Ewa

Profil użytkownika: Ewa

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 3 tygodnie temu
171
Przeczytanych
książek
171
Książek
w biblioteczce
91
Opinii
467
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 1 ksiązkę
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie

Okładka książki Podróże małe i duże, czyli jak zostaliśmy światowcami Wojciech Mann, Krzysztof Materna
Ocena 6,5
Podróże małe i... Wojciech Mann, Krzy...

Na półkach:

Czytając tę książkę należy wziąć pod uwagę rok w którym została ona wydana. Zapewne w 1995r. byłoby mi łatwiej wczytać się w nią, ale z perspektywy czasu, mam wrażenie, że zamiast sentymentalnej podróży zmarnowałam czas. Książka niby lekka, ale bardzo chaotyczna. Momentów kiedy się uśmiechnęłam było dosłownie kilka, głównie za sprawą Manna, po wspominkach Materny w ogóle nie domyśliłabym się, że to komik. Po twórcach "Za chwilę dalszy ciąg programu" oczekiwałam zdecydowanie więcej, a odkładam ją z wrażeniem: była ok, ale nie wrócę do niej

Czytając tę książkę należy wziąć pod uwagę rok w którym została ona wydana. Zapewne w 1995r. byłoby mi łatwiej wczytać się w nią, ale z perspektywy czasu, mam wrażenie, że zamiast sentymentalnej podróży zmarnowałam czas. Książka niby lekka, ale bardzo chaotyczna. Momentów kiedy się uśmiechnęłam było dosłownie kilka, głównie za sprawą Manna, po wspominkach Materny w ogóle...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Do wszystkich minusów, które występowały już w poprzedniej części doszły jeszcze bardzo zdawkowo opisywane dość istotne dla fabuły wątki, oraz to, że autorka pewne motywy rozciągała i przedłużała, a w pewnych momentach zwłaszcza przy końcówce zaczynała się śpieszyć i wciskać maksymalnie dużo informacji, byleby się zmieścić w limicie. Fajny pomysł, z tym, że wiele postaci dorosło i to one teraz są ważniejsze niż stara kadra, ale autorka miotała się między tymi już znanymi, a nowymi, przez co zdarzyło mi się zapomnieć, że niektóre postaci w ogóle istniały i zastanawiałam się po co autorka znowu je upycha... Szybko się czytało, ale czy było warto?

Do wszystkich minusów, które występowały już w poprzedniej części doszły jeszcze bardzo zdawkowo opisywane dość istotne dla fabuły wątki, oraz to, że autorka pewne motywy rozciągała i przedłużała, a w pewnych momentach zwłaszcza przy końcówce zaczynała się śpieszyć i wciskać maksymalnie dużo informacji, byleby się zmieścić w limicie. Fajny pomysł, z tym, że wiele postaci...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

bardzo interesujący pomysł na książkę, natomiast z wykonaniem już gorzej. Sam początek bardzo zniechęcający (poród i "lotne" i pseudo żartobliwe pomysły, żeby mąż następnym razem współżył z krową), nie doczytałabym jej jakby nie to, że nie miałam nic innego pod ręką. Ciężko przez nią przebrnąć głownie dlatego, że autorka i edytorzy nie poświecili za dużo czasu na analizę historyczną, na dopracowanie szczegółów codzienności w czasie około wojennym. Do tego język raz współczesny, raz stylizowany. Na to wszystko kiepskie dialogi i część postaci potraktowanych po macoszemu. W zasadzie niektórych postaci równie dobrze mogłoby nie być, bo wiemy tylko, że nooo był i umarł. No zrobił tyle fantastycznych rzeczy, taki był wspaniały, ale nie wiemy w sumie co takiego super robił, wiemy za to, że był alkoholikiem, nie było go w domu, a potem umarł, to już w ogóle nie ma się co nim interesować. Wiele zdarzeń, które zostały opisane nie powinny się pojawić, bo są sprzeczne z charakterem postaci, ale albo autorka o tym zapomniała, albo uznała, że pasuje jej to do dalszej fabuły, no to trudno, może nikt nie zauważy, przecież nie będziemy redagować książki, żeby fabuła stała się bardziej wiarygodna, albo logiczna prawda? Niemniej jeśli się nie zastanawiać nad datami, geopolityką, realiami, a nawet logiką, to da się tę książkę przeczytać w jeden dzień. Mnie dodatkowo bardzo irytowało to, że autorka na wstępie rozdziału podawała jak się zakończy, albo co się stanie, więc odejmowała mi resztkę przyjemności z czytania. Ale generalnie była łatwoczytalna

bardzo interesujący pomysł na książkę, natomiast z wykonaniem już gorzej. Sam początek bardzo zniechęcający (poród i "lotne" i pseudo żartobliwe pomysły, żeby mąż następnym razem współżył z krową), nie doczytałabym jej jakby nie to, że nie miałam nic innego pod ręką. Ciężko przez nią przebrnąć głownie dlatego, że autorka i edytorzy nie poświecili za dużo czasu na analizę...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Ewa

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
171
książek
Średnio w roku
przeczytane
19
książek
Opinie były
pomocne
467
razy
W sumie
wystawione
170
ocen ze średnią 6,8

Spędzone
na czytaniu
1 135
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
22
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]