Kolejna książka autora, którą pochłonęłam na raz. Lekka, łatwa, przyjemna i pełno wiedzy. KOCHAM!!!!

Kolejna książka autora, którą pochłonęłam na raz. Lekka, łatwa, przyjemna i pełno wiedzy. KOCHAM!!!!

O naturze, zwierzętach, roślinach, przyrodzie, otaczającym nas świecie.

Niesamowita podróż i odkrywanie tego co obok nas. Marcin Szumowski wraz z Kazimierzem Nóżką w fenomenalny sposób ukazują nam Bieszczady, powoli odkrywają nieznane, ujawniają sekrety, zwracają uwagę na szczegóły. To co jest niesamowite to sposób w jaki jest napisana ta książka! To hołd dla natury i jej piękna.

Po takiej lekturze jedyne na co mam ochotę to spakować plecak i wyruszyć w nieznane. Mieć zarys wycieczki, a o szczegóły zadbać na miejscu. Takie książki dają energię, motywują, są inspiracją!

I rzeczywiście nie trzeba znać wcześniejszych książek z tej serii by zanurzyć się w świat Pana Kazimierza Nóżki 💚 ale nie byłabym sobą gdybym nie sięgnęła po dwie pierwsze części cyklu "Inne historie Kazimierza Nóżki".

O naturze, zwierzętach, roślinach, przyrodzie, otaczającym nas świecie.

Niesamowita podróż i odkrywanie tego co obok nas. Marcin Szumowski wraz z Kazimierzem Nóżką w fenomenalny sposób ukazują nam Bieszczady, powoli odkrywają nieznane, ujawniają sekrety, zwracają uwagę na szczegóły. To co jest niesamowite to sposób w jaki jest napisana ta książka! To hołd dla natury i jej...

Wspaniała książka, równa swoim poprzednim częściom. Czyta się ją jednym tchem, nie raz wywołuje uśmiech, a jeszcze częściej zaskoczenie opisywanymi historiami. Jest mowa o przyrodzie, o ludziach, o historii.
Serdecznie polecam wszystkim ciekawym świata :)

Wspaniała książka, równa swoim poprzednim częściom. Czyta się ją jednym tchem, nie raz wywołuje uśmiech, a jeszcze częściej zaskoczenie opisywanymi historiami. Jest mowa o przyrodzie, o ludziach, o historii.
Serdecznie polecam wszystkim ciekawym świata :)

Szkoda, że to już ostatnia część, ponieważ uwielbiam tę serię. Trochę gawędy, z dużą ilością przyrodniczych ciekawostek. Zresztą Kazimierz Nóżka jest teraz chyba najbardziej znanym leśniczym w Polsce. Oby powstawało jak najwięcej książek opisujących dziką stronę naszego globu oraz pasjonatów, którzy dbają o faunę i florę!

Szkoda, że to już ostatnia część, ponieważ uwielbiam tę serię. Trochę gawędy, z dużą ilością przyrodniczych ciekawostek. Zresztą Kazimierz Nóżka jest teraz chyba najbardziej znanym leśniczym w Polsce. Oby powstawało jak najwięcej książek opisujących dziką stronę naszego globu oraz pasjonatów, którzy dbają o faunę i florę!

"Trochę tęskniłem za chłodem doliny Rabskiego Potoku. Łąka nad Cisowcem, mimo że bujna, kolorowa i niezwykle różnorodna, była jednak planetą gorąca. Wciąż czuło się oddech upału, który właśnie zachodził wraz ze słońcem za Wysoki Dział i który jutro o poranku znowu się tutaj pojawi." ⠀
A Wam bliżej do upałów czy tak jak mi do mrozu? A może wolicie stany przejściowe? Ja już odliczam dni do morsowania.
⠀
Ostatnia z części z przygodami Kazimierza Nóżki autorstwa Marcina Szumowskiego. Tym razem poznajemy trochę więcej światq roślin. Przyznaję, że wiele informacji mnie zaskoczyło.
Nie będę Wam streszczała książki, bo warto po nią sięgnąć. Warto poznać wszystkie 3 części!
Książki są wzbogacone pięknymi zdjęciami, którymi zachwycałam się nie tylko ja ale i Antoś. Jestem pewna, że kiedyś przeczyta ją sam.
A jeśli chcecie zobaczyć coś więcej, wklejam link do Nadleśnictwa Baligród https://www.facebook.com/NadlesnictwoBaligrodLasyPanstwowe/, zobaczcie zdjęcia i filmiki. Można się odstresować po ciężkim dniu.

"Trochę tęskniłem za chłodem doliny Rabskiego Potoku. Łąka nad Cisowcem, mimo że bujna, kolorowa i niezwykle różnorodna, była jednak planetą gorąca. Wciąż czuło się oddech upału, który właśnie zachodził wraz ze słońcem za Wysoki Dział i który jutro o poranku znowu się tutaj pojawi." ⠀
A Wam bliżej do upałów czy tak jak mi do mrozu? A może wolicie stany przejściowe? Ja już...

Trochę boli, że zdjęcia są czarnobiałe, ale Szumowski trzyma poziom. Czaruje słowem i potrafi wciągnąć w bieszczadzki las jak nikt inny. Rączki całuję Panie Marcinie i mam nadzieję, że będzie więcej książek z tej serii :)

Trochę boli, że zdjęcia są czarnobiałe, ale Szumowski trzyma poziom. Czaruje słowem i potrafi wciągnąć w bieszczadzki las jak nikt inny. Rączki całuję Panie Marcinie i mam nadzieję, że będzie więcej książek z tej serii :)

Marcin Szumowski po raz trzeci zabiera czytelników w niesamowitą podróż po Bieszczadach. Razem z Kazimierzem Nóżką przedstawiają wyjątkowy świat flory i fauny. Dzięki tej książce poznacie dalsze losy niedźwiedzi, które skrywają zaskakującą tajemnicę oraz wielokrotnie wzruszycie się przy historiach opowiedzianych przez mieszkańców Bieszczad. Mało tego! Odkryjecie fascynujący świat grzybów i dowiecie się, że w Polsce występują również rośliny, które śmiało można by nazwać egzotycznymi. Szumowski oprócz tematów ze świata przyrody, w swojej książce porusza kilka kwestii historycznych, o których w Polsce mówi się niewiele... "Dusza Puszczyka" to zbiór intrygujących historii, które pokazują niesamowitą siłę przyrody i odkrywają tajemnice Bieszczad.

Przyznam szczerze, że nie czytałem poprzednich dwóch książek Szumowskiego. Napawa mnie to smutkiem i radością. Z jednej strony żałuję, że tak późno trafiłem na twórczość tego autora, a z drugiej strony przeogromnie się cieszę, że jeszcze tak wiele przede mną! Przeczytałem już sporo książek dotyczących polskiej przyrody i uważam, że Marcin Szumowski opisuje ją kapitalnie i arcyciekawie. Śmiało mogę powiedzieć, że przy innych polskich autorach wypada zdecydowanie lepiej i wielokrotnie zachwyca nieszablonowymi ciekawostkami ze świata zwierząt i roślin. Na kartkach książki widać przeogromną miłość do polskiej przyrody i ogromną pasję.

Jedyną rzeczą, do której mogę się doczepić to czarno białe zdjęcia. Szkoda, że w książce nie znalazły się kolorowe fotografie, zwłaszcza grzybów i roślin! Pozwoliłoby to czytelnikowi na jeszcze lepsze zapoznanie się z niektórymi gatunkami.

Po przeczytaniu "Duszy Puszczyka" mam ochotę rzucić wszystko i wyruszyć w Bieszczady! Niestety jest to w najbliższym czasie opcja niemożliwa do zrealizowana, więc pozostaje mi jedynie zagłębić się w inne książki Marcina Szumowskiego, co brzmi również optymistycznie!

Opinia również na moim instagramie: https://www.instagram.com/p/CgxB-qdsPtV/

Marcin Szumowski po raz trzeci zabiera czytelników w niesamowitą podróż po Bieszczadach. Razem z Kazimierzem Nóżką przedstawiają wyjątkowy świat flory i fauny. Dzięki tej książce poznacie dalsze losy niedźwiedzi, które skrywają zaskakującą tajemnicę oraz wielokrotnie wzruszycie się przy historiach opowiedzianych przez mieszkańców Bieszczad. Mało tego! Odkryjecie fascynujący...

Tak jak "Wilczyński gang", "Dusza puszczyka" również skradła moje serducho.
Kto mnie zna, wie, że uwielbiam Tatry. Ale po lekturze mam ogromną chęć na Bieszczady 🥰
To książka, która sprawi, że zapragniecie natychmiast się tam teleportować! Opowieści genialnego człowieka, jakim jest Kazimierz Nóżka. Człowieka, który zna lasy i ich mieszkańców od podszewki, ma do opowiedzenia mnóstwo historii z nimi związanych. Mało tego! Opowiada tak, ze czuję się, jak zasłuchana i zafascynowana mała dziewczynka.
Czytało się wyśmienicie

Tak jak "Wilczyński gang", "Dusza puszczyka" również skradła moje serducho.
Kto mnie zna, wie, że uwielbiam Tatry. Ale po lekturze mam ogromną chęć na Bieszczady 🥰
To książka, która sprawi, że zapragniecie natychmiast się tam teleportować! Opowieści genialnego człowieka, jakim jest Kazimierz Nóżka. Człowieka, który zna lasy i ich mieszkańców od podszewki, ma do opowiedzenia...

Dojechaliśmy w końcu na miejsce. Z tego co widzę, czeka już na nas Marcin Szumowski wraz z Kazimierzem Nóżką. Obaj mężczyźni zabiorą nas w fascynujący świat Bieszczad. Poznamy również nadleśniczego Wojciecha Głuszko, z którym wyruszymy na szczyt Manyłowej. Niestety historia tego miejsca nie należy do szczęśliwych, jednak warto ją znać i wyciągnąć z niej pewne wnioski.

Oprócz wyprawy w góry, Panowie podzielą się z nami różnymi ciekawostkami na temat flory i fauny, pokażą różne okazy grzybów i kwiatów. Osobiście nie mogę się doczekać, aż zobaczymy “palce umarlaka”. Chciałabym też usłyszeć coś więcej o Sikorkach Modrych. Posłuchamy też wiele ciekawych historii - chociażby tę o sowie z duszą muzyka czy też o zającu, który znalazł się pewnego dnia w jednym z Warszawskich mieszkań.

Ale ale, mogłabym tutaj tak stać i streścić cały plan wycieczki, a nie po to tutaj przyjechaliśmy. Z pewnością mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że ten spacer był zarówno interesujący, jak i edukacyjny. Mam nadzieję, że teraz inaczej spojrzą Państwo na Bieszczady. I małe pytanie na koniec. Kto pamięta, dlaczego bociany mają białe nogi? Nasz przewodnik o tym wspominał.

Dojechaliśmy w końcu na miejsce. Z tego co widzę, czeka już na nas Marcin Szumowski wraz z Kazimierzem Nóżką. Obaj mężczyźni zabiorą nas w fascynujący świat Bieszczad. Poznamy również nadleśniczego Wojciecha Głuszko, z którym wyruszymy na szczyt Manyłowej. Niestety historia tego miejsca nie należy do szczęśliwych, jednak warto ją znać i wyciągnąć z niej pewne wnioski....

"Dusza Puszczyka" Marcin Szumowski
Do pięknych Bieszczad zaprasza autor Duszy Puszczyka w Towarzystwie Pana Kazimierza Nóżką. Książka to wyrafinowany ukłon w stronę piękna natury na rodzimej ziemi, zachwyt nad każdym jej elementem bez względu czy jest to z daleka widoczny niedźwiedź, czy mikroświat przy stopie chowający się w najniższej trawie, albo pokazanie nam azjatyckich grzybów mun. Do piękna przyrody Panowie dorzucają tekst o swojskim jadle, a także gawędy i opowieści. Bez wątpliwości książka warta uwagi jeśli jesteśmy miłośnikami podróży, warto sięgnąć po dodatkową wiedzę w niej nim ruszymy na Bieszczadzkie szlaki, a doda ona uroku tego co zobaczymy na miejscu.

https://www.instagram.com/p/Cgv5j2hMoQM/?igshid=YmMyMTA2M2Y=

"Dusza Puszczyka" Marcin Szumowski
Do pięknych Bieszczad zaprasza autor Duszy Puszczyka w Towarzystwie Pana Kazimierza Nóżką. Książka to wyrafinowany ukłon w stronę piękna natury na rodzimej ziemi, zachwyt nad każdym jej elementem bez względu czy jest to z daleka widoczny niedźwiedź, czy mikroświat przy stopie chowający się w najniższej trawie, albo pokazanie nam...