod tezę, natomiast oni chcą oprzeć się tej "ideologii" i przedstawić obiektywną syntezę relacji chłop-szlachcic. Mówią, że należy powstrzymać się od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
509
230

Na półkach:

Lubię te nowe interpretacje historyczne, jakże różne od tej narodowej na której się edukowałem, gdzie zero jedynkowo wszystko mi klarowano. Lubię historię dążące ku prawdzie, ktora jest zbyt złożona by się w szkole przyjąć. Gdzie tak jak w życiu są dobrzy i źli ludzie, mądrzy i głupi, a najczęściej jednocześnie tacy i tacy. I nie ma tu świętych krów, wyłącznie nieskazitelnych charakterów i jednoznacznie dobrych i słusznych czynów. Jest gęsto od niejednoznacznych, ambiwaletnych doświadczeń.
Lubię tego rodzaju skomplikowanie, które pokazuje, że każdego rodzaju monopol na władzę, historię i sens jest nieprawdziwy i zły. Dlatego polubiłem ów alfabet historyczny polskiego chłopa jako nowe, inne spojrzenia na historię mojego kraju.
Książka zaczyna się od nieznanej mi uprzednio historia budowy pomnika cara Aleksandra II w Częstochowie jako symbolu wdzięczności włościan za zniesienie pańszczny z 1864 r......potem jest równie ciekawie i z pewnej dotychczasowej perspektywy kontrowersyjnie.

Lubię te nowe interpretacje historyczne, jakże różne od tej narodowej na której się edukowałem, gdzie zero jedynkowo wszystko mi klarowano. Lubię historię dążące ku prawdzie, ktora jest zbyt złożona by się w szkole przyjąć. Gdzie tak jak w życiu są dobrzy i źli ludzie, mądrzy i głupi, a najczęściej jednocześnie tacy i tacy. I nie ma tu świętych krów, wyłącznie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    350
  • Przeczytane
    170
  • Posiadam
    39
  • Historia
    19
  • 2023
    16
  • Teraz czytam
    12
  • Ulubione
    5
  • Biblioteka
    4
  • 2024
    4
  • E-book
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cham i Pan. A nam, prostym, zewsząd nędza?


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne