Najpierw chyba wypada zatroszczyć się o żywych, a potem o nieboszczyków.
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant64
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński32
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Sara Collins
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Wokół mnie powódź twarzy, pomruki wzbierają i przenikają i przenikają się z szeptami prawników. Szmer przypomina bzyczenie rozwścieczonych p...
Wokół mnie powódź twarzy, pomruki wzbierają i przenikają i przenikają się z szeptami prawników. Szmer przypomina bzyczenie rozwścieczonych pszczół krążących wokół krzewu. Gdy wchodzę, oglądają się na mnie. Każde spojrzenie jak szpada.
osób to lubiJednak ktoś, kto choć raz stał wśród fal, gdy nadszedł deszcz, wie, że woda przybiera różne postacie. Ta w morzu w niczym nie przypomina pie...
Jednak ktoś, kto choć raz stał wśród fal, gdy nadszedł deszcz, wie, że woda przybiera różne postacie. Ta w morzu w niczym nie przypomina pierwszych chłodnych kropli spadających na twarz, potem na język, a wreszcie, kap, kap, kap, na zamknięte powieki zanim ulewa ca,ą mocą nie zatłucze w fale.
osób to lubi